- Posty: 701
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE WRZESIEŃ 2012
MAMUSIE WRZESIEŃ 2012
- patys
- Wylogowany
- rozmowna
Siteczko super zobaczyć swojego maluszka...ja już się nie mogę doczekać następnego usg ale to dopiero za jakieś półtora miesiąca....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aganio87
- Wylogowany
- rozmowna
- Ksawery i Kajetan rosną zdrowo sialalalala :)
- Posty: 570
- Otrzymane podziękowania: 0
wczoraj myślałam że bede wzywać karatke bo z bólu brzucha ( jakby skręt jelit) aż płakałam ale po 30 min przestało i położyłam sie spać i mąż trzymał głowe przy brzuchu albo kładł ręce na brzuchu (to zawsze momagało przy bólach) i jakoś ustąpiło i jest ok
a co do czucia dzieci to od jakiś 3-4 dni z mężem zastanawiamy sie czy to dzieci czy jakieś zjawiska w brzuchu, takie delikatne muśniecie jak by jakiś robaczek chodził albo rybka ogonem machnęła w brzuch, takie dziwne ale fajne uczucie zawsze rano i wieczorem to czuje jak ręce przykłądam do brzuchola
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- PolaL
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 949
- Otrzymane podziękowania: 2
Co do "czucia" maluszka to powiem że jakieś 2 tyg. temu miałam takie łaskotanie i co jakiś czas też. Ale w sumie nie pamiętam czy tak było przy pierwszym dziecku. Niby za wcześnie ale ...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aganio87
- Wylogowany
- rozmowna
- Ksawery i Kajetan rosną zdrowo sialalalala :)
- Posty: 570
- Otrzymane podziękowania: 0
może my z mężem już sobie wmawiamy że te nasze dzieci już sie ruszają
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agnesssa
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 30.09.2012 Jestem mamą :D
- Posty: 3123
- Otrzymane podziękowania: 42
Siteczko śliczne maleństwo, no i po ciuchu gratuluję synka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- PolaL
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 949
- Otrzymane podziękowania: 2
Według miesiączki to mam dziś ostatni dzień I wszego trymestru - mija mi 3-ci miesiąc. Kurde zeszło.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aganio87
- Wylogowany
- rozmowna
- Ksawery i Kajetan rosną zdrowo sialalalala :)
- Posty: 570
- Otrzymane podziękowania: 0
Agnesssa sie śmiejemy i mówimy zamiast nasze dzieci nasze ADHD-owce hehehe niech teraz sie wyszaleja a jak sie urodzą mogą być grzeczniutkie jak aniołki też tak gdzieś czytałam... oby ak było
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kiemliczka
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 24
- Otrzymane podziękowania: 0
Właśnie takich reakcji ja Twoja (osoby dorosłej) ze strony dzieci na temat ateizmu innych obawiam się najbardziej. Myslałam, że mądrzejsza od dzieciaków jesteś. Ale dziękuję za Twoje cenne rady i sugestie, i że ochrzszczone to lepsze, bo tak wynika z Twoich obserwacji. Może je opublikujesz??
Nigdy nie powiem, ze katolicy są gorsi albo ateiści są gorsi. Kiedyś wszystkie dzieci były chrzszczone a agresorów nie brakowało, a było ich nawet więcej bo było to winą wychowania, ewentualnie nauczyciel wykazywał się agresją (linijka, ciągnięcie za włosy) i zastraszali dzieciaki. Więc Twoje obserwacje między bajki włóż Stokrotka.
Jeszcze chciałam dodać, że gdy brałam ślub byłam osobą wierzącą. Wczoraj nie ślubowałam. Ale przeszło mi, bo dla mnie nie ma wystarczających dowodów, nawet istnienia Jezusa nie da się udowodnić, a co dopiero mowa o Bogu. Wiem, że dla was sa wystarczające ale nie dla mnie. Ale nie o tym mowa .
Dziękuje Anulka za miłe słowa i za to, że mnie nie oceniałaś.
Mnie ostatnio coś brzuch pobolewa zwłaszcza jak siadam albo go kremuję.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- 26joanna
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 318
- Otrzymane podziękowania: 0
A żyjemy w czasach kiedy trudno wierzyć w Boga , a na pewno w kościół . Wystarczy popatrzeć wokoło , przeczytać pierwszy lepszy artykuł czy książkę lub oglądnąć jakieś wiadomości aby dużo dowiedzieć się na temat kościoła i księży.
U nas zaczyna się dluuugi weekend od jutra bo w sobotę jest St. Patrick's Day i wolne mamy do poniedziałku Wiec zaczynam już dzisiaj zacząć cokolwiek pomału sprzątać na święta A od przyszłego tygodnia ma być od nowa zimno
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Stokrotka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 127
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja wiem i doświadczam, że Jezus istnieje. Doświadczam jak bardzo mnie kocha i prowadzi. Zaprosiłam Go do swojego życia i powierzyłam Mu je ponad osiemnaście lat temu. Jest moim Najlepszym Przyjacielem. Bez Niego życie było bez sensu, szare i smutne. W Nim mam największe wsparcie. Nie raz poskładał mnie po trudnych przejściach. Dzięki Niemu pracuję w szkole. To niesamowite. Ja byłam nieśmiałą i skrytą osobą. Dzięki Niemu mam wspaniałego męża. Też możesz doświadczyć Jego obecności w swoim życiu. On przychodzi na zaproszenie. Nie chce być nieproszonym gościem. Klamka do otworzenia drzwi Jezusowi jest tylko z naszej strony. On puka, ale z Jego strony nie ma klamki. Pokój z Tobą Ja nie chcę Ciebie przekonywać o istnieniu Jezusa, Boga. Przekonać można się tylko samemu, jeśli da mu się szansę na wejście do naszego życia.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kiemliczka
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 24
- Otrzymane podziękowania: 0
Jeśli nie chcesz mnie sprowadzać na dobra drogę to nie pisz tego co powyzej, bo przeczysz sama sobie . Ja Cię na dobra stronę tez sprowadzać nie bedę
Nie mam żalu, nie gniewam się i Ty się na mnie nie gniewaj, przedstawiłam swój punkt widzenia i wierzę że poszerzyłam Twoją perspektywę. Lepiej nie poruszajmy tych tematów i będzie git . Ja osobiście cenię sobie Twoje wskazówki w pozostałych kwestiach.
Joanna nie wiem gdzie, poniżej pepka raczej, podbrzusze. Wczoraj mi mąż robił masaż plecków, później kremował brzuszek i jak tak masował masował i trochę mocniej ręką przejechał to mnie pobolewało
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Stokrotka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 127
- Otrzymane podziękowania: 0
www.pro-life.pl/_ow/read.php?y=Sluzba_Zyciu&n=Aids&a=04
w podtytulePrezerwatywa nie jest zalecana jako stuprocentowo skuteczna, fragment
Dla osób, które nie stosują się do tych zaleceń, amerykańskie organizacje zajmujące się problemem prewencji AIDS: CDC (Centers for Disease Control and Prevention) i FDA (Amerykański Urząd ds. Żywności i Leków), polecają stosowanie prezerwatyw w celu zmniejszenia ryzyka zakażenia, przyznając jednocześnie, że nie gwarantują one pełnego bezpieczeństwa [1,7]. Organizacje te twierdzą, że prawidłowe stosowanie lateksowej prezerwatywy podczas każdego kontaktu seksualnego może redukować (jednak nie eliminuje) ryzyko zakażenia HIV i innymi STD [10,13,23].
w podtytule Prezerwatywa a zapobieganie zarażeniu HIV, fragment
Przeprowadzono wiele badań epidemiologicznych mających wykazać skuteczność prezerwatyw w prewencji AIDS. Dane otrzymane na ich podstawie są jednak często niejednoznaczne, a nawet sprzeczne. Jednocześnie badania te potwierdzają, że stosowanie prezerwatyw redukuje, ale nie eliminuje ryzyka zakażenia HIV drogą seksualną.
Negatywne efekty promowania prezerwatyw jako środka zapobiegającego zarażeniu HIV
"zachęcanie do stosowania prezerwatyw może w niektórych okolicznościach okazać się nawet szkodliwe, szczególnie gdy daje fałszywe poczucie bezpieczeństwa w sytuacjach dużego ryzyka zakażenia, takich jak w przypadku par, w których jeden z partnerów jest zakażony HIV (...)".
Dyskusje wokół porowatej struktury prezerwatywy
Istotne jest też, że standardy kontroli jakości ustanowione przez amerykański Urząd ds. Żywności i Leków (FDA) dopuszczają przeciek wody w 4 z 1 tys. (0,4 proc.) badanych prezerwatyw (dopiero przeciek wody w powyżej 0,4 proc. badanych prezerwatyw dyskwalifikuje je z handlu) [1,7,11]. (...)
autor dr Stuart Brody z Uniwersytetu w Tűbingen pisze " W świetle ostatnich badań użycie prezerwatyw nie jest tak skuteczne, jak dotąd uważano. Zgadza się to z innymi badaniami dotyczącymi przenoszenia wirusa HIV w związkach heteroseksualnych, gdzie w połowie przypadków użycie prezerwatyw było nieskorelowane lub pozytywnie skorelowane z przypadkami zarażenia. Badanie nie potwierdziły więc skuteczności używania prezerwatyw, których polecanie jest elementem poprawności politycznej.(...)
rząd USA wycofał dofinansowanie wysokości 2,6 mln dolarów na badanie prezerwatyw, ponieważ "prawdopodobnie zbyt wiele osób mogłoby ulec zakażeniu w trakcie takich badań" [11]. (...)
Wyniki badań laboratoryjnych (in vitro) dotyczących skuteczności prezerwatyw w prewencji zakażeń HIV są niejednoznaczne, a niekiedy nawet sprzeczne. Niektóre z nich donoszą, że prezerwatywa lateksowa stanowi skuteczną barierę dla cząstek wielkości HIV (Centres for Disease Control and Prevention, 1988), podczas gdy w innych opisywano przeciek cząstek wirusa w przypadku niektórych gatunków prezerwatyw lateksowych (Carey i in., 1992; Voeller i in., 1994) [26]. Na V Międzynarodowym Kongresie dotyczącym AIDS w czerwcu 1989 r. w Montrealu wykazano, że niektóre gatunki prezerwatyw lateksowych w warunkach fizjologicznych są przepuszczalne dla cząstek wielkości HIV (6 z 69 prezerwatyw) [1]. Fakt, że prezerwatywy lateksowe posiadają pory (otworki) został wykazany przez badanie przeprowadzone in vitro dla amerykańskiego Urzędu ds. Żywności i Leków (FDA) w 1992. Starano się naśladować warunki fizyczne (ciśnienie, pH, temperatura, właściwości powierzchniowe i warunki anatomiczne) stosunku seksualnego. Spektrofluorometrycznie wykryto przeciek drobin wielkości HIV przez 29 spośród 89 (czyli w 33 proc.) testowanych prezerwatywach lateksowych (p<0,03) [4].
C. Michael Roland, kierownik Polymer Properties Section przy Naval Research laboratory w Washington, D. C. oraz redaktor Rubber Chemistry and Technology, w liście opublikowanym w Washington Times (CM Roland Letter to the Editor, The Washington Times, Wednesday April 22,1992) twierdzi, że nawet nienaruszone prezerwatywy posiadają defekty (drobne otworki) wielkości ok. 5 mikrometrów" (...)
Badania przeprowadzone przez Georgetown Medical University i National Institutes of Health in Bethesda, opublikowane w Nature Sept. 1, 1988, wykazały, że lateks, z którego produkowane są rękawiczki (oraz prezerwatywy) posiada pory 50 razy większe (5 mikrometrów) niż wirus HIV (wielkości 0,1 mikrometra) [11].
Niezależnie od tego czy w lateksie istnieją defekty (otworki), zawodność prezerwatyw związana z ich pęknięciami i ześlizgnięciami "jest na tyle wysoka, że czyni prezerwatywy nieskutecznymi dla ochrony przed HIV" - twierdzi biochemik, biolog molekularny Dr David G. Collart ze Stone Mountain, Ga. [11].
Naukowcy nie podjęliby kontaktu seksualnego z osobą seropozytywną nawet z użyciem prezerwatywy
Autor artykułu zapytuje dlaczego, jeśli prezerwatywa jest skuteczna, ludzie zawodowo zajmujący się edukacją seksualną nie są gotowi zaryzykować? Odpowiedź brzmi: prezerwatywa redukuje ryzyko zakażenia, ale go nie eliminuje.
"Nierozważne jest udzielanie takich rad studentom, klientom czy pacjentom, za którymi sami nie podążalibyśmy, gdyż mogą one prowadzić do czyjeś śmierci"
ksiegarnia.izajasz.pl/ksiazka,408,skad_sie_biora_dzieci.html
Tu jest fragment książki mówiący o prezerwatywach.
Fragment fragmentu
Założyciel Monaru, nieżyjący już Marek Kotański, który wiele lat rozdawał prezerwatywy, potem wycofał się z tego. Publicznie wygłosił oświadczenie, które czytaliśmy w gazetach. Zobaczcie – już nie mówiło się o nim tak często w prasie ani w telewizji. Po tym oświadczeniu stracił popularność medialną, choć nadal robił dla narkomanów i bezdomnych wcale nie mniej niż kiedyś.
Żałował natomiast, że rozdawał prezerwatywy:
– Jak mogłem wprowadzać ludzi w błąd! – mówił.
Określił to, co robił wtedy, jako rozdawanie gumowych kół ratunkowych, aby ludzie przepłynęli na nich ocean.
A Ty poleciłabyś stosowanie prezerwatyw swojemu dziecku w kontakcie z osobą zakażoną HIV ?
To nie jest kwestia bycia wierzącym, niewierzącym to kwestia czystego zdrowego rozsądku i ludzkiej uczciwości. Nie można okłamywać ludzi. Prawda należy się każdemu. I każdy ma obowiązek mówić prawdę a nie okłamywać, tym bardziej nauczyciel.
Ja miałam uczciwą historyczkę w liceum. W czasach gdy zakłamywano historię, ona mówiła nam prawdę.
A to kontakt do świetnej ginekolog, która może jeszcze dostarczyć Tobie jeszcze więcej wiedzy, ogromnej
medpass.pl/natalia.suszczewicz
Pozdrawiam
P.S. Trochę mi czasu to zajęło.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Stokrotka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 127
- Otrzymane podziękowania: 0
1216 "Obmycie to nazywane jest oświeceniem, ponieważ ci, którzy otrzymują pouczenie (katechetyczne), zostają oświeceni w duchu..." 7 Ochrzczony, otrzymawszy w chrzcie Słowo, "światłość prawdziwą, która oświeca każdego człowieka" (J 1, 9), "po oświeceniu" (Hbr 10, 32) staje się "synem światłości" (1 Tes 5, 5) i samą "światłością" (Ef 5, 8):
Chrzest jest najpiękniejszym i najwspanialszym darem Boga... Nazywamy go darem, łaską, namaszczeniem, oświeceniem, szatą niezniszczalności, obmyciem odradzającym, pieczęcią i wszystkim, co może być najcenniejsze. Darem - ponieważ jest udzielany tym, którzy nic nie przynoszą; łaską - ponieważ jest dawany nawet tym, którzy zawinili; chrztem - ponieważ grzech zostaje pogrzebany w wodzie; namaszczeniem - ponieważ jest święty i królewski (a królów się namaszcza); oświeceniem - ponieważ jest jaśniejącym światłem; szatą - ponieważ zakrywa nasz wstyd; obmyciem - ponieważ oczyszcza; pieczęcią - ponieważ strzeże nas i jest znakiem panowania Boga 8 .
www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkII-2-1.htm
Jak nie skorzystać z tak ogromnego daru dla naszych skarbów?
Słyszałam kiedyś takie świadectwo. Dziecko strasznie notorycznie płakało. Po chrzcie natychmiast uspokoiło się
Ktoś kiedyś święcił samochód. Przy poświęceniu samochód dostał szału, wył jak oszalały. Od wody ? Dlaczego ?
Potem człowiek w swojej wolnej woli przez grzech wpuszcza Zło do swojego życia. Stąd tyle zła nawet wśród ochrzczonych.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- 26joanna
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 318
- Otrzymane podziękowania: 0
Mam nadzieje ze temat się zakończy równie szybko jak się zaczął bo nie wierze w to co przeczytałam i w to co zacytowałaś. Naprawdę nie chce nikogo urazić i pewnie jak nie skończą się tematy na temat religii ( mimo iż jestem katoliczka) to nie widzę sensu się tu pojawiać Chciałam podzielić się i czytać o dzieciach w naszych brzuszkach a czytam "nawracanie Klimeczki". Ale nie w tym rzecz nie rozumie ludzi którzy uważają ze lepiej niech młodzi ludzie uprawiają seks bez prezerwatyw bo jakaś tam setna milimetra może przepuścić plemniki i Hiv , lepiej iść na żywioł? Ok wg KK antykoncepcja jest grzechem , ale czy w dzisiejszych czasach ( gdzie tyle nastolatek zachodzi w ciąże ) gdzie coraz łatwiej zachorować na hiv lub na inna chorobę weneryczna lepiej młodzieży powiedzieć "nic wam to nie da bo i tak złapiecie hiva , wiec albo wstrzemięźliwość albo hiv".
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- patys
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 701
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.