Mamusie wrzesień 2011

Witam nowe mamy

Pati ale masz zdolniache kolezanke super rysuneczek ja kreseczki nha brzuchy nie mam
A to my z dzis

Aaaa dopiero teraz zobaczylam ze mi do terminu zostalo 50 dni !!!!!!!!

Gosia- super zdjęcia, ślicznie razem z Jagódką wyglądacie ale dziewczyny ja nie mogę Waszych zdjęć oglądać bo popadam w depresję, jak widzę jakie z Was laski to już całkiem czuje się jak hipopotam !!! wrrrr

Fanka co Ty gadasz nie widzisz mojego wielkiego brzucha ???????

allegro.pl/lancuszek-do-smoczka-z-imieni...cja-i1735802760.html fajne

Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny, które mają jutro wizyty. Koniecznie napiszcie co nowego. Lecę do łóżeczka bo męczą mnie dzisiaj skurcze- muszę poleżec i je wyciszyc. Dzięki za miłe przyjęcie na forum

Gosia ale super fotka- laska z ciebie!

Gosia ale Ty laska jestes Sliczne zdjecia

A mnie plecy bola buuu

Ja nie moge...dziewczynki, ale z Was pisarki
Bylam na wizycie...na szczescie wszystko w porzadku...doktor powiedziala, zebym sie nie martwila wynikami moczu, bo to wsio moglo mi sie przyplatac z pochwy i dostalam tabletki, bo ponoc jakas infekcje mam...moj lek to gynalgin...dziwne, bo czytajac ulotke zwrocilam uwage, ze raczej sie go nie stosuje w ciazy, no chyba, ze nie ma wyjscia...mam nadzieje, ze tylko dzidzi nie zaszkodzi...Poza tym hormony tarczycy extra malutka nie chciala bysmy poeluchaly serduszka, ale w koncu sie odwrocila ...teraz chyba wyszla na dyskoteke, zaraz wyjdzie mi przez powloki brzuszne

Fanka, Dawid, to bardzo ladne imie, dobrze, ze zakomunikowaliscie tesciowej, ze dajecie takowe na chrzest a nie, ze sie zastanawiacie i co ona na to....

Witam nowe forumowiczki wrzesniowe czujcie sie jak u siebie w domu...a nawet lepiej, bo w domku tyle ciezarowek nie znajdziecie..haha...

Dziewczyny, ale macie piekne brzuszki....duch kacper swietny...kolezanka ma zdolnosci a Ty Gosia, widze, ze dobilas do 100

Ja sie troche przerazilam, bo moja mama stwierdzila, ze brzuszek mi sie troche obnizyl....kurcze, to juz moze byc za niedlugo....

Zaraz musze wejsc na sierpniowki i zobaczyc, ktorej maluszek przyszedl na swiat...

A ja dzis poprasowalam multum ciuszkow

Agusia najważniejsze, że wszystko dobrze. Pewnie, że to już niedługo, w sumie to 4 tygodnie i mamy ciążę donoszoną, można rodzić

Agusia a nie mowilam, ze gynalgin Ci przepisze mozesz go brac bez obaw, ja juz 2 razy mialam przepisany ze wzgledu na nadrzerke.
Najwaniejsze ze malutka zdrowa

Bewipo, masz racje....a bylam u lekarza z kolezanka, ktora jest w 36tc...i doktor jej powiedziala, ze juz za tydzien moze legalnie rodzic bo dzidzia donoszona bedzie...i dodala, ze podczas badania ginekol....wyczula glowke malutkiej....a kolezanka zdebiala i zapytala jak to mozliwe? A doktor, ze wszystko ok, ze maluszek jest juz bardzo nisko, ale ze szyjka jeszcze zamknieta.....
Aaaaaaaa.....za niedlugo my to uslyszymy....a ja jutro zrobie fotke i Wam wstawie i ocenicie, czy opadl mi troszke brzuszek czy nie, ok?

Monia, to mnie troche uspokoilas...jednak lek przepisuja tez kobietom w ciazy...za tydzien mam powtorzyc badanie moczu....oby juz bylo ok...

Agusia tylko zaaplikuj sobie przed snem i zaloz wkladke bo ten gynalgin lubi wyplywac.

Tak tak, juz go zapodalam a odkąd jestem w ciazy zawsze mam wkladke

A wczoraj sie przestraszylam, bo po siusianiu zauwazylam na papierze krew...na szczescie nie byla z piczki, tylko z pupy....no, ale byla to zywa krew...no to sobie mysle, super, pewnie hemoroidy mnie dopadly....i dzis poprosilam ginke, by sprawdzila czy cosik mi nie wypadlo, ale na szczescie wszystko ok....ale mowie Wam, jakie fantasyczne uczucie jak Wam wkladaja palec w tylek .....zatkalo mnie...

hehe Agusia wiem, że to stresująca sytuacja była ale Twój opis sytuacji mnie rozwalił my to mamy przewalone, już nam wkładają te palce gdzie chcą

Gosiu, ale masz cuuudny brzusio! Laska z Ciebie jest!

Aga musimy się trochę wycierpieć, żeby mieć Nasze maleństwa. Ale warto, prawda?

Ja też wizytę mam dziś na 16.20. Ale kontrolna, więc sprawdzi krążek, zważy i ciśnienie zmierzy. Małej nie zobaczę, ale jeszcze trochę i będę Ją widzieć 24h

Megi, masz racje...nasze skarby najwazniejsze

Trzymam kciuki za Twoja wizyte i reszty dziewczynek Czy bedziecie widzialy maluszki, czy tez nie, na pewno posluchacie ich serduszek..niesamowita melodia