BezpiecznaCiaza112023

Mamusie październikowe ;)))

11 lata 4 miesiąc temu #726040 przez Tośka27
ooo to madz dobre wyniczki dobrze sie czujesz Ewe przy diecie bo ja juz teraz Lepiej dzis mam nawet co rusz do 100 cukry ale nie ciesze sie za wcasu bo to roznie bywa po kolacji moze byc Szok wczoraj kolacja jak zwykle ta sama a slonecznik kupilam sobie swiezy i zjadlam go z polowe pozniej kolacja i 130 cukier kurde chyba nie mozna az tyle ja nie wiedzialam dowiem sie w poniedziaek no a ja sie nie podmywalam masz i ty racje echchhc ale mam tylko +- nic wiecej nie napisane no hematorkyt za niski i bakterie w moczu b. liczne od poczatk uciayz i nic nikt nie mowi

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726043 przez Agusiak
nusia udanego spotkania jutro z gośćmi :)
dzięki że zapytasz lekarza o to drętwienie :kiss:

ewe kochana jak cudownie czytać że mamusia z taką radością robi zakupy dla dzidzi :lol:
Ale najbardziej to zazdroszczę tego: "bierz co chcesz" :lol: :lol: wspaniałe słowa :)

Koniecznie pochwal się nam się zakupami jak już wszystko ogarniesz :)
i gratuluję dobrych wyników badań :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726048 przez Tośka27
oleczko co tam u ciebie dzis slychac :) u mnie dzis w porzadku :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726057 przez Karo290392
Kobitki ratunku!
Nadal czuje sie okropnie, brzuch sie spina mała wierci boleśnie a bedac w łazience na papierze toaletowym zauwazyłam różową wydzieline...
Jak myslicie co to jest?:( boje sie ze moze sie cos powoli zaczynac a mieszkania ani widu ani słychu ;(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726060 przez Agusiak
o kurcze Karo u nas to bym od razu na IP leciała, jak masz możliwość to idź do szpitala albo zadzwoń do położnej. Mam nadzieję że ta wydzielina to nie czop :ohmy:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726067 przez Karo290392
kuźwa jak na złość wczoraj jeszcze na wizycie położna mówiła że jeśli cos takiego sie zdarzy mam sie zgłosic do szpitala ale ja cholera nie mam jeszcze do konca spakowanej torby.
Poczekam az maz wróci za około godzinke powinien byc i mu powiem o tym i pewnie pojedziemy a po drodze w razie wu kupie reszte rzeczy bo biedaczek sie załamie ze nie wie co kupic.
A narazie sprobuje sie polozyc chociaz boli w kazdej pozycji.eh:(

Postaram sie odezwac jak juz bedzie cos wiadomo

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726073 przez Tośka27
Karo najwazniejsy spokoj Kochana bedzie dobrze pomalutku Maz dowiezie jak cos kartke napiszecie i kupic nie martw sie o to aby z diubkiem byo ok i z Toba Kochana Powodzenia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726103 przez P@ul@
Witam!

Karo, połóż się, odpoczywaj jak najwięcej, ale jedź do tego szpitala. Zbadają cię i będziesz wiedziała co i jak. Nie ma co ryzykować.

ewe zazdroszczę zakupów. Ja to nie mam szans żeby usłyszeć "bierz co chcesz" bo trzeba się liczyć z każdym groszem, a i tak wszystko prawie mamy używane :(

Byłam dziś na działce powyrywać co trzeba i tak mi się słabo zrobiło, że prawie przytomność straciłam i musiałam wracać do domu. Dobrze, że mama z ciocią były też (ciocia ma działkę obok mnie), bo jak bym była sama i bym zemdlała to nie wiadomo jak to by się mogło skończyć :(

A my dziś jeszcze około 21 gości mamy mieć, na kino pod chmurką... nie wiem jak długo wytrzymam. Pewnie zasnę :P

Zastanawiam się nad dokupieniem kółek do łóżeczka. Byłoby bardziej mobilne, a mamy dom jednopoziomowy to można by jeździć w razie co gdzie tylko bym chciała. I łatwiej odsunąć, żeby np wytrzeć pod spodem podłogę. Jak myślicie, dobry pomysł, czy lepiej sobie darować?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726132 przez Agusiak
dobry wieczór :)

Karo i jak tam u Ciebie?

Oleczka jak sprawy w domu się mają, lepiej coś? Odezwij się bo się martwimy...

Paula powiem ci że sama także zastanawiam się nad kółkami w łóżeczku, bo byłoby to super wygodne, szczególnie że na noc zawsze przysuwałam łóżeczko najbliżej naszego a tak byłoby mi łatwiej. Także ja jestem ZA, ale najlepiej gumowe lub kauczukowe :)

Mężuś podpisał dziś urlop więc w niedziele jak tylko się odrobimy ze wszystkim to wyjeżdżamy :) :)

Dziś dalszy ciąg ogarniania chałupy a jutro to już zasuwam na pełnych obrotach. W sumie nawet nie wiem kiedy rodzice wracają czy w niedzielę czy jutro bo w ogóle nie dzwonią,hehe.
Ale pewnie w niedziele.
Muszę jeszcze mamie jakiś drobiazg kupić bo w poniedziałek ma urodziny, a nas nie będzie więc chcę jej coś zostawić.

Udanego wieczorku :) :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726155 przez nuśka09
Dobry wieczór :)
mieszkanko prawie wysprzątane, na jutro mycie podłóg i kuchnie zostawiam :)

Karokurcze mam nadzieję że to nie czop i że małej się nie śpieszy tak bardzo! Trzymam za Was mocno kciuki!!!

Paula
fajny pomysł z tymi kółkami:)miłego wieczorku życzę :))
ewe ahh zazdroszczę takich zakupów :D pochwal się co tam upolowałaś :)

Agusiak super że mężuś urlop dostał :) gdzie się wybieracie?:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726158 przez Agusiak
nusia widzę że Ty też pełną parą ze sprzątaniem działasz ;)
Mnie jutro została spora część do zrobienia, ale teściowie zabierają Paulinkę to sobie na spokojnie porobię co trzeba.

Kochana jedziemy do naszego domku letniskowego, w sumie to jeździmy tam co roku odkąd się młoda urodziła bo nie mamy kasy na żadne wczasowanie się ;)
Ale uwielbiam tam być na wsi, dlatego cieszy nas i taki wyjazd :blink:

Dobranoc mamusie :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726159 przez Elusia
Dziewczyny przeczytałam wszystko, ale ja na szybko bo mam gości. Byłam w szpitalu na badaniach- 5h :ohmy: ale mały waży 1,700, ale wyniki, przepływy, ktg wszystko ok.
Karo pierwsze co jak przeczytałam to też od razu pomyślałam tak jak Agusiak, że to czop! daj znać jak tylko będziesz coś wiedziała, zmartwiłam się... eh mam nadzieję, że jakoś ta twoja córcia wytrzyma do tego 37tyg.
Uciekam, postaram się po weekendzie odnieść się do postów:*
Miłego kochane

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726177 przez nuśka09
Agusiak super! fajnie że macie takie miejsce ;) a ja robię co tygodniowe sprzątanie ale za jakiś czas muszę się zabrać za takie generalne :)

Elusiato ładnie Cię tam wymęczyli..ale najważniejsze że wszystko w porządku :)

Dobrej i spokojnej nocki kochane ;*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726224 przez oleczka86
Cześć dziołszki :)

Jej nie było mnie jeden dzień a tu tyle postów do nadrobienia.
U mnie jakby troche sie uspokoiło oczywiście słowa przepraszam nie usłyszałam bo zawsze ciężko mu przechodzi ale wiecie zaczął sie przymilać, naczynia zmył, śmieci wyniósł hehe jakby to miało mi humor poprawić. Odpuściłam też dla swojego świętego spokoju i zdrowia. Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie. Ale na porodówkę go nie wpuszczę będzie żałował tego co powiedział. Ale czego sie jeszcze dowiedziałam- zaproponował żeby iść może do jakiegoś innego lekarza i coś zadziałać w sprawie porodu i cc bo on nie chce z trójką dzieci sam zostać. Boi sie że żylaki mi pękną i się wykrwawię. No proszę....

Straszna ta historia z tym wypadkiem chyba by mi serce pękło :( Tak to niestety jest człowiek chowa, pilnuje dba chucha z każdej strony a taki albo pijany albo przysnął na drodze...;( my 3 lata temu kolege pochowaliśmy miał 18 lat zginął na motorze ale to nie ze swojej winy. Facet tirem zajechał mu drogę kolega w niego uderzył i zginął zanim karetka dojechała. A facet z tira jeszcze powiedział że on go w lusterku widział a mimo to zajechał mu drogę...

Karo też sobie pomyślałam że to może być czop kurcze niedobrze :( trzymaj sie tam mocno ściskam kciuki za Ciebie Maleństwo i męża bo pewnie też strasznie przeżywa.

Ja wczoraj zabrałam sie za dokończenie prania dla maleństwa teraz mam góre prasowania, posprzątałam mieszkanko byłam na zakupach trochę gotowania. Też kupiłam sobie buraczki żeby sobie zaprawić bo ja tam bardzo lubię, zrobiłam jeszcze dżemik ze śliwek i powiem Wam że wieczorem umierałam tak mnie wszystko bolało i siły ruszyć ręką nie miałam.
Ale dziś już lepiej i zamierzam dzisiaj sie byczyć w spokoju bo mojego ma ponoć nie być do wieczora.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #726228 przez Karo290392
Kochane moje!
Kontaktowałam sie z położna, kazała mi obserwować sytuacje dzisiaj, ale nocy nie spalam nic a nic tak mnie boli wszystko a jeszcze brzuch co chwile twardy jak kamien a mala jak sie wtedy rusza to bol niesamowity. ale jak narazie obserwuje i wiecej nie ma zadnej wydzieliny takze zobaczymy. jak nic sie nie polepszy to mam zadzwonic do poloznej i bedziemy myslec czy isc do szpitala czy czekac.
Zmobilizowało mnie to i dzis jedziemy odebrac ubranka z garazu, popiore jakas czesc, poprasuje i beda przygotowane zeby moj z tym sam nie został bo biedaczek i tak sie cholernie stresuje ta sytuacja.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl