Mamusie wrzesień 2011

Gosia to masz rycerza w domu Kubus obronca to moze teraz w prezencir od siostrzyczki powinnien dostac jakis stroj rycerza i powiedzieli bysci mu, ze Jagodka mianuje go swoim rycerzem i obronca

Ej ja tez mam milion cellulitu, i caly tylek w rozstepach ale ludze sie ze znikna

Gosia - sliczny synek, ma piekne zabki

A moje dziecie ma najwiekszy brzuszek, a glowka i nozki od poczatku byly mniejsze

Marta - zdjecia super ale rzeczywiscie ksztalt brzucha nietypowy

Mala - bedzie dobrze, dasz rade wytrzymac

Mowilam ze brzuch nietypowy... Wogole w ubraniu to wygladam smiesznie, jakbym miala dwie szyje i dwie glowy, miedzy piersiami a brzuchem szyja a potem wielka glowa na nogach ze szpiczastym nosem, haha

naszło mnie na sentymenty dziś, włączyłam sobie na youtube piosenkę "jestem mamą- to moja kariera" , słucham i ryczę!!! ehh hormony!!

dziewczyny wczoraj już nie pisałam bo się na maxa zdołowałam. Pogrzebałam w necie i sprawdzałam co to jest dokłądnia ta hpotrofia i wyszło, że są dwie- symetryczna- którą często podejrzewali bo Janek ogólnie mniejszy o 2,5 tygodnia, ale to można wytłumaczyć długimi cyklami, oraz ASYMETRYCZNa która pojawia się po 20 tygodniu ciąży i właśnie polega na dużej różnicy między główką a brzuszkiem- Janek wczoraj miałm aż 3 tygodnie różnicy!!!!przyczyny? albo mama paląca ( ja nie palę) albo wada genetyczna mamuśki- i ileś tam wymienionych m.in przepływy z którymi ja miałam problem! teraz mi ostatnio sprawdzali i niby przepływy ok, ale ta różnica w brzuszku pojawilą sie dopiero teraz! tj. zawsze jakaś była, ale max tydzień na usg z końcem czerwca robionym! 5 tygodni i aż tak sie zrobiło! najgorsze powikładnie to duża możliwość przy porodzie niedotelenienia wewnatrzmacicznego! poważnie zaczynam zastanawiać się nad cesarka! w czw. mam wizytę jeszcze to ją do ściany przysuszę zeby mi wszystko powiedziała, a nie żebym szukając w necie się przerażała...

i tak sie wczoraj zdołowałam, że masakra. Mąż mi na pocieszenie zrobił banany z miodem...a teraz wcinam śledzie

Martuś, śliczne zdjecia;) ja w czw. będę miała już te ze swojej sesji to też wstawie;)

Myszka Ty sie nie denerwuj bo to Jankowi tez szkodzi, nie wolno Ci i juz a w necie nie szuka sie takich rzeczy , bo nawet zdrowy czlowiek jest w stanie sobie jakas chorobe wynalesc.
Jak bedziesz u lekarza to sie go zapytaj co i jak z tymi roznicami jest.Moze Janek poprostu ma taka urode i juz, nie ma co sie denerwowc na zapas.

Mysza- nie czytaj w necie bo tylko się można zdołować, jakoś podświadomie zawsze wybieramy te czarne scenariusze, i później się zamartwiamy. Jeśli byłoby jakieś zagrożenie dla zdrowia Janka to na pewno nie wypuścili by Cię ze szpitala, myśl pozytywnie , będzie dobrze, bo musi być!!1

Mysz te roznice nie musza swiadczyc o czyms zlym, spokojnie.
Kuba tez mial roznice miedzy brzuszkiem a glowka, a jest 100 % zdrowy.
porostu byl króciutki 52cm a wazyl 3650
te pomiary juz takie sa.
Kiedy masz wizyte u swojej ginki ?

Hej dziewczyny....ja mam dzis mega totalnie-zasranego lenia.....nic mi sie nie chce, no moze oprocz spania maz poszedl do pracy, a ja dalej przytulilam lepek do poduszki i jakies 45minut temu dopiero sie obudzilam...a raczej obudzil mnie pecherz Musze isc na zakupy, by wymyslec cos do ziemniakow a nie chce mi sie, ze hej....

Mysza, Ty nie czytaj takich glupot,Fanka ma racje, gdyby cos podejrzewali, ze jest nie tak z Jankiem to pewnie by Was nie wypuscili tak szybko...daj na wstrzymanie(wiem, ze sie latwo mowi, w naszym przypadku pisze...)poczekaj na wizyte u ginki i powaznie z nia porozmawiaj, musi Ci wsio wytlumaczyc....a jesli bedziesz szperala po necie, to nagle wszystkie chorobska beda do Was pasowac....

Gosia, sliczny synek moze i ma kilka cech fizycznych mamy, ale jak dla mnie to caly tata jedyna sie wybijam hahah

Ja tam po waszych fotkach zadnego celulitu nie widze i rozstepow...wiem, ze nie moge sie nad soba uzalac, w koncu do kilku miesiecy po porodzie zrzuce na pewno sporo kg...marzy mi sie tak z 10kg wiecej niz przytyje zobaczymy, bede musiala sie wziasc ostro do roboty...

gratuluje wszystkim dziewczynom rozpoczecia kolejnych tygodni ciazy

tyle, że oni w wypisie wpisali tą hipotrofię. ale ja myślałam, że chodzi poprostu o to, ze mały jest. Oni mówili coś o tym brzuszku, ale ten lekarz tak burczał, że musiałam go i tak kilka razy prosić o to żeby powtórzył to co mówił bo go zrozumień nie mogłam... i dopiero wczoraj odkryłam, że różnica z brzuszkiem to jest ta asymetryczna...

do Gina idę w czwartek...

Agusia Ty nien masz "totalnie-zasranego lenia", poprostu Ci sie nie chce

Mysza tez poczytalam o tej hipotrofii i widze ze u mnie to samo podejrzewano..(mala przed 20tc miala roznice 5 dni jesli chodzi o wymiary, teraz ma az 2,5 tygodnia)..i widze ze wymienione sa wlasnie takie przyczyny hipotrofii jak mi lekarka sugerowala: cukrzyca, infekcja, zle przeplywy...ale podala jeszcze ten czwarty: TAKA URODA, takze musimy wierzyc w to, ze nasze dzidzie sa wlasnie takie..a wspomoc we wzroscie mozemy wlasnie lezac na lewym boku, jesc duzo magnezu, kwasu foliowego i witaminy c..tak przynajmniej wyczytalam:

www.ciazowy.pl/artykul,hipotrofia-plodu,1007,1.html

Jest tam tez napisane:

Trzeba wspomnieć, że hipotrofia jest czasami po prostu uwarunkowana genetycznie. Pocieszającym jest jednak fakt, że dzieci z czasem nadrabiają zaległości i „gonią” wzrost i masę swoich rówieśników, choć czasami na zawsze pozostają już trochę lżejsze i mniejsze, nieco pod tym względem odstając od średniej.

Ja w czwartek ide mierzyc mala..ciekawe ile jej przybylo..

Mysza, zmusilas mnie bym cosik o tym poczytala...
i doczytalam, ze jesli dzidzia ma cosik takiego, to mama powinna lezec czesto na lewym boku(wlasnie po to by maluch byl dobrze dotleniony), zjadac mnostwo witaminy c, kwasu foliowego i magnezu....i ze w pozniejszych miesiacach dogania rowiesnikow(po narodzinach)

Marta, widze, ze czytalysmy to samo:)

Haha, chyba tak

W wikipedii sa jeszcze wymienione inne przyczyny:
Czynniki ryzyka hipotrofii wewnątrzmacicznej można podzielić na[1][2][3]:

* matczyne
o niski wzrost (szczególnie <146 cm)
o nikotynizm, alkoholizm, narkomania
o niski status społeczno-ekonomiczny
o rasa czarna
o pierwsza ciąża
o dotychczasowa ilość ciąż >=4
o zbyt częste (<2 lat) lub zbyt rzadkie (>6 lat) porody
o choroby układu krążenia (nadciśnienie tętnicze w ciąży, stan przedrzucawkowy, sinicze wady serca, koarktacja aorty)
o choroby nerek
o zaawansowana cukrzyca
o niedożywienie, zespół złego wchłaniania, awitaminozy
o wcześniejsze urodzenie dziecka z niską urodzeniową masą ciała
o przewlekłe choroby układu oddechowego (gruźlica, sarkoidoza, astma oskrzelowa)
o wady macicy (macica dwurożna, przegrody macicy)
o przeszkody we wzroście macicy
o zatrucia w trakcie ciąży
o niedokrwistość
o toczeń rumieniowaty układowy
o choroby pasożytnicze
o przebywanie na dużych wysokościach
o złe przystosowanie układu krążenia do ciąży (mała frakcja wyrzutowa, nieprawidłowa adaptacja naczyń macicy)
* płodowe
o płeć żeńska
o ciąża mnoga
o wady wrodzone (np. serca, układu nerwowego)
o wrodzona niedokrwistość
o zespół Fanconiego)
o wady chromosomowe (np. zespół Turnera, trisomie, triploidie, delecje)
o choroby genetyczne z pierwotnym uszkodzeniem procesu wzrastania
o choroby genetyczne układu kostnego lub tkanki łącznej
o zakażenia wewnątrzmaciczne (np. wirus różyczki, wirus cytomegalii)
o ekspozycja na promieniowanie rentgenowskie (zwłaszcza dla dawki >10 rad)
* łożyskowe
o niewydolność łożyska
o łożysko przodujące
o przedwczesne oddzielenie łożyska
o pojedyncza tętnica pępowinowa
o nieprawidłowy przebieg naczyń pępowinowych
o rozległe zawały łożyska
o nieprawidłowy przyczep pępowiny
o anastomozy naczyniowe
o duże guzy łożyska (np. hamartoma)

I napisane ze hipotrofia dotyka nawet 10% ciaz, tazke Mysza nie dolujemy sie juz Ja mam ten sam problem i stawiam raczej na ta 1 grupe, czyli niski wzrost, pierwsza ciaza, itd..no i ja mam problemy z sercem..

Mysza jeszcze wyczytalam na jednym forum, ze dzieci z hipotrofia w 38tc maja ponizej 2kg..nasze maluszki na ostatnim usg byly blisko 2kg, wiec powinny jeszcze sporo przybrac