Mamusie wrzesień 2011

sylwira1721 napisał:

Gosia mam prosbe pokaz zdjecie to co masz w awatarku bo mi sie strasznie podoba ;]

Pati dzieki Ja jeszcze musze swoje dzisiajsze zgrac to Wam cos wkleje ...

Mi mój mąż kiedyś robił sesję aktową i były przy tym mega profesjonalny;) ostatnio te zdjecia oglądałam i stwierdziłam, że kurcze, laska byłam wtedy;P potem stwierdziliśmy, że może nawet kilka łagodniejszych wywołamy;)w ogóle ja bardzo polecam akty;P ale żeby mąż robił jednak;P

z tej sesji co planujemy też chcemy wywołać powiesimy obok siebie dla porównania.
Bo też chcę, żeby część sesji była z "pieprzykiem";P

a w całym domu mamy masę zdjęć- w większości moich, ale mamy wysokie sciany więc sie zmieszcą- a co tam;P

Mysza takie pamiatki sa fajne potem jest co wspominac

Gosiu super!

sylwira1721 napisał:

Gosiu super!

Dziekuje i pozdrawaim

gosia świetne jest to zdjęcie
Mysza fajnie taką sesję zrobić. Mój by mi nie zrobił, bo zaraz wymyśla, że nie umie, a po co, a czemu on, itp...

mój to sam naszczęści wymyślił;P trochę mnie musiał ponamawiać, ale nie żałuje;)

My w wersji 7 miesięcznej - słoniowej

znowu trochę was poniosło z tym pisaniem tutaj

ja też składam raport polekarzowy
Natalka jest w dalszym ciągu Natalką, dziś szczególnie wyraźnie to widzieliśmy , ustawiona główką do dołu i waży prawie 1800 g czyli dokładnie tyle ile powinna wszystko w porządku

ja też kupowałam od rodzyneczki na allegro , dziś właśnie przyszła mi paczka, pampersy, podkłady (nie wiedziałam że one są taaaaaaaaakie ogromne ! ), pieluchy tetrowe, i pierdółki typu sudocrem, nożyczki, patyczki...
podliczyłam wydatki związane z Natalką z ostatnich 4 dni i z mojego konta ubyło 1000 zł , a na ten miesiąc mam zaplanowane jeszcze milion zakupów, studnia potrzeb bez dna te nasze Maluszki.....

cieszę się Monia, że już jesteś z nami i że wszystko dobrze

gosia i pati - ślicznie wyglądacie

no i baaaaaardzo się cieszę, że z Maluszkami wszystko super się układa

gosia ja mam chyba taki sam brzuszek;) a Ty ile na plusie jesteś?

Sławoczku, ale Ci Natalka jak an drożdżach rosnie! niesmowicie;)

dziewuszki śliczne zdjęcia... szkoda że żadna z was bliżej nie mieszka bo pobawiłabym się w fotografa robię troche zdjęcia... i też inwesyuje w wywływanie zdjęć siwtna pamiatka
Słowiczku ale Natalcia rośnie cieszę się że zdrowa a pieniążki leca ze hoho

bardzo leci tej kasy;/ ja dziś znalazłam ŚLICZNĄ komodę z przewijakiem ze Stanów sprawdzaną, ale mąż stwierdził, że nas nie stać;/ ma rację... ale jest PRZEPIĘKNA!

pamietam jak mi kolezanka powiedziała kiedys ze dziecko do pol roku nic nie kosztuje teraz bym chyba padła... maluszek to maly mercedes hihi

a ta koleżanka miała dzieci?

no własnie tak... ja nie wiem skąd to? a mi się spać wogóle nie chce moj K. juz chrapie