MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

Monia ale się uśmiałam, mam dokładnie tak samo jak Ty, jak już się ułożę to muszę iść do kibelka i też sapię jak lokomotywa
Ja mam podobne objawy, ale szyjka zamknięta więc nie ma na razie powodu do obaw

Anulka Ciesze się, że wszystko u Ciebie dobrze

Ania nie widać zdjęcia

Andra mam nadzieję, że maluszek tylko się rozleniwił, i że wszystko jest dobrze Daj znać koniecznie

Jussstyś ja również dostałam taką wiadomość, ale nie zamierzam nic z tym robić

Mała dobrze, że jesteś Współczuje leżenia, ale najważniejsze, że maleństwo zdrowe i odpoczywaj jak najwięcej, co byś nie musiała leżeć w szpitalu

Baby

to takie niesamowite, z maleńkiej cząsteczki każdego z rodziców powstaje maleńka istotka, rośnie sobie i potem pojawia się na świecie i zmienia całkiem życie tychże rodziców, wywraca je do góry nogami i robi to z takim wdziękiem

Pięknie powiedziane
Ja nie muszę brać tych leków, zeby mieć pikawę i to jest straszn, ale ginka mi powiedziała, że mam leżeć. No i za mnie też nikt nie wprasuje tej sterty, wszytsko leży bo znowu jest taki upał, że nie jestem w stanie nic zrobić A torby też nie mam spakowanej

Chasiami ale masakra, Twój maż dobrze zrobił mówiąc im jak sprawy się mają Mam nadzieję, ze już się nie denerwujesz

Siteczko Super, ze już wszytsko skompletowałaź Dziwny ten ból, mam nadzieję, że to nic poważnego, ale może dla święego spokoju zadzwon do gina niech się wypowie

A ja dzisiaj jakaś zakręcona jetem. Wstałam rano wzięłam prysznic, umyłam włosyi chciałam coś upiec, bo brat już by w drodze, nagle mnie coś tknęło i spojrzałam w mój kalendarz, i się zdenerwowałam, bo byłam przekonana, że wizytę mam w poniedziałek, a tu niespodzianka bo była dzisiaj A nie mogłam sobie nie pójść bo zwolnienie miałam do dzisiaj, i musiałam kolejne dostać, więc tak jak stałam w tymi mokrymi włosami wsiadłam do auta i pojechałam do lekarza hehehe Klucze musiałam bratu pod wycieraczką zostawić, bo by siedział na klatce dwie godziny Ale zdąrzyłam na wizytę
No i mój Maksiu waży już 2903gramy Jest olbrzymem, ginka powiedziała, że do porodu moze mieć 4,5kg, po za tym wszystko dobrze, szyjka zamknięta nie skrócona. Termin z USG już mi się przesunął na 26 sierpnia, zobaczymy co mój maluszek postanowi No i z ciśnieniem i pulsem mam po prostu dużo wypoczywać Tylko kiedy jak tyle rzeczy do zrobienia
Ale jakoś trzeba dać radę

Ja po wizycie. Wszystko jest ok. Zrobili mi też usg i mój facet waży 2560 Cieszę się bardzo. Nie mam pomysłu na jak wstawić te zdjęcia wózka. Trudno.

U mnie trzy tygodnie temu też było wszystko ok z szyjką a kolejna wizyta dopiero 21 sierpnia a ja się boję, że nie doczekam wizyty,mam jakieś dziwne przeczucie, że na 15 sierpnia mój maluszek będzie już na świecie

agnesssa stwierdziłam jak się ból powtórzy to wtedy zadzwonię do gin, bo nawet nie umiem określić co to był za ból, w sumie jak na okres, ale też jakby spowodowane mega zaparciem, sama nie wiem...
Pięknie maluszek waży! to spokojnie nawet jakby się wybierał wcześniej na świat to wagę miałby ładną

Ania14.09 też pięknie maluszek waży

moniab26 co to za przeczucie... że akurat na 15.08 będzie już na świecie?

madeleine leż kochana! a nie lataj po sklepach abyś jeszcze troszkę wytrzymała, a raczej maluszek pochwal się koniecznie sukienką

Nam ostatnio lekarka na wizycie powiedziała... że dziecko bardzo często ma podobną wagę jak mieli jego rodzice w dniu porodu... tylko że mimo że zarówno ja jak i mój mąż urodziliśmy się w terminie... to mąż ważył zaledwie 2300 g, a ja 3600 g więc taka spora rozbieżność ale uspokoiła że jak teraz waży 1800 g to do terminu na pewno te 3500 g będzie ważył, więc bliżej mojej wagi niż męża

aganio87 GRATULUJE !! Kurcze już niedługo my będziemy się rozpakowywały Ale ten czas leci

joanna wszystkiego najnajnaj

Lui jakoś jestem bardzo przekonana, że to był właśnie ten czop. Takie ilości nigdy się nie zdażały Już się nastawiłam, że max 2 tyg i już się rozpakuje Ale kto to wie Może przenoszę i też będzie ok

agnesssa , Ania14.09 Ale pięknie Wasze maluszki ważą!

moniab26 a czemu tak sądzisz że na 15 sierpnia się rozpakujesz? Jakaś ważna data?
madeleine odpoczywaj kochana! Wiem że trudno bo ślub macie za niedługo i pewnie chcesz mieć zapięte wszystko na ostatni guzik + termin porodu zbliża się wielkimi krokami ale musisz dużo leżeć Pochwal się sukienką!
makrelcia położna mi właśnie gadała dziś o tym śluzie, że może odejść z tydzień albo dwa przed porodem, i że jednym kobietą za pierwszym razem odchodzi a innym 'na raty'. I śluz jest zabarwiony krwią albo może mieć właśnie kolor lekko brązowy.

Mój mąż też się śmiał że mogłam napisać że chce kasiure za ten test i co by wtedy ta laska zrobiła
A ja byłam u położnej. Zbadała tętno małego, i było niskie ale powiedziała że nie mam się martwić A że nie rusza się aż tak jak ostatnie dni to może być przez pogodę bo u nas bardzo ciepło i duszno jest
Ponaciskała mi brzuszek i też stwierdziła jak doktorka że 2-3 tyg i mogę urodzić bo Adaś jest bardzo nisko. Więc zobaczymy

agnesssa będziesz musiała stworzyc nową tabelkę, kto kiedy urodził
To duże dziecko się zapowiada, tak jak u mnie Nie mówiła ci nic gin o cc? bo mnie zaraz nastraszyła, że jak będzie ok 4,5 kg i w górę to tylko cc

andra88 szkoda ze my nie mozemy sobie wybrac terminu kiedy chcemy urodzic
U mnie sierpień jest dosyc mocno "obstawiony" urodzinami.
Teściowa ma 7 sierpnia, mój mąż 9 sierpnia, mój tata 16 sierpnia, mój brat 28 sieprnia, chrześniaczka 4 września, wiec ciężko będzie pomiędzy te terminy naszą malutką wcisnąc.
Ciekawe kiedy zechce sobie nasza panna wyśc

makrelcia ja codziennie mam takie upławy. Ale jest ich tyle że z wkładką musze chodzic. Tylko że nic nie jest zabarwione krwią. Musze powiedziec o tym mojej gin na następnej wizycie.

chasiami ja też muszę z wkładką chodzić bo od miesiąca mam dość obfite upławy, ale lekarka stwierdziła że wszystko jest ok i tak ma być heh
No szkoda że nie możemy sobie wybrać daty To dużo macie imprez na sierpień. My mamy tylko dwoje urodzin- teściowa 30 sierpień, i siostrzenica męża 31 sierpień. Teściowa się śmiała że miała być wnuczka na urodzinki babci ale posiedziała w brzusiu dzień dłużej to może wnuk zrobi babci prezencik urodzinowy
A my mamy szaleństwo urodzinowe w wrześniu + roczek chrześnicy męża

Nie no żadna ważna data - nawet żadnych urodzin ani innych świąt akurat w tym miesiącu nie mam ale tak od jakiegoś czasu chodzi za mną ta data, nie wiem w sumie dlaczego.
A z tym wyborem daty porodu to tez nie było by fajnie - większość nie potrafiłaby się zdecydować a tak - samo się za nas decydyje

witajcie jestem wlasnie po wizycie z polozna, maluszek wazy 2200, wszystko jest ok, odwrocony juz glowka do dolu. nastepna wizyta 31 sierpnia, spotkalam polozna z Polski jest tam na praktykach i prawdopodobnie bede ja miala przy porodzie mam tylko zadzwonic do niej, takze strasznie sie ciesze bo bede spokojniejsza
teraz ide odpoczac bo strasznie sie maluszek wierci....

pochwalę się sukienką na pewno ) Obrączkami też, bo jestem z nich strasznie dumna, że takie wybraliśmy

Ja mam urodziny 16 sierpnia, więc nie pogniewałabym się jakby malutka chciała zrobić mi prezent na urodziny No ale każdy dzień w brzuszku jest ważny Nie wiem jak wy dziewczyny ale od pewnego czasu strasznie zaczęłam się bać o to czy Wikusia będzie zdrowa, paranoja mnie jakaś dopadła, nic innego nie robię tylko myślę

Nie wiem jaka będzie duża, ale coś mi się wydaje, że mnie też potraktują cesarką, mam jakieś dziwne problemy ze stawami biodrowymi, jak za dużo pochodzę to czuję jakby mi sie kość o kość w stawie ocierała, ból niewyobrażalny, pojawia się jednego dnia i później boli przez miesiąc albo tydzień lub nawet kilka dni...Od dłuższego czasu (jakoś rokumiałam spokój ale jak za dużo przejdę to znowu czuję ten ból, do tego czuję jakby ścięgna mi za chwile miały wybuchnąć

Witajcie:)
Zaglądam żadko jakoś jestem nie do życia,stopy mi popuchły wyglądają jak serdelki.
We wtorek byłam na wizycie z mała wszystko ok ma 29cm i waży 1979g,ułożona jest główką do dołu.Rozmawiałam z lekarzem na temat porodu czy jeżeli pierwszy miałam przez cesarskie cięcie czy teraz też będę miałą to powiedział mi że teoretycznie mogę rodzić normalnie ale większość lekarzy po pierwszej cesarce decyduje się na powtórną cesarkę.To mój drugi poród a im bliżej tym coraz bardziej się denerwuje.
karolak super że po wizycie wszystko ok
Aganio gratuluję
Postaram się częściej zaglądać

Witajcie w sobotni poranek:)

Wczoraj mnie tu nie było, bo opiekowałam się moim kochanym chrześniaczkiem, on już chodzi!!!

A dzisiaj idę na ślub, a potem jedziemy do teściów, także aktywny weekend się zapowiada, choć u teściów pewnie będę sobie odpoczywać, leżeć i plotkować z teściową i szwagierką

MAdeleine też mam czasem takie napady strachu o zdrowie Nataleńki, ale sobie tłumaczę, że to chyba normalne, że tak się boimy, bo już je kochamy i chcemy dla nich jak najlepiej!

KArolak dobrze, że z maluszkiem wszystko ok i że będziesz miała położną z Polski, zawsze to łatwiej się dogadać w soim języku:)

Agnessa i Ania sporo ten Wasze MAluszki ważą, przystojne i postawne chłopaki z nich się zapowiadają!

Siteczko ale się wzięłaś z tą wyprawką, biorę z Ciebie przykład i w prszyszłym tyogdniu zamawiam łóżeczko i wózeczek! Mam nadzieję, że przeszły Ci te bóle.

Chasiami, Andra też muszę z wkładką chodzić, chyba taki urok III tryemstru, mój lekarz się tylko martwił, czy śluzu nie mam, ale jak na razie nie zaobserwowałam.

miłego weekendu!!!

Witam się sobotnio...
nareszcie jest chłodno, już nie dawałam rady z tymi upałami, a zisiaj aż przyjemnie posiedzieć na tarasie - narobiłyście mi smaku pisząc o tym shreku - chyba też się skuszę dzisiaj na zrobienie

Witajcie!
Makrelcia dzisiaj rozpoczyna 36 tydzień A ja jutro! Jakoś nie potrafi dojśc do mnie fakt że możemy rodzic już za 2 tygodnie. Mam nadzieje ze dotrzymam do następnej wizyty u gin, którą mam umówioną na 13 sierpnia. Tak jak wam wspominałam już wcześniej będzie 5 tygodni różnicy pomiędzy tą a tą ostatnią wizytą, tak więc nie wiem co się tam dzieje w środku, czy szyjka miękka, czy się skraca, czy rozwarcie?

moniab26 u nas dzisiaj też chłodno jeszcze, ale okropna mgła była rano

MADZIA7 jak ja uwielbiam śluby! mogłabym chodzic na wszystkie z paczką chusteczek oczywiście Zabierz mnie ze sobą. Proszę

kamila85 tobie stopy popuchły, a mi palce w nogach i rękach, a jak się budze codziennie rano to strasznie bolą mnie te palce. Też bolą cie tak stopy? Jeszcze chwilke wytrzymamy kochane!!! Głowa do góry!!

Dziewczyny wczoraj przez telefon pokłóciłam się strasznie z bratową od męża (ta co w nocy alarm robiła bo mąż się jej zgubił - a on najnormalniej był się nachlac), a najlepsze ze dzisiaj będziemy się widziec u teściowej na grilu i mam udawac ze wszystko jest okej. Nienawidze takich sytuacji!