- Posty: 583
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie październikowe ;)))
Mamusie październikowe ;)))
- Tośka27
- Wylogowany
- rozmowna
i teraz nalesniki smaze na kolacje chcialam isc na koncert ale za daleko i chyba odechce mi sie jutro rano an wyniki musze isc wiec troche sie boje tak chodzic
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Elusia
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Karo ale super w tym szpitalu z opieką i z tym jedzonkiem:) można jechać ze spokojem bez martwienia się
Ewe dobrze, że wszystko się dobrze skończyło, odpoczywaj sobie ładnie.
Nuśka u nas też fajna pogoda i aż się chce wyjść jak nie ma aż takich upałów:)
Mi coś dziś dziewczyny brzuch twardnieje... mam nadzieję, że przejdzie i będzie dobrze, ale czuję taki lekki niepokój...eh
Miłego, pewnie odezwę się jutro po pracy:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- P@ul@
- Wylogowany
- rozmowna
- 27.09.2013 :) Agatka w końcu z nami :)
- Posty: 577
- Otrzymane podziękowania: 0
Jeśli chodzi o leżaczek, to byliśmy wczoraj odwiedzić kuzynkę męża i jej 3 miesięcznego synka i ona ma coś bardziej taką huśtawkę. Spodobało mi się to strasznie i chciałabym właśnie coś takiego. Ale dopiero się zacznę rozglądać.
Torby do szpitala jeszcze nie spakowałam, ale do końca sierpnia chcę mieć to z głowy. Muszę dokupić koszule, szlafrok, klapki i jakieś kosmetyki dla siebie żeby nie pakować tego czego używam na co dzień, bo jeszcze w nerwach zapomnę i dopiero będzie.
Jutro z K. bierzemy się za łóżeczko, a później to już tylko przestawić meble, ustawić łóżeczko, powiesić półkę, przykleić sówkę i skończyć karuzelę nad łóżeczko. Jeszcze muszę zamówić materiały na poszewki i ochraniacz. Mama będzie szyła a my będziemy czekać na naszą księżniczkę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Tośka27
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 583
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karo290392
- Wylogowany
- rozmowna
- Vivienne <3 Nasz cały świat!
- Posty: 638
- Otrzymane podziękowania: 0
Te twardnienie brzucha to mi położne powiedziały że to te skurcze Braxona Hiksa czy jakos tak. i jesli to nie boli ani nie jest systematycznie co pare minut to nie ma sie co przejmowac bo niby organizm sie przygotowywuje.mi na to dali Paracetamol ( norma) ale zawsze jak cos cie niepokoi to mozesz do lekarza swojego zadzwonic sie zapytac nie ?:*
P@ul@
super ze weekend udany jeszcze troche robotki przed Wami widze to powodzenia zycze :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- P@ul@
- Wylogowany
- rozmowna
- 27.09.2013 :) Agatka w końcu z nami :)
- Posty: 577
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
My niedawno wróciliśmy z działki, szybka kąpiel i usypianie młodej i w końcu chwila spokoju ;)Wyjazd na szczęści bardzo udany i pogoda też w sam raz
Jeśli chodzi o torbę do szpitala to ja swoją będę pakować w październiku.
U nas w szpitalu bardzo fajnie zajmowali się mną i małą więc nie mogę narzekać, a herbatę można było dostać lub sobie wziąć w każdej chwili bo była ogólnodostępna a nie tylko z posiłkami. Na jedzenie nie zwracałam uwagi bo byłam tak obolała że ledwo co jadłam.
Ech już nie pamiętam co miałam napisać.
Ewe dobrze że wszystko okej i jesteście w domku
Elusia no to teraz zrozumiały jest całkowicie zakup niani, bo masz rację z tym wychodzeniem z pieskiem
Miłego wieczorku
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- oleczka86
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 154
- Otrzymane podziękowania: 0
Fajnie że Wam weekend sie udał u mnie nie było fajnie mąż gdzieś utknął pod Krakowem na jakieś firmie i niestety cały weekend byliśmy sami jest szansa ze przyjedzie dzisiaj ale w nocy znowu bedzie musial jechac...ehi tak to wlasnie jest u nas wszystko na mojej glowie
W dodatku dzisiaj rano myślałam że pojade znów do szpitala, tak bolał mnie brzuch, pachwiny nawet szyja i szczęka nie mogłam w żadnej pozycji sie ułożyć całą noc nie spałam ale rano już jakoś lepiej.
Elusia odpoczywaj sobie i kontroluj te twardnienia jakby co szybciutko do lekarza. A z tym pieskiem to Cie podziwiam że będziesz zostawiać maleństwo same. Ja bym tak nie umiała i za każdym razem brałabym je ze sobą.
Paula to masz też tyle pracy co ja bo ja też jeszcze nic nie ruszyłam, tylko łóżeczko jest bo jeszcze córa w nim śpi. Muszę sie zabrać za pranie, kompletowanie i torbę spakuje tak w połowie września.
Karo aż Ci zazdroszczę tych warunków w szpitalu. U mnie w dużej mierze stres powoduje właśnie szpital. Co znowu mnie tam spotka czy sie wkońcu mną zajmą czy w nosie będą mieć jak z córą.
Chciałabym rodzić na śląsku tam gdzie syna ale nie wiem jak to zorganizować bo jednak to daleko a w domu dwójka dzieci ah....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Tośka27
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 583
- Otrzymane podziękowania: 0
OLeczko Kochana a co tam z brzuszkiem ja jakos nie odczuwam tego twardnienia bywa ze jakis sie zrobi napiety ale staram sie nie stresowac i przechodzi:D a ty Biedulko nie masz jak Nawet odpoczac moze staraj sie dzieci czyms zabawiac bys mogla polezec jej wiem ze nie jest latwo bo mala ta wasza Kruszyna ale no sila wyzsza ty tez jestes tu wazna tzn WY sprobuj kombinowac by dzieci sie zajmowaly bardziej same ja sadzalam corke do lozeczka od malego i kazalam siedziec zzabawkami a ja gotowalam sprzatalam jak nie w lozeczku to na dywanie i jakos odpukac nie mam problemu do dzis sama sie umie zajac nie stoi i marudzi Mamo mamo pobaw sie mamo daj mi mamo przynies mi.
Ja torbe bd w polowie wrzesnia pakowac na swiezo popiore poprasuje i spakuje to co dla Siebie kupie to juz w jedna kosmetyczke schowam niech lezy a dla Maluszka tak samo tez wkosmetyczke a ciuszki na koniec niech pachna swiezoscia A Mi zostalo jeszcze jeden pizamy jakies gaciory biustonosz chyba albo i bede bez hahaha skarpetki wezme jedna pare po CC zimno strsznie jest. reczniki zel jakis icos pod pachy no to higieny intymnej co prawda pamietam ze moglam sie tylko obmyc nie moglam sie wykapac bo ze rany zamoczyc nie mozna ale zobaczymy ach juz czekam czekam 6 tygodni licze na koniec wrzesnie moze ciut wczesniej <hura> Boze aby TYlko wszystko BYlo OK
Dzis gotuje pomidoroweczke i tez pojde z Corcia na spacerek niech sie cieszy Ukochana MOja
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- oleczka86
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 154
- Otrzymane podziękowania: 0
Myślę że też urodzę pod koniec września że mogę nie dotrwać do terminu ale oby tylko było wszystko ok.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Olusia oszczędzaj się tam ile tylko się da, a kiedy masz wizytę?
Tośka super, że pobędziecie troszkę z córcią same i że tak odżyła
Będzie miała bardzo udaną końcówkę wakacji i naładuje baterie przed nowym rokiem szkolnym
Tak czytam że Wam w większości spieszno już do porodu, ale mamy jeszcze na prawdę mnóstwo czasu
Ja się cieszę, że jest jak jest i niczego nie chcę przyśpieszać. Wiem że potem będzie cudownie bo będziemy w komplecie ale też wiem że lekko nie będzie
Ja mam w środę wizytę i mam nadzieję że ZROBI MI WRESZCIE USG bo nawet nie wiem ile moja żaba waży
Mężuś dziś rano zawiózł moje siuśki do badania i stał tam godzinę przed otwarciem, bo tak mógł się wyrwać z pracy no i chciał być pierwszy Kochaniutki
No a w środę jadę do lekarza z teściem, mnie zawiezie i zabierze do nich Paulinkę, bo inaczej nie da rady. Co prawda nie powinien jeszcze jeździć autem ale krótkie trasy już robi, więc może jakoś będzie
T miał brać wolne, ale skoro dostał ten urlop a w czwartek jest święto to by mu nie dali.
U nas dziś słonko, to ochłodzenie to faktycznie było jednak tylko chwilowe.
Miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- oleczka86
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 154
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewe88
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 227
- Otrzymane podziękowania: 0
Tosia ja nie miałam cukru większego od 132. W szpitalu raz po śniadaniu po zwykłym pieczywie miałam właśnie 132 i chyba dlatego kazali mi zostać na kolejną noc pod obserwacją . W domu nie mierzę po każdym posiłku. Tylko 3 razy dziennie, wybiórczo. Na razie jest ok. Kochana czasami insulina może dużo pomóc. Więc jeżeli będą chcieli Ci ją dać to ja na twoim miejscu bym wzięła. U mnie też nie powiedziane, że pod sam koniec nie będę musiała zacząć brać. Głowa do góry to dla Waszego dobra
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Tośka27
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 583
- Otrzymane podziękowania: 0
aGUSIAK NIE spieszy nam sie nie o to chodzi ja poprostu tesknie za maluchem bo u mnie to jutro na chwile wizyta i 4 wrzesnia ostatnia i juz do porodu ide wiec juz koncowka to sie tak czeka. no to agusiak pewnie zrobi USG ja mam 4 wrzensia ostatnie.
ewe pomalu wynajduje co moge jesc kalafiory brukuly wrrrr jajko codziennosc na sniadanie bleee juz mam dosc ogorki wiadomo salate warzywa raczej wszystkie.
A ja mialam 169 nawet wiec wiesz ialam powod do zmartwien nikt mi nie powiedzial co jesc kombinuje sama najpierw mi co innego mowili teraz mowia co innego zalezy od diabetologa.Ale juz taka glodna nie chodze to fakt zupy tez raczej wszystkie Moge jesc a ty jak Tam sie czujesz ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewe88
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 227
- Otrzymane podziękowania: 0
Miłego dnia kochaniutkie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.