- Posty: 638
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie październikowe ;)))
Mamusie październikowe ;)))
- Karo290392
- Wylogowany
- rozmowna
- Vivienne <3 Nasz cały świat!
Ja juz jak codzień od 4 nie spie. takze postanowiłam w koncu odpisac na posty bo wczoraj kilka razy sie zabierałam i cholerny net zjadał mi moje wpisy na co sie wkurzałam konkretnie
P@UL@
No z tym niepłaceniem to faktycznie fajna sprawa tym bardziej teraz przy wydatkach zwiazanych z odkladaniem na jakies mieszkanie i wyprawke do szpitala skompletowac to sie ciesze bardzo
A co do brzuszka to tak -nie wazne czy wielki czy mały wazne zeby malenstwo zdrowe było
TOSKA
Uwazaj na siebie! musisz najwidocznie troche zwolnic tempo skoro maluszek tak Ci dokucza przy wysiłku. a propo gadania to ludzie gadali i zawsze gadac beda takze to sie nie zmini juz moim zdaniem
ELUSIA
Sie ciesz ze mały brzusio Ja przez ten kolos nie dosc ze strasznie na kregoslup narzekam to siedziec normalnie u mnie to niemozliwe cos bo mala raczkami uderza w kosci i musze na pollezaco a brzuch i tak mega i bluzkijuz za krotkie a kupic nowe sie nie oplaca bo po cona tak krotko
DIABLI
U nas lezaczek to tez podstawa- chociaz z kupnem jeszcze sie wstrzymamy i tak we wrzesniu dopiero
No dobra z grubsza nadrobiłam i braków nie mam az takich chyba
DDzis pakuje torbe do szpitala aby nie słuchac znow narzekań od położnej Po ostatnich przejsciach przeczuleni wszyscy a ja czuje ze mała czeka na urodziny swojej babci i zrobi jej prezent A jak wy kochane z tymi torbami ? kiedy pakujecie ? i CO pakujecie jak moge wiedziec ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- oleczka86
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 154
- Otrzymane podziękowania: 0
No jestem trochę mnie nie było bo zajęłam sie pracą nad czapusią na szydełku a że nie potrafię tego fachu to trochę mi zeszła nauka robiłam prułam znowu robiłam i tak w kółko ale chyba już wiem czego chcę i o co chodzi i powinnam dziś skończyć
Tośka na Twoim miejscu bym powiedziała mężowi że ty co miesiąc potrzebujesz od niego tyle i tyle i koniec. Ja ze swoim (choć tyle lat razem i mimo że bez ślubu) nigdy nie miałam z tym problemu. Jak jeszcze ja pracowałam to dzieliliśmy sie opłatami a zakupy raz płacił on raz ja. Teraz od trzech lat jestem bez pracy i pewnie szybko do niej nie pójdę i też nie ma problemu. U nas to trochę inaczej wygląda bo my mamy firmę i wpływy czasem mamy co tydzień a czasem raz na trzy tygodnie i najważniejsze opłacamy od razu a reszte to na życie. Mało nam zostaje na jakieś uciechy bo niestety u nas często sie coś dzieje i musimy mieć rezerwy tak jak np. z tym wypadkiem. Teraz już też mąż coś mówił że w którejś ciężarówce sprzęgło pada i zaś naprawa i zaś 3 tysie nie nasze W sumie ta moja trzecia ciąża nas trochę ratuje bo mam nikczemny plan mam nadzieje ze sie spelni i wtedy przez rok bedziemy miec spokoj z kaska a moze tez uda mi sie cos swojego otworzyc.
Co do mebli ja też niestety musiałam przerobić szafę którą już mieliśmy bo po raz szkoda kasy na nowa a po dwa nie mam juz miejsca na nowe meble. Mamy dwa pokoje i bedzie ciasno ale trudno na swoje jeszcze troche musimy poczekac. Utonę w zabawkach do tego czasu. A teraz to ciągle sie przejmuje że jest bałagan tzn. mam posprzątane starte kurze umyte podłogi w szafkach ułożone tylko sąwszędzie zabawki i one sprawiają takie wrażenie mąż mówi żę za bardzo sie przejmuje. Ale to chyba taka trauma z dzieciństwa moja mama bardzo mnie goniła do sprzątania przeszkadzała jej nawet koszulka powieszona na krześle jak dostawała ataku ze tak powiem potrafiła mi wszystko z szafek wywalić na środek pokoju i ja później cały dzień siedziałam i sprzątałam. I teraz mam także jak wstaje rano to jak robot zaprogramowany odkurzać, wiadro z wodą mop i latam. Już sie śmieje że do psychiatry mnie wyśle.
Tośka ty nie gotuj dwóch dań niech sobie do restauracji chodzi. Kurcze podziwiam ja nigdy dwóch dań nie robie. Ale te chłopy tak są nauczone przez swoje mamusie. Mój jets też bardzo wygodny. Chłop po 30 a mamusia skacze koło niego jak koło 3 letniego a może herbatki a może kiełbaski itp. kiedyś ją opieprzyłam że on ma rączki i sobie zrobi to mi powiedziała że jak bedzie mial 50 lat i ona bedzie w stanie to też mu zrobi bo to jej syn...brak słów tylko robi mi tym krzywdę bo w tematach kuchennych mój to dwie lewe ręce. Ale postanowiłam na niego nie narzekać bo on w gruncie rzeczy jest dobrym człowiekiem i jeszcze się wyrobi
Co do niani to fajna jeśli ktoś w domu mieszka bo mieszkanie zazwyczaj jest małe i wszystko sie niesie. Ja jestem tak wyczulona na dźwięki moich dzieci że zawsze je usłysze nawet w szpitalu takie maleństwo z końca sali potrafiłam rozpoznać że to moje tam płakusia. Ah jak sobie przypomne te chwile na oddziale noworodkowym to aż sie łza kręci w człowieku tyle emocji buzuje...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- oleczka86
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 154
- Otrzymane podziękowania: 0
A pakować do torby będę trzy piżamy a dlatego aż trzy bo ja zwykle leże na OCP parę dni potem poród nie zawsze położne dają w porę te szpitalne koszule i potem oddział noworodkowy. Szlafrok parę majtasów normalnych i tych jednorazowych, klapki ja mam takie że chodzę w nich i po szpitalu i pod prysznic więc tylko jedna para, stanik taki już do karmienia, no i podpachy poporodowe, jedną paczkę zwykłych, krem na sutki, pieluchy tetrowe, kosmetyki dla mnie, pampersy ciuszki dla dziecka chusteczki nawilżone i chyba wsio. No oczywiście pare torebek herbaty czy kawy kto co woli słoiczek cukru i coś do jedzenia przynajmniej na pierwszy dzień ale to tylko w wypadku gdybym poszła wcześniej bez oznak porodu bo wiadomo że jak już masz skurcze i wszystko w toku to nie będziesz jeść
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Elusia
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Agusiak ja mieszkam w mieszkaniu ale nie zamierzam jej używać jak będziemy w środku, tylko i wyłącznie jak będę musiała wyjść z psem i zostawić maluszka samego:) bo niestety narzeczony czasem wyjeżdża na cały tydzień a ja wtedy zupełnie sama i nie chcę np. w zimę 3x dziennie dziecka targać na spacer no a ze sprzątaniem tak zawsze ile by się porządków nie robiło to zawsze się znajdą niepotrzebne rzeczy:)
Karo ja nie mam jeszcze torby spakowanej ale już wszystko mam:) 3 koszule rozpinane, stanik do karmienia, majtki jednorazowe i poporodowe, klapki pod prysznic i takie po szpitalu, szlafrok, ze dwa ręczniki, krem na sutki, kosmetyki, niby nie potrzebuje wkładek laktacyjnych i tych podpasek poporodowych ale pewnie wezmę dla malucha niby też nic mam nie brać... ale pewnie będę miała w zapasie paczkę papmpersiaków, chusteczki nawilżające i ciuszki na wyjście:) tyle:)
Sen z powiek mi spędza chusta... no już tyle str przeglądałam i czytałam i już nic nie wiem a chciałabym mieć ją chociaż ze 2 tyg przed narodzinami żeby już umieć wiązać jak się mały urodzi...eh...
Miłego dnia:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewe88
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 227
- Otrzymane podziękowania: 0
Wczoraj też byłam na badaniach prenatalnych i wiem, że moja kruszynka ma 1456g Tyje!!! Nawet było włosy widać i tkankę tłuszczową
Co do cukrów to ok, lekarz powiedział, że nie ma jakichkolwiek śladów w moim brzuszku obecności nadmiaru cukru! Dieta przynosi rezultaty i dzidzia wcale tego nie odczuwa
Co do cycuszków i mleka to z moich orzeszków mleka na bank nie będzie.. eh w ogóle mało co urosły..
Pozdrawiam Was gorąco i życzę miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewe88
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 227
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Tośka27
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 583
- Otrzymane podziękowania: 0
A powiedz i lekarz na te kilka skokow Twoich nic nie powiedzial jej Moja diabetolog powiedziala ze daje mi dwa tyg i zobaczy jakie mam cukry bo normy do 120 maja byc i koniec a jak ja mialam 160 po parowce kanapce musztardy ciut i fasolkaz wody 4 galazki ale nie wpisalam bo sie boje insuliny i jeeszcze ze dwa mam takie podniesione ale to tylko dlatego ze dzis jem i mi nei szkodzi a jutro zjem i jest problem bo sie podnosi.
Elusia Pewnie jak musiz miec ta Nianie to lepiej Miec ja NIe kupuje ja tez jak Agusiak jestem bardzo czujna i poniekad nauczylam tego Meza bo on spal jak zabity az pewnego pieknego dnia Niunia ok 5 m plakala malo sie nie zaniosla a on spal w najlepsze drzwi nie moglam otworzyc bo zamknal i przysnal co prawda mial taka prace ciezka ale to mnie nie tlumaczy jesli zostaje sie z dzieckiem masakra co ja przezylam strzelilam go po twarzy wtedy podrapalam z nerwow jak zobaczylam MOjego skarba tak placzacego a on zero glowy wstal otumaniony. i nauczyl sie spac tak by byc czujnym.
Oleczko Kochana Moja mi sie nie chce odzywac tak jak ON do mnie MNic nie mowi ja tez jak cos chce sie to sie tuli a ja wtedy narazie i ide. on mysli ze cale tygodnie kiedy jest z Nami bedzie NAs Olewal a ostatni
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
karo ja tez torby nie pakuje co prawda mam prawie wszystko procz Kosmetykow dla dziecka oczewiscie wszystko dla Siebie nie.nawet torby nie mam.a Spakuje napewno dla Siebie Koszule jedna chyba a drugie pizamy nie chce koszuli klapki mam wlasnie jak Oleczka pod prysznic i tak o bd miala na co mi dwie pary nie ma potrzeby,dwa reczniki wkladki laktacyjne podpaski poporodowe , majtochy ze dwie pary biustonosz chyba normalny bo nawet nie wiem czy u nas dostane do karmienia.poza tym one sa takie materialowe a gdzie na moje orzeszki hahaha lepiej juz bez.wode do picia cos do mycia pod pachy grzebien i chyba wsio. a dla Skarba papmersy chusteczki oliwka ubranka na przebranie nie chce go w kukle haha a na wyjscie dowiezie mi Maz lub Rodzice.no i jakis Kocyk wezme napewno dla Malucha bo jak rodzilam corcie to zimnica styczen to byl i marzla mi a pielegniarki maja to w dupsku. no chyba to wszystko sama nie wiem jak bd pakowac to samo przyjdzie do glowy, ja musze poprac poprasowac ale to we wrzesniu nie teraz....
ide zaraz robic Mezowi corce kopytka sobie piers wrrrra co do Meza i gotowania wlasnie Moj maz nie mial tak dobrze w domu jak ma u Mnie tam nie raz nie bylo obiadu i zyl a tu ma dzien w dzien i sniadanko zrobione obiad i kolacje wszystko podane na talerzu ?? a jak cos warkne to tez sie unosi i ja nie chce nerwow ze wzgledu na Maluszka Moja Corcia przeszla w brzuchu KOSMOS wiec nie chce tego losu dla Tego Malucha dluga Historia wiec lece i do sklepu BUZIAKI
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Tośka27
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 583
- Otrzymane podziękowania: 0
Kochana wspomne o tym co piszesz ze z Narzeczonym dzielicie kase siadacie oplaty wydatki zeby to sprostac to dodam ze ja jak Bylam z Mezem Para narzeczenstwa to wszystka kase mialam JA wszystko Robilam ja.A jestesmy 8 Lat zaraz po Slubie wiec duuzo ale to duzo sie ZMIENIA :* ale pomimo tego Zycze wszystkim Laseczkom BY BYly Szczesliwe i bylo zawsze dobrze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karo290392
- Wylogowany
- rozmowna
- Vivienne <3 Nasz cały świat!
- Posty: 638
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja mam wziasc tylko te cholerne podpaski poporodowe czy jak to tam nazywacie i wkladki laktacyjne ,2 koszule i klapki pampersy i chusteczki i waciki dla malej recznik i jakies kosmetyki dla mnie a dla małej tylko recznik ( w razie WU bo z reguły nie kompia-dopiero po około tygodniu pierwsza kompiel ale to zalezy jak kto sobie zazyczy ciuszki daja ( w sumie to fajne ale wezme jakies malej jakby co, ogolnie to same firmowki maja ale wole miec jakies ze soba a na wyjscie tez maz przywiezie bo to blisko
o jedzonko tam sie martwic nie musze bo to menu sie dostaje i zaznaczam co chce na kazdy posiłek , kawa czy herbata dostepne 24h na dobre i tosty co chwile swieze jakby ktoras glodna w miedzyczasie byla
a i zalecaja wziasc aparat badz kamere aby jakas pamiatke miec
A no i wiadomo ze jeszcze fotelik ( bo bez niego nie wypuszcza ) to w sumie najwazniejsze oprócz karty ciazy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Tośka27
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 583
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karo290392
- Wylogowany
- rozmowna
- Vivienne <3 Nasz cały świat!
- Posty: 638
- Otrzymane podziękowania: 0
a No na opieke w szpitalu nie narzekam ;p a tu w uk dziecko jest z Toba cały czas. ani na chwile nie zabieraja chyba ze zazyczysz sobie to wezma tam do jakiegos tam pokoiku ale tak to - dziecko jest Twoje i jesli zdrowe to z Toba i najpredzej po 6 godzinach od porodu wypuszczaja do domu jesli z matka i dzieckiem wszystko ok . a propo pobudki...hmmm... nie ma czegos takiego mozesz spac ile chcesz a polozne i pielegniarki tak cudowne ze wrecz na paluszkach chodza. takze z tym to jestem spokojna
A co do fotelika to taki rygorystyczny przepis maja- nawet jak sie mieszka kilka metrow od szpitala to fotelik samochodowy musi byc inaczej maluszka nie pozwola wziasc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- oleczka86
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 154
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nuśka09
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 809
- Otrzymane podziękowania: 0
przeczytałam wszystko ale nie pamiętam za bardzo większości więc wybaczcie ale tak powierzchownie napiszę
Jeśli chodzi o torbę do szpitala to zamierzam za jakieś dwa tygodnie spakować,bo już wszystko mam. Wg strony mojego szpitala potrzebuję : 3koszule, 10 pieluch tetrowych, 3 ubranka dla dzidzi, po 3 skarpeteczki i niedrapki, pampersy, linomag, majciochy siatkowe, podpaski poporodowe,klapki, kosmetyki i ręczniki dla siebie i biustonosze do karmienia. Ale zamierzam iść z D. na dni otwarte do szpitala i tam się jeszcze dokładnie dowiem co i jak
eweodpoczywaj i uważaj na siebie!
Wczoraj było tak fajnie chłodno wysprzątałam całe mieszkanko i wywietrzyłam porządnie;)
Dziś ok 25 st jest, zaraz się zbieramy na jakiś spacerek bo w końcu da się wyjść w ciągu dnia a nie czekać do 21
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Tośka27
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 583
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karo290392
- Wylogowany
- rozmowna
- Vivienne <3 Nasz cały świat!
- Posty: 638
- Otrzymane podziękowania: 0
mam ze soba menu ktore nie wykorzystałam to pokaze Wam jak to mniej wiecej wyglada:) nie wiem czy tam cos widac w kazdym badz razie jest to tak dobre i jest tyle tego ze nie da sie zjesc wszystkiego.
A propo kompania to fakt słyszałam ze tak w PL jest a tu jesli któraś mama poprosi aby malenstwo wykompac to maja wanienke i wgle maja jakies inne podejscie do dzieci widze. no ale co kraj to obyczaj.
A jak tam wam kochane dzionek mija ? u mnie od paru dni w koncu juz jesien chyba mam nadzieje zawitała i jest raz deszcz raz slonce ale jest pozytywnie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.