Mamusie Wrzesień 2015

Zaz zobacz na stronie szpitala... Ja rodziłam w sali cytrynowej.

Jest tu ktos???

Zazanna napisał: Juradka jestem !!! Już się „poprawiam”



Ja chyba zrezygnuję z chusty.. Będę miała piękny wózek i muszę się nim powozić po dzielni zanim Mały wyrośnie haha

U mnie to samo, pisałam ostatnio, że nie będę targać Tym bardziej, że Pesq uświadomiła, jaka to pogoda nas czeka;) Może na wiosnę....choć wtedy mała już nie będzie taka mała i lekka, więc niech śmiga w wozie;)

Kasiu, fajnie, że sobie zamówiłaś koszule:) To tak na osłodę dnia:)

W szkole rodzenia ok, baaardzo fajna była dziś położna, czuję, że z nią bym urodziła!!!! Dostałam listę, co do szpitala wziąć)) Także dziś modyfikacja;) Mam mieć aż 10 pieluszek tetrowych, to muszę domówić albo kupić w pepco;)

Zazanka, śliczne zakupy, mówiłam, że ta pościel z Motherhood jest cudowna, wersja niebieska też mi się bardzo podoba:) I fajny pomysł z pudłami, żeby nie pokurzyło się itd. Ja muszę dziś definitywnie spakować albo schować rzeczy, bo 2 dni leżą i zaraz będę prać znów;)
Ubranka dzisiaj upolowane przeschły chyba, jak tak, to pokażę Wam:) żadne tam och i ach, ale spokoooo:))))

Jurada, jaaa jestem;)))

Kasandra dawaj listę!!! I pokazuj ubranka

aaa, zapomniałam jeszcze Agatce podziękować za ściągę ! Zapisałam sobie i jutro albo później na spokojnie przejrzę i będzie trzeba pomyśleć, policzyć
Muszę zaraz trochę ogarnąć, bo się nasyfiło, szybko obiadokolację robiłam i jedliśmy, musiałam pranie z balkonu ewakuować, bo deszczyk zaczął padać.

Juradka, czuję, że to rozkaz:D

Pisząc to czułam ze tak to odbierzesz i sie wahałam... Także skruszona przepraszam I poprawiam sie.
Kasandro czy mozesz dodac listę która otrzymałaś w szkole rodzenia tu na forum
I pokazać nam swoje zdobycze

Dziewczyny mam głupie pytanie Możecie się nabijać

Czy lekarz ZAWIĄZUJE pępek ? Tak fizycznie, na supeł ? I on wtedy jest albo wklęsły albo wypukły ? JAK on to zawiązuje ? Taki zwykły supeł? To która część odpada? Ta od "supła" odchodząca, czy sam "supeł" ?

Internet nie potrafi mi odpowiedzieć, wszędzie co innego napisane

jurada napisał: Pisząc to czułam ze tak to odbierzesz i sie wahałam... Także skruszona przepraszam I poprawiam sie.
Kasandro czy mozesz dodac listę która otrzymałaś w szkole rodzenia tu na forum
I pokazać nam swoje zdobycze

Hahhaa, no żartujesz chyba z tymi przeprosinami moja Droga!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:D:D:D obfocone, już wstawiam z tel

Zazanna napisał: Dziewczyny mam głupie pytanie Możecie się nabijać

Czy lekarz ZAWIĄZUJE pępek ? Tak fizycznie, na supeł ? I on wtedy jest albo wklęsły albo wypukły ? JAK on to zawiązuje ? Taki zwykły supeł? To która część odpada? Ta od "supła" odchodząca, czy sam "supeł" ?

Internet nie potrafi mi odpowiedzieć, wszędzie co innego napisane

Tak zawiązuje na supeł i ten supeł zostaje to pępek a odpada taki kikut który kiedys był pepowina...

Oto lista - nie smiejscie sie z moich notatek na kolanie:P i wklejam jeszcze fotkę slajdu o masażu;)))
No i ubranka - body, leginsy z bluzeczka, sukienulka:) jedne body troche chlopiece, ale lubię niebieski:P zaloze jej jakiś damski typowo dol i juz;)))
I jest zeberka:P Tylko jeszcze trochę pogniecione, będę prasować, ale nieco wilgotne są póki co;)))

Zapodaję tetrówki do prania - nie wiem, ile mam, ale wrzucam wszystkie:)))

Kasandra a o co chodzi z tym masażem krocza?? pierwsze słyszę i jestem zafascynowana :PPP

Zamiast hartowania sutków, to lepiej zrobić coś przydatnego hahaha;) mój Piotrek kiedyś mi mówił o tym (bo on sobie podczytuje różne rzeczy i mówi mi w odpowiednim czasie; swoją drogą sądzę, że pewnie by nawet już poród umiał odebrać, haha;)) Pokazywał mi nawet jakiś olejek na allegro, który mamy niby zamówić W ramach tego, żeby nie nacinać krocza;))))

Dzień dobry

Podczytuję Was już od jakiegoś czasu, to moja pierwsza ciąża, a że nie mam żadnej bliskiej mi osoby, która również byłaby w ciąży to jakoś tak mi raźniej jak sobie poczytam, że inne ciężarówki mają te same problemy i rozterki, których nikt poza nami nie rozumie Choć nigdy nie myślałam, że będę aktywnie śledzić jakieś forum to u Was naprawdę czuję się tak swojsko I dlatego postanowiłam się w końcu przedstawić, bo tak jakoś mi głupio tak Was podczytywać i podglądać Mam nadzieję, że mimo że zostało już niewiele czasu do porodu i że tworzycie już taka fajną i zgraną paczkę to zechcecie mnie przyjąć do swojego grona? Jestem pierworódką, ale może też się na coś przydam i w czymś będę w stanie doradzić a nie tylko pytać bardziej doświadczonych Mam...
W sumie to dopiero od niedawna zaczynam cieszyć się ciążą. Początki były bardzo trudne. W 6 tygodniu plamienie i zdiagnozowany krwiak. Zanim trafiłam do szpitala to lekarka stwierdzila, że nie widzi serca, że ciąża jest za mała w stosunku do miesiączki, więc coś jest na pewno nie tak, a w szpitalu na IP stwierdzili, że jest serduszko, ale że to raczej ciąża pozamaciczna. Żadna z tych diagnoz się na szczęście nie potwierdziła Potem były lekkie krwawienia i dwa duże krwotoki pomimo, iż krwiaka już nie było widać na usg. Ogólnie byłam zagadką nawet dla mojego doświadczonego lekarza, który przyjmuje na IP. Zaliczyłam 5 pobytów w szpitalu. Również dlatego, że mam grupę krwi B - i za każdym razem jak jest plamienie lub krwawienie to muszę mieć podaną immunoglobulinę, żeby Maluszkowi się nic nie stało. Ale wierzę, że najgorszy czas jest za nami. Od 20 tygodnia nic się niepokojącego nie dzieje (oprócz spinania i twardnienia brzucha i systematycznie biorę Spasmolinę, luteinę i magnez) i wierzę, że w tym spokoju dotrwam do porodu. Choć straszna ze mnie panikara i po moich przejściach martwi mnie dosłownie wszystko. Obecnie zaczynam 31 tydzień Spodziewam się synka - Stasia.
I jeszcze króciutko o mnie: Mam 28 lat, w sierpniu będę obchodzić z mężem 4 rocznicę ślubu, mieszkam w Łodzi.
To tyle jak na razie, bo nie wiem czy Wam się będzie chciało doczytać do końca