Mamusie październikowe ;)))

dobry wieczór

Paulinka już sobie śpiocha, ja pochłonęłam kolacyjkę i relaksuję się przed tv i komputerkiem, a mężuś podlewa nasze "hektary" rolne
Strasznie było dziś gorąco i teraz w domku jest zaduch że się ze mnie leje, ale na szczęście jest wentylator więc jakoś dajemy radę.


Tosia i jak w domu sytuacja, a jak Ty się czujesz?
Oj bidulka Ty jesteś też z tym swoim, powiem Ci że moja sis ma takiego narzeczonego co tylko gry i gry i chyba mu się nawet już światy mieszają. Ogólnie debil jakich mało, a moja siostra taka zaślepiona, nic do niej nie trafia a jak jej coś powiem to od razu "z pazurami" na mnie a potem obraza.

Elusia kochana ja miałam nianię z Lidla, kiedyś były i nawet fajnie ściągała ale słyszałam płacz wszystkich dzieci z okolicy i latałam jak głupia do mojej a ona smacznie spała.
Mówię Wam, jak macie np darmowe minuty czy coś to najlepiej dobrze naładowany telefon przy łóżeczku dziecka a drugi przy sobie na głośnomówiącym lub na słuchawkach i na spacer z pieskiem będzie jak znalazł

Spokojnej nocki

Dobry wieczór

Tosia współczuję sytuacji z mężem. A próbowałaś z nim o tym porozmawiać? Tylko nie atakować go , rozumiem że czasem się nie da inaczej ale ja na swoim zauważyłam że jak go atakuję i wypominam mu coś to on się wścieka i robi mi po złości a jak na spokojnie mu powiem że to czy tamto mi nie pasuje, że mi przykro itp to pomaga

Agusiakkurcze nie fajna sytuacja z tym autem ;/ taki koszt ;/ masakra. Udanego pobytu za to życzę

ja dziś dostałam od wujka rybki przywiezione z nad morza jutro D. będzie smażył mniam mniam
Jutro wizyta u dentysty- mam nadzieję że już ostatnia a potem odwiedzam babcię bo miała w czwartek imieniny a mi się wtedy tyłka nie chciało ruszyć po za dom

Dobrej nocki :*

Hey Kochane
No u Mnie teraz spokoj bo go nie ma ale wlasnie Nuska jak piszesz nie da sie chyba juz spokojnie bo on odrazu tez z buzia a on juz dawno wie ze mnie to denerwuje nie pmysli moze na spacer moze ogranac cos moze z corcia cos spedzic czas ach a odezwiesz sie to piluje sie. On twierdzi ze co on ma robic z Corcia ona juz duza. (7lat) to czyli juz nie potrzebuje taty i wogole zajecia najlepiej niech jak bezdomna na podworku caly Bozy dzien siedzi tak jemu sie podoba mi to zal jest ale ja juz erio nie mam sil chodzic na dole mi Maluszek siedzi i ciagle go czuje dokucza mi codzinnie mocny bol glowy i az sie wsciekam a nie chce brac zadnych lekow
Agusiak Kochana a jak Ty sie czujesz ja ogolnie jak pisze ok tylko chodzic mi nie wygodnie i BO okropny glowy jade dzis nie dlugo do diabetologa jak wroce nAPISZE wam co powiedziala boje sie ten cholernej insuliny :*(

Cześć myszeczki
Tosia jak tylko wrócisz do domu daj znać jak twoje cukry, ja mocno trzymam kciuki
Ja od rana latam jak rosomak Musiałam zrobić porządek w garderobie. Eh.. nawet nie wiedziałam, że tyle niepotrzebnych rzeczy się tam pomieściło. No ale teraz zostaje mi tylko szafka w łazience do uporządkowania i szafki w kuchni. A jak to zrobię to mam sjestę Kawa: inka zbożowa i ciasteczko owsiane

Kochaniutkie miłego dnia życzę

dzień dobry

Tosia czekamy na wieści od lekarza
Ja czuję się dobrze, chociaż mnie głowa wczoraj strasznie bolała ale zeżarłam APAP, bo ja nie funkcjonuję jak mnie głowa boli

nusia, smacznej rybki, mniam mniam, też bym sobie podjadła

ewe smacznej kawki, u mnie też kawka i pączas


A my kochane mimo popsutego autka zakulaliśmy się do miasta na większe zakupy. Mieliśmy trójkąt na tylnej szybie i wyprzedzali nas niemalże nawet rowerzyści, hahaha. Ale już jesteśmy obkupieni, bo co prawda tu jest sklep super zaopatrzony we wszytko ale ceny też są "super"
No ale no rowerkach to będziemy sobie śmigać a z chlebkiem jeździ facet codziennie rano pod sam domek więc spoko.

u nas dziś upał

Miłego dnia kochane

hey Kochane nie mam INSULINY jaka jestem szczesliwa widziala doktor poprawe ale ona jest Kochana nie rzuca sie zaraz z insulina tylko pomaga jak moze polecila mi w jej miescie tam gdzie jezdze chlebus bo mowilam ze u nas chyba ju zadnego nie moge hahaha i kupilam az 3 i zamrozilam hahah nigdy tego nie robilam ale takie jest pyszny brat mnie zawiozl Ciesze sie on tez jakis zadowolony byl zaoszczedzilam pieniazki mama kazala zebym nie dawala na paliwo w zamian za to kupilam chlebki wloczke i zakupy do domku do jedzenia Doktor Prosila bym wprowadzila slonecznik orzechy laskowe i kasze bo na samych warzywach i miesie ciagle hjhehehehe ale wiele rzeczy zapytalam babki wsciekle staly za drzwiami hahha ze tak dlugo ale ja mam prawo wypytac tak po to tam jezdze.wrocilam ale OKropnie BOLI mnie glowa ciekawe dlaczego az lza z oka leci moze to jakies zatokowe nie wiem och co za BOL codziennie go mam
Gotuje cos tam na obiadzik kurczaczka i kalafiorek bo bez obiadku dzis bysmy byly
dziekuje Kochane ze trzymalyscie KCIUKI :* :* :*

Hajka kochaniutkie

Tośka super, że nie masz insuliny, a tak się bałaś No a do porodu bliżej niż dalej, więc głowa do góry

Mój mężuś złożył dziś łóżeczko a teraz się męczy z półką, bo najpierw nie mógł znaleźć odpowiedniego śrubokręta, a teraz się okazało, że wiertło za małe, ale się nie poddaje. W końcu męczy się dla swojej córy, nie

Jak skończy to ja się wezmę za sprzątanie, a później chyba przykleję w końcu moje sówki, chociaż nie wiem, czy K. nie będzie chciał jeszcze przemalować tam gdzie się plamy porobiły, no zobaczymy.

Rano posprzątałam sobie podłogę umyłam, a teraz znowu siedzę w takim bałaganie, że szok. No ale przynajmniej będę miała gotową miejscówkę dla dzidzi I tak łóżeczko stoi na razie bez szuflady, ale to chyba dopiero we wrześniu K. zrobi.
Łóżeczko wyszło fajnie (mogłoby być troszeczkę jaśniejsze, ale nie narzekam, żeby K. już tym nie denerwować )

Agusiak super, że zakupy się udały Nie ma to jak uszczęśliwiona mamusia A co do autka to faktycznie jest z nimi problem.. teraz to już nie ma bezawaryjnych My z moim mężem szukamy już czegoś od 2 miesięcy i nic nie ma

Tosia super, że masz taką diabetolog! Babami się nie przejmuj nie tylko one mogą tamować kolejki !! Musimy o wszystko wypytać bo nikt inny nam nie pomoże.

No mam nadzieje Kochane ze wytrwam bez insuliny do konca juz coraz blizej a jaki super chlebek kupilam mniam mniam jego mozna jesc heheh poza tym boli mnie ta glowa jej skad to sie bierze przez cae zycie mnie tak nie bolala

To my już po pracy na dziś. Wiadomo do końca jeszcze daleko, bo pościele, karuzela i szuflada do łóżeczka, ale pochwalę się dzisiejszymi efektami.

(Zdjęcia robione telefonem, więc wiadomo jaka jakość... )

Tosia super, że wyczaiłaś dobry chlebek Ja też czasem mroziłam pieczywo i po odmrożeniu było jak prosto z piekarni

Paula ale macie piękny pokoik dla dziecka!!! No napatrzeć się nie mogę! Po prostu idealny!

ewe to tylko kącik, nie pokoik ale dziękuje za miłe słowa. Niestety mieszkamy u moich rodziców i mamy tylko jeden pokój. Mam tylko nadzieję, że jak niunia będzie mogła spać już w łóżku to będziemy już na swoim i będzie miała swoje cztery kąty.

Ja na chwilkę bo zalatany dziś dzień. Sprawdziliśmy inną nianię z większym zasięgiem to działa idealnie, na szczęście tu nikt takiego sprzętu nie posiada to nawet nie ma zakłóceń. Tamtą odeślemy a kupimy tą co dziś testowaliśmy.
Agusiak to niezłe przeżycia z tym autkiem... mnie by chyba szlak trafił ale fajnie, że nawet zakupki zrobiliscie:) to tylko życzyć udanego pobytu!
Tośka no widzisz a jednak bywają dobre dni i dobre nowiny:) super! samcznego chlebka:)
Paula jejku zakochalam się w tym waszym kąciku dla dzieciaczka! jest super:) u mnie wszystko w innym kolorze i z innej "beczki" taki misz- masz a wy tak ślicznie to zrobiliście:)
Uciekam kochane miłego dnia:*

paulajej Kochani jak macie slicznie podoba mi sie ten kolorek ta komodka marze o takim kolorze mebli u Siebie w Pokoju ciemny z bialym i chcialabym czerwone dodatki jedna czesc sciany czerwona a druga biala lub ecru i dodatki wtedy ecru lub biale. Ale to z czasem teraz mam kuchnie z dodatkami czerwonymi ale marze o pokoju
ewe Kochana moja diabetolog mi go zaproponowala mowila ze chwala ludzie
Elusia masz racje tak sa dni trudne i sa lepsze takie zycie ale stracha Mialam serio ale juz jestem o kolejna wizyte madrzejsza i spokojniejsza mnie troszke przestala glowa bolec wiec siedze na kompie . Buziaki Kochane
Oleczko co tam u Ciebie

Jejku, dziewczyny, tak się cieszę, że wam się podoba :)Jeszcze w środę będę robić karuzelę to też się pochwalę co mi wyjdzie (chyba, że nic nie wyjdzie )
Siedzę teraz i się patrzę... tak milutko się w pokoju zrobiło Jeszcze tylko dzidzi brakuje