Mamusie wrzesień 2011

Witam sie niedzielnie,

Wpadłam tylko powiedzieć że u nas ok, wróciliśmy od znajomych- Karolek to nasz mały dzielny podróżnik W ogóle grzeczny był bardzo i tym sposobem rodzice mogli otworzyć sezon GRILLOWY

Jutro was nadrobię bo dzisiaj padam!zdążyłam przeczytać o Samim matko biedaczek!ja dawałam te jogurty z nestlle od 6 msca i nic sie nie działo!

Franus,Anitka, Wojtuj, MAja i Jogo -

martaM - ja ciągle KArolka karmię 3-4 razy w nocy!!nocki z 1 czy 2 karmieniami jeszcze nie było u nas

do jutra

dobrej nocki

pati-m napisał:

Maja - a który dawałaś Lolkowi?
Któryś z tych? www.zdrowystartwprzyszlosc.pl/nestle/pro...292/subcatid/40.aspx
czy ten deserek? www.zdrowystartwprzyszlosc.pl/nestle/pro...2/productid/330.aspx

pati ten www.zdrowystartwprzyszlosc.pl/nestle/pro...292/subcatid/40.aspx - jagodowy!!

Majunia z mamunia mua :*
dziewczyny cos ie dzieje z Monią jakos jej tu mało ostatnio...

Pyśka faktycznie, masz rację, że mało jej ostatnio...mam nadzieję, że wszystko u niej w porządku..

A ja dzisiaj wstałam do Majki, UWAGA: 1 raz

Dzisiaj M znów leci do Niemiec na trzy dni, do mnie przyjeżdża mama i jadę po południu z Mają do poradni rehabilitacyjnej na kolejną kontrolę...

witam w kolejnym tygodniu!!
Lilusia, Franulo sto lat nasze najmłodsze skarby
zrobiłąm przegląd zdjęć i jestem zachwycona, wiosna na polu i coraz więcej pięknych zdjęć- Nadusia, jaka Ty duża dziewczynka jesteś, Maja z rodzicami- cudo, a jak zazdroszczę Wam tego spacerku po Krakowie, ja wstyd się przyznać ale ostatni raz w Krakowie byłam w klasie maturalnej, a daleko przecież nie mam!!!Anitka jak Ty pięknie siedzisz i już na plac zabaw może Cię mama zabierać!! Franulo z mamą cudownie wyglądacie!!!
Katy aż mnie ciarki przeszły jak przeczytałam o Samim, dobrze, że wszystko już w porządku, kurcze naprawdę trzeba uważać co się dziecku daje, ja z danonkami i tym podobnymi rzeczami i tak narazie się wstrzymuję ze względu na te wszystkie alergie mojego potworka a teraz to już w ogóle będę uważać.
Ciocia Beti chciała zdjęcia czapek- Dawid w nowej czapie!

No przecież: Lila i Franio kończą dziś półroczku: HIP HIP HURA, HIP HIP HURA, HURA

Czapeczka piękna ale tak naprawdę Dawidek daje jej urok

aaa i chciałam się pochwalić, że jeszcze nie ma 9-tej a ja już umyta, ubrana, po śniadaniu, włączyłam jedno pranie, wywiesiłam, teraz już drugie się pierze, a ja piję spokojnie kawkę przy komputerze ;-)jak na mnie to rekord jakiś bo przeważnie o tej porze jeszcze w piżamach urzęduję. a śniło mi się dziś, że z tych zdjęć co powstał kolaż dla Moni i Pyśki zrobiłyśmy kalendarz, Beti je "podrasowała" i wydrukowałyśmy z tego kalendarz i sprzedawałyśmy i strasznie się dobrze sprzedawał i zarobione pieniądze miałyśmy na Chańczę, a resztę przelałyśmy na konto Kamilka- Małej

Hej hej

buziaki dla Lili i Franulka

no i tym sposobem wszystkie nasze szkraby skończyły pół roczku...aż się łezka w oku kręci...

u nas nocka też fajna
teraz Domi śpi..ja też już ogarnięta i zastanawiam się co tu zrobić na drugie danie
Fanka co za świetny sen
no i czapeczka super ja chyba zakupie dzisiaj tą w autka z H&M co linka miałyśmy na forum...tylko mam nadz, że będzie rozmiarowo dobra

Witam sie w poniedziałek

LILI i FRANUŚ - buziaki


U nas 3 pobudki pobudka o 6 - także martaM - zazdroszczę 1 pobudki (dajcie przepis na przespaną noc

fanka - świetny sen może proroczy gratuluje powera z ran!a Dawidzio słodziak - jaki kawaler z niego

martaM - no to miłego rodzinnego dzionka i powodzenia na wizycie

moje chłopaki ucinają sobie drzemkę a ja pije kawkę i zaczynam nadrabianie

magda - ja kupiłam lolkowi ta czapeczkę tylko ze szarą w paseczki rozmiar od 2-6 mscy i jest dobra !!chciałam troszkę większą ale kolejny rozmiar był od 12 chyba do 18 mscy!to ta już była mega za duża

Witam sie dziewczynki :*:*

Stesknilam sie za Wami bardzo.
Moj M wziol sie za formatowanie kompa i tak go naorawial, ze dwa dni bez dostepu do swiata eh...

Samiczku naszczescie wszystko sie dobrze skonczylo.

Dzieciaczki wszystkie cudowne i wszystkie caluje w uszko :)a mamusie to same laski (przepraszam,ze nie bede wymieniala ale nie chce nikogo pominac)

Kamilku trzymamy za Ciebie bardzo mocno kciuki.

Co do danonkow- to jest najgrszy jogurt jaki moze byc.Ma najwiecej chemi w sobie.
najmniej maja jogurtu bakomy

Fakt mniej mnie ale to wina pogody.Nie gniewajci sie. Ja poprostu od kidy jest sloneczko wiecej na dworzu jestem.A wieczory poswiecam mezowi, bo ostatnio powiedzial, ze go zaniedbuje.

Co do zmiany czasu to Emi przestawila sie calkiem naturalnie
jak zwykle przed 20 kapiel i poszla spac- wstala o 7:30


LIli Franio
i spozniony buziak dla Wojtusia

witam
noc fatalna chyba z mln azy wstawałam pierwszy raz od kad sie urodził ae to wina brzuszka...prezył sie marudził prze sen...

Franek tez jakos zbytio nie odczuł zmiany czasu...

monia dobze ze jestes :*

ciese sieze Majunia tylko raz wstała

dziewczynki te co odstawiały maluszki od piersi powiedzcie jak to wygladało? i ile czasu wam to o zajeło? mleczko samo sie unormowało? diekuję:*

Dawidzio przystojniak:*

maja1982 napisał:

magda - ja kupiłam lolkowi ta czapeczkę tylko ze szarą w paseczki rozmiar od 2-6 mscy i jest dobra !!chciałam troszkę większą ale kolejny rozmiar był od 12 chyba do 18 mscy!to ta już była mega za duża

Dzięki...właśnie kupiłam

Pyśkaaaa napisał:

witam
noc fatalna chyba z mln azy wstawałam pierwszy raz od kad sie urodził ae to wina brzuszka...prezył sie marudził prze sen...

Franek tez jakos zbytio nie odczuł zmiany czasu...

monia dobze ze jestes :*

ciese sieze Majunia tylko raz wstała

dziewczynki te co odstawiały maluszki od piersi powiedzcie jak to wygladało? i ile czasu wam to o zajeło? mleczko samo sie unormowało? diekuję:*

Dawidzio przystojniak:*

Pysia ja zaczełał MM wprowadzać, najpierw była 1 butelka dziennie , z czasem coraz więcej, za jakiś czas już tylko w nocy karmiłam cycem i raz dziennie, aż w końcu jak musiałam na jeden posiłek dać 2 cyce i jeszcze 120 mm stwerdziłam, że to nie ma sesnu i przestałam go całkiem przystawaić ale przez kilka dni musiałam uzywać laktatora, troszkę musiałam odciągać bo piersi strasznie bolałay, ale z laktatorem ze 3 dni i już koniec!!

mhm...czaje czaje... najbardziej sie boję o te cycuchy... u mnie i tak dwie piersi je od samego początku ale ja szału w mleku nie miałam i nie mam...mam nadzieję że gładko pojdzie