BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

12 lata 6 miesiąc temu #434760 przez 26joanna
chasiami trzymam kciuki żeby obyło się bez szpitala :kiss: Moze do jutra się polepszy , mam taka nadzieje :kiss:
baby_55 dziękuje za info do strony :) Moj mąż to od razu chciał biec po laktator jak przeczytał artykuł :lol: Wiec będę się bawić dla dobra mojego dziecka , który dużo je i dzięki temu dużo mleka produkuje :lol:
A mój mały głodomorek wazy już 3.80 czyli przybrał w ciągu 6 dni 0.20 ! Tez łuszczy się mu skora , oliwkuje dużo ale swoje musi odejść :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #434792 przez karolak25
czytalam wlasnie o tym czopie kazda rzeczywiscie inaczej ma...u jednej 3 godz.przed porododem u inncyh nawet miesaic, tak bym chciala zeby juz sie zaczelo...moze cos ruszy, bo dosc duzo dzis po schodach biegalam i posprzatalam duzo... czekam z niecierpliwoscia...
juz zazdroszcze (oczywiscie pozytywnie) mamusiom ktore tula swoje pociechy, a nas zostalo kilka i nie mozemy sie doczekac

buziaki :kiss: :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #434811 przez Anulka
Agnesssa w twojej sytuacji to ja Cię w ogóle podziwiam, że tak jeszcze w miarę spokojnie reagujesz ze ścian ze złości i irytacji nie zaczęłaś gryźć, bo była w podobnej do twojej i ja myślałam, że im wszystko tak porozwalam ze złości i wszystkie ściany pogryzę. Poza tym, nie wiem jak w innych szpitalach, ale w moim miałam co 2 godziny i wdzień i w nocy !!! słuchane serduszko Julianka za pomocą KTG, twało to chwilę, bo samo 36 minutowe KTG miałam tylko rano robione, ale człowiek i tak co 2 godziny był wybudzany ze snu i potem nie zawsze dało się odrazu zasnąć. Więc w szpitalu w ciągu całego pobytu ani jednej nocy normalnie nie przespałam, bo najpierw to sprawdzanie serduszka a potem, wiadomo Julianek - karmienie, uciszanie, przewijanie. Mam nadzieję, że w waszych szpitalach będzie inaczej i nie wyjdziecie z nich po porodzie jeszcze bardziej zmęczone niż przyszłyście.
W poza tym Agnessso już tydzień po terminie oni nie mają prawa Cię odesłaś do domu, a ty jesteś już 10 dni.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #434814 przez Jussstyś
A my wlasnie wróciliśmy z długiego spacerku :-) bylismy na mieście bo musialam jeszcze
parę rzeczy pokupowac :-) niunia grzecznie spala cala drogę dopiero w domu síe obudzila i wlasnie wisi na cycku :silly:
Kupilam jeszcze parę pieluszek tetrowych bo dopiero teraz wyszło ze mam za mało :P
I prześcieradelko do lozeczka bo míalam kupic jeszcze w ciazy i nie zdążyłam :-P
agnessa tak nie moze byc zeby 10dni po terminie odsyłali Cie do domu :angry: a jak síe cos (odpukać) nie daj Boże stanie to ciekawe kto za to odpowie :angry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #434824 przez patys
chiasami a jak tam krostki malutkiej??my to chyba raczej mamy potówki i będziemy dzisiaj sie w krochmalu kąpać....też byliśmy na 2 godzinnym spacerku, blisko mnie (10 min od domu) mam taki niby park ze zbiornikiem wodnym więc miło jest tam pospacerować...poza tym mąz w domku więc moglismy się razem wybrać :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #434826 przez gorla
chasiami przytulam mocno :kiss: :kiss: :kiss: oby obyło się bez szpitala, biedna Alusia

Justyś patys zazdraszczam tych spacerków :blush: u nas dziś taka piękna pogoda, jak urodze pewnie juz zimota będzie i se nie pospacerkuje za bardzo :)

Agnessa ile oni jeszcze zamierzają tak cię odsyłać, nooo kurde blaaade 10 dni po terminie????? :angry: :angry: :angry: :angry: :angry:

Anulka to ostro cię tam monitorowali. Mnie jak przyjęli na porodówkę to leżałam 7 godz. pod stałym KTG, potem sprawdzała co pół godziny tetno

Ja po wizycie u gina, Majka waży ok. 2600 g, przepływy ok, łozysko też, nawet komory sie zmniejszyły jupiii!!!!!!!!!!!!!!!! :silly: :silly: :silly: Mówiłam mu ze mnie szyjka strasznie kłuje i ucisk na dole czuje , to powiedział, ze już mam prawie pozwolenie na poród :) i juz nie ma co sie stresowac że już na tym etapie tak moze być

karolak ja nawet nie wiem kiedy mi czop odszedł, chyba z wodami razem, bo na pewno nie wcześniej

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #434831 przez baby_55
Mój mąż właśnie wziął Adiego na chwile do sklepu po zakupy a ja idę sobie wziąć prysznic dla odświeżenia się ;) więc będzie relaksik hehehhe

zazdroszczę spacerków :) my tu mamy taki mini park 3 minuty od nas wiec jest gdzie pospacerować daleko od drogi więc Adi mógłby sobie pobiegać a ja szłąbym z wózeczkiem z młodą :) co prawda pogoda średniawa rano ale w koncu ciepło ubrana pod folią też może wyjść malutka na spacerek, więc niech sie pospieszy :silly:

26joanna to chwali się mężowi :) z laktatorów to jakbyś cie kupowali polecam medelę mini electric, jest świetna :)

Gorla super, ze komory się zmniejszyły :) no i waga małej całkiem słuszna ;) będziesz miała "co wypychać" jak do terminu doczekacie :)

Karolak kiedyś i tak urodzimy ;) a co do chodzenia po schodach to wyczytałam, ze jak juz chodzić to najlepiej po dwa, bo to powoduje, że miednica się inaczej układa i maluch lepiej naciska na szyjkę :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #434836 przez gorla
baby to mnie własnie przeraża :silly: że będzie duża i mi rozwali tam na dole hehe ja chce za 2 tyg. juz rodzić powoli :lol:

joanna też słyszałam że mendela super, mi mąz kupił w pierwszej ciązy babyone... no i gdzieś go posiałam a całkiem nowy był , bo krótko uzywalam :ohmy: :ohmy: :ohmy:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #434840 przez agnesssa
Anulka Jak byłam na patologi te trzy dni to też co 2 godziny sprawdzali puls, a KTG było rano i wieczorem :) Więc jeżeli teraz mnie przyjmą to wiem, że opieka będzie dobra, tylko muszą mieć miejsce :huh:

Gorla Bardzo się cieszę, że wszystko z Majeczką dobrze :lol: Teraz możesz już spokojnie czekać na swoją kruszynkę :kiss: :kiss:

Baby To miłego relaksiku :lol:

Dziewczyny mi też się wydaje, że dzisiaj mnie już nie odeślą do domu, bynajmniej jestem bojowo nastawiona i będę skręcać awanturę :silly: Mąż właśnie wrócił z pracy zjemy jakiś obiadek, wykąpię się i będziemy śmigać :woohoo: Po za tym złapały mnie 3 tak silne skurcze, że nie mogłam oddechu złapać i to od plerów aż, ale na razie były co 30 min takie silne, więc jak zwykle nic nie wiadomo :silly: Na pewno dam znać jak już będę coś wiedziała :kiss: :kiss:






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #434861 przez karolak25
agnessa trzymaj sie Kochana! nie daj sie i walcz! :)
jestesmy z Toba!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #434865 przez baby_55
Ja już po prysznicu :) ale fajnie było :)

Agnessa dzisiaj już na pewno Cię nie odeślą :) tymbardziej jak taka bojowo nastawiona jesteś ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #434996 przez MADZIA7
Ja już po ktg i po ploteczkach u siostry:) Na ktg wyszło 5 skurczy, a wczoraj tylko 3! Więc jak tak dalej pójdzie, to jest szansa, że kiedyś w końcu urodzę!:)))

Siteczko czemu się nie odzywasz ani na forum ani na tel.? Zostałaś w szpitalu? Czy już rodzisz? Jeśli tak, to trzymam mocno kciuki, aby było szybko i jak najmniej boleśnie. Ja byłam o 16 też u dr L., może była od południa? Nie wiem, o której oni tam dyżury zmieniają...

Agnessa za Ciebie też mocno trzymamy kcuki, żeby Cię nie odesłali i żeby MAks się zmobilizował:)

Chasiami mam nadzieję, że Aluni zejdzie choć troszkę wysypka do rana i że to nic groźnego, jesteśmy z Tobą!

Justyśś, Patys cieszę się, ze spacerki się udały!:)

Baby ale Ty obcykana jesteś w tych tematach, już sobie pootwierałam te stronki o karmieniu, a laktator może nawet wcześniej kupię niż zamierzałam:) Dzięki za rady:)

Gorla super, że u MAjki komory się zmniejszyły i wszystko jest dobrze!:)

dobrej nocki:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #435022 przez moniab26
Witam wszystkie mamusie - te rozpakowane i te jeszcze w poczekalni
Jussstyś mój Oskar też miał takie krosteczki na buzi i położna na patronażu zostawił mi krem Atoperal i smarowałam kilka razy dziennie i zeszły.
A co do spacerków to jest taka fasjna pogoda jeszcze, że my też wychodzimy co dziennie na spacerki
Dziewczyny - te jeszcze nie rozpakowane- weźcie się wreszcie do roboty bo już mało września zostało, ja co prawda rodzłam w sierpniu ale cały czas czuję się wrześniówką :) , a wy chyba nie chcecie zostać w dwupakach do października, chyba musicie z tymi waszymi maleństwami jakieś poważne rozmowy przeprowadzić :laugh:


[*] 30.05.2005 aniołek
[*]06.01- 04.02.2010 Dominik
[*] 08.02-20.02.2011 Igorek

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #435026 przez moniab26
Aha i miałam wam jeszcze przekazać, że przybyła nam jedna wrześniowa mamusia bliźniaków, co prawda termin miała na 3 grudnia ale maluszki nie chciały tak długo czekać - Lenka 1400g a Maciuś - 1100, maluszki czują się dobrze i teraz w inkubatorach się wygrzewają i nabierają sił na wyjście z domku


[*] 30.05.2005 aniołek
[*]06.01- 04.02.2010 Dominik
[*] 08.02-20.02.2011 Igorek

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #435040 przez siteczko
Nie odzywałam się, bo troszkę się zdenerwowałam po wizycie w szpitalu... miałam być na tym zapisie KTG, znowu trafiłam na tą głupią babkę co 1.5 tyg temu i tylko ciśnienie mi podniosła... Na szczęście bo odczekaniu swojego, bo perypetiach bo zgubiła się gdzieś moja karta, zrobili KTG, a później miałam badanie... Ogólnie mały spał, więc wytrzepali mi brzuch aby go obudzić... na zapisie jakieś skurcze są, ale jak dla mnie bez szaleństw... później na badaniu, bez postępów, ale tak średnio mnie zbadała gin... jedyne pocieszenie, że wg USG wód płodowych jest dużo, a raczej wystarczająco... jeszcze na koniec lekarka przepisała czopki - SPASTICOL i że jutro znowu na KTG...
MADZIA7 Tobie też ta L. zaleciła te czopki? i jutro jedziesz na KTG? ja mam umówione na 10:30...
Zadzwoniłam do swojej gin, powiedziałam o całej sytuacji... powiedziała że te czopki są jak nospa ale mają szybsze działanie, bo wiadomo nospa jest doustnie więc więcej potrzebuje czasu... więc jak chce mogę wziąć czopka lub też nie.. na KTG mogę iść, ale jeśli mały się rusza tyle co trzeba, to równie dobrze mogę iść dopiero w piątek... ogólnie jestem bojowa nastawiona...
No i na 100% nie urodzę wcześniej jak w niedziele, jak w końcu podadzą mi oksy i będzie moja gin... tak więc siedzę spokojnie.. bylebym w niedziele zdążyła przed 24 ;) bo tak to będzie październikowy a nie wrześniowy ;)
Ogólnie musiałam po wizycie odreagować spaniem, a później wizytą w IKEA połączone ze spotkaniem ze znajomymi...

agnesssa trzymam kciuki, aby w końcu coś się ruszyło i maks żeby wyszedł jeszcze przed weekendem :) czekamy na wieści :)

chasiami oby mała nie musiała leżeć w szpitalu, bo to chyba najgorsze co może być... tak więc trzymam kciuki, aby się poprawiło do rana :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl