MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

czajusiątko- te pomalowane ściany przypominają mi u mnie przed remontem. Zawsze wtedy pozwalałam dzieciom wykazać się artystyczną twórczością )) ale miały ubaw, nawet mam foty porobione,ale niestety wszystko mam w starym kompie, który jest zepsuty, mam go naprawić, bo najbardziej chodzi o dane jakie tam są min foty, ale ciągle mam inne wydatki, ważniejsze
makrelcia-na pewno wam się uda, teraz tylko się uda, nie możesz mieć takiej niepewności

Czajusiątko - ja tu widzę że chyba brakujące 97 smerfów domalowywały

U nas dalej wychodzą ząbki i to nie trzy ale dopatrzyłam sie czwartego ząbka. Czyli trójki mamy zaliczone a dodatkowo wychodzi nam piątka. W sumie zostały nam 2 piątki i jesteśmy "na czysto". Najgorzej ze te kiełki to są "ząbki oczne" wiec przy 3-ch na raz to u nas juz od razu oczy zaropiałe na całego. Gabi dzis na dyżurze u dziadka.

A jak zrobiłyście sobie zdjęcie na profilu ?

Witam U mnie znowu Bruno mial zapalenie krtani W czwartek bylismy u lekarki,a potem na pogotowiu,zeby mu sterydy podali,bo tego w aptekach nie sprzedaja Dziwne te nowe fórum,gdzie sa moje ulubione buzki,ja sie pytam? ! Kasia ja Bruna szczepilam na pneumokoki,jak mialam zamiar do zlobka go poslac,zadnych powiklan nie bylo,a dostal 4 dawki,Oli juz jest starszy to chyba bedzie tylko jedna lub dwie.Na ospe nie szczepilam,wlasnie jeden chlopczyk ze zlobka przechodzi ja,ale do zlobka nie chodzi,wiec nie wiem czy jak wroci to bedzie zarazal,czy juz nie.A Kuba jeszcze 1,5 miesiaca sie bede opiekowac.Makrelcia zycze powodzenia :* I w szukaniu mieszkania i w powiekaszaniu rodzinki :*Ania no zeby szybko `dalo sie na tym fórum Pisac,bo ciekawosc mnie zzera,co masz nam ciekawego do przekazania Pola to chyba Brunowi oczka tez ropieja na te trojki,bo dr. powiedziala,ze to od kataru,ale tyle razy mial katar,a oczek nigdy nie miala tak zaklejonych? Idziecie jak burza z zabkami :*
Czajusiatko to masz male artystki w domu,Bruno jeszcze sie tym nie interesuje,tylko w malowance rysuje Ale nasladuje Kube we wszystkim,wspina sie na lozka fotele,kanapy,na momento nie moge ich z oka spuscic I juz nie pamietam co mialam wiecej napisac,buziaczki dla Szkrabkow z okazji Dnia Dziecka :* Jak spedzilyscie ten dzien? Bo ja wstyd sie przyznac,ale nawet prezentu nie mialam,taka zakrecona jestem,ale dzis jedziemy na zakupy to kupie mu chociaz traktorek,bo mial dwa i jeden mu Kuba zepsul i teraz co chwilke mi mowi ze traktor zepsuty

polal- wchodzisz na profil i z prawej strony masz edytuj i klikasz na fotę i wstawiasz.

dobra, skoro zaczęłam to skonczę. Pamiętacie jak pisałam, że czekam na wnuki, to się doczekam wcześniej niż chciałam. Będę Babcią, a mój filip najmłodszym wujkiem na tym forum ))) Cieszę się bardzo, ale też martwię, bo nie byliśmy kompletnie przygotowani. Chciałam, żeby najpierw studia, jakaś praca.....wiadomo,ale z drugiej strony tak miało być, bo nigdy nie wiadomo, co życie przyniesie, bo była, to totalna wpadka, 1% na tysiąc ,więc jakiś cud.... bardzo się cieszę Martwię i milion emocji. Termin na 26 styczeń

Polal to jeszcze trochę i będziecie miały ząbkowanie z głowy

A my już właściwie drugi miesiąc jesteśmy bez pieluch. Nie mogę powiedzieć, ze jesteśmy całkiem odpieluchowane, bo Oliwia czasem woła ale chyba w większości to ja sadzam ją na nocnik. Coraz częściej zdarza się, że mamy cały dzień bez wpadki, ale czasem bywa i tak, że kilka razy pod rząd zesiusia się w majtki, także trochę drogi jeszcze przed nami

Aniu serdeczne gratulacje. Rozumiem, że się martwisz, ale Twoja Madzia to mądra dziewczyna i z pewnością da radę pogodzić kończenie studiów z macierzyństwem. Już niedługo będziesz najszczęśliwszą babcią, a i Filipek też będzie pewnie bardzo zadowolony z nowego członka rodziny

Ania wielkie gratulacje !! Tym, że córka sobie poradzi się nie martw. Masz mądra i zaradną córkę ( z tego co piszesz) więc na pewno będzie ok. Oby bezproblemowo przebiegła ciąża a później to już tylko cieszyć się maleństwem

Czajusiątko - zazdroszczę tych pieluch. U nas mało realna rzecz. za 3 tyg jedziemy nad morze. Jak będzie ciepło to postaram się też chociaż na plaży go przypilnować. Na nocnik nie ma szans. Zastanawiam się nad nakładką na sedes. Może to zda egzamin.

Ja miałam dzisiaj Młodemu rowerek biegowy zamawiać i mi wszystkie wykupili... wrrrr A miałam upatrzony taki mały...

Nie mam jak zwykle czasu w poniedziałek, ale muszę chcociaż Tobie Aniu pogratulować Super wieści Naprawdę wielkie gratulacje Życzę Twojej córce spokojnej ciąży Nie dziwie się, że tyle emocji przeżywacie ale na pewno sobie poradzi

Aniu - weszłam na mój profil edytuj i ... gdzie mam wstawić zdjęcie . Po prostu nie ogarniam

Co do odpieluchowywania to my codziennie rano ładnie siusiu staramy się zrobić na nocniczek po południu tez nie jest najgorzej, problem ze małej dupcie wpada do nocnika ;D

Moje dwa brudaski

polal- było, ale znowu nie ma, trzeba czekać aż wszystko skończą

znalazłam jeszcze taką stronę
www.wakacjezdzieckiem.pl/

ktoś chyba pytał o wakacje?

Hej
Wpadłam tylko powiedziec ze niefunkcjonuje - mam okropne mdłości
Ala ma katar a mnie gardło boli,

no i się pożaliłam mam nadzieje ze teraz bedzie tylko lepiej

Aniu - zapomnialam z wrażenia pogratulowac. Myslalam o naszym spotkaniu ale to chyba na razie muszę odłożyć AZ Gabi przestanie smarkac tzn. do czasu wyjścia ząbków

kochane dziewczyny dziękuję za gratulacje. Jak pisałam , troska miesza się z radością, muszę im pomóc, a sama bogaczką nie jestem, łatwiej jest jak człowiek do czegoś dojdzie, studia, praca, ale z drugiej strony, tak musiało być i uważam to za dar Boży, bo dzieci najczęściej pojawiają się wtedy, gdy chcemy najmniej. Będzie fajnie. Bratowa w ciąży, Madzia w ciąży, jak wszyscy się zjedziemy jak już dzieciaczki się urodzą,to będzie fajnie. A przez wiele lat, w naszej rodzinie prawie nie było dzieci. Madzia czuje się średnio, tzn. mdłości, miała jakieś plamienie,ale miejmy nadzieję, że będzie ok. Ja plamiłam w każdej ciąży, więc może taki nasz urok.
polal- spotkamy się jak będzie ci pasowało
czajusiątko-gratulacje "odpieluchowania" u nas Filip w lesie.
Tylko jak nie wkładam mu body, to wyciąga sobie pitolka z pieluchy, uznaliśmy, że może będzie chciał sam robić siku,ale nic z tego.
A co do wkładki na wc, to chyba też kupię, przy Madzi się sprawdziło, bo na nocnik wcale nie siadała,a na kibelek tak,ale była za mała i wpadła by, więc taka wkładka była super,

Ania- w smyku są nakładki na wc w różnych rozmiarach także można dopasować wielkość

Ja się cieszę z każdym kto zajdzie w ciążę. Dla mnie nieważne jaka sytuacja i jaki moment, dla mnie najważniejsze że mają. Bo przecież mogliby nigdy nie mieć, nie móc. Dostali największy dar więc Madzia i jej partner dadzą sobie radę Pewnie Ci sporo zostało po Filipie to będzie jak znalazł teraz

Moje dziecię jest za małe na rowerki biegowe :/ Będzie musiał się zadowolić rowerkiem dla maluchów. Może do urodzin podrośnie troszkę