Mamusie wrzesień 2011

Jagodka słodziutka
dziewczyny bo juz nie ogarniam jak bore franka za raczki tzn ciągnę to on magłówke podnosić czy nie ..

Pyśkaaaa napisał:

Jagodka słodziutka
dziewczyny bo juz nie ogarniam jak bore franka za raczki tzn ciągnę to on magłówke podnosić czy nie ..

Za tułowiem ma ciagnac głóke, a jak go juz [osadzisz to jeszcze chwiejnie, ale ja trzymac

Cześć laseczki,
Fifi znów dostał 60 ml MM...kurczę, czyżby zbliżał się koniec mojego karmienia??
Spotkaliśmy się dziś ze znajomymi...trochę odsapnęłam czy Wasze dzieci też tak mają, że się popisują?? Filip jak gdzieś jesteśmy to jest mega grzeczny a w domu diable wychodzi
Co do facetów to ja nie wiem po co oni w kolejce stali jak p. Bóg rozdawał mózg

Dawidek zawadiaka
A ja zakładam jeansy i dłuższe skarpetki...+ misiowate bamboszki i ew kocyk na wierzch...

Kasia, mnie plecy bolą, ale to od noszenia Filipa...

Monia, a co Twój powyprawiał?? Torcik cudny

Jagódka prześliczna

Co do ćwiczeń...
ćwiczenia przede wszystkim rozluźniające...np prawa ręka na brzuszku, paluszki wyprostowane a lewa do góry wyprostowana tak, żeby dotknąć podłoża albo do boku i naprzemian obie ręce...nóżkami niepełny rowerek powoli ale dokładnie...jedna nóżka do brzuszka a druga wyprostowana i naprzemian (pod warunkiem, że z bioderkami jest wszystko ok), wszystkie te ćwiczenia robimy na 3 czyli 3 dotknięcia do podloża za każdym razem. Jest też tzw kołyska, czyli nóżki stópkami do siebie, prawa rączka na prawą kostkę u nóżki, lewa na lewą i mocno trzymając turlamy z prawej na lewą tak żeby głowa poszła za tułowiem...w dalszym etapie siadanie z tej pozycji ale trudno to opisać, nagram filmik jak się rehabilitantka zgodzi i Wam wstawię...nosimy tyłem do siebie jedną ręką trzymając obie stópki zlączone ze sobą "podeszwami" lub ręka pod kolankami a drugą podtrzymujemy brzuszek...pupa ma wpaść w dół... jeżeli u dziecka prawie nie widać szyji to dodatkowo kładziemy na pleckach np na przewijaku zgięte nóżki opieramy między swoje piersi i obiema rękami naciskamy na ramionka w swoim kierunku... i dobre ćwiczenie dla tych dzieci, które nie lubią leżać na brzuszku...kładziemy dziecko na swoim jednym kolanie a nóżki wkładamy pod drugie i blokujemy, ręka pod klatką piersiową....na Filipa działa rewelacyjnie..głowa dłuuuugo w górze i się rozgląda

Specjalnie dla Cioci Gosi

Beti, a może Fifi ma skok Wtedy też są problemy z jedzeniem...

Monia WSZYSTKO O CZYM MARZYSZ BY SIĘ SPEŁNIŁO, A CO PRAGNIESZ BY TWOJE BYŁO

A moja 5 wieczór z rzędu zasypia 1,5 godz- w tym chce tylko na rączki, bo inaczej płacze i krzyczy, jakby ją mordowali A w dzień drzemki sama zasypia i to w max 15 minut. Nie wiem, o co chodzi...

Dawidek, jaki to przystojniak

Jagódka na zimowo wygląda przepięknie

Mgiełka ten przesłodki paluszek dla cioci Gosi

megi2501 napisał:

Beti, a może Fifi ma skok Wtedy też są problemy z jedzeniem...

Monia WSZYSTKO O CZYM MARZYSZ BY SIĘ SPEŁNIŁO, A CO PRAGNIESZ BY TWOJE BYŁO

A moja 5 wieczór z rzędu zasypia 1,5 godz- w tym chce tylko na rączki, bo inaczej płacze i krzyczy, jakby ją mordowali A w dzień drzemki sama zasypia i to w max 15 minut. Nie wiem, o co chodzi...

U nas też tak było, na szczęście Ola się ogarnęła i od przedwczoraj zasypia normalnie, nieraz z płaczem a nie raz nie, najważniejsze, że sama w łóżeczku.

Mgiełka na tym drugim zdjęciu Lily wygląda nie jak niemowlak tylko jak dzieciak

Nooo Lilka ma juz 68cm w 2,5 mca 16cm urosla i wazy 6kg

zaraz tu do was przyjdę ale najpierw idę wziąć prysznic i zabieram ze sobą Natalkę na leżaczku bo nie chce jeszcze spać mała dziecinka

dobry wieczorek

a moje małe słońce zasnęło ładnie i spało prawie godzinę, a teraz gada już ponad godzinę i ani myśli o spaniu

Monia 100lat!!!!!!!!!!

Mała dzięki będziemy też ćwiczyć

Jagódka , Lili ślicznotki

Dawidek przystojniak z Ciebie!!!!

a my dzisiaj mamy rocznicę ostatniej @

Lilianka

A ja właśnie popakowałam prezenty świąteczne i czekamy do soboty

Mala, Beti dziekuje za te opisy cwiczen Ja wlasnie mam zalecone to noszenie tylem, podtrzymywanie za kolanka i brzuszek i pupa w dole...ma lezec w kole ratunkowym, nie lezec duzo na brzuszku, mam ja kolysac przed lustrem i duzo dotykac, glaskac, masowac miekka szczotka...

Beti z checia obejrzalabym filmik z Waszych cwiczen...i ile razy dziennie je wykonujesz?? Albo ty Mala??

Monia wszystkiego najlepszego

Dawidek, Jagodka, Lili pieknosci

Moja Maja zostala w tyle, przestala gadac, nie obrocila sie jeszcze z brzuszka na plecki, nie podnosi glowy, nie smieje w glos, nie lapie zabawek, nawet nie chce ich dotykac....a jest tu jedna z najstarszych...przeraza mnie to...tylko sie slini, wystarcza jej raczki i pakowanie ich do buzi tak gleboko ze ja az naciaga na wymioty...

Marta M napisał:

Mala, Beti dziekuje za te opisy cwiczen Ja wlasnie mam zalecone to noszenie tylem, podtrzymywanie za kolanka i brzuszek i pupa w dole...ma lezec w kole ratunkowym, nie lezec duzo na brzuszku, mam ja kolysac przed lustrem i duzo dotykac, glaskac, masowac miekka szczotka...

Beti z checia obejrzalabym filmik z Waszych cwiczen...i ile razy dziennie je wykonujesz?? Albo ty Mala??

Monia wszystkiego najlepszego

Dawidek, Jagodka, Lili pieknosci

Moja Maja zostala w tyle, przestala gadac, nie obrocila sie jeszcze z brzuszka na plecki, nie podnosi glowy, nie smieje w glos, nie lapie zabawek, nawet nie chce ich dotykac....a jest tu jedna z najstarszych...przeraza mnie to...tylko sie slini, wystarcza jej raczki i pakowanie ich do buzi tak gleboko ze ja az naciaga na wymioty...

Maja Jagoda tez nie smiala sie jeszcze w glos i nie trzyma zabawek.
za to gada jak przekupa na targu Auu, eu bbu, grych ...
No i matrwi mnie to jej otrzasanie sie, w necie pisza tak jak ja przypuszczalam ze dzieci tak robia zanim zrobia siku