- Posty: 928
- Otrzymane podziękowania: 91
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Wrzesień 2015
Mamusie Wrzesień 2015
- asiulek_dolls
- Wylogowany
- gadatliwa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kropka 889
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 324
- Otrzymane podziękowania: 47
Jurada ja tez zazdrosze, jeszcze jak widziałam basen na zdjęciu to już w ogóle !
Mi wrócił ból gardła i oczywiscie katar;/
a w następnym tygodniu muszę jechac na ta nieszczesna glukoze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiulek_dolls
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 928
- Otrzymane podziękowania: 91
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kropka 889
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 324
- Otrzymane podziękowania: 47
allegro.pl/komplet-minky-do-wozka-75x100...cyk-i5111069419.html
stąd zamawiam kocyk
allegro.pl/komplet-do-wozka-kocyk-50x75-...nky-i5305595163.html
a tu drugi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mysia5
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 717
- Otrzymane podziękowania: 135
Basiu, kochana odpoczywaj dużo i lez. Wierzę, że wszystko będzie dobrze i Kubuś na pewno urodzi się zdrowy! Z całego serca trzymam za Was kciuki ;*
Asiek no to miałaś przygodę
ja dzisiaj miałam ciężką nocke, budzę się co chwilę, kręcę.. nie mogę sobie znaleźć miejsca, a wczoraj nie mogłam wytrzymać na ból pleców -.- na boku źle, na plecach źle. Wszystko bolało
kurcze mam do Was pytanie, bo martwię się trochę... gdzie czujecie swoje maluchy? Tzn na jakiej wysokości, bo ja małego od wczoraj czuje jakoś bardzo nisko praktycznie na samym dole i nie wiem czy to powód żeby się martwić czy mały jakoś tak się ułożył po prostu.. tyle się słyszy o tych kruszynkach które rodzą się wcześniej, no i boję się po prostu ... a czy lekarz zawsze powinien mierzyć całą szyjkę? Bo mój badał mnie tylko i powiedział ze 'szyjka zamknięta, trzyma' czy to wystarczy? Jakoś zle myśli mnie męczą od rana i przez ta ciazka noc. Przepraszam ze marudze ale wiem ze Was mogę pytać o wszystko.
Kasiu jak tam u Ciebie?
Miłego dnia kochane ;**
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pesq
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2308
- Otrzymane podziękowania: 313
Kropka - super te kocyki! Ja na razie nadal nic nie kupuje... grrr.. Zaz kiedy zaczynamy ?
Asiulek - ja też ddTVN ale rzeczywiście nudy ...
Mysia - sluchaj ja mam dni że mała leży tak nisko że szok, a nastepnego dnia czuje ją tuż przy piersiach.. nie wiem o co chodzi. Co do mierzenia szyjki dużo na ten temat już rozmawiałyśmy - na zachodzie nie mierzą jej wcale... W ogole tam dziewczyny nie maja spotkan z lekarzem jesli nic sie nie dzieje. U nas hmmm z tego co wiem bywa różnie - mój lekarz nie mierzy na każdej wizycie, chyba ze go poprosze, a ostatnio po tych różnych historiach go proszę.. Z tym że on też mi coś próbował tłumaczyć, że jeżeli 2 czy 3 razy pod rząd zmierzy i nic ale to nic się nie dzieje, to nie ma sensu za bardzo "tam grzebać". A z drugiej strony skąd wiadomo że po miesiącu nic się nie dzieje? Poproś o zmierzenie szyjki chociaż z 2 razy na 2 wizytach i sprawdz czy nie skraca się.
W ogole moje cukry strasznie skaczą okropnie.. tak mówiłam - 2 malutkie kanapki z żytnim i cukier tak jak u niektórych z Was po glukozie... idę do lekarza dziś i boję się że mnie do szpitala położy.. A jutro mam urodziny ..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiulek_dolls
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 928
- Otrzymane podziękowania: 91
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pesq
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2308
- Otrzymane podziękowania: 313
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Zazanna
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2057
- Otrzymane podziękowania: 249
Zaczynamy od 7-go miesiąca -choć ja dopiero po wypłacie, bo się spłukałam na urlopie
Tak więc kochana za tydzień ruszamy Przynajmniej z drobiazgami <3
Przygotowałam wczoraj szufladę w garderobie na rzeczy małego aby tam wkładać i składować póki nie kupimy komódki
Asiulek wstyd się przyznac ale nam nie idzie czytanie .. W ogóle nie idzie mi czytanie w ciąży..Mam 4 zaczęte książki i żadna mi nie podchodzi.. A ja naprawdę uwielbiać czytać i potrafiłam się spóźnić do pracy, bo przy śniadaniu np. się zaczytałam... i tak się cieszyłam, że w ciąży będę miała na to czas...
Mysia ja też często czuję Małego prawie, że na samym dole -jakby się chciał wydostać.. ale na ostatnim usg miał tam głowę, więc nic dziwnego, że go czułam... A oprócz tego często czuję go też w okolicy pępka, a najczęściej po bokach -i tu króluje prawy bok
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- AgusiaKRK
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 540
- Otrzymane podziękowania: 49
Asiulek, w domu jest super! Franiowi się podoba, najbardziej w łóżku rodziców i na rękach, a w łóżeczku trochę mniej Bardzo lubi kąpiele, wycisza się wtedy, więc są idealne przed snem. Do spacerków się przyzwyczaja, irytuje się, jak za mocno trzęsie (a ja podobno jako dziecko uwielbiałam jeździć po największych wertepach ) Okazuje się, że jak zwykle panikowałam na zapas: że jak to dotąd mały potrzebował tabuna lekarzy i pielęgniarek, specjalnych sprzętów i leków, a teraz dadzą nam go do domu i będziemy musieli ich wszystkich zastąpić? Że w domu nie będę wiedziała, kiedy mu saturacja spada i że w nocy nie zmrużę oka z obawy, czy oddycha. Do tego w szpitalu był niejadkiem, mleko trzeba było w niego wmuszać, żeby przybierał na wadze, a karmienie trwało ponad godzinę. A w domu co? Zjada pięknie, ma apetyt i sam się domaga. Nie twierdzę oczywiście, że tak źle działał na niego szpital, tylko tak jak obiecali, wypisali do domu dziecko w tak dobrym stanie, że spokojnie sobie z nim radzimy. Wszystko jest dużo lepiej niż się spodziewałam, ale ja to mam tendencję do zamartwiania się na zapas, niepotrzenie Do teraz zaglądam do łóżeczka jak go nie słyszę, ale nie zauważyłam żadnych problemów z oddychaniem. W nocy wstaję tylko go przewinąć i nakarmić, ale jest spokojny, nie płacze, tylko najwyżej marudzi i wtedy wiem, że chce jeść. Dotąd jesteśmy pod opieką pediatry, która mówi, że Franek bardzo jej się podoba. Jedyne co musimy przezwyciężyć, to bóle brzuszka, które go męczą (8 tygodni to podobno czas największych kolek). Mówi, że przed nami pół roku częstych wizyt, a potem już z górki. I że wyrówna wszystko do skończenia 2 lat i nie będzie nawet wiadomo że wcześniak. Najbliższe specjalistyczne kontrole mamy w kolejnych tygodniach: poradnia szczepień, neonatologiczna, usg brzuszka, główki, bioderek, okulista. Badanie słuchu dopiero w październiku (ponowne).asiulek_dolls napisał: AgusiaKRK co u was? jak się Franiowi w domku podoba? No i jak sobie radzicie, daje synek trochę pospac? A z tymi wizytami to jest tak ze "starsze" dzieciaczki tez maja spora listę lekarzy do odwiedzenia, mój Kacperek urodził się w 36 tygodniu i ze swoja waga 2780 to był tam jednym z większych i starszych w sensie było bardzo dużo dzieci z 26-32 tygodnia a taryfy ulgowej nie było jeśli chodzi o kontrolę lekarską, do tego nasza dr rodzinna tez dala kilka skierowan wiec sporo jezdzilismy, no ale lepiej wszystko sprawdzić niż nie dopilnować jednej rzeczy..... no i jak wasze kontrole wypadają? co lekarze mówią? Franus pewnie juz duży i silny i pewnie tylko same pochwały od doktorkow zbiera
Trochę mnie pocieszyłaś, że to nie tylko takie wcześniaki mają tyle kontroli Z własnej inicjatywy idziemy jeszcze do poradni rehabilitacyjnej, żeby Franka zbadali i sprawdzili, czy wymaga jakichś ćwiczeń. Wolimy odwiedzić nawet więcej miejsc niż konieczne, ale mieć pewność, że sprawdziliśmy.
A Ty jak się czujesz? Czy w ciąży z bliźniakami jest jakoś inaczej? Jak się Kacperek zapatruje na pojawienie rodzeństwa?
Pozdrawiam cieplutko!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiulek_dolls
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 928
- Otrzymane podziękowania: 91
A powiem ci ze balam się bardzo tej glukozy bo moja mama ma cukrzycę i odkąd jest na insulinie to sobie chwali (na diecie ale nie az tak ścisłej jak twoja i lekach narzekała) a teraz je doslownie wszystko i dwa razy dziennie się kluje i jest ok.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pesq
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2308
- Otrzymane podziękowania: 313
Agusia- a może pokażesz nam zdjęcia swojego słodziaczka ? <3
Asiulek - kochana, ja różnie sobie daje rade.. mam takie dni że sie zapominam.. glukometr mi dopiero przypomina - holahola dziewczynko. Poza tym na początku było lżej, a wraz z rozwojem ciąży niestety tak się dzieje, że trzustka coraz słabiej daje sobie radę. Jestem też na innym forum mam cukrzycowych i tam dużo się uczę. To, że jest coraz trudniej i cukry skaczą to normalne, a niestety nie mogę np. mniej jeść czy nie jeść chleba, bo weglowodany to podstawa diety a ja i tak walcze z ketonami które sa podobno wynikiem niedożywienia (A CIĄGLE JEM KU#WA!).. no i nic nie tyję. Przytyłam 2 kg ale już straciłam je. Lekarz gin mówi że przy mojej wadze 78 kg to bardzo dobrze, bo przytyje jak tak dalej pójdzie do końca z 5-7 kg i po ciąży będzie tak jak było albo i lepiej, ale niestety diabetolog karci mnie za to... chociaż ja naprawde staram się jeść ile wlezie tego co mogę! I patrzy tak ona na tę moja diete (codziennie zapisuje WSZYSTKO co zjem) i mówi - no tak można tutaj zjeść z 5 orzeszków więcej a tak to ok.. (mam wrażenie że czasami wymyśla aby coś powiedzieć typu te orzeszki) a waga dalej nie rośnie, ketony dalej są, cukry dalej szaleją. Co do mamy - cukrzyca bez ciąży jest podobno o wiele łatwiejsza. Przepraszam że zanudzam. Trzymajcie dziś kciuki! (W ogole ma mnie przyjąć bez kolejki i nie na konkretną godzine - mam się wciąć... trzymajcie kciuki podwójnie )
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jurada
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1944
- Otrzymane podziękowania: 174
Załącznik nie został znaleziony
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pesq
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2308
- Otrzymane podziękowania: 313
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jurada
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1944
- Otrzymane podziękowania: 174
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.