BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

11 lata 7 miesiąc temu #636737 przez makrelcia
26joanna no z tymi siateczkami to problem. Nie dość, że nie idzie wypłukać to jeszcze robia sie strasznie brzydkie. Może spróbuj wymoczyć w wodzie z kwaskiem cytrynowym. Ale nie wiem czy przy wrzątku się czasami nie skurczy :(

Już niby od 7 m-c większe kawałki się podaje. Nawet te kupne słoiczki tez mają taka konsystencję. Mój na początku też się dławił bo nie wiedział co z tym zrobić ale teraz już spokojnie wcina to co widelcem poduszone.

Kazano mi podac małemu parówkę z indyka. Można już ? Co wy na to ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #636744 przez patys
hej :) my dzis rano bylismy na pobraniu krwi Matek przy ukłuciu nie płakał dopiero potem troche się rozmarudził jak mu już dłużej pielęgniarka z paluszka krew wyciska ła a było tego ż na dwie fiolki...dzisiaj ma byc piekna pogoda wiec pewnie bedziemy spacerowac:)

a tu podaje wam linka do portalu mojej koleżanki i jest w nim umieszczony artykuł o naszych cwiczeniach z Matkiem, na które chodzimy:) tatawtarapatach.com/podloga-mata-koc-naj...u-ruchowego-malucha/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #636764 przez PolaL
Ja bym z parówkami jeszcze uważała bo niby z indyka ale to zawsze "śmieci" z mięska. I nie wiadomo co tam jeszcze dodane.

Co do miejsca w żłobku to nadal nic nie wiem bo wyjechała pani dyrektor do W-wy a zastępczyni nie może sama wywiesić :X tak mi dziś przekazał mąż. Ale poprosił wychowawczynię Szymka żeby się podpytała i jakby co to dadzą mi znać jak małego będę odbierała z przedszkola.

Co do tych siateczek to ja mam niebieską i po jabłku też już nieco zmieniła kolor. Tyle że ja nie mam skrupułów i co jakiś czas ją wyparzam w wrzątku. Bo przecież te soki też fermentują. Co do gryzienia to mała trochę chrupie jabłko bez siateczki ale częściej to ułamuje je i wypluwa. Choć ostatnio odchrupała kawałek chlebka i jak mówi moja mama pomemłała i połknęła. A chrupki kukurydziane to juz dajecie bo ja sie nad nimi zastanawiałam ale obawiam się czy się nie "zaklei" od nich.

My spadamy bo 2-gie pranie się kończy a słoneczko już świeci więc pora na spacerek.


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=51996

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #636862 przez makrelcia
PolaL chrupki juz od dawna wcinamy. Jerzola załapał, że trzeba je dobrze naślinić :) Zdarza się czasmi, że za dużo mu się nazbiera na podniebieniu i trzeba mu to odkleić. Ale na szczęście sie nie krztusi :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #636879 przez kasia7775
Oliwier już nie chce jeść papek, zaraz pluje Widelcem mu rozgniatam, a z gotowych to jak do tej pory to obiady Gerbera były w kawałkach i jadł chętnie. Biszkopta, chrupki, chlebek bez skórki ładnie wcina, ale zawsze koło niego wtedy jestem.

Makrelcia ja dawałam już parówkę cielęca, sąsiad ma małą masarnie i wiem, ze świństw nie dodaje.
Ja kupiłam ten silikonowy do owoców i nic się nie przebarwia na szczęście. A jest wytrzymały, bo Oli zębami go ciągnie i jest cały. Ostatnio ogórka kiszonego wcinał :)
Jerzol super auta dostał :) Moi teściowie to do tej pory kupili małemu chusteczki i mydełko Bambino, zaraz jak się urodził :silly: I to wszystko :cheer:

Patys u nas deszcz pada :( ale my mamy i tak dobrze, bo prawie cały dzień zawsze w ogródku siedzimy przed domem.

Pola tylko cie stresują niepotrzebnie :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #637128 przez czajusiątko
Polal Oliwia wcina chrupki kukurydziane odkąd skończyła 4 miesiące i jeszcze się nam nie zdarzyło żeby się zakleiła :)minusem jest jedynie to, że później cała buzia, rączki, a nie raz i włosy do mycia :)
Makrelcia moja mała nie ma ząbków ale biszkopciki je ładnie. Tak sobie ja dziabdzie powoli, tylko później mam dużo sprzątania wkoło :) A zupki już od dłuższego czasu rozgniatam widelcem ładnie zjada.
Patys z Matiego pewnie model wyrośnie skoro już reprezentuje swoją twarzą takie poważne artykuły :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #637717 przez patys
pierwsza noc bez piersi za nami...nie było idealnie ale spodziewałam się gorszego...Matek budził sie tyle co zawsze ale na szczescie nie było jakis awanturek płaczowych zamiast tego bujanie na rekach i picie z butelki mleka lub wody i po tym zasypiał sam albo bujany w wózku...na szczescie nie upierał sie uporczywie ze chce piers i koniec kropka...jedyna dłuzsza przerwa w spaniu była miedzy 1.30 a 3 bo co zasypiał to sie przebudzał za chwile ....generalnie od 19 do 6 rano obudził sie 6 razy czyli standard:)zobaczymy jak bedzie dzisiaj...ale tak nam kamien spadł z serca gdy zobaczylismy z meżem że nie protestuje jak chcemy mu dac mleko z butelki zamiast piersi...bo baliśmy się że nawet na nią nie spojrzy i będzie się upierał przy swoim...ja za to odciagam tylko troche mleka zeby nie pobudzac laktacji i jak na razie nie jest źle...

mam takie uczucie że te dzieci tak szybko rosną i jakiś kolejny etap zaczynamy...przedwczoraj wspominaliśmy z mężem jak przyszedł mnie odwiedzić w szpitalu po cesarce drugiego dnia rano i stanął jak wryty bo zobaczył że ja już karmię małego:)i potem mi sie przypomniały też różne momenty przy karmieniu..jak patrzył na mnie albo bawił się nogami swoimi itp...i się popłakałam:) jak by na to nie patrzeć karmienie to coś cudownego i mam super wspomnienia z tym związane... niezapomniane chwile... ale też ciesze sie że już wkraczamy w nowy etap...ale się rozpisałam...ciekawa jestem jak wy bedziecie przeżywać swoje odstawianie które kiedys przeciez nadejdzie:)miłego weekendu ja dzisiaj jade na wies do tesciów:) :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #637964 przez kasia7775
Jestem w szoku - Oliwierowi przebiła się górna dwójka, czyli zębów mamy 5 :cheer: :cheer: :cheer:
Poza tym przeziębił się, chyba to jakiś wirus, bo wczoraj moja mamę rozłożyło, a i mnie jakoś coś zaczyna. :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #638213 przez magdalenamksiazek
Witam Was serdecznie!!

Byłam ciekawa czy ktoś jeszcze odwiedza forum no i proszę :) jest co poczytać :) ale Wasze dzieciaki już duże i sprytne :silly:

U nas wszystko dobrze. Basia ma 6 zębów. Sama siedzi, pełza, gaworzy i po woli zbiera się do raczkowania. Bardzo lubi sama bawić się na podłodze. Potrafi nawet przez godzinę bez mojej interwencji. Od miesiąca przesypia całe noce bez podjadania. Kładę ją o 20 a budzi się ok 6.30 w końcu można odpocząć i się porządnie wyspać :) Je zupki rozgniecione widelcem i już się nie krztusi choć początki były oczywiście trudne. Samodzielnie zjada chrupki kukurydziane bo ogólnie żadnych przegryzaczy pomiędzy posiłkami jej nie daje. Je 5 posiłków dziennie a najbardziej lubi marchewkę, banany (sama już gryzie) i kaszę jaglaną a pije wodę.
Na zdrowie też nie narzekamy bo Basia do tej pory tylko 2 razy miała katar. Choć nadal jesteśmy na mleku pepti bo to jedyne czego nie toleruje.

Pozdrawiam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #638426 przez Jussstyś
Hej :-)
Mam caly tydzien urlopu więc bede miala więcej czasu na pisanie ;-)
Julka się ostatnio rozleniwiła i nie chce jej się obracać z brzuszka na plecki i z powrotem, tzn. robi to z trudem hehe :-)
Kupiliśmy jej kiedys huśtawkę i teraz chce się tylko hustac ;-)
Przesiadlismy síe do spacerówki i teraz uwielbia spacerki :-)
Nie siedzi jeszcze sama, ale mamy regulowane oparcie tak ze jest na pol siedząco :-)
Spacerówke zamowilam na allegro i jestem bardzo zadowolona :-)
Oczywiscie pogoda wczoraj síe popsuła, bylo burzowo, do wtorku ma padac :angry:
Julcia Potrafi przybijać piątkę, podaje raczke na przywitanie, i uczymy ją robić papa :-)
Strasznie krzyczy gdy któreś z nas wychodzi ;-) je zupki, deserki, ząbków dalej nie mamy ;-)
magdalenamksiążek fajnie ze się odezwałas i dobrze, ze Basia zdrowo síe rozwija :-)

A czy któraś wie co slychac u Anulki?
Pozdrawiam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #638959 przez patys
za nami trzecia noc bez piersi...tak sie cieszę że Mati wydaje mi się w miare bezboleśnie to znosi...w nocy bez problemu bierze butelkę z mlekiem albo wodą czasem trzeba go pobujać na rękach...wczoraj budził sie 8 razy a dziś 4:)obudził sie o 5 30:)w dzień nie szuka cyca:)nie ma tego odruchu jak go biore na ręce przynajmniej na razie....mam wrażenie że raczej łagodnie to przechodzimy dobrze że najpierw w dzień odstawiliśmy a potem noc...piersi okłądam kapustą i jak na razie nie robią się grudki chociaż są olbrzymie...czasem bolą tak, że nie mogę małego brać na ręce...ale szczerze myslałam że ogólnie będzie z tym wszystkim gorzej...

za tydzień wracam do pracy:(tak mi sie nie chce:(

jussstys a jaka spacerówke zamówiłaś?:)

czajusiątko Matek tylkojabłuszko je przez tą siateczkę a tak jeszcze mu żadnych chrupek nie dawałam...musze w koncu dac mu jakas skórkę od chlebka do pomymłania:)bo z glutenowych rzeczy to tylko kaszke 8 zbóż wcina:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #638975 przez makrelcia
My wczoraj poraz pierwszy wypróbowaliśmy metodę BLW.I muszę przyznać, że jestem zdziwiona, że tak dobrze poszło. Młody zawsze wszystkim się ksztusił a jak gryzł to wielkie kawałki. A wczoraj marchewkę wcinał po kawałeczku a nawet jeśli ugryzł większy kawałek to sobe świetnie radził i pogryzł. Brokuł mu przypasiła żeby pomiętolić w ręce, fasolke pocyckał trochę, ziemniak nie był ciekawy. Jak zawsze najpepsza marchewka. Tylko z mięskiem problem bo za duże kawały odgryza :) świetnie żuł i nawet dużo zjadł :)

O a na śniadanie wcinał paróweczkę z żółtkiem i chlebkiem :) Może w końcu się rozkręci z tym jedzeniem :)

Dzisiaj poszedł w końcu do żłobka. Zadowolony nie był. Zapomniał co to żłobek przez póltora tygodnia!

polaL jak żłobek ?
Ile w ogóle płaci się u Was za żlobek ?

kasia7775 nam idą górne jedynki. @ naraz ale i tak nam daleko do waszych zębów :) Teraz te dwa dolne co ma to jeden taki już dużo a drugi niewiele co odstaje :)
A czy Oliwier ma równe te ząbki ? Tzn powierzchnie taką gładką ? Bo Jerzol to taki pofalowany ten ząbek ma, że jak coś ugryzie to zamiast prostej kreski odciśnietej to taki zygzak zostaje.

U nas z teściami to zupełnie odwrotnie. Wystarczy, że powiem, że coś Jerzolowi muszę kupić albo, że to fajne to od razu albo kase dają albo sami kupują :) Zresztą moi rodzice to samo :) Dla wnuka wszystko :D
Tęśc najbardziej świruje :) W końcu Jerzol jest jedynym potomkiem, który pociągnie ten ród z nazwiskiem :D Tak same dziewczyny :) No i ma tak samo na imie jak dziadek więc całkiem oczko w głowie dzidziusia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #638979 przez patys
makrelcia jej ja to chyba zacofana jestem z podawaniem jedzenia dla maluszka..mój pije tylko mleko mm od niedawana no i słoiczki obiadki i słoiczki deserki i kaszke zbożową czasem ciasteczka z hippa no i jabłuszko przez siateczke to jedyne co mu daje w kawałku:)a widze, że chyba się z tym cackam:)chyba jestem czasem przewrażliwiona, że boję się, że się zakrztusi czy coś:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #639011 przez hanias
Patys - a ty piers dajesz mu jeszcze na noc albo rano czy w ogóle zrezygnowałaś? A ile razy dostaje mleko w nocy? A jak pije wodę to protestuje??? Ja póki co cycusia odstawiłam w dzień, sorki ze tak podpytuję ale też się przymierzam do nocek. Kiedyś próbowałam z wodą ale jakoś nie wyszło :( No i trzymam kciuki żeby pobudek było coraz mnij ( na co zresztą liczę u siebie :woohoo: hehehehe)

Ja też jestem przewrażliwiona że się zakrztusi (bo jak miała miesiąc to mi się mlekiem tak zakrztusiła że sina była!)więc każdą nowość typu bułka, chrupek to stoję obok niej jak na szpilkach, no ale musi dziewczyna się jakoś nauczyć jeść!

A i bym zapomniała... Hania nauczyła się robić "kosi łapci" i robi teraz na okrągło :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #639024 przez patys
hanias piers dawałam w nocy przez trzy dni kiedy nie dawałam w dzien a teraz nie daje juz w nocy w ogóle...próbujemy wszystkiego jak sie przebudzi przynajmniej dwie pierwsze noce dawalismy mleko z butelki chyba ze dwa razy wode ze dwa razy jak chciał to super jak nie i dalej nie spał to bujałam go na rekach albo w wózku albo smyrałam po rece itp:) badamy czego potrzebuje...kiedys tez nie chciał wody pic.... dzis w nocy pił tylko raz mleko i raz troche wody...mleko pił o 19 a potem dopiero o 1 30!!! i od razu przy nim zasnął...ale np pierwszej nocy pił juz o 22 bo nie wiedzielismy ile wytrzyma...
gratulujemy kosi kosi łapci:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl