BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Wrzesień 2015

9 lata 6 miesiąc temu #991703 przez pesq
Dziewczyny ja tylko szybko napisze - wyniki moczu ok bez białka, natomiast tsh mi skoczyło z 2 do 3,6 ... oczywiscie panika, płacz i rozpacz.. Łukasz mnie opierdziielil ze tak sie zachowuje, mama też... mamie powiedzialam ze boje sie o zdrowie małej itd. to powiedziala raz jeszcze, ze kiedys naprawde nie bylo zadnych badan i dzieci rodzily sie zdrowe, a teraz co sie wyprawia z nami i naszymi glowami przez to wszystko to jej sie w glowie nie miesci... no w koncu po godzinie prob telefonow w rozne miejsca udalo mi sie dodzwonic bezposrednio do lekarki ktora powiedziala zeby jutro do niej wpaść.. I koniec. I uslyszala że rycze i powiedziala że "pani beato niech pani nie żartuje...' :blink: Kończe płacze i panike na dziś bo mam dziś rocznice, dość tego czytania bzdur i innych rzeczy w internetach.

Ide na spacer.

Buziaki!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #991704 przez basiek149
wiadomosci.wp.pl/kat,1019401,title,Najmn...95070,wiadomosc.html
nie lubię o takich rzeczach czytać ale coś mnie podkusiło żeby jednak kliknąć w ten link...
kurcze pamiętacie jak jakiś czas temu któraś z was dodała taki link, że udało się uratować najmniejszego wcześniaka w Polsce? on był jednym z bliźniąt, siostrę lekarze bardzo szybko stracili a jego ratowali przez 5miesięcy, wypuścili do domu i w domu po 2tyg zmarł... tragedia...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #991711 przez pesq
A swoja droga ja naprawde jestem nieznośna.... Nikt mnie nie zmuszał do powtarzania tych badan bo były ok... Powtórzyłam i chyba tylko po to aby sobie nerwy roz#ebać bo mała i tak ma swoja tarczyce a wynikow z pierwszego trymetru nie znam ale na pewno nie byly gorsze (tak twierdzila ostatnio endo.) bo one nie ida od gorszych do lepszych.. A ja już przerazona... Jestem straszna dziewczyny, ja nie nadaje sie na matke... Wolalabym mieszkac w UK bo tam bym nie chodzila i nie badala wszystkiego na siłe bo drogo.... :dry: :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #991713 przez basiek149
pesq nie mów tak, będziesz fantastyczną mamusią. a właściwie już jesteś :) wiesz, że pod serduchem nosisz największy skarb i dlatego tak o ta swoja Agatkę dbasz :) nie szkodzisz jej bo dbasz o siebie, stosujesz się do zaleceń lekarza co nie zawsze jest takie łatwe.
jesteś wspaniałą mamą i tak masz sobie powtarzać :*:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #991719 przez Lidziun
hej mamuski, ja z przerazeniem was czytam, bo w sumie w ogole nie jestem przygotowana do narodzin malego, zaczynam 31 tydzien, juz moge zostac mama za 8 tyg a tu nic nie ma, wozek gotowy w polowie, lozeczka brak, zamowilam kosmetyki i pampersy dzisiaj, upralam ubranka juz wczoraj czesc poprasowalam ale nie dalam rady wszystkiego, strasznie sie prasuje te malutkie ubranka, powiedzialam mezowi ze robie to po raz pierwszy i ostatni, zreszta nie wiem jak znajde czas na prasowanie przy trojce dzieci, chyba bede musiala z tego zrezygnowac, no zobaczymy w swoim czasie, dokupilam kilka ubranek jeszcze i mysle ze mi na troche wystarczy, a dzisiaj w smyku maja pajace 3szt za 39 zl a oto link www.smyk.com/cool-club-pajac-chlopiecy-3...ubranka-dla-dzieci-p te sa dla chlopca, i dla dziewczynek tez sa www.smyk.com/cool-club-pajac-dziewczecy-...ubranka-dla-dzieci-p , takze warto kupic tymbardziej ze sa rozne rozmiary

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #991722 przez basiek149
mi tam też jeszcze trochę rzeczy brakuje, jak kupie łóżeczko z materacykiem i tą komodę to już będę miała zaliczone te większe rzeczy. ale mi jakoś czas ostatnio szybko leci więc się cieszę :)
jeszcze jutro mam tą wizytę u gin, jakoś wyjątkowo nie mam ochoty do niego jechać. wydaje mi się, że wszystko będzie ok bo w miarę dobrze się teraz czułam przez te 2tyg, z 2razy może tylko nospe brałam a tak to było ok. no ale zobaczymy. Kubuś ostatnie 2 wizyty nie chciał się za bardzo pokazywać na usg ale może jutro sprawi radość rodzicom i troszku się pokaże :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #991723 przez Kasia888
Pesq doskonale Cię rozumiem, wczoraj też miałam taką myśl czy sobie w ogóle poradzę jako mama, bo serducho skoczyło a w głowie już czarne myśli, że mały ma coś z serduchem, albo, że coś mu się stanie a w najlepszym wypadku zatrzymają mnie w szpitalu, którego panicznie się boję :dry:
Wiecie co chciałam rodzić w szpitalu Instytutu Matki i Dziecka na Kasprzaka, ale wczoraj miałam okazję go zobaczyć i naprawdę jest taki stary i ponury. Przypomina mi właśnie taki szpital z moich koszmarów :(
Basiek też widziałam ten nagłówek, ale nie chciałam wchodzić w tego linka i czytać w tak kiepskiej kondycji psychicznej :unsure:
Poza tym liczę sobie ile wypiłam od rana 4 herbaty (na wodzie to chyba też liczy się jako płyn?) i szklankę wody. Zaraz naleje sobie jeszcze trochę soku.
I muszę też zakupić ten ciśnieniomierz. Zresztą w domu powinien być taki sprzęt.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu - 9 lata 6 miesiąc temu #991724 przez kasandra9
Wróciłam właśnie, miałam podbijać kilka ciuchów, a byłam w jednym:P No ale coś tam kupiłam małej, za całe 9,04zł.:D To w nagrodę weszłam jeszcze do sklepu i kupiłam pajacyk welurowy za 27zł., piękny jest!!!!!!!! Jest u mnie taki mały sklepik (kolęzanka mi powiedziała), gdzie kobitka sprzedaje nowe ciuszki z UK z róznych Primarków, Mothercare, itd. I ceny naprawdę fajne, bodziaki po 10zł., sukienki takie naprawdę odjechane po 30-40zł, pajace poniżej 30 takie welury, zwykłe po ok. 20 :) Będę zaglądać, poza tym kobitka przemiła, pomocna. :)
Obfocę wsio jak się wypierze:)


edit: Pesq, nie gadaj głupot! Normalne, że się martwisz i chcesz jak najlepiej dla Agaci i to właśnie świadczy, że będziesz dobrą mamą. A że panikujesz...no może taka jesteś, ale sądzę, że to hormony też potęgują nasze emocje jednak w dużej mierze;) Pamiętaj, że stres nie pomaga :) Masz dziś piękny dzień i się proszę cieszyć, a nie beczeć! Przecież ten wynik naprawdę o niczym nie świadczy na tym etapie! Tak jak u Kasi to ciśnienie - w ostareczności będzie trzeba brać leki, Ty też musisz brać insulinę, dacie radę dziewczyny, nic złego się nie dzieje! Pobeczeć 15 min. w poduchę, a potem uszy to góry! Widzicie, ciągle coś się którejś z nas przydarza, nie wiadomo, która następna i z czym...tak to już jest:/ Agusia też dobrze znosiła ciążę, a tu nagle boom i Franio już jest tyle czasu na świecie, choć nikt nie przypuszczał. W ogóle to pewnie już do końca życia będziemy się martwić o te nasze Agatki, Lenki o Bratusiów, Jasiów, Kornelków...to chyba jedna z cech bycia mamą i tak nam zostanie do końca:) Tak jak ten mały....niby wszystko ok, wrócił do domu i nikt nie wie, dlaczego co i jak...straszne to:( Też się martwię - najpierw donosić ciążę, potem urodzić, żeby nic się nam nie stało, a potem...żeby wrócić do domu i też żeby było ok...no i tak sobie myślę, kiedy będę mogła spokojnie spać, żeby mała się nie udusiła albo coś...czy będzie taki okres w jej życiu, że przestanę myśleć, czy na pewno nic jej się nie stanie? Pewnie nie....
Podziękowania: pesq

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #991727 przez Kasia888
A z dobrych rzeczy, chyba jedynej co ze wczoraj pamiętam to, twarzyczka Jasia, tak wyraźnie już wszystko widać i oczka i nosek, języczek, co kawałek otwierał buźkę i jakby coś połykał i pomyślałam sobie, że ma najpiękniejszą twarzyczkę na świecie :kiss: :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu - 9 lata 6 miesiąc temu #991733 przez kasandra9
Kasiu, ale zazdroszczę!!!! A na pewno śliczny w mamusię!:)

Czuję, że na tym USG za tydzień to się pobeczę jak ją zobaczę...bo ost. już też wszystko było widać, smutno mi się zrobiło, że taka chudzinka i drobinka - same kostki i skóra:( a teraz już takie dzidzi z niej będzie, no prawie osiemnastolatka ;))))) Pobeczę się na 100%, bo jak o tym myślę, to już mi się zbiera. Aż głupio, że Piotrek ze mną będzie a ja się rozkleję:)
To ten pajacyk nowy:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #991738 przez Kasia888
Po tatusiu może mieć oczka :P
Kasandra to prawda, to mega wzruszające chwile na tym usg. Mnie jeszcze dodatkowo mąż wkurzył, bo obiecał, że zdąży przyjechać patrzę a go nie ma. Zapukał spóźniony i się zapytał czy może wejść a lekarz na to "tak pod warunkiem, że faktycznie jest Pan tej Pani mężem". Także trochę mam do niego żal o to z drugiej strony fajnie, że miał jaja i wszedł ;) , mi juz by było głupio tak przerywać w trakcie wizyty :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu - 9 lata 6 miesiąc temu #991743 przez kasandra9
Też mi było nie fajnie, że wtedy przez głupią kilkugodzinną kolejkę na rozładunku musiałam jechać sama, no ale teraz mamy nie na 11 a na 12 i musimy zdążyć jechać:) Dokładnie, to trzeba przyznać, że wieeeeeeeeeelki plus, że zapukał i wszedł! :) Mój też mogłby dziś iść do mną do tej szkoły rodzenia - położył się spać ok.7, więc już trochę śpi...a tym bardziej na 17...no ale sama nie naciskam, bo jak mam potem się martwić, że niedospany, że głodny, bo wstał i ze mną poszedł, a od razu po 19 musi już jechać (a zajęcia trwają ok 2h...), to sama mu kazałam zostać i że pójdę sama i nie ma problemu:) Damy radę, w końcu dzielne dziewczyny z nas!:)
Ciuszki już w pralce te z ciucha, jeszcze chcę je powiesić zanim wyjdę do szkoły;) No i chyba zjem jakąś kanapkę teraz, zupę zjemy razem jak wrócę;) No i mam jagodziankiiiiii, część wrzucam do zamrażarki, ale jedną chyba wezmę ze sobą...najchętniej zjadłabym ją już, ale ....:P liczę, że wytrzymam:P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu - 9 lata 6 miesiąc temu #991748 przez kasandra9
Kasiu, pytałaś jeszcze o napoje - ja wypiłam od wczorajszego położenia się spać (rozpoczęłam nową butelkę wody, a ja w nocy duuużo piję od zawsze:P), to już 1,5l zwykłej wody i prawie 1l wody z sokiem cytrynowym (taka seria Żywca teraz jest). Myślę, że ją dokończę przed wyjściem z domu;) Chociaż herbatka mrożona gotowa i może ją będę pić, ale raczej nie, bo po niej sikam nieprzerwanie, a przed szkołą lepiej nie będę ryzykować, żeby tam ciągle nie latać;)

Ale moje picie to pewnie nic, Pesq, jest w tym niedościgniona!:)
A swoją droga - czy właśnie w ramach liczenia tego, ile się wypiło płynów, liczyć też soki, herbaty, napoje? Niby logiczne, że to też ciecz, ale w sumie to chyba chodzi o wodę samą, hmm>?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #991756 przez Kasia888
To widzisz Kasandra ja chyba nadal za mało pije. Ty i Pesq dużo pijecie i bardzo dobrze i ja też muszę zacząć się zmuszać nawet jak mi się nie chce.
Właśnie nie wiem czy soki, herbata itp się wlicza w te 3l.
Zapytam jutro na tym ktg na wszelki wypadek :unsure:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu - 9 lata 6 miesiąc temu #991757 przez kasandra9
Moja mama i babcia od zawsze mówią, że jestem "płuczyflak" ;) pewnie coś w tym jest, tylko moją zmorą są różne napoje i teraz staram się np. napić czegoś i jeszcze zapić wodą:P A właśnie nie wiem, czy te wszystkie napoje, itp. też się tak na 100% wliczają;) Jak zasięgniesz opinii u fachowca, to daj znać, bo ciekawa jestem niezmiernie:)

Czekam na pralkę i uciekam do szkoły rodzenia, pewnie się przez to pranie chwilę spóźnię:P Także po powrocie zamierzam być ekspertką, jesli chodzi o teorię porodu, hahaha;)))) B) B) B)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl