BezpiecznaCiaza112023

Mamusie październikowe ;)))

11 lata 4 miesiąc temu #724725 przez Agusiak
dobry wieczór :)

Grill i spotkanie ze znajomymi bardzo udane, to Ci co byliśmy u nich ostatnio na parapetówce kameralnej :)
Na szczęście nie padało, ale zrobiło się na tyle chłodno że my dziewczyny założyłyśmy swetry, a Linkę także ubrałam w sweterek i skarpetki. Jednak cały czas siedzieliśmy na dworze :)
Niedawno pojechali a ja uspałam rozbrykaną i zachwyconą gośćmi młodą :)

Teraz lecę do wanny bo muszę się doprowadzić do porządku przed jutrzejszą wizytą ;)

Elusia mam bardzo podobną torbę, nawet kolorystycznie i także w nią się mam zamiar zapakować do szpitala :)

Tosia super te ubranka :)

Spokojnej nocki :) :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #724836 przez ewe88
Cześć kochane :) U mnie znów pogoda przyjemna :) Wreszcie coś skorzystam z tego lata :)
Tosieńko mówiłam Ci, że ginekolodzy inaczej patrzą na te cukry. Gratuluje wytrwałości i życzę powodzenia dalej :) Mamy coraz bliżej do końca diety :laugh: :laugh: Najważniejsze, że dzidziolek zdrowy i wszystko jest ok :laugh:

Ja do szpitala też się zastanawiam czy zabrać walizkę czy torbę. Zobaczę podczas pakowania w co się pomieszczę.

Miłego dnia życzę kochaniutkie :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #724905 przez Agusiak
dzień dobry :)

dziewczyny czy któraś z Was bierze może pod uwag używanie pieluch wielorazowych?
Ja się zaczęłam nad tym poważnie zastanawiać, ale nie wiem czy dam radę.
Początkowy koszt jest spory ale jak podliczyłam miesięczne wydatki u nas na pieluchy to po trzech miesiącach już by mi się zwróciły?
Słyszałyście o czymś takim?

allegro.pl/listing/listing.php?string=pieluchy+wielorazowe

Miłego dnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #724930 przez Tośka27
ewe Kochana no to fakt ginekologowi mojemu sie podobaja cukry ale ja jezdze co 2 tygo do diabetolog i im sie moze nie podobac wrrrr zobavczymy co powie, a jak sie ewe czujesz ...
Agusiak Kochaniutka Moja nie widzialam takich pieluch ale to na starsze dzieci chyba to moze sprobuj na starszej Niuni a pozniej na mlodszym babelku wyprobujesz pewnie ze taniej wyjdzie. my rozwazymy to tez pozniej dzieki za Pomysl :D chcby po domku niech sobie w tej pileuszce bedzie,
ja bylam na wynikach przy okazji kupilam Pizamy juz do szpitala mam Koszule i pizamy czuje sie lepiej w pizamach a nie w koszuli koszuliw domu tez nie uzywam spie w spodenkach i t/shircie lub bokserce i tam wzielam tez do karmienia koszulka taka jest i spodnie 3/4 i tak jak dla MNie za dlugie ale niehc beda moze bd chlodno. Skarpetki majteczki bawelniane takie bym mogla wyzej rany zaciagnac klapeczki no i teraz chemia mi zostala :P i dla Synka i Dla MNie .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu - 11 lata 4 miesiąc temu #724943 przez oleczka86
Cześć Paple :)

Ale naskrobałyście, uff...jakoś wszystko udało mi sie nadrobić :)

Tośka biedna jesteś z tą cukrzycą i mężulkiem, ale już niewiele zostało i miejmy nadzieje że i z cukrzycą wtedy koniec, a mężu może też sie zmieni jak zobaczy maleństwo. Serce mu zmięknie i może zacznie Ci pomagać i jakoś się zrehabilituje. A gdzie mąż pracuję też go chyba często nie ma i jesteś zadana na siebie podobnie jak ja :(

Co do torby do szpitala to ja biorę torbę bo walizeczki nie mam ale nie martwie sie o jej dźwiganie bo w każdym przypadku ktoś ją mi niósł- pierwszy poród położna a drugi mąż. A poza tym tak jak chyba Agusiak pisała można ją potem wyprać od tych szpitalnych bakterii i w ogóle.

Ja dzisiaj zabrałam sie za pranie ubranek, meble przestawiłam wczoraj miejsce na łóżko piętrowe zrobione jeszcze muszę zrobić zakupy i zaczne pakować torbę. Dzisiaj zaczynam 33 tydzień więc coraz bliżej :) Ale też spięłam sie wczoraj z mężem bo dostaliśmy przelew i oczywiście znów sie okazały ważniejsze inne wydatki a moje znów odłożone- kurcze no nie rozumie że chce mieć już gotowe bo sie boję że pojade do szpitala i będę z niczym i co wtedy wiadomo jak to facet robi takie zakupy a teściowa w tych sprawach to jeszcze gorsza niż mąż. eh...:( popłakałam sie tylko zasnąć nie mogłam całą noc brzuch mnie bolał :(

Agusiak nie wiedziałam o tych pieluszkach można by było sie nad tym zastanowić, ale nie wiem jak to użyciu będzie. Czy to aby nie przemaka wtedy dzidzia co siusiu czy kupka do przebrania i wtedy częściej prać wszystko i w sumie na jedno chyba wyjdzie bo proszek woda prąd...nie wiem trzeba by było przeliczyć i może pogadać z jakąś mamą któa już to używa jak to jest. Ja nie kupuje oryginalnych pampersów tylko takie podróby z kauflandu i nie odparza sie pupa i są w miarę cienkie a są o ponad połowe tańsze i w sumie dajemy rade.

A ja sie zastanawiam czy nie wybrać sie do jakieś kliniki na konsultacje w związku z żylakami. Bo mój lekarz widze podchodzi do sprawy co najmniej dziwnie, czuje że będą mnie znów męczyć pewnie 20 godzin znając moje szczęście i dopiero zdecydują o cięciu albo i nie zdecydują i popęka mi to wszystko i jeszcze tam zjade...Może do Łodzi albo do katowic tyle że pewnie nie zdąże z wizyą do porodu...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #724967 przez ewe88
Oleczka ja na twoim miejscu poszłabym na wizytę kontrolna do innego lekarza z tymi żylakami. Przecież to dla waszego dobra.

Tosia u mnie ok. Chociaż chyba ostatnio chodzę coraz bardziej głodna. No i kilka dni wieczorami mdliło mnie. Eh.. słyszałam, że takie dolegliwości mogą się pojawić pod sam koniec ciąży. Oby się nie nasilały.

Zobaczcie dziewczyny rozmawiamy już o tym co do szpitala zabierać... ale zleciało :) A ja pamiętam jak w 12tyg. byłam. Jeszcze trochę i będziemy się dzidziolkami chwalić :laugh: :laugh: :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #724984 przez Agusiak
dziewczynki mam właśnie takie same dylematy co do tych pieluch jak i Wy.
W sumie rozmawiałam z jedną mamusią która ich używała i jest zadowolona ale o rachunki za prąd i wodę to nie pytałam ;)
No i niby jest napisane że można od urodzenia, bo myślę że jak dla starszego dziecka to średnio się opłaca. Sama nie wiem, jeszcze muszę podrążyć temat.

oleczka ale te z kauflandu to w jakiej cenie?
Bo my to chyba kupujemy najtańsze helen harper, są w kerfurze po 21zł 46 sztuk ten chyba już najwiekszy rozmiar. Sprawdzają się u nas super bo nie ma żadnych odparzeń i nigdy nie przeciekły no ale troszkę grubawe i mają mało rozciągliwe te gumki w porównaniu np z DADA.

Już sama nie wiem, ale u nas pieluchy idą jak woda :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #724986 przez ewe88
Co do pieluch to u mnie wygra wygoda i stawiam na jednorazowe. Spróbuję z Dady a jak dostatnie uczulenia to zmienię na Pampersy, :dry: czego bym nie chciała. Nie zastanawiałam się nad pieluchami wielokrotnego użytku. Myślę, że jedyne co, to należałoby sprawdzić czy nie powodują problemów z bioderkami u dzieci. Nie znam nikogo kto mógłby udzielić info na ten temat.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #725025 przez Tośka27
oleczko Kochana Moj MAz wyjezdza w delegacje naszczescie juz nie dlugo ja konczy bedzie na miejscu w sumie nie waidomo jeszcze bo trzyma mnie jak zwykle w niepewnosci bo we wrzesniu powienien jechac na 3 tygodnie i powienien juz myslec co robic a on czeka nie wiem na co wtedy nie wiem jak to bedzie a mam dosc liczenia na rodzine wole sama sobie radzic mam serdecznie dosc gadania w kolko slysze ze tylk ocos ktos chce od Ojca a kur**** tylko kto moje rodzenstwo co ma dwie lewe rece nie ja do mnie nawet nie nie pokazuja a tam nie chce sie denerwowac i pisac nawet.
a co do Mezow Oleczko wspolczuje ci wlasnie wiem jak jest moj tez nie rozumiem ile to wszystko kosztuje ze ja nie mam pieniedzy ale znajac zycie ja zawsze cos wykombinuje i dlatego tak siedzi cicho co mnie naprawde dobija nic kompletnie nie zapyta co trzeba toc to juz blisko a on ma to chyba gdzies echhhhhhhhhhhhh wrrrrrrrrr juz mam nerw. Oleczko a ty tak jak ja zaraz placzesz i sie denerwujesz mnie tez pozniej brzuch boli az chodzic nie moge :( dobrze ze mamy siebie mozemy popisac wygadac sie.
Pampersy uzywalam corce Pampers wiec chyba i teraz mam 1-ynki tez Pampers
Ja obiadzik robilam i przewialo mnie straznie boi mnie rpawa strona oko lzawi glowa boli ramie mowie Mamie a Moja Mama no to nie zle i koniec tematu. a tam nic juz jje nie napisze mowilam jak byl interes to tel za telefonem i nawet przyjechali do mnie a teraz nwou ma wazniejsze sprawy inne rodenstwo co biedactwa nie umieja sobie sami poradzic.Mmausia musi wszedzie z Tatusiem Byc zakupy zrobic papieroski kupic bo co bedzie palil zarabia razem z zona ale on nie ma och jej brak mi slow

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #725039 przez P@ul@
Hej wszystkim!

U mnie dzień masakra... głowa mi pęka, zatoki tak bolą, że ledwo co głową ruszam. Do tego straszna zgada. Męczyła mnie całą noc i teraz nadal, jakaś katastrofa :( Przynajmniej wczoraj w końcu wygadałam się mężowi, że się boję, że nie zdążę z kupnem wszystkich rzeczy do szpitala i reszty z wyprawki, aż się poryczałam z tych nerwów i K. powiedział, że mam się nie denerwować i, że w przyszłym tygodniu dokupimy co brakuje i spakujemy torbę do szpitala, a do końca sierpnia już będę miała wszystko gotowe. No to mnie trochę uspokoił. Muszę szybko zamówić materiały na te pościele, bo moja mama zaczyna wymyślać już jakieś inne które mamy, że z tych mi uszyje... Kurde czy ona musi się wtrącać... Jak chce pomóc to niech kupi nowe, a jak nie ma kasy, albo jej szkoda to niech chociaż siedzi cicho i nie wtyka nosa w nie swoje sprawy....

Agusiak też na początku ciąży myślałam o tych pieluchach, ale jednak pójdę na łatwiznę i zostajemy przy jednorazowych,bo z tymi jak dla mnie za dużo roboty.
Na razie mamy jedną paczkę Pampers 1, ale później chyba przejdziemy na Dade. Wiem, że dostaniemy od rodziny sporo pampersów, bo u nas to norma,że większość przynosi pieluchy, więc jak zaczniemy sami kupować to już wtedy pewnie Dade, bo z marketów to mamy tylko biedronkę blisko. A na oryginalne Pampersy to nas nie stać na dłuższą metę.

Dziś namówię K. żeby meble przestawić i przywiesić półkę nad komodą, a w sobotę chyba będziemy składać łóżeczko :) Juppi :) Oczywiście moja mama jest zdania, że to za wcześnie i lepiej jakby to K. zrobił jak ja będę rodzić, a przecież ona mi wszystko w łóżeczku przygotuje jak ja będę w szpitalu, ale nie ma takiej opcji, sama sobie to zrobię... Nie dam sobie odebrać takiej przyjemności :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #725053 przez Tośka27
paula
no to super ze porozmawialiscie ja mam wrazenie ze ja ciagle gadam do Meza tylko on do mnie nie i nie wiem czy wogole slucha.U mnie sie jakos specjalnie nie wtraca bo nie m do czego nie mi to nie kupuje nie przynosi wiec nie bedzie mowic jak ja MMa robic ... a jak cos powiem ze zrobie sama to odrauz mowi ze jaka honorowa jstem, a jak mam nie byc skoro zdana jestem tylko na Siebie wiec nie bede sie zalic i prosic.
A co do lozeczka to my Jak sie urodzi mam nadzieje ze Maz to zrobic jak zrobil z Corcia jak wrocilam mialam gotowe wiec zobaczymy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #725055 przez Tośka27
Paula widze ze ty i pampersy dostaniesz i ciuszki dostalas to super masz nie tak wiele wydatkow a ja jak pisalam nie dostalam Jeszcze NIC wszystko sama

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #725060 przez P@ul@
No ja dostałam mnóstwo rzeczy :) Jak sobie pomyślę, że mielibyśmy kupić wszystkie ciuszki i inne rzeczy które dostaliśmy po chrześniaku męża, to chyba byśmy nie podołali finansowo :( A i tak jest ciężko, zwłaszcza, że nie chciałabym żeby czego brakowało naszemu dziecku, a mój mąż jest strasznie oszczędny i najlepiej nic by nie wydawał, no ale przecież tak się nie da :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #725065 przez Tośka27
No wlasnie To tylko cieszyc sie ze chojni ludzie sa hehehhe czy Rodzinka a My nie dosc ze Malenstwu wszystko to i dziecku do szkoly ciezko jest nerw mam codzienie ale niestety jakos bedzie moja mysle to dzis jest ciezej jutro bedzie lzej

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #725070 przez P@ul@
Wierzę, że ciężko, ja mam 9 letniego brata i widzę ile jest wydatków na książki i inne rzeczy do szkoły, dlatego nie oczekuję od rodziców wsparcia finansowego (chociaż oni oboje pracują a u nas tylko mój mąż). My mamy wsparcie od rodzeństwa K. Nie kupują nam nic, bo każdy ma swoje wydatki i każdemu w tych czasach ciężko, ale jeśli mają coś co im nie jest już potrzebne, a nam i owszem, to zawsze się podzielą. Ze strony mojej rodziny niestety nie mogę liczyć ani na jakiekolwiek wsparcie (mój kuzyn chciał mi SPRZEDAĆ, ubranka po swojej córce, która ma już 7 lat, więc nie są one pierwszej świeżości, i to za takie ceny, że wolałabym iść do lumpiku i kupić...)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl