- Posty: 2308
- Otrzymane podziękowania: 313
Mamusie Wrzesień 2015
9 lata 8 miesiąc temu #994135 przez pesq
Mech - spadaj 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 8 miesiąc temu #994136 przez Sylwia-89
Rita, piękne ubranka, takie MĘSKIE 
<3
Meszku, ależ kusisz goframi
Któraś z Was kiedyś pytała o becikowe (przepraszam, ale nie pamiętam która
). Tutaj są aktualne informacje na temat rejestracji dzidzi itd. Może się przyda 
canpolbabies.com/pl/porady/porada/mother...ianach-od-marca-2015
<3Meszku, ależ kusisz goframi
Któraś z Was kiedyś pytała o becikowe (przepraszam, ale nie pamiętam która
). Tutaj są aktualne informacje na temat rejestracji dzidzi itd. Może się przyda canpolbabies.com/pl/porady/porada/mother...ianach-od-marca-2015 Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 8 miesiąc temu #994137 przez me.ch
Pesq, przepraszam :* To wszystko wina Zaz jakby nie bylo
Fajowe te Wasze lozeczko, idealnie kolorem pasuje do wiekszosci moich mebli kochana, wiec nie wiem co narzekasz ze nie biale i ma taki tajny profil zaglowka
a jaki wzor przewijaka wzielas?
I pieluszka w kotki <3
A Lucjan zarzadza jak widze gratuluje powera, ja sie zmeczylam samym czytaniem o tym co zrobilas juz dzis od rana
Fajowe te Wasze lozeczko, idealnie kolorem pasuje do wiekszosci moich mebli kochana, wiec nie wiem co narzekasz ze nie biale
i ma taki tajny profil zaglowka a jaki wzor przewijaka wzielas?
I pieluszka w kotki <3
A Lucjan zarzadza jak widze
gratuluje powera, ja sie zmeczylam samym czytaniem o tym co zrobilas juz dzis od rana Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 8 miesiąc temu #994139 przez kasandra9
Pesq, widzę ze szary na ścianach ladnie wyszedł
Spokojnie, wszystko nabierze odpowiedniego ksztaltu:))) u nas nawet Malej lóżko niezamówione, ale materac mamy:D no to wspólnie dla jednej Agatki mamy miejsce haha;D i pisali Wam, ze w końcu mimo dokupienia mebli to tak je poustawialismy, ze chwilowo dla Malej i tak nie ma komody haha:D musimy znow kupic;)
W ogóle od tego myślenia co i gdzie to sie zmęczyłam i oolizylam na drzemkę. Niestety Mala jest innego zdania i mnie tu laskocze ciągle:) w dodatku Cwaniara taka, ze ci sie odkryje i chce popatrzeć albo włączyć aparat, to udaje, ze jej nie ma!!!!
Spokojnie, wszystko nabierze odpowiedniego ksztaltu:))) u nas nawet Malej lóżko niezamówione, ale materac mamy:D no to wspólnie dla jednej Agatki mamy miejsce haha;D i pisali Wam, ze w końcu mimo dokupienia mebli to tak je poustawialismy, ze chwilowo dla Malej i tak nie ma komody haha:D musimy znow kupic;)
W ogóle od tego myślenia co i gdzie to sie zmęczyłam i oolizylam na drzemkę. Niestety Mala jest innego zdania i mnie tu laskocze ciągle:) w dodatku Cwaniara taka, ze ci sie odkryje i chce popatrzeć albo włączyć aparat, to udaje, ze jej nie ma!!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 8 miesiąc temu - 9 lata 8 miesiąc temu #994140 przez pesq
Meszka wzielam caly malinowy przewijak Co do lozeczka to ja bym kupila inne ale te dostalismy wiec nie bede narzekac
Rita prosilas o jadlospis.. On nie jest jakis wcale inny niz standardowe jedzenie ale napisze moze co najczesciej jem:
Na wstepie - chleb zawsze żytni albo wieloziarnisty (i to nie takie zwykle ze sklepu tylko takie czarne czarne.. z tym nagorzej jest), makarony zawsze pelnoziarniste
1 sniadanie ok 9
z reguly albo 2 jajka albo 2 parowki albo kilka malych kabanosikow + kromka chleba żytniego + warzywa tzn albo caly ogorek albo pomidor albo salatka jakas - staram sie jak najwiecej chociaz nie zawsze mi sie chce.. Musi byc maksymalnie 1 kromka bo cukier mi skacze po sniadaniu najbardziej mimo insuliny, wiec dobijam jajkami w roznej formie albo parowkami albo kabanosami. Nabialu na sniadanie nie moge
2 sniadanie ok 10:30-11:00
kanapka z kromka zytniego - duzo wedliny + czesto oliwki lub pomidory suszone albo malosolne zeby jakis smak inny + jakis pomidor czy salata cokolwiek z warzyw
3 sniadanie ok 12:30-13:00
moj czas na owoc wiec wczesniej truskawki ok 150 g teraz nekatrynka albo ok 150 g czeresni i staram sie zawsze łyknąć do tego maslanki, kefiru albo jogurtu naturalnego bo neutralizuje cukier no i jakos ten nabial dobic
obiad ok 15-16
tu z reguly standardowo - kotlet schabowy lub z piersi bez paniery, moze byc mielony, moze byc sos jakis bez mąki, puplety, ryba - wazne zeby bez bułek, mąki i panierki + 2 ziemniaki lub 1/3 woreczka kaszy lub ryzu brazowego lub garsc mala makaronu + jakas surowka - ostatnio robie cukinie w paski z pomidorem i oliwa z oliwek jest spoko
podwieczorek ok 18
twarożek z warzywami lub lód big milk albo kaktus (nie czesto) albo budyn bez cukru albo owsianka (ale mało bo podbija
) - staram sie cos z nabialu nie zawsze wychodzi.. czesto wrzucam kanapke i tyle, zdarza sie tez owoc jak mocno mi sie chce
kolacja 1 ok 19:30-20
czesto jajko jesli nie jadlam na sniadanie a jak nie to 2 kanapki z czymstam + warzywa - czesto robie pomidory z cebulka i olejem lnianym takim z apteki.. smak nie powala ale podobno super jest - tu juz bez nabiału!
kolacja 2 ok 21:30
kanapka z kromki i zytniego
kolacja 3 ok 23
z reguly kawalek bułki bialej z plasterkiem sera i pol szklanki maślanki/jogurtu - to ma starczyc na cala noc zeby nie bylo niedocukrzen temu biale
pije min 3 litry dziennie - oprocz wody z grejfrutem (ciesze sie Kas ze smakuje ) i cyttryna herbaty zieloną, rooibos, kawe jedna no i ostatnio troche szaleje bo raz na dwa dni kupuje soczek porzeczkowy tarczyn i go rozrabiam z woda 1/4 i taki wypijam w ciagu dnia on ma z 300 ml.. nie wiem w sumie nie powinnam moze tak robic ale naprawde sie chce cos innego.. raz sprawdzilam jak tam cukier to w ogole nie podbijal wiec pozwalam sobie chociaz nie powinnam bo ja mierze po godzinie - a nie wiem czy nie podnosi np po 15 minutach.. no ale na pewno nie podnosi mocno wiec urozmaicam tak to troche no i taka to dieta.. mysle ze temu nie tyje ze jem tak czesto.. a w ogole mam jutro albo pojutrze wizyte u diab. a waga bez zmian.. znow bede piła
Co do lozeczka to ja bym kupila inne ale te dostalismy wiec nie bede narzekacRita prosilas o jadlospis.. On nie jest jakis wcale inny niz standardowe jedzenie ale napisze moze co najczesciej jem:
Na wstepie - chleb zawsze żytni albo wieloziarnisty (i to nie takie zwykle ze sklepu tylko takie czarne czarne.. z tym nagorzej jest), makarony zawsze pelnoziarniste
1 sniadanie ok 9
z reguly albo 2 jajka albo 2 parowki albo kilka malych kabanosikow + kromka chleba żytniego + warzywa tzn albo caly ogorek albo pomidor albo salatka jakas - staram sie jak najwiecej chociaz nie zawsze mi sie chce.. Musi byc maksymalnie 1 kromka bo cukier mi skacze po sniadaniu najbardziej mimo insuliny, wiec dobijam jajkami w roznej formie albo parowkami albo kabanosami. Nabialu na sniadanie nie moge
2 sniadanie ok 10:30-11:00
kanapka z kromka zytniego - duzo wedliny + czesto oliwki lub pomidory suszone albo malosolne zeby jakis smak inny + jakis pomidor czy salata cokolwiek z warzyw
3 sniadanie ok 12:30-13:00
moj czas na owoc wiec wczesniej truskawki ok 150 g teraz nekatrynka albo ok 150 g czeresni i staram sie zawsze łyknąć do tego maslanki, kefiru albo jogurtu naturalnego bo neutralizuje cukier no i jakos ten nabial dobic
obiad ok 15-16
tu z reguly standardowo - kotlet schabowy lub z piersi bez paniery, moze byc mielony, moze byc sos jakis bez mąki, puplety, ryba - wazne zeby bez bułek, mąki i panierki + 2 ziemniaki lub 1/3 woreczka kaszy lub ryzu brazowego lub garsc mala makaronu + jakas surowka - ostatnio robie cukinie w paski z pomidorem i oliwa z oliwek jest spoko
podwieczorek ok 18
twarożek z warzywami lub lód big milk albo kaktus (nie czesto) albo budyn bez cukru albo owsianka (ale mało bo podbija
) - staram sie cos z nabialu nie zawsze wychodzi.. czesto wrzucam kanapke i tyle, zdarza sie tez owoc jak mocno mi sie chcekolacja 1 ok 19:30-20
czesto jajko jesli nie jadlam na sniadanie a jak nie to 2 kanapki z czymstam + warzywa - czesto robie pomidory z cebulka i olejem lnianym takim z apteki.. smak nie powala ale podobno super jest - tu juz bez nabiału!
kolacja 2 ok 21:30
kanapka z kromki i zytniego
kolacja 3 ok 23
z reguly kawalek bułki bialej z plasterkiem sera i pol szklanki maślanki/jogurtu - to ma starczyc na cala noc zeby nie bylo niedocukrzen temu biale
pije min 3 litry dziennie - oprocz wody z grejfrutem (ciesze sie Kas ze smakuje
) i cyttryna herbaty zieloną, rooibos, kawe jedna no i ostatnio troche szaleje bo raz na dwa dni kupuje soczek porzeczkowy tarczyn i go rozrabiam z woda 1/4 i taki wypijam w ciagu dnia on ma z 300 ml.. nie wiem w sumie nie powinnam moze tak robic ale naprawde sie chce cos innego.. raz sprawdzilam jak tam cukier to w ogole nie podbijal wiec pozwalam sobie chociaz nie powinnam bo ja mierze po godzinie - a nie wiem czy nie podnosi np po 15 minutach.. no ale na pewno nie podnosi mocno wiec urozmaicam tak to troche no i taka to dieta.. mysle ze temu nie tyje ze jem tak czesto.. a w ogole mam jutro albo pojutrze wizyte u diab. a waga bez zmian.. znow bede piła Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 8 miesiąc temu #994143 przez kasandra9
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 8 miesiąc temu #994144 przez basiek149
hejo
u mnie wczoraj był jakiś wyjątkowy przypływ energii, poprasowałam sobie i fajnie szybko mi szło, obiadek ugotowałam, troszeczkę ogarnęłam łazienkę - oczywiście w miarę rozsądku i jakoś mi tak dzień fajnie zleciał ale za to dzisiaj mam baterię wyładowane heh, źle spałam i ogólnie nie mam na nic mocy.
w ogóle śniło mi się dziś, że przyszedł w końcu mój zamówiony wózek i ja byłam taka podjarana tym, zaczęłam go rozpakowywać, montować i nagle siostra mnie pyta czy ja nie zamawiałam czasem szarego wózka bo ten co go składałam był taki brązowo beżowy
i dopiero wtedy zauważyłam, że faktycznie to nie jest mój wózek i się wkur...przez sen oczywiście 
więc mam nadzieję, że ten mój realny wózeczek przyjdzie jednak szary teraz mam stresa
Rita jakie cudne ciuszki, a te buciczki... <3
Kasandra no powiem Ci, że kurcze stoliczek nie ma za ciekawej ceny ale naprawdę ładny, zgrabniutki
aaa literki zaberekowe oczywiście hehe
Zaz nie podoba mi się to co piszesz o łóżeczko...niby komentarze mają super, ja też nie trawie czekać na przesyłkę. i fajnie jakby mailowo w końcu poinformowali, że już ci je wysłali.
me.ch... goferki om om mom...zjadłabym na raz
pesq ładnie masz w pokoiku, i to łóżeczko ślicznie i zazdroszczę, że już stoi i możesz sobie na nie popatrzeć i pomacać
u mnie wczoraj był jakiś wyjątkowy przypływ energii, poprasowałam sobie i fajnie szybko mi szło, obiadek ugotowałam, troszeczkę ogarnęłam łazienkę - oczywiście w miarę rozsądku
i jakoś mi tak dzień fajnie zleciał ale za to dzisiaj mam baterię wyładowane heh, źle spałam i ogólnie nie mam na nic mocy.w ogóle śniło mi się dziś, że przyszedł w końcu mój zamówiony wózek i ja byłam taka podjarana tym, zaczęłam go rozpakowywać, montować i nagle siostra mnie pyta czy ja nie zamawiałam czasem szarego wózka bo ten co go składałam był taki brązowo beżowy
i dopiero wtedy zauważyłam, że faktycznie to nie jest mój wózek i się wkur...przez sen oczywiście więc mam nadzieję, że ten mój realny wózeczek przyjdzie jednak szary teraz mam stresa Rita jakie cudne ciuszki, a te buciczki... <3
Kasandra no powiem Ci, że kurcze stoliczek nie ma za ciekawej ceny ale naprawdę ładny, zgrabniutki
aaa literki
zaberekowe oczywiście hehe Zaz nie podoba mi się to co piszesz o łóżeczko...niby komentarze mają super, ja też nie trawie czekać na przesyłkę. i fajnie jakby mailowo w końcu poinformowali, że już ci je wysłali.
me.ch... goferki om om mom...zjadłabym na raz
pesq ładnie masz w pokoiku, i to łóżeczko
ślicznie i zazdroszczę, że już stoi i możesz sobie na nie popatrzeć i pomacać Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 8 miesiąc temu - 9 lata 8 miesiąc temu #994146 przez pesq
Zeby nie bylo tak pieknie - wiele razy zdarza sie ze podlaze do lodowki i miedzy posilkami podjadam to kabanosa to pomidora suszonego to cokolwiek - no coz.. tez bywa tak ze sie nawpierdzielam grilla np (tylko bez chleba ofc..) albo jakies inne przewinienia - jestem tylko czlowiekiem w dodatku ciezarnym i czasami tak mi odwala. Aha zapomnialam powiedziec - od ok dwoch tygodni nie mam w domu czekolady gorzkiej 70% wiec jej nie jem, ale wczesniej zjadalam z 2 kostki dziennie sobie do jakiegos posilku - ona naprawde nie podnosi cukrow! Super to jesst A zasladzam sie mocno bo jak nie jem nic slodkiego to wszystko wyrazniej czuje.. ostatnio wzielam malego gryza twixa od Lukasza to myslalam ze zęby mi rozwali...
Ale obiecuje, po ciąży wpierdziele 3 gofry ze smietana i owocami na raz 
Kas - mi najbardziej brakuje plackow ziemniaczanych i w ogole ziemniakow w formie babki ziemniaczanej (ktora u nas w Bialymstoku jest bardzo bardzo popularna i najpyszniejsza na swiecie! Spróbujcie jak bedziecie!) i innych tego typu...
A zasladzam sie mocno bo jak nie jem nic slodkiego to wszystko wyrazniej czuje.. ostatnio wzielam malego gryza twixa od Lukasza to myslalam ze zęby mi rozwali...Ale obiecuje, po ciąży wpierdziele 3 gofry ze smietana i owocami na raz
Kas - mi najbardziej brakuje plackow ziemniaczanych i w ogole ziemniakow w formie babki ziemniaczanej (ktora u nas w Bialymstoku jest bardzo bardzo popularna i najpyszniejsza na swiecie! Spróbujcie jak bedziecie!) i innych tego typu...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 8 miesiąc temu #994151 przez me.ch
Trzymam Cie za slowo
Ale obiecuje, po ciąży wpierdziele 3 gofry ze smietana i owocami na raz
Trzymam Cie za slowo
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 8 miesiąc temu #994156 przez kasandra9
A ja Ci usmażę mazowieckie placki ziemniaczane!
Grilllllllllllllllllllllla - chcę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przecież ostatnio nie miałam przez te przygody nad jeziorem! ;( o nie, znów mi się przypomniało, że pożarłabym wszystko z grilla!!!
Ok, starłam wszystko, oczywiście się zawadziłam i krew poleciała:/ No i była kanapka z serkiem topionym znów:P tym razem + ostra papryczka, aaaa, pycha! Cieszę się, że Małej przeszła ochota z Nutellki chociażby na ser topiony:D:D:D W ogóle to ost. zapomniałam się zważyć, ciekawa jestem...jutro koniecznie muszę stanąć i zobaczyć!
Kolejne podejście do ogarniania:D ciekawe, co tym razem wymyślę pilniejszego
me.ch napisał:
Ale obiecuje, po ciąży wpierdziele 3 gofry ze smietana i owocami na raz
Trzymam Cie za slowo
A ja Ci usmażę mazowieckie placki ziemniaczane!
Grilllllllllllllllllllllla - chcę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przecież ostatnio nie miałam przez te przygody nad jeziorem! ;( o nie, znów mi się przypomniało, że pożarłabym wszystko z grilla!!!
Ok, starłam wszystko, oczywiście się zawadziłam i krew poleciała:/ No i była kanapka z serkiem topionym znów:P tym razem + ostra papryczka, aaaa, pycha! Cieszę się, że Małej przeszła ochota z Nutellki chociażby na ser topiony:D:D:D W ogóle to ost. zapomniałam się zważyć, ciekawa jestem...jutro koniecznie muszę stanąć i zobaczyć!
Kolejne podejście do ogarniania:D ciekawe, co tym razem wymyślę pilniejszego
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 8 miesiąc temu #994161 przez Kasia888
Zazanka może faktycznie za dużo jem wieczorem, spróbuje jeść najpóźniej o 20.
Mech dokładnie tak jak się przegapi porę kopniaków to chciałoby się żeby się pojawił choć jeden teraz, zaraz
Pesq fajny kocyk, mam taką samą pościel do łóżeczka wprawdzie mało chłopięca, ale na początku miałam straszną fazę na sówki.
Kurczę narobiłyście mi smaka na naleśniki
Rita śliczne rzeczy wooow, i jaki porządeczek na wieszakach
Jurada też mam wrażenie, że im bliżej tym bardziej się interesuje. Dziś rano sam z siebie porobił mi kilka foteczek, pochwalę się jednym
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Mech dokładnie tak jak się przegapi porę kopniaków to chciałoby się żeby się pojawił choć jeden teraz, zaraz
Pesq fajny kocyk, mam taką samą pościel do łóżeczka
wprawdzie mało chłopięca, ale na początku miałam straszną fazę na sówki.Kurczę narobiłyście mi smaka na naleśniki
Rita śliczne rzeczy wooow, i jaki porządeczek na wieszakach
Jurada też mam wrażenie, że im bliżej tym bardziej się interesuje. Dziś rano sam z siebie porobił mi kilka foteczek, pochwalę się jednym
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
9 lata 8 miesiąc temu #994163 przez pesq
Juradka - myslalam wlasnie co tam u Ciebie wzruszylam sie tym co Twoj mąż zrobil Ale moj tez coraz czesciej ma takie akcje.. mowie mu ze dzis sprzatam jak szalona a on - to teraz lez na lewym (nawet pamietal:P) bo Agatka pewnie wytrzęsiona na wszystkie strony musicie odpoczac
Swoja droga.. wysprzatalam pierwszy raz tak od dlugiego czasu.. jeszcze chce obiad zrobic ale juz naprawde mam dosc. Kurde, kiedy ja ostatnio mylam narozniki, pralke albo drzwi sto lat temu
wzruszylam sie tym co Twoj mąż zrobil Ale moj tez coraz czesciej ma takie akcje.. mowie mu ze dzis sprzatam jak szalona a on - to teraz lez na lewym (nawet pamietal:P) bo Agatka pewnie wytrzęsiona na wszystkie strony musicie odpoczac Swoja droga.. wysprzatalam pierwszy raz tak od dlugiego czasu.. jeszcze chce obiad zrobic ale juz naprawde mam dosc. Kurde, kiedy ja ostatnio mylam narozniki, pralke albo drzwi
sto lat temu Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
