- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2011
Mamusie wrzesień 2011
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Marta M
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5042
- Otrzymane podziękowania: 11
13 lata 5 miesiąc temu #172449 przez Marta M
Kurier przywiozl mi laptopa i ciesze sie ze wejde na forum a tu kicha..nie wiem czy tylko ja mam jakies problemy z netem czy to forum dziala kiedy mu sie chce..
Ja jestem spokojna..nie krzywdze maluszka i bede kochac ja najmocniej na swiecie, jaka by nie byla..i tak niczego nie zmienie..
Zreszta zadzwonila dzis mama i mowila ze tata jej powiedzial ze jak on bl maly to nazywali go angielskim dzieckiem..nie wiem czemu taka nazwa ale podobno dlatego, ze mial bardzo duza glowe w porownaniu z reszta ciala..i wszyscy na to zwracali uwage..wiec moze to genetyczne..
Myszka damy rade, najwazniejsze nie tracic nadzieji..chyba te wizyty w ambulatorium mnie tak hartuja..tyle sie naslucham kobiet ciezarnych, jakie one maja problemy i dzieki Bogu nie mam co narzekac..wczoraj np przywiezli dziewczyne z Suchej Beskidzkiej karetka w 40t i 2d, 23latka, dzieciatko ma rozszczep kregoslupa, przepukline oponowo-rdzeniowa i wodoglowie..patrzylam na nia a ona juz taka pogodzona i spokojna..ale jednoczesnie taka zagubiona w tym calym szpitalu i bezradna..a moze juz tak zreygnowana ze wszystko jej jedno..nie wiem co bylo w jej glowie, ale mnie to zal na nia bylo patrzec..druga w 27tc, ciaza zagrozona, trzecia ciaza, pierwsza stracila, drugie dziecko sie urodzilo ale zmarlo kilka godzin po urodzeniu..wiekszosc kobiet mowi: ciaza ktoras, porod pierwszy..wiekszosc z cukrzycami, nadcisnieniami, obciazeniami genetycznymi..
Mala na moje oko jest ok.. Ola jeszcze posiedzi Mala, Mgielka super brzuchalki:)
Ja jestem spokojna..nie krzywdze maluszka i bede kochac ja najmocniej na swiecie, jaka by nie byla..i tak niczego nie zmienie..
Zreszta zadzwonila dzis mama i mowila ze tata jej powiedzial ze jak on bl maly to nazywali go angielskim dzieckiem..nie wiem czemu taka nazwa ale podobno dlatego, ze mial bardzo duza glowe w porownaniu z reszta ciala..i wszyscy na to zwracali uwage..wiec moze to genetyczne..
Myszka damy rade, najwazniejsze nie tracic nadzieji..chyba te wizyty w ambulatorium mnie tak hartuja..tyle sie naslucham kobiet ciezarnych, jakie one maja problemy i dzieki Bogu nie mam co narzekac..wczoraj np przywiezli dziewczyne z Suchej Beskidzkiej karetka w 40t i 2d, 23latka, dzieciatko ma rozszczep kregoslupa, przepukline oponowo-rdzeniowa i wodoglowie..patrzylam na nia a ona juz taka pogodzona i spokojna..ale jednoczesnie taka zagubiona w tym calym szpitalu i bezradna..a moze juz tak zreygnowana ze wszystko jej jedno..nie wiem co bylo w jej glowie, ale mnie to zal na nia bylo patrzec..druga w 27tc, ciaza zagrozona, trzecia ciaza, pierwsza stracila, drugie dziecko sie urodzilo ale zmarlo kilka godzin po urodzeniu..wiekszosc kobiet mowi: ciaza ktoras, porod pierwszy..wiekszosc z cukrzycami, nadcisnieniami, obciazeniami genetycznymi..
Mala na moje oko jest ok.. Ola jeszcze posiedzi Mala, Mgielka super brzuchalki:)
Temat został zablokowany.
- monika1984lodz
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Matka wariatka :P
Mniej Więcej
- Posty: 9343
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 5 miesiąc temu #172454 przez monika1984lodz
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl
[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Dzien dobry dziewczynki
Myszka, Martusia jestesmy z Wami i zaciskamy mocno kciuki, bedzie wszytsko dobrze.
Mala brzuszek Ci wcale nie opad , tylko trozke ksztalt zmienil.
Beti pokaz swoj to tez ocenimy
Mgielka sliczna pileczka , a Ty jestes podobna do mojej znajomej
pisalam do Fanki. Zostawili ja wczoraj w szpitalu, bo nie wiedza co to za wysypka, podlaczyli jej jakas kroplowke ktora podobno ma pomoc. Naszczescie z malym wszystko w porzadku, jutro prawdopodobnie ja wypuszcza. Pozdrawia wszystkie dziewczyny
MArtus mi forum tez chodzi kiedy chce ;/
JA mam dzisiaj smutny dzien... dokladnie dwa lata temu stracilismy Naszego pierwszego groszka i dzisaj zapalam z niego swieczuszke.WIem, ze teraz nasze dwa Aniołki czuwaja nad Nuna.
Myszka, Martusia jestesmy z Wami i zaciskamy mocno kciuki, bedzie wszytsko dobrze.
Mala brzuszek Ci wcale nie opad , tylko trozke ksztalt zmienil.
Beti pokaz swoj to tez ocenimy
Mgielka sliczna pileczka , a Ty jestes podobna do mojej znajomej
pisalam do Fanki. Zostawili ja wczoraj w szpitalu, bo nie wiedza co to za wysypka, podlaczyli jej jakas kroplowke ktora podobno ma pomoc. Naszczescie z malym wszystko w porzadku, jutro prawdopodobnie ja wypuszcza. Pozdrawia wszystkie dziewczyny
MArtus mi forum tez chodzi kiedy chce ;/
JA mam dzisiaj smutny dzien... dokladnie dwa lata temu stracilismy Naszego pierwszego groszka i dzisaj zapalam z niego swieczuszke.WIem, ze teraz nasze dwa Aniołki czuwaja nad Nuna.
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl
[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Temat został zablokowany.
- Marta M
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5042
- Otrzymane podziękowania: 11
13 lata 5 miesiąc temu #172455 przez Marta M
mYSZA napisał:
Mysza ja mialam mierzona mala w 33t i 2d i wazyla 1812g, wczoraj w 35t i 3d wyszlo im z usg 2283g...jesli w dwa tygodnie dala rade ponad 400g to Twoj tez da rade..
Mam tylko nadzieje ze w poniedzialek potwierdzi sie ta waga u mojej gin..
Agusia83 napisał:
Mysza a mowila Ci doktor ile maluszek juz wazy?Zbliza sie do chcianych 2,5kg?
waży 1,800 czyli od poniedziałku przybrał dosłownie kilkadziesiat gram... do 2,5 kg jeszcze długa droga;(
Mysza ja mialam mierzona mala w 33t i 2d i wazyla 1812g, wczoraj w 35t i 3d wyszlo im z usg 2283g...jesli w dwa tygodnie dala rade ponad 400g to Twoj tez da rade..
Mam tylko nadzieje ze w poniedzialek potwierdzi sie ta waga u mojej gin..
Temat został zablokowany.
- gosia2324
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mama ...
Mniej Więcej
- Posty: 9215
- Otrzymane podziękowania: 0
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
- Marta M
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5042
- Otrzymane podziękowania: 11
- mYSZA
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 752
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 5 miesiąc temu #172462 przez mYSZA
Matko, no żeby dał radę naprawdę.
Najbardziej sie boje, że go stracimy. Ja bym już w życiu chyba nie mogła o dzeiciach myśleć, na nie patrzeć ani nic.
przepraszam, że ja taka monotematyczne jestem. Staram się o czymś innym zająć ale ciagle mam czarne wizje. I wiem, że nie powinnam płakać bo Janek czuje, że się denerwuję. A ja bym chciała być taka dobrą mamą, tym bardziej że moje macierzyństwo może się skończyć zanim się na dobre zacznie...
Najbardziej sie boje, że go stracimy. Ja bym już w życiu chyba nie mogła o dzeiciach myśleć, na nie patrzeć ani nic.
przepraszam, że ja taka monotematyczne jestem. Staram się o czymś innym zająć ale ciagle mam czarne wizje. I wiem, że nie powinnam płakać bo Janek czuje, że się denerwuję. A ja bym chciała być taka dobrą mamą, tym bardziej że moje macierzyństwo może się skończyć zanim się na dobre zacznie...
Temat został zablokowany.
- monika1984lodz
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Matka wariatka :P
Mniej Więcej
- Posty: 9343
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 5 miesiąc temu #172465 przez monika1984lodz
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl
[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Dziekuje dziewczynki.
Myszka bedzie dobrze zobaczysz.Przytulam mocno.I nie wolno Ci tak myslec.
Myszka bedzie dobrze zobaczysz.Przytulam mocno.I nie wolno Ci tak myslec.
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl
[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Temat został zablokowany.
- gosia2324
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mama ...
Mniej Więcej
- Posty: 9215
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 5 miesiąc temu #172468 przez gosia2324
Marta masz racje, ludzie naprawdę maja poważne problemy ...
Mojego brata córeczki urodziły się z hipotrofia, teraz maja 12 i 14 lat, sa mniejsze niz rówieśnicy, ale są zdrowe, bardzo dobrze sie uczą i wszystko jest ok.
Tylko ze wcześniej nie zajmowali sie tak opieka prenatalna jak teraz, porostu mówili "dzieci sa mniejsze", urodziły się po ok 2600g
Mojego brata córeczki urodziły się z hipotrofia, teraz maja 12 i 14 lat, sa mniejsze niz rówieśnicy, ale są zdrowe, bardzo dobrze sie uczą i wszystko jest ok.
Tylko ze wcześniej nie zajmowali sie tak opieka prenatalna jak teraz, porostu mówili "dzieci sa mniejsze", urodziły się po ok 2600g
Temat został zablokowany.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 5 miesiąc temu - 13 lata 5 miesiąc temu #172469 przez Agusia83
Mysza, nie gadaj glupot, nie wolno Ci w ten sposob myslec...to, ze jest mniejszy nie znaczy, ze cos mu sie stanie...ponosisz Janka jeszcze kilka tygodni, on podrosnie a pozniej urodzisz go...a jak osiagnie odpowiednia wage wypuszcza was do domu i bedziecie tam swietowac narodziny synka.....Nawet nie waz sie dopuszczac do glowy takich okropnych mysli...
Mojej kolezanki synek tez urodzil sie sporo mniejszy...bo jak na chlopca wazyl 2700 i mial chyba 49cm...istna kruszynka, a teraz? Ma roczek i jest dorodny...a jaki z niego urwis?
Mojej kolezanki synek tez urodzil sie sporo mniejszy...bo jak na chlopca wazyl 2700 i mial chyba 49cm...istna kruszynka, a teraz? Ma roczek i jest dorodny...a jaki z niego urwis?
Ostatnio zmieniany: 13 lata 5 miesiąc temu przez Agusia83.
Temat został zablokowany.
- gosia2324
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mama ...
Mniej Więcej
- Posty: 9215
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 5 miesiąc temu - 13 lata 5 miesiąc temu #172471 przez gosia2324
Mysza, co Ty wygadujesz, przeciez nawet jesli musieli by Ci teraz rozwiazac ciaze( choc po co mieliby to robic) to Janek dal by juz sobie rade!
BYLE DO 34 TYG !!!!!!
A Ty juz masz pelny 34 tydz, wiec z dnia na dzien bedzie tylko le[piej!!!!!
Odpoczywaj i jedz jakies makarony, zapiekanki, nie wiem cos kalorycznego
BYLE DO 34 TYG !!!!!!
A Ty juz masz pelny 34 tydz, wiec z dnia na dzien bedzie tylko le[piej!!!!!
Odpoczywaj i jedz jakies makarony, zapiekanki, nie wiem cos kalorycznego
Ostatnio zmieniany: 13 lata 5 miesiąc temu przez gosia2324.
Temat został zablokowany.
- mYSZA
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 752
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 5 miesiąc temu #172480 przez mYSZA
gosia2324 napisał:
mieliby to robic dlatego, że we mnie on nie rośnie... a raczej rośnie bardzo za wolno...
Mysza, co Ty wygadujesz, przeciez nawet jesli musieli by Ci teraz rozwiazac ciaze( choc po co mieliby to robic) to Janek dal by juz sobie rade!
BYLE DO 34 TYG !!!!!!
A Ty juz masz pelny 34 tydz, wiec z dnia na dzien bedzie tylko le[piej!!!!!
Odpoczywaj i jedz jakies makarony, zapiekanki, nie wiem cos kalorycznego
mieliby to robic dlatego, że we mnie on nie rośnie... a raczej rośnie bardzo za wolno...
Temat został zablokowany.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
- mYSZA
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 752
- Otrzymane podziękowania: 0
Moderatorzy: ilona