- Posty: 204
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE WRZESIEŃ 2012
MAMUSIE WRZESIEŃ 2012
- Lui
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- :)
Pojechała Pani Położna, brzuszek mi opadł, od 2 dni czuje się super w porównaniu do poprzednich dwóch tygodni (wczoraj to miałam mnóstwo energii), więc Pani Położna mówi, że 10-12 dni jak powinnam urodzić, bo jak brzuszek opada to kobieta czuje się o wiele lepiej, łatwiej się jej oddycha, mniej kręgosłup pobolewa etc. Tętno bardzo ładne, ciśnienie tak samo. Dowiedziałam się też, że mam skurcze, że macica "twardnieje" (brzuszek) (po czym ja nadal tego nie umiem stwierdzić, że mam twardy i że do tego w tym samym czasie miałam skurcze), prawdopodobnie mam zwiększony próg odporności na ból dlatego nie czuje tak skurczy (u mnie to całkiem realne). Więc wszystko ładnie, nadal książkowo Uciekam robić gulasz mmmmm jestem mega głodna
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- baby_55
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- paula
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MADZIA7
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 504
- Otrzymane podziękowania: 0
Siteczko to ja myślałam, że zaraz urodzę bez tej luiteiny, a Ty już tak długo nie bierzesz? Czyli mogę być jeszcze trochę spokojna, zwłaszcza, że brzuch mam tak wysoko, że mam wrażenie, że Mała kopie mnie po biuście;) i aż cięzko się oddycha Nadal mam brać Asmag forte (3,4 razy dziennie po 2 tabl.) Ja mam teraz 35 tyg. i 1 dzień i lekarz mi powiedział, że donoszona będzie na początku września, czyli tak jakby początek 37 tyg., ale nie wiem, czy to tak jest, czy to zależy też od wagi, a u mnie może też od tej cukrzycy, bo podobno wtedy dzieci szybciej się rodzą, nie wiem...
Co do lekarza, to będę pytać znajomych w okolicach Kurdwanowa, ale jeśli chodzi o Ciebie, to mogę popytać siostrę (i ona ma sporo znajomych z dziećmi) w okolicach Huty, pewnie tam masz blizej. Wiem, że chodzi i na NFZ i jeszcze prywatnie ma jakąś poleconą lekarkę. Więc jak się dowiem, to napiszę. Póki co to buszuję po str. int. "Znany lekarz", żeby wogóle skojarzyć jakieś nazwiska.
Uciekam już, bo znajomi dziś do nas wpadną, co prawda nie mam siły dzisiaj pichcić jakiś smakołyków, tylko szybki obiadek dla nas. Na szczęscie torcik z rocznicy został i jakieś lody kupię.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anulka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
alepychota.pl/
DOŁĄCZ i TESTUJ :
testmetoo.com/dolacz-do-nas/?token=f961f...39834dc9de0600db11eb
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- baby_55
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- paula
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anulka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
DOŁĄCZ i TESTUJ :
testmetoo.com/dolacz-do-nas/?token=f961f...39834dc9de0600db11eb
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aganio87
- Wylogowany
- rozmowna
- Ksawery i Kajetan rosną zdrowo sialalalala :)
- Posty: 570
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- PolaL
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 949
- Otrzymane podziękowania: 2
Czkawka rzecz normalna, każdemu się zdarza. A że maluszki mają większą do tego skłonność bo dopiero przecież sie uczą jeść i tego powietrza zawsze sie dodatkowo nawdychają. U mnie jak pamietam Szymek nie miał czkawek ale od czasu do czasu mu się ulewało i trzeba było z nim chodzić przewieszonym przez ramię i go delikatnie klepać po pleckach. Ale jak zobaczyłam pierwszy raz ulewanie to normalnnie po lekarza chciałam dzwonić. Poprostu chlusnął całym zjedzonym mleczkiem. Wiadomo pierwsze dziecko to każda z nas się uczy. Ja teraz jestem spokojniejsza bo liczę że z drugim będzie łatwiej ale z Szymkiem, to się czasami śmieję, był istny tor przeszkód.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- PolaL
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 949
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- magdalenamksiazek
- Wylogowany
- gaworzenie
- Córcia- Basia :)
- Posty: 84
- Otrzymane podziękowania: 0
Ale się tu pozmieniało Nie było mnie dobre 3 tygodnie. Przeprowadziłam sie już do nowego domu i niestety na moim odludziu nie działał żaden przenośny modem. O dociągnięciu kabla nie było mowy wiec musieliśmy rozejrzeć się za jakąś alternatywą. W końcu od 2 godzin mam internet satelitarny Nie uda mi się chyba nadrobić wszystkich wpisów ale ostatnie kilka dni przejrzałam
SERDECZNIE GRATULUJE MAMUSIĄ…ale te wasze dzieciaczki są przesłodkie!!!
WITAM nowe koleżanki.
Pokrótce co u mnie. Nadal co 7 dni mam USG i KTG kontrolujemy poziom wód płodowych i tętno. Wód jest ich tak na pograniczu normy a małowodzia. Dziś rano badano córci przepływy i wszystko jest dobrze( waży 3000g). Jedyne co mnie trochę martwi to to że lekarz powiedział że przy tak małej ilości wód Basia na pewno się nie przekręci więc czeka mnie cesarka. Ona próbuje bo kolana ma przy samej głowie i rusza się przez całe dnie ale pewnie jej się nie uda Za tydzień kolejna wizyta i wyznaczą mi termin cięcia. Wstępnie w tygodniu pomiędzy 10 a 14 września. Chyba że wcześniej zacznie się coś dziać to od razu na IP. Poza tym czuje się dobrze tylko mam problemy ze spaniem bo każda pozycja jest niewygodna i męczą mnie skurcze pochwy. Ciśnienie ostatnio bardzo niskie nawet 80/50.. więc ratuje się kawą. Tylko waga przeraża bo już 20 na +.
W domu mieszka mi się dobrze. Już się po woli przyzwyczajam do nowego i jak na razie w ogóle mi nie tęskno . Nadal robią nam kuchnię i szafy więc wszędzie na razie stoją pudła. Tylko pokój Basieńki jest praktycznie w pełni urządzony( jak zrobię fotki to wrzucę) Coraz ciężej mi się sprząta więc rodzinka dzielnie mi pomaga w ogarnianiu domku. Mi pozwalają tylko czasem pojeździć na mopie ;)i wstawić pranie. Za tydzień w sobotę planujemy parapetówkę bo potem to dopiero za kilka miesięcy udałoby się pewnie cokolwiek zorganizować…a wszyscy ciekawi
Wielkie buziaki i od dziś postaram sie już regularnie wpadać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolak25
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- nareszcie z nami!
- Posty: 182
- Otrzymane podziękowania: 0
u mnie dalej niezdrowa atmosfera na mieszkaniu, az sie nic nie chce
jutro ma przyjsc lozeczko i posciel z Polski, czekam z niecierpliwoscia... za tydzien mam wizyte z polozna oraz spacerek po porodowce zeby sie oswoic
malenstwo kopie, daje o sobie znac wiec chyba wszystko ok, robie pranie jedno za drugim, zamawiam ostatnie rzeczy...ide zaraz gotowac obiadek, chyba zrobie placki po wegiersku
milego dzionka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wiki714
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 51
- Otrzymane podziękowania: 0
kolezanka podeslala mi linka do stronki tak jakby z opiwiadaniami i zdjeciami z porodu
www.birthdiaries.com/diary
niektore opowiadania i zdjecia sa szokujace a wrecz przerazajace no ale same zobaczcie jesli chcecie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anulka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
DOŁĄCZ i TESTUJ :
testmetoo.com/dolacz-do-nas/?token=f961f...39834dc9de0600db11eb
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wiki714
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 51
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Patka0308
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 180
- Otrzymane podziękowania: 0
Dziś mam taką strszną zgAGę, po prostu wszystkiego się odechciewa i tak mnie boli a nawet mogę powiedzieć że piecze skóra od razu pod biustem, na górnych żebrach...może któraś z Was dziewczyny ma jakiś sposób żeby trochę złagodzić to pieczenie???
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.