Mamusie październikowe ;)))

Agusiak te leżaczki są bardzo albo to bardzo fajne No to teraz szukać okazyjnej ceny i brać... bo faktycznie można je dłużej wykorzystać później również do karmienia mój M. udaje że śpi bo już boi się co ja jeszcze mogę wykombinować

U nas cały czas ktoś zdjęcia robi... tj błyska się niesamowicie

Miłego wieczorku

Diabli heheh skąd ja to znam Mój to jak tylko wymawiam jego imię to już się boi że będzie trzeba na coś kasę wyłożyć

Kochana ale niech się przyzwyczaja bo teraz zakupom i wydatkom dla malucha tak naprawdę nie będzie końca

Dobranoc mamusie

dzień dobry

ależ nam się dzisiaj dobrze spało, wstałyśmy z młodą o 8 i nawet mężuś zaspał do pracy
Całą noc padało i teraz na dworze jest zarąbiste powietrze, wietrze cały dom żeby w środku też się powietrze wymieniło

Miłego dnia

Hej dziewczynki:) ja troszkę pospałam, zrobiłam śniadanko, chwilkę leniuchowania i na zakupy jedziemy jak co sobotę
Diabli Synusiowi daliśmy na imię Ignaś a bujaczek ja dostałam:) co prawda jest różowy ale mi to nie przeszkadza;) dokładnie taki allegro.pl/fisher-price-lezaczek-bujacze...583-i3432006332.html wydawało mi się, że mówiła że do 9kg ale nie wiem już sama:P ja się z nią zobaczę to zapytam.
Agusiak u nas też miłe świeże powietrze:) od razu człowiek się lepiej czuje co?
Aha jeśli chodzi o kocyki, ja mam zwykły cienki, a gruby, taki do wózka(niby nawet jak śpiworek) teściowa mówiła, że da i żeby nie kupować... więc zobaczymy:)
Mój narzeczony ciągle wymyśla co by jeszcze w domu zrobić przed narodzinami małego, żeby później się nie kurzyło i nie brudziło
Dobrze, że my wszystko już mamy kupione, właśnie zamawiam elektroniczną nianię i ciągle jeszcze myślę nad chustą ale zupełnie nie mogę się zdecydować jaką kupić...trudna decyzja...
odezwę się wieczorkiem:*

Cześć dziewczyny

Szczerze nie mam siły na nadrabianie waszych postów Wpadłam w zasadzie na chwilkę i z interesem do Tośki
Zaczęłam dziergać pierwszą czapkę na szydełku i mam do Ciebie pytanie jako do ekspertki, robie zwykłym sposobem tzn. rzędy półsłupków nawijanych i skąd mam wiedzieć ile tych rzędów zrobić dla danego obwodu głowy? bo później będę robiła półsłupek na pósłupku w zależności od tego jaka ma być głęboka. No i jak mam zrobić nauszniki w którym miejscu i w ogóle? z góry dziękuję

Agusiak no ten tez Fajny wozeczek co pokazalas u nas dzis pada i pada ponuro ale chlodniej,
JA robie obiadzik fasolowa zupke i kurcaczka w sosie pomidorowym i buraczki u mnie kalafiorek zamiast ziemniakow a u Meza i Corci ziemniaczki.,
i dziergam Mitenki dla Corci na chlodne dni a czapeczka rozowa juz sprzedana niebieskie dwie (turkusowe) jeszcze mam do zrobienia jedna albo i dwie kolezanka sie zastanawia.
Ja o tym lezaczku nie myslalam z czasem teraz mam za wiele wydatkow szkola porod i wiele innych oplat ktore spadaja najwieksze we wrzesniu.
A co do kupna dla dziecka to Ja z wlasnej wypaty kupuje wiec Maz nawet nie wie ile co ksoztuje i nawet sie nie pyta czy mam czy nie, wiec na Meza nie moge liczyc jak narazie.

hmm Oleczko Kochana
Przerabiasz dwa polslupki nawijane w jednym oczku najpier np co dwa oczka pozniej w 3 rzedzie dco trzy oczka dodajes dwa polslupki nawijane.i az stwierdzisz ze juz na gorze obwodzik jest dobry powiem ci Kochana ze ja na poczatku kombinowalam prulam itp bo ciagle jak nie jajo mi sie robilo to za duzo robilam sama robiac zauwazysz czy juz starczy a jak nie na glowce spr czy juz starczy bo ja to na oko nie raz musialam robic ciezej jest jak cholera. a Nauszniki musisz tez podzielic oczka najlepiej od tylu gdzie zakonczylas czapeczke wylicz sobie np 12 oczek i zaznacz nicia jakas inna i do niej przerabiaj i zdrugiej strony tak samo. I przerabiasz gdzies z 3/4 rzedy pozniej przerabiasz pierwsze dwa oczka razem i jak zaczynasz i jak konczysz i tak do konca robienia nausznikowaz skonczy sie nic i wyjda takie ala trojkaciki przepraszam jesli zle i nie za bardzo wyjasnilam ale ja sama jestem samoukiem i ciezko mi cos kolwiek wytlumaczyc jak cos Pisz Kochana

Tosia troszkę zazdroszczę bo przynajmniej nikt Ci nie zagląda w to co kupujesz. No ja nie mam obecnie własnej pensji bo jestem na wychowawczym i wszystkie wydatki i tak przechodzą przez ręce męża bo tylko jego wypłatę mamy. Czasami mam już dość tego tłumaczenia dlaczego chcę kupić to czy to, skoro to według niego nie jest w ogóle potrzebne. Ech... ale z drugiej strony wiem że gdybyśmy mieli worek pieniędzy to kupiłby nam wszytko więc oszczędzam go też z tymi wydatkami

Agusiak sa tego plusy i minusy bo Maz odkad poszlam do pracy a teraz jestem na zwol. i mam swoje pieniazki pewnie ciesze sie ze jem mam bo chyba bym zwariowala liczac na Meza tez bym nie chciala patrzec na niego jak trzeba cos kupic a on patrzy na mnie jak na debila...
Wiec wole niby to ze ja mam swoje i kupuje ale zas z drugiej strony nauczyl sie ze to ja oplacam nie ktore rzeczy do tego musze trzymac na zycie codzinnie gotuje obiady nawet i dwa dania i teraz wydatki okropne bo Niunia do szkoly dziecko sie urodzi a on dadal mysli ze ja mam kokosy
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

powiedz mu że w przyszłym miesiącu ma dać tyle i tyle na wózek i koniec. Kurcze w końcu to też jego dzieci. A na jedzenie też powinien dawać kasę, bo jak to facet pewnie je najwięcej

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kolejna robótka MItenki

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Tośka super to Twoje dzieło

A ja wzięłam się za porządkowanie szafy- słupka dla drugiej młodej bo nie stać nas na kupno nowego mebla, a i nawet nie chcę bo i tak już mamy zagracone. Kupiliśmy pojemniki plastikowe i pakuję znowu wszystkie nasze skorupy, czyli talerze, szklanki itp bo tam na górze i tak ich praktycznie nie używamy a tylko je wyjęliśmy do szafy po przeprowadzce. Teraz wylądują w piwnicy i będą czekać na nasze własne lokum

Jutro jedziemy do T na działkę, ma być fajnie bo słonko i 25 stopni to sobie pospacerujemy a młoda poszaleje z dziadkami, tzn z babcią po teść po operacji ciągle mam problemy z nogą, z której wycinali mu żyłę podczas operacji.

U nas dziś 17 stopni a przedwczoraj 39 więc zmiana temp ogromna

Agusiak no u nas chlodno tez nie wiem ile ale chlodno.
to jak i ja swoja komode tak sprzatam ze wiekszosc na smnietnik cuchow bo dla Skarba chce oddac polowe bo tez nas nie stac na meble jak narazie jest to w planie dla Corki i odrazu dla Syna taki mebel z lozkami pietrowymi ale jeszcze mamy czas teraz jakos sie pocisniemy jakos bedzie ;d aby maluch Zdrowy i caly sie urodzil
Kolejne mitenki ale tym razem robione na drutach

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

My po zakupach, niania zamówiona, narzeczony co dziś zaplanował to skończył i sobie odpoczywamy:)
Jeśli chodzi o meble to ja bym chciała 1 regał do malucha pokoju dokupić, na szafę za dużo kasy ale regał jak najbardziej, bo mam tylko komodę i dwie małe szafeczki(po 2 koszyki w każdej)więc trochę mało.
A jeśli chodzi o kasę to my z narzeczonym mimo iż mamy swoje pensje i swoje konta to wszystko razem sumujemy, siadamy, liczymy wydatki, co na co i ile w danym miesiącu i ustalamy na bieżąco:) i nie narzekam:)
A pogoda jest super bo 25st, lekki wiaterek, słoneczko:) to mi pasuje:D
Tośka fajne te twoje dzieła:) i miło, że jeszcze możesz sobie dodatkowo zarobić przy tym:)
Miłego wieczorku:)

dobry wieczór

Ufff udało się posprzątać tą szafkę, ale łatwo nie było. Matko ile człowiek ma gratów to nawet sobie nie wyobraża. Znowu szykuje się niebawem jakieś grubsze sprzątanie z wywalaniem wszystkich niepotrzebnych rzeczy.
Potem ją tylko dokładnie umyję, popiorę i wyprasuję ubranka i zostanie tylko ich poukładanie na miejscu

Tośka super te robótki

Elusia fajnie że niania zamówiona, a macie mieszkanie czy w domu mieszkacie? Bo powiem Ci że jak w mieszkaniu to może Wam się w ogóle nie przydać Ale może będziesz zadowolona. Ja swoją użyłam może z dwa razy właśnie muszę wystawić ją na sprzedaż bo nie byłam zadowolona


Jutro pewnie będę dopiero wieczorkiem więc miłej niedzieli Wam życzę

Dobranoc