Mamusie październikowe ;)))

Cześć kochaniutkie U mnie dziś pogoda super Oj co wy macie z tymi chłopami, ja jakoś na mojego narzekać nie mogę. Dzięki Bogu. Wam kochane należy się porządna nagroda za te krzywdy Ja nie byłabym z kimś takim. Zdecydowanie! Dlatego wielki szacunek dla was za podjętą próbę ratowania związku.

Na badania idę jutro więc się okaże czy nie mam ketonów. Choć pamiętam, że na początku ciąży miałam. Ale akurat tym to się zbytnio nie przejmuję. Najważniejsze żeby białka i cukrów nie było.

Jadę jutro na zakupy dla malutkiej. Przyspieszyłam wypad o tydzień bo mój mąż jutro wychodzi wcześniej z pracy. Już doczekać się nie mogę.

Miłego dnia

ewe cukrow ja nie mam leukcoyty mam i bardzo liczne bakterie ale moj GIn nic z tym nie robi nie wiem co powie diabetolog.]Ewe Kochana jakos bedzie Moj juz mnie podgaduje ale ja milcze mysle sobie nie bedzie mi nerwow psul w ciazy skoro nie umie nic zalatwiac razem tylko sam to niech sobie sam z tym wszystkim bedzie a w nastepnym m niech nie liczy ze co kolwiek za niego zaplace
Za samo to jak sie odzywal nie umie wyjasnic na spokojnie to neich radzi sobie sam, ZMyl naczynia i dalej usiadl na Komp. nic a nic by pomyslec by z nami spedzic jakos czas ech

ewe88 ja też uważam że dziewczynom należy się medal za ofiarność i odwagę


Tośka z co Twój na tym kompie ciągle robi, w jakieś gry gra czy co?


U nas T zabrał Paulinkę i pojechali z tym praniem do teściów, a jak ogarnęłam u nas na górze i teraz się obżeram. Jutro mam labę a w sobotę sprzątam całą resztę domu i jeszcze trzeba trawę skosić

Tak gry ma jakies az sie trzesie za nimi...fajnie ze mozesz pobyc sama ja nie pamietam kiedy bylam sama w ciszy i spokoju

Hej skarby!

Ja tylko na szybko...

Współczuje Wam kobitki strasznie tych przejść z mężami... w moim małżeństwie też problemów było sporo ( pewnie pomyslicie - młodzi, krótki staż co wiedza o problemach - a jednak....ale nie bedziemy sie wdawac w szczegóły) a od ponad roku jest juz wszystko ok i trzymam strasznie kciuki zeby to sie nie zmieniło. Podzielam zdanie koleżanek że dla Was jakiś medal za oddanie bo ja nie wyobrazam sobie tyle czasu znosic cos takiego

Ide zaraz na wizyte w koncu z położną. więc odezwe sie po powrocie i nadrobie troche moja nieobecnosc.

Zapytam tylko - Czy Was tez juz zaczyna meczyc przygotowywanie sie organizmu i ciała do porodu? Mi sie zaczeło - tzw. rozchodzenie spojenia łonowego czy jakos tak mi wytłumaczyli i w nocy straszny ból i przy kazdym spacerze do tego jeszcze kregosłup. porazka jakaś... No ale blizej niz dalej...

A mieszkania jak nie było tak nie ma ;/ ..... ale mniejsza z tym.

Uciekam. do później kochane :*

Oj wy biedne jesteście z tymi waszymi chłopami... Strasznie współczuję. Ja nie mam jakoś super rewelacyjnie, ale narzekać też nie mogę

Wpadłam tylko na chwilę, bo idziemy z K. do mojego kuzynka na a'la parapetówkę.
Może jak wrócimy to jeszcze zajrzę, a jak nie będę miała siły to jutro.

Trzymajcie się. Pa, pa pa

no ja z Corcia bylam na spacerku Maz sie nie posilil przemeczony przed komp dalej ech ale to nic nie to nie.jutro rano lece do lekarza to bd pozniej buziaki trzymajcie sie

Jestem, ale tylko na chwilkę. Już przebrana, umyta kładę się do łóżka. Mężuś poszedł zrobić nam kolacje Jakoś nie za dobrze się czuję. Brzuch mam cały dzień taki napięty, strasznie to męczące. Jutro do południa mam w planach iść na działkę zerwać ostatnią partię ogórków i wyrwać krzaki, wyrwać koper, fasolę i zerwać buraczki. Później buraczki umyć, ugotować i potrzeć, a na koniec zalewa i w słoiki. Zaprawię dla teściowej, bo oni lubią, a teściowa mówi, że jej się słoiki nigdy nie zamykają i dlatego nie zaprawia, to jej zrobię, niech ma

Lecę do łóżka. Miłej nocy. PA

dobry wieczór

My mieliśmy dziś dzień gospodarczy. Teściowie jednak się wrócili i nie pojechali na działkę, więc T zabrał Paulinkę i pojechali z tym praniem. Trochę im tam zeszło bo chciałam żeby szczególnie nasze rzeczy osobiste przywiózł do domu, bo nie będzie mi teściowa moich wielkich majtasów wieszać, a poza tym i tak nie mają zbytnio miejsca. Zrobili więc trzy prania a i tak po ręczniki T pojedzie jutro lub w sobotę bo część się jeszcze prała.
Potem T wysprzątał garaż i skosił trawnik więc mimo święta działaliśmy na pełnych obrotach ale potem ciężko byłoby się wyrobić.


Tośka powodzenia u lekarza, czekamy na wieści i oby z tymi cukrami było okej.

U nas w całym domu obłędnie pachnie jabłkami bo T nagotował kompotu, mniam A wszystko z pysznych, niepryskanych owoców, jabłuszka z działki T a brzoskwinie dała nam wczoraj sąsiadka z własnych upraw

Lecę spać, do jutra, śpijcie dobrze

hej kochane
Wczoraj na wizycie dowiedziałam sie że mała jest 3 tyg do przodu ( ma juz 45 cm i prawie 2.5 kg ) , podobno weszła juz w kanał rodny stad ten ból i zmiana kształtu brzuszka. dostałam numery na porodówke i w razie cos mam dzwonic. za bardzo mnie nie pocieszyli ta rozmowa ale powiedzialy ze trzeba byc przygotowanym na wszystko. Wazne zeby mala jeszcze troche posiedziała ...

dzień dobry

U nas od rana słonko ale już czuć że poranki i wieczory są znacznie chłodniejsze, chociaż zapowiadają znowu ponad 30 stopni


Karo o matko faktycznie duuuuża ta Twoja córcia
No ale najlepiej żeby do 36 tygodnia jednak pomieszkała jeszcze w brzuszku

Miłego dnia

Witam!Musze nadrobić prawie 300 postów.
Moje "maleństwo" już ma 2230 więc jak dotrwam do terminu to k.4 kg

Śliczne ubranka dla dziewczynki

allegro.pl/modna-niunia-0-3-6m-bcm-next-...owe-i3462424636.html

dziewczyny kurcze zapomniałam się spytać lekarki o drętwienie rąk :/
Ostatnio bardzo mi to dokucza, zarówna jak leżę ale także jak siedzę i np przewracam kartki w książce czy robię jakieś inne czynności.
Ma któraś w najbliższym czasie wizytę? podpytajcie swoich lekarzy w miarę możliwości. Będę wdzięczna, ja ma wizytę dopiero 4 września.

Agusiak
Podobno mała tak przyspieszyła ze tak sie wyraże po podaniu sterydów na rozwój płucek jak byłam w szpitalu te kilka dni i było zagrożenie porodem. od tego czasu wystrzeliła jak z procy .ale tez uwazam ze przynajmniej do 36 niech siedzi te 3 tyg jej nie zbawia a duzo dadza ale dzis to sie juz czuje jakby mnie ktos wzial do pralki wrzucił na wirowanie i wyciagnał. wszyyystko mnie boli. porazka jakas ..

A propo dretwienia rąk
www.e-brzuszek.info/dretwienie-i-bol-rak-w-czasie-ciazy/ przeczytaj moze okaze ci sie pomocne w jakims stopniu