- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Listopad 2011 cz. 2
Listopad 2011 cz. 2
- [email protected]
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- MaMut
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- [email protected]
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- MaMut
- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 0
Kimus byłabym zapomniała głupia krowa ze mnie no!
oczywiście Twoj Kubunio cudny, boski model jest:)
a no i śmiej się śmiej-lubie dostarczac rozrywki:)
Emcia- mężuś szalony w swoich kobietkach zakochany, bosko, fajne ciuszki kupuje
...co tam jeszcze było?
Lenki chyba dawno nie było tutaj tez co?- tzn dawno...jak na czestotliwość dodawania jej zdjeci to dawno:P
Dorcia jak jeszcze nie rozdalas to ja chetnie ten kupon na zdjęcia wiesz:P
jak na krzywy ryj to ja sie pisze hłe hłe hłe
ok ode męża zbałamucić bo mi chyba zdeczka odbija ze zmęczenia:/
kocham Was Mamuty moje cudowne
CMOK CMOK CMOK !!!
BANANOC!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kredka
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- malutkie rączki a chwycą za serce na całe życie
- Posty: 919
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- [email protected]
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- MaMut
- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 0
Dzięki Kredzio
a tu jeszcze coś dla Lenki :*
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- [email protected]
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- MaMut
- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- emkapl84
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
Eh dają się nam we znaki te ząbki...o północy poszła taka kupka ze ho ho!!!!całe szczęście za bardzo się moje dziecię nie rozbudziło i usnęła sama w łóżeczku po przebraniu pampka..nad ranem po 5 powtórka z rozrywki i znowu pampek pełny!!!!Co więcej temperatura grubo ponad 38 stopni!!!!całe szczęście juz nie wymiotuje...Powiem wam, że już nie mogę doczekać się tych ząbków




Miłego dnia



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dorciaition
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Sarna powinnaś Neire dopuścic. Suka powinna raz się bzyknąć i mieć dzieciaki. Daisy miała, ale też czasami jej odbija. Zresztą pamiętacie

Daruś cudowny!!!!! Wiedziałaś co robisz rozbierając go do tego ciasteczka he he. Ciasteczkowy słodki potworek nasz.
Lencia dziękuję za fotki Domisia. Zachwycała się niesamowicie jak jej pokazałam, szczególnie pierwszą fotą. Jest boski. Choć później była zła, bo Domiś z jakąś inną babką w basenie był.


Na kuponik Kima była pierwsza.
Emka no to zębolki za chwilę będą.
U nas myślę, że pojawią się późno. Niby ma spuchnięte dziąsła, ale już długo i nic. Mi zębiska wyszły gdy miałam 13 miesięcy, więc pewnie u Leni też tak będzie.
Malina zaniedbujesz nas
Miłego Dnia Kochane.
Aaa, Vestusia śniłaś mi się dziś. Dzowniłaś do mnie na skypa. Gadałyśmy i w pewnym momencie mówię Tobie, że muszę iśc na autobus bo idę na pogrzeb ,a Ty dalej nawijałaś. W końcu poszłam, ale się nie rozłączyłam. Mój tata został w domu (moje wszystkie sny dzieją się u rodziców), no i mówił, że Ty całą noc sama do siebie gadałas

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- madziaska
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34



Noooo, troche do nadrobienia bylo, to sie chwali

Kubutek slicznosci


No i Daroooooo boski jest, slodziak kochany


Emka, sliczny stroj. Jak przystalo na fanke Klubu Myszki Miki

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Vesta, super, ze P ma nowa prace

Ja tez dzisiaj zupki gotuje

Kredzia pytala w jakich pojemnikach. Ja kupilam w pepco bardzo fajne, plastikowe na 200 gram, w sam raz

Kimus ja gotuje juz od jakiegos miesiaca sama zupki. Tez mialam czekac na swoje warzywka, ale te jakos za dwa tyg- no moze trzy beda, wiec sama zaczelam wczesniej. Gotuje sobie miesko, np kuraka albo krolika. W ososbnym garnku warzywka: marchewke, brokul, ziemniaczek, pietruszka, seler, zalezy jakie zupki chce ugotowac. Potem sobie szykuje tyle naczyn ile rodzai zupek. Wrzucam do kazdego miesko no i warzywka, np do brokulowej borkuly marchewke, serer, pietruszke, ziemniaka i blenduje. Robie tez rosolek na kszy mannej, ale to osobno gotuje, bo wiadomo kasza musi sie zagotowac. Aaaaaa to zupek dol;ewam wode, ta na ktorych gotowaly sie warzywka i dodaje olej rzepakowy. Co drugi dzien gotuje jajeczko i pol zoltka dodaje do zupki. Robie tez szpinakowa, jarzynowa, dzisiaj rowniez lososia z warzywami. Hania wcina jak szalona, przez te zupki nie chce mi za bardzo zajadac deserkow


Ok, pozniej jeszcze cos doskorobie, bo Hania jeczy

Buziaki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kredka
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- malutkie rączki a chwycą za serce na całe życie
- Posty: 919
- Otrzymane podziękowania: 0




hahah Dorcia ale mialaś sen


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Madziaska a jak robisz tego łososia dla Hani, proszę o przepis ale taki jak krowie na rowie (jak to mowi Vestolini) bo ja nigdy nie robiłam i nie bardzo wiem jak mam sie za to zabrać.
Co do dodawania oliwy, to myslałam o oliwie z oliwek pierwszego tłoczenia, czy moze ten rzepakowy lepszy???
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ciesz sie że Hania lubi miesne posiłki wcinać. Mój synek to woli deserki, wcina aż mu sie uszy trzęsą a nad zupką to potrafi siedziec nawet godzinę. Trzyma w buzi i trzyma nawet pol godziny...
Sarenka ale śliczny Domiś, no i już taki kawaler do wzięcia.
Emkapl ale sie Natalka nacierpi..biddulka. Oby szybciutko zębole wyszły i wreszcie Natalka by odżyła. Ucałuj ją ode mnie i Mikusia (mam nadzieje, że Aurelka nie będzie zazdrosna, to tylko taki buziak koleżeński


ale mi sie dzisiaj nic nie chce.....normalnie padam.......
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vestusia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Dorciu – ja jestem za tym, aby zrobić zjazd. Myślę, że trzeba po prostu coś zorganizować, zarezerwować a potem już się spotkać


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Fajno, że masz tę Almę. Ja niestety nie mam takich udogodnień i muszę maszerować sama do sklepu. Tyle, że pewnie taniej, bo w tej Almie to raczej dużo drożej.
Pyszne śniadanka robisz Krzysiowi – z kotlecikami. A on taki chudziutki, że można by pomyśleć, że go głodzisz he, he, he

Emcia – ja akurat wczoraj ugotowałam Zuzi pomidorówkę z ryżem – Zuzia ją lubi i nawet niezła mi wychodzi (jaka ja nieskromna), później ryż z indykiem i kalafiorem i ziemniaki z indykiem i kalafiorem. Na razie starczy, bo pojemników mi braknie i nie mam tyle miejsca w zamrażalce.
Jeżeli idzie o te pojemniki, to mam pojemniki na żywność Fresh & Go, zamawiałam z Allegro. Mam 10 małych opakowań po 250ml i 10 większych – 450ml. Są fajne, bo kształtem są takie same, tyle że te większe są po prostu głębsze, ale pokrywki takie same pasują i do tych mniejszych i większych.
W ogóle muszę Wam napisać jakie jaja miałam. Jedno opakowanie poszło się bzyczkać, bo mądra ze mnie blondi i jak wyjęłam ostatnio jakieś jedzenie Zuzi z zamrażalki to chciałam przełożyć je do miseczki. Ale ja durna pałka nie pomyślałam i „stuknęłam” lekko łyżeczką w dno, żeby jedzenie odeszło od opakowania. No i ono pękło oczywiście he, he, he, więc je wyrzuciłam. A drugie poszło się bzyczkać z lepszego powodu. Piotrek w niedzielę późnym wieczorem przypomniał sobie (czemu mnie to nie dziwi??), że rano ma jechać na badania do pracy, w tym mocz i krew. No i co? I kuźdę pojemniczka przecież nie kupił. Nie chciało mu się już szukać dyżurującej apteki więc... wziął sobie mój jeden pojemnik na żywność grrrrr!!!! A nie pytajcie jaką minę miała pani, która przyjmowała próbkę moczu ha, ha, ha


Natalka to córeczka tatusia, nie ma co. Fajny strój dla Naci. Ona chyba jednak do tatusia podobna bardziej, chociaż ciągle widzę w niej i Ciebie, i Twojego M.
Malinko – ja też piszę zawsze w Wordzie posty, chyba że miałby być krótki, to wtedy piszę na bieżąco – ale oczywiście na końcu ctrl+c w razie, jakby szlag trafił forum. Już się ubezpieczam z każdej strony

Kredzia, z tego co wiem, nie można mrozić w słoikach, bo woda w minusowej temperaturze zmienia swoją objętość i wtedy słoik pęka – bo nie jest podatny tak jak plastik na ewentualne „rozszerzanie” się. Pojemniki plastikowe są elastyczne, w szkle się nic nie mrozi. Tak mi wszyscy też mówią.
Kimuś bidulo nasza! Kuruj się. Współczuję tej sraki. Powiem Ci, że ja właśnie jelitówkę dostałam po dwóch dniach wsuwania czosnku w każdej możliwej postaci – z mlekiem, na grzanki z chleba, do obiadu. Potem przestałam, bo myślałam, że zejdę z tego świata!!!
No to Kubuś jakiś harem może założyć śmiało, skoro ma same koleżanki. Ale w sumie, Zuzia ma samych kolegów ha, ha, ha



Powiem Ci, że ja w sumie przeszłam na gotowanie przede wszystkim z powodów finansowych. Nie stać mnie na kupowanie samych słoiczków, poszłabym z torbami, jakbym miała je ciągle kupować. Tym bardziej, że Zuzia już nie jest na etapie wprowadzania pokarmów stałych, jest to raczej taki normalny rytm dnia, że jest obiadek, deserek, drugie śniadanko itd. Więc tym bardziej przemawia to za tym, abym gotowała sama. No i wiem, co gotuję. Fakt, że nie mam żadnych warzyw ze swojej uprawy, no ale jestem zdania, że Zuzia na pewno nie umrze z powodu tego jedzenia, które i my jemy. No a gotuję zupkę na wodzie mineralnej, dodaję mięsko, potem warzywa. To razem blenderuję, dodaję przecieru pomidorowego i pomidory w puszcze też blenderuję. Wtedy jest taka zupa krem. Na koniec dodaję ryż – w całości i jest niezła zupka. No a drugie dania, to wiadomo – warzywka, mięsko, a potem wszystko blenderuję.
Jeśli idzie o deserki to nieraz daję jej ze słoiczka, a nieraz sama np. rozciapciam jej banana, albo jabłko. W sumie nie mam problemów z jedzeniem, bo Zuzia je wszystko


Nie mogę Kimuś z Ciebie i zakupu tej chusty. No padłam normalnie. Jak Ty to zrobiłaś, że kupiłaś taką małą?



Kubunio słodziak. Cwaniaczek mały na 4 łapkach stoi. A focia z kaczuszką cudaśna

Sarna, masz teraz wesoło z Neirą

Kurka, szkoda że ta sesja z noworodkiem taka ciężka. A możesz nam pokazać jakąś focię z takim maluszkiem?

Suari – dziękuję za życzonka z okazji 18-nastych urodzin he, he, he


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Kredzia naprawiaj aparat, he, he, he


Kimuś, myślę, że na dobre wyjdą Kubusiowi te masaże, zresztą sama bym na takie pochodziła

Kuźwa o kasie to mi nie mówcie. Wczoraj wydałam dwa razy w Biedronce łącznie 130 zł. Nie wiem na co. Tzn. m.in. pieluchy i mleko. A jedzenia na dwa dni max w lodówce. Chyba przestanę jeść.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Daro ciasteczkowy potworek no cudowny! Ale bym go sama zjadła normalnie! Jak pięknie siedzi. Sarna mam pytanie. Moja Zuzia jak siedzi w tym krzesełku z Ikei to nieraz nie ma wyczucia i np. tak gwałtownie odchyli się do tyłu, że przywali głową w oparcie. Nakładam jej tam kocyk, bo to jest nie do opanowania a nie chcę, aby się poobijała. Daro też tak robi? Czy może z napięciem mięśniowym Zuzi coś nie tak? He, he, he

Domiś przystojniaczek mały. I też ma koleżankę. Byłabym zazdrosna

Dorcia też nie ma Ci się co śnić tylko ja i to jeszcze non toper nawijająca he, he, he


Ciekawe jaka jest interpretacja tego snu. Może to moja jakaś niezaspokojona potrzeba rozmowy he, he, he

Madzia – z Hani to konkretna babka, ale jednocześnie jaka szczuplutka. Moja to pulpeciasta troszkę, ale mnie się wydaje, że nie jest z nią aż tak źle.
My byłyśmy dziś na zastrzyku. Wzięłam Zuzię na ręce, bo nie chciało mi się schodzić z wózkiem i potem go wciągać po schodach. Przychodnię mam za blokiem, więc blisko. Zuzia nie płakała w ogóle, co mnie cieszyło, bo zapomniałam wziąć smoczka w razie, gdyby się rozpłakała. Przyszłyśmy, położyłam Zuzię i cały czas śpi! Patrzę tam do niej co chwila, bo to aż dziwne dla mnie. Już dobre 2h śpi!
Ja posprzątałam w pokoju, odkurzałam, kurze, pranie ściągałam, składałam. Zostało mi kilka naczyń, ale chwilowo odpoczywam, bo lada moment Zuzia powinna się obudzić i jeść drugie śniadanko.
W ogóle wczoraj nakręciłam filmik z Zuzią, bo aż się wzruszyłam. Jak go wrzucę na Youtube’a to dam Wam link, tylko nie śmiejcie się z Piotrka. Chodziło o to, że on tak ustami robił jakby chciał dać buzi Zuzi, a ona, będąc u niego na rękach, nachylała się do jego ust, żeby on jej te buziaki dawał w czółko. No tak to cudnie wygląda, że naprawdę. Ona cała głupia za Piotrkiem jest. Jak go widzi, to aż cała się trzęsie z radości. Jak się bawi, to spogląda tylko na niego, żeby i on odwzajemnił jej spojrzenie. Jak to zrobi, to ona aż podskakuje z radości

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dorciaition
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vestusia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Dorcia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kredka
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- malutkie rączki a chwycą za serce na całe życie
- Posty: 919
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ja też jestem za spotkaniem. Tylko gdzie by to było??
Bob z tym moczem mnie powalił. No ma pomysły, nasikać do pojemnika na zupkę dla dziecka




Hehe to juz tradycja że Zuzia pawiami w Boba rzuca haha

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dorciaition
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1



filmik cudowny, piękna pamiątka. Jak Zuzia się przytulała. Kochana.
A Bob... no no...

Vestusia a masz może jeszcze gdzieś w allegro te pojemniczki? jeśli tak to poproszę linka.
Nagotowałam tyle zupy, że nie ogarniam z pojemnikami dziś

Ale tak jak Malina mówiła- te nowe obiadki Hippa są super, dzięki pojemnikom plasikowym oczywiście

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kredka
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- malutkie rączki a chwycą za serce na całe życie
- Posty: 919
- Otrzymane podziękowania: 0



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Mikołaj usnął a ja ide sprzątać. No i musze gołębia wstawic na obiad

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.