Mamusie wrzesień 2011

Beti to super ciesze sie i trzymam kciuki z Nunulka za Filipkowe serduszko

beti ja też trzymam kciuki;)

Witam Was kochane brzuchalki!
15 stron musiałam nadrobić! A nie było mnie tylko dwa dni
Przepraszam, że nie odpisze każdej z Was z osobna, ale po prostu nie sposób.
Ogólnie powiem, że wszystkie fotki cudne - i brzuchalków i synusia Gosi
Cieszę się też, że po wizytach wszystko dobrze - maluszki zdrowe i zadowolone czekają na swoją "godzinę zero" Mam tu również na myśli dzidziolka Myszki, który na 100% jest zdrowy, bo wszystki ciotki tak mówią i tak ma być!
Hmmm... no i nie wiem co miałam jeszcze napisać...
U nas wszystko dobrze, pogoda dopisuje, choć ja kąpieli słonecznych nie biorę i plackiem na plaży nie leżę. Karwia urocza, spokojna, idealna na odpoczynek. A moj Kacper też chyba poczuł klimat urlopowy, bo mam wrażenie, że wyciągnął się do granic możliwości jak gwiazda na leżaku i relaksuje się razem ze mną wiercąc i przeciagając się przy tym niemiłosiernie

Pozdrawiamy wszystkie ciocie i obiecujemy, że będziemy Was jeszcze podczytywać w miarę możliwości

Beti to mnie z tym pęcherzem zastrzeliłaś, a ja byłam przekonana, że to szyjka, całe życie się człowiek uczy

Mysza wiesz jak to jest z tymi pomiarami, troszeczkę się przesunie i już wychodzi zupełnie inny pomiar. Do tego sprzęt czy może właśnie oko wykonującego robi dużą różnicę. Kiedyś miałam 2 usg w jednym tygodniu i na jednym mała ważyła 1200g, a na drugim 1370g. U mojego gina mała jest zawsze większa.

A my właśnie wróciliśmy z ostatnich zakupów dla mnie i dla małej. Mąż jakby mógł to by dosłownie do sklepu wjechał Teraz tylko pranie i mąż się zaoferował, że wszystko poprasuje. Chcę mieć już to z głowy, bo mnie to męczy.

Na wszelki wypadek nie dziękujemy za kciuki coby nie zapeszyć mam nadzieję, że to nie przedwczesna radość...
Pati, ściągnęłam Cię myślami ale Ci dobrzeeeeee... i jeszcze masz pogodę.... a jak tam te Twoje wyniki? Dzwoniłaś do laboratorium?

o no właśnie...Mała przypomniałaś mi...ja raz w ciągu jednego dnia miałam 2 USG, bo jedno normalne a drugie echo serca i u jednego lekarza Fifi miał 2100g, a u drugiego 2500g!!! I bądź tu człowieku mądry

No właśnie nie mogę się dodzwonić i poprosiłam mamę, to pójdzie jutro po pracy i mi odbierze.
Nie narzekam na wyjeździe, ale już teraz się śmieję, że jak pójdę na wizytę i wskoczę na wagę to się pielęgniarka pewnie zdziwi - tu rybka, tam rybka, gofry, lody...

Aha...no i Mysza, wyślij do którejś z nas (jeżeli nie chcesz do wszystkich) swój nr tel. bo jak Cię nie było to my tu w głowę zachodziłyśmy a nawet zadzwonić albo smska napisać nie było jak...

pati-m napisał:

No właśnie nie mogę się dodzwonić i poprosiłam mamę, to pójdzie jutro po pracy i mi odbierze.
Nie narzekam na wyjeździe, ale już teraz się śmieję, że jak pójdę na wizytę i wskoczę na wagę to się pielęgniarka pewnie zdziwi - tu rybka, tam rybka, gofry, lody...

tiaaaaa...skąd ja to znam, u mnie po wyjeździe było +2,5 kg

Jak nie jadłyście jeszcze placków z cukini to polecam...w życiu bym nie pomyślała, że aż takie mogą być zaje...fajne ))))))

Dziewczyny wiecie ostatnio jakiś taki przezroczysty, ciągnący śluz się u mnie pojawił, niekiedy pomieszany z białym (ale to to chyba resztki luteiny), a do tego parcie na odbyt. Macie tak? Ja zupełnie zapomniałam spytać lekarza, bo nie zrobiłam sobie listy pytań. Niby śmieszne, ale jakże pomocne.

Beti a ja trzymam kciuki za Filipkowe serduszko.

a jest takie galaretowate? bo jak tak to może to być też czop śluzowy... ja po luteinie mam tą wodę, nic ciągnącego się raczej nie ma..

też tak zaczęłam myślałam,ze w sumie to może być wina przesunięcia kropeczki przy pomiarze..bo tak jak mówicie- przecież pół kilo to mega dużo!

Ja mam takie kłucia na 100% od pęcherza. Ale u każdego może coś innego kłuć.
Mała ja mam taki właśnie śluz już od miesiąca. Parcia na odbyt nie, ale może Ola jest u Ciebie tak ułożona po prostu.

znowu skusił mnie arbuz a pózniej sikam całą noc ;(

ale zostalam zaskoczona przez znajome mojej siostry hi dostalam od nich te sliczne skarpetusie z h&m z napisem kocham mame i kocham tate hi

kasia79 napisał:

znowu skusił mnie arbuz a pózniej sikam całą noc ;(

Mam ten sam ból...czemu one są tak pyszne??