BezpiecznaCiaza112023

Mamusie październikowe ;)))

11 lata 4 miesiąc temu #725073 przez oleczka86
P@ul@ fajnie ze juz wszystko bedziesz miec i tyle rzeczy dostałaś. Ja wszystko kupuje sama nikt sie nie kwapi do prezentów. I choć ja już dużo rzeczy mam po dzieciach to i tak musze kupić min. kosmetyki pare ciuszków troche pieluch tetrowych dla siebie piżame szlafrok to są już naprawde nieduże wydatki a mimo to mój ciągle z tym zwleka a ja tylko chodze i sie martwie.

No i u mnie juz awantura na całego normalnie mam już dość wszystkiego. Zostawił mi kase dla faceta od którego wynajmujemy mieszkanie ale nic mi wcześniej nie mówił że on przyjdzie. Poszłam rano z dziećmi do sklepu a on dzwoni że facet przyjdzie. Więc wszystko na pełnych obrotach przyjechałam do domu i czekam na niego. Położyłam mała spać zaczęłam sprzątać robić pranie i jak mała idzie spać to wyłączam dźwięk w telefonie poza tym ja nie nosze telefonu ciągle przy d...e nie jstem jego niewolnikiem. No i za jakiś czas patrze a tam 5 nieodebranych 2 wiadomości dzwonił ten facet i mój i sms od mojego.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Przepraszam ale musiałam to z siebie wyrzucić :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #725077 przez P@ul@
No...
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]

Kobieta dom mu wysprząta, obiad ugotuje, wypierze, dziećmi się zajmie, a on tak... Sorry, że to powiem, ale trzeba być skończonym chamem, żeby tak do kobiety się odzywać i to jeszcze w ciąży... W głowie się nie mieści. Oleczka dobrze, że się wygadałaś. Po to tu jesteśmy, żeby się wspierać :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #725081 przez oleczka86
dzieki P@ul@ zastanawiam sie co teraz zrobić ma za dwie godziny do domu przyjechać to przede wszystkim musze ochłonąć nie chce żeby widział że płacze i miał satysfakcje. Wściekła jestem bo kurde nie jestem niewolnikiem telefonu poza tym ja nie siedze i nie pachne tylko zasuwam od samego rana i sory ale nie będę na każdego zawołanie bo mam dzieci i to one są dla mnie najważniejsze a nie telefon i jakiś facet. Nie będę sie do niego odzywać w nosie go mam niech se sam ugotuje i wszystko zrobi starciłam cierpliwość jestem na końcówce ciąży a on takie rzeczy...jeszcze mi napisał sms że pójde rodzić sama że będą mnie tam kroić a on palcem nie kiwnie że będę sama...i ok wrrrr

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #725084 przez P@ul@
Niech spada. Z takim podejściem to tylko by cię wkurzał. Położne, obce kobiety, a pewnie milsze od niego będą. Jak taki mądry jest!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #725111 przez oleczka86
Ha i prosze bardzo nagle sie odzywa bo oczywiście trzeba po niego jechać ale ja mu napisałam że dzieci śpią nie będę ich budzić niech sobie radzi. I wiecie co nie chce iść ze mną do szpitala to nie zrobić było mu łatwo a teraz ja mam sie męczyć ok, i nomalnie mogłoby mi sie tam coś stać miałby nauczkę bo normalnie mam już dość. Może za mocno to przeżywam ale ja już takich właśnie i jeszcze gorszych sytuacji miałam mnóstwo i po prostu już nie mam na to wszystko sił bo ileż człowiek może ciągle znosić ileż może ciągle przeżywać upokożenia...normalnie niewyrobie zaraz.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #725116 przez Tośka27
Paula ty mowisz o Kuzynie ze ci chcial sprzedac a mi rodzony brat i nie planuja juz dzieci maja dwoje lozeczko wozek dodatki do tego i mi wyskakiwal z cena jka w sklepie a kupowala 5 lat temu wiec mu podziekowalam niech sobie szuka debila obcego na mnie nie zarobi o nieeeeeee nieee nieeeee, on z rdoziny bedzie zdzieral niech sie buja burak jeden ja nie bralam ani zl krzeselka ciuchy kurtki buciki a tam same wiecie ile tego trzeba przy peirwszym dziecku tym bardzije czlowiek wariuje i oddalam.
a co do oleczki jej Kochana no to widze ze nie masz slodko ale nie lam sie przyjdzie jak ten Pies z podkulonym Ogonem a wiecie dlaczego tak jest bo Oleczko nie lezysz pomimo zlego samopoczucia pomimo zmeczenia tylko sprzatasz gotujesz zalatwiasz sprawy zakupy robisz i zajmujesz sie dziecmi i nie jedna tu mysle przyzna bo widze ze bywa ze kolezanki sie poloza odpoczywaja bo lekarz kazal lub zle maja ampoczucie mi tez mowil i ja nie mam czasu lezec nie mam duzo dzieci mam odchowane dziecko ale wlasnie ugotowane i na talerzu jeszcze podane wyprane i TAKI SZACUNEK DO NAS MAJA do mnie tez potrafi powiedziec o coci chodzi
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]
sie czepiasz no wlasnie to okropnie nie mile wiec powiem mu to samo tylko niech sie nadazy Okazja nie zapomne tego tylko jak narazie nie mam kiedy bo albo go nie ma albo siedzi na kompie wiec nie mam kiedy mu tego wygarnac jak sms to pisze Kochanie jak wraca to juz bezimienna nawet jestem;.
Oleczko Kochana Glowka do gory nie pokazuj Fiutowi ze plakalas ale pokaz mu ze niech sie stoluje w restauracji lub nie pierz albo pierz swoje i dzieci wiem wiem ze to latwo bo ja nie lepsza jestem powiedziec zrobic trudniej juz nie raz mialam tak zrobic choc juz zrobilam rok temu poki nie bylam w ciazy pow o moj MIly jak nie ty to inny i co wkoncu obudzil sie ze ma ZOne ze musi ja docenic ale zapomnial znowu bo czuje sie twardy bo jestem w ciazy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #725119 przez Tośka27
Kochana tez nie raz myslalam jej jak by mi sie cos stalo to by sie nauczyli mowie ogolnie o co nie ktorych w rodzinie i w tym Mezu ale to nei wyjscie.I niech sobie radzi teraz nie jedz Kochana NIe u mnie bylo podobnie ja zakupy tacham a on tel wylaczony dodzwonic sie nie nmoge a on w domu siedzi i jeszczeczego sie dre no kurde wiedzial ze musz zrobic zakupy wydzwanialam ze moze go spotkam pomoze a on z kolega pojechal bo mial jakas torbe mysle sobie och ty nawet jesli to tel sie wlacza wychodzac z pracy wie ze jestem sama kazdy ma wysrane wiec jeszcxze niech on idzie razem z nimi momentami tak mysle ze na chu*** i on mi.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #725125 przez oleczka86
Mój też telefon wyłączał ale wiem że wtedy akurat siedział z jakąś panną mówie wam co ja wtedy z nim przeszłam i teraz też nie raz sobie w brode pluję po co ja za nim biegałam po co się prosiłam żeby nie zostawiał mnie samej z dzieckiem dałabym sobie radę. Zastanawiam sie gdzie ja rozum miałam on nie zasługuje na gram tego co dzięki mnie ma, bo ja ciągle kark nadstawiam chodzę załatwiam jego sprawy użeram sie z jego kierowcami mam przez to problemy i kłopoty muszę wysłuchiwać żali jego matki bo ona jest taka że synowi nic nie powie do mnie przyłazi bo ona wychodzi z założenia że ma jednego syna i co by sie nie działo to ona źle mu nie powie i kłócić sie z nim nie będzie. Ale teraz to już pozamiatane jedyne co to mogę sobie popłakać do poduszki i nic poza tym. Rodziny nie mam pracy też nie studiów nie skończyłam i mogę sobie pomarzyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #725129 przez Tośka27
oleczko
Nie zalamuj sie Kochana znam ten BOL znam Mowie ci znam tylko u mnie Drugie dziecko bedzie i tez sie zastanawiam czy on by swiaodmy czego chce skoro momentam isie zachowuje jak by byl Kawalerem. ty bardziej ze wie ze mam jego tylko bo reszta sie nie intresuje. A ja bym tesciowej nie sluchala bym to niech dizie do niego. i Nie zalatwiaj za niego spraw.Niehc zobaczy jak ciezko samemu latac i latwic, u mnie siedzial 2 tyg nie myslal ze trzeba zalatwic sprawe a przez tel czy ja molge mysle sobie tera zprzylazisz wrrrr

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu - 11 lata 4 miesiąc temu #725133 przez oleczka86
Fajnie że sobie możemy tak pogadać dosłownie jak stare psiapsiółki mówimy sobie tu niemal o wszystkim a w zasadzie wcale sie nie znamy...ciekawe czy jak urodzimy to też będziemy pisać pewnie mniej bo dojdą nowe obowiązki. Fajnie by było później przenieść sie na fb albo jakiś inny gadulec żeby kontkt sie utrzymał. A może mieszkamy niedaleko siebie a nawet nie wiemy i możliwe byłyby spotkania... mi właśnie brakuje takiej koleżanki od serca te które miałam zostawiłam w chwili przeprowadzki a o nowe to wiecie nie jest tak łatwo tym bardziej jak sienikogo nie zna i większość czasu spedza sie w domu na obowiązkach. Może jak dzieci zaczną przedszkole to wtedy sie zapozna jakąś mamuśke a na razie to pozostaje necik.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #725136 przez Tośka27
Tak masz racje Oleczko nie umiem tu prywatnie wyslac wiadomosci do ciebie bym ci wyslala co nie co ... bo tu nie chce bo swiat w sumie Maly. DObrze ze jest takie forum mozna sie wygadac mi tez tak dobrze. a Ja nie chce kolezanek tzn na laweckz na godzinke tak ale golnie nie chce do domu itp bo juz sie naprawde przejechalam na ludziach sa podli teraz jeden drugiemu by zezarl to co ma nawet rodzina

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #725141 przez oleczka86
Tośka bo chyba jeszcze za mało postów mamy żeby prywatną wiadomość wysłać. A też wszystkiego tu nie pisze bo tak jak mówisz świat jest mały. My mamy taką sąsiadkę dziewczyna w podobnym wieku mieszka w bloku obok ma córkę w wieku mojej trochę mi działa na nerwy bo zamiast ze mną gadać czy do mnie zadzwonić to dzwoni do męża jak wie że on jeździ i w domu go nie ma. Jej mąż też ciągle nocki ma i sobie urządza nocne pogawędki, ale dla mnie to miła i w ogóle. A mój też ciągle mnie denerwuje bo jak pytam go jak on sobie poradzi jak mnie nie będzie to mówi że do sąsiadki zadzwoni wrrr i bądź tu człowieku zrelaksowany nie denerwuj sie bądź zadowolony z życia no nie da sie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #725146 przez P@ul@
Ja niby nie mam dzieci i jesteśmy na pokoju u rodziców, to jakoś chyba mniej obowiązków, więc i czasu dla siebie więcej, ale nie miałam w życiu tyle szczęścia żeby poznać prawdziwą przyjaciółkę. Miałam kolegę (jako nastolatki niby mój chłopak), gadało mi się z nim super, ale K. był o niego cholernie zazdrosny i dla świętego spokoju zerwałam tą znajomość. Trudno, czasami trzeba iść na kompromis :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #725150 przez Tośka27
Paula oczewiscie na Kompromis masz racje ale jesli sie ma za to szacunek a jesli ty mu ciagle bedziesz szla na kompromis to wlasnie niestety ale to wykorzystuja. To Oni powinni troche sie zastanowic co robia.Jesli chodzi o przyjaciolki to ich teraz Nie ma jak pisalam wczesniej teraz jedno drugiemu by wyrwalo by miec lepiej a jak ma lepiej t oskad ma za co.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #725153 przez P@ul@
No własnie, myślisz, że możesz się wygadać, zaufasz, a późnej całe miasto wszystko wie. Czasami myślę, że lepiej nie mieć nikogo komu "można" się zwierzyć i później żałować, ale z drugiej strony smutne jest to, że trzeba liczyć tylko na siebie :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl