Listopadówki 2013

No nie wierze jaka tu cisza chyba huragan ksawery tu zawital i wywial wszystkich A propo pogody to o wietrzr na wschodzie Polski w tv nic nie mowia, ale w Suwalkach niezle
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
. Dzis na szczescie Gabi nie miala problemu z wyproznieniem jak codzien . 2 razy zmienialam jej smierdzaca pieluche . Wczoraj na noc dostala mm ok. 20 i poszla spac. Obudzilam ja o 2:30 i w koncu po tylu godzinach przerwy poczulam mleko w piersiach. Ale do rana zdazyla mi je wyssac wiec znowu jestem skazana na flaki ;p poki co drzemie juz jakies pol godziny

elo

kicia zycie jest zbyt krutkie by je zmarnowac "starac sie zyc ta jak myslimy ze bedzie dobrze:))

Ja troche zla z rana zow do rady miasta,i przyjaciolka mnie wku..la .Wstepnie zamowilam mojem golarke elektryczna na prezet u przyjaciolki kolegi co kradnie ze sklepu .Muj przeczytal ze ma dostac elektryczna golarke ipowiedzial ze jej nie chce.Wiec odmowilam i przeprosilam a ta sie obrazila:(ehh

Suzi Ty Kochan jestes cudowna mama!!!wbij se to do glowy,jak kazda z Nas chcesz dal swojej pociechy jak najlepiej!! i robisz wszystko by tak bylo glowa Moniu do gory dzis mamy piekny dzien!a pokaze Wam jak bylo wczoraj u mnie!!!tak ze bujalo mi autem jak jechalam!!! Jak kochana nie masz kuleczka to kladz do spania na boczku i nie boj sie!!!!nie udusi sie!!!

natB Laseczka wez swojego na rozmowe i spokojnie wytlumacz w czym problem:)Ja jak narazie nie mam takich problemow moj zostaje z Jessica jak do pracy ide wisze na fonie i jest ok cisza mala nie placze radzi sobie chlopak Kocham ich oboje nad zycie!!



wredota1 Gabi wie kiedy ma byc grzeczna:))) ja bylam z moja wczoraj na wizycie bo 2 dni kupki nie zrobila :(podalam jej troche przegotowanej wody to sie urobila po pachy:))))i po strachu.Podaje codziennie wode 5/7lyzeczek tak dla mojego spokoju.Polozna powiedziala ze male dziecko bedac na samej piersi moze robic kupe raz na 10dni i jest ok a ja tez dokarmiam czyli kupa powinna byc minimum 1 na tydzien:) a ja ta wole jak mam jedna dziennie jestem spokojna:))Pisze i czytam Was a mala na cycu wisi:))Jessici waga 3,7kg:))) uslyszalam ze bardzo dobra:))

Taka pogoda ze sasiad zamykal ze mna drzwi bo sama nie dalm rady tak wialo i zalewalo promenade i deptak:(poblokowali a jak jechalam droga to woda z glonami na auto lecial z fal bo przelatywalo przez deptak:(

Wredotamasz rację wywiało dzisiaj wszystkie Mamuśki... na mojego nie działa ta woda, wczoraj walnął nam kupę po pachy, a dzisiaj nic i pewnie dopiero jutro pójdzie, a przedtem się troszkę pomęczy ... pogoda do d*** :/, taki senny dzień, że Wład albo płacze, albo śpi... woda przegotowana na niego nie działa :/

Niestety przechodzimy ataki kolek, potrafi z godzinę płakać i nic go nie uspokaja, oprócz oczywiście suszarki, którą ogrzewam mu brzuszek... czekamy na dostawę kropelek sab simplex, może przejdzie... dzisiaj też zmieniamy mleko na Hipp, może te wygibasy mu przejdą i te jęki i płacze...

A co do mnie i do mojego S. jest lepiej... troszkę sobie pogadaliśmy, ale pewnie i tak kiedyś dojdzie do kolejnego spięcia, tak już mamy... mnie i jego przerasta czasem bycie rodzicem
Suzi mam tak samo, też bym wróciła z chęcią do pracy, a mój S. by mógł troszkę z małym posiedzieć i zobaczyć, że każdy dzień to walka dosłownie... że bycie mamą na cały etat to jest najcięższy z możliwych zawodów... damy radę kochana, musimy się wspierać :***
Pamiętaj, że dla Natalki jesteś najważniejszą osobą w życiu

Władek już śpi od 13, odpukać w niemalowane nocki nam ładnie przesypia, dzisiaj spał od 21 do prawie 3, a potem obudził się o 6 , więc nie narzekam...
Do małego dzisiaj przyszedł Mikołaj, dostał skarpetę (żeby ją wypełnić za rok ) i 2 gwiazdki zrobione przez Babcię na szydełku ...

Gravity u nas za oknem podobna aura, a Jessica to chyba anioł prawda? kurka my wszystkie tu narzekamy, a Ty nic ... baardzo jest do Ciebie podobna widziałam zdjęcia

WITAJCIE!!!
przepraszam że mnie nie było, zwyczajnie sprawy potoczyły się tak szybko, że nie zdążyłam nawet pomyśleć o czymś innym niż to ŻE W KOŃCU URODZIŁAM Moja córeczka przyszła na świat 29.11.2013 także zmieściła się w listopadówkach Ważyła 4240 i mierzyła 60cm tak wiem KAWAŁ DZIEWUSZKI urodziłam ją przez cesarskie cięcie ponieważ główka była źle wstawiona w kanał rodny
Jestem przeszczęsliwa, moja pociecha ma już tydzień i nawet nieprzespane nocy i grymaśne dni mi nie przeszkadzają

itusia69- już dopisuje Cię do tabelki

Hej laseczki

Jessica hmm nie ma na co narzekac zje spi i kupe uwali raz na dzien:)))przyznam sie bez bicia raz kolyslam na rekach jak nie mogla kupki zrobic:))))a tak luz bluz ja posprzatam ugotuje :)i ciasto tez upiek mixer chodzi kolo ucha a Jessica ma go gdzies:))
Uwielbia na spacery chodzic i autem jezdzic przy dosc glosnej muzyce:)

Dopajam ja woda bo dzis dopiero dotrze herbatka do sklepu ma byc kolo 6 na moje zamowienie wiec bedzie pic oprocz mojego i sztucznego mleczka jeszcze hippa ))

Co do mleka w pl polecam Wam Nan jest ponoc niezawodne:)

Huragan i w Krakowie zasiał niepokój. W nocy tak wiało że się zastanawiałam czy nam doniczek nie pozwiewa. Eryk budził się prawie co godzinę, chyba przez tą pogodę. Mnie się za to strasznie spać chciało. Teraz odsypia ale staram się budzić go na karmienie i jakąś zabawę bo w nocy znowu nie będzie chciał spać.

Wredota i NatB z tymi kupkami to rzeczywiście masakra. Mam nadzieję że się to u Was skończy szybko. Trzeba wypracować sobie jakiś sposób bo maluchy się męczą. Może rzeczywiście zmiana mleka albo kropelki u Władka dadzą radę.

Gravity dobrze że Cię całkiem nie wywiało. Zdjęcia świetne, filmik też Ja wczoraj w nocy czytałam o tym huraganie i słuchałam jak u nas piździ. Nieswojo się czułam.

NatB ja dzisiaj ze sowim też miałam spięcie. Nie wiem jak to jest ale facet może narzekać na wszystko i jest dobrze a ja jak sobie chcę ponarzekać że się np. nie wyspałam bo mały chciał jeść w nocy co godzinę (tak dzisiaj był) to się obraża i mówi że to przecież nie jego wina że nie karmi piersią. Ja przecież nie mam do niego pretensji, chcę sobie tylko pogadać bo
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
nie mam z kim! No ale też sobie już wyjaśniliśmy. Przynajmniej na razie bo pewnie jak u Ciebie znowu coś wyjdzie kiedyś

itusia69 GRATULACJE!!! No zuch listopadówka. Dziewuszka rzeczywiście na zchwał. Mój Eryk jeszcze mniej teraz waży... Cieszę się że się dobrze czujesz. Oby tak dalej. I dawaj znać jak się mała chowa.

Kicia no właśnie już sama dzisiaj zgłupiałam, czy małemu zmieniać mleko, bo dzisiaj zachowywał się super i zrobił kupę i wczoraj też była więc mam radochę heh ... no, ale Bebilon się skończył, mąż kupił Hippa i w sumie muszę mu w nocy dać, mam nadzieję, że nie będzie się wił, w razie wu jutro znowu pojadę po Bebilon, gdyby Hipp mu nie przypasował...

Co do facetów no to są takie duże dzieci, stwierdziłam, że jak się ich nie weźmie ,,za rączkę" i nie pokaże to w sumie sami nic nie zrobią... wg. mojego S. nie mam co narzekać, bo siedzę w domu i zajmuje się ,,tylko" małym, a on chodzi do pracy, jednej, drugiej i jeszcze małego kąpie wieczorem i karmi ... ja mam czasem takie kryzysy, że już nie wytrzymuje i muszę ,,pęknąć", bo jakbym dusiła wszystko w sumie to chyba bym ogłupiała ...

Itusia69 gratulujemy

A Baksik gdzie?!

Hejka

Baksik - Gratki ,no miły prezent na rocznicę :)i nie ważne ze dzień po

Itusia-fajnie ,że nie zapomniałaś o nas Gratulację dla Całej Waszej rodzinki ucałuj Aniołka.

Gravityja nie wiedziałam że ty już do pracy wróciłaś. podtrzymuję Twoje szaleńśtwo hehe

Kurczę piszecie o tych kupach a ja nie wyrabiam z pampersami w zasadzie po każdym jedzeniu jest kupa i teraz zaczynam się denerwować ,ze może za często. zostało mi chyba z 50 sztuk 1 i chyba przerzucę się na 2 bo często siuśki mu wypływają a jak zrobi kupe to też czasem już wypływa.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
I BARDZO WAM ŻYCZĘ ŻEBYŚCIE MIAŁY TAKIE WSPARCIE JAK JA.

Jeśli chodzi o mleko ja cały czas daje bebilon 1 ostatnio też się wybrałam do znajomych bez mleka i kupiłam w sklepie NAN i też było ok.
Ja niestety mam coraz mniej mleka 30ml 2 x dziennie ściagam i NIunio trochę śsie ale słyszę ,że rzadko przełyka.
Kurczę mam takie wyrzuty sumienia naprawdę zamierzałam karmiń min 6 miesiecy a tu dupa pudełko 800 g mleka mm schodzi nam w tydzień I pocieszam sie trochę jak piszecie że już też nie karmicie albo coraz wiecej mm podajecie maluchom ,jakoś mi lepiej wtedy. Mó M mówi ,ze wkońcu szczęście niunia najważniejsze i żebym nie miała wyrzutów sumienia .


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


A dzisiaj przychodzą znajomi i poprosiłam już o zakup Mojego M malibu i wreszcie napiję się mojego ukochanego drineczka z sokiem ananasowym i lodem jak ja za tym tęskniłam MNIAM oczywiście ściagnę wcześniej mleko a drineczek będzie słaby ale będzie .

Pogoda okropna my nie wychodzimy na spacery od 2 dni moze dzisiaj się przejdziemy chociaż wieje i śnieg sypie i co tu robić z maluchem.

Miłego weekendu dziewuszki :*

Hejo. Oficjalnie dzis rozpoczelam pierwszy dzien po pologu . Okii, zazdro tych igraszek ;p Ja jeszcze zaczekam. To moje naciecie jeszcze czasem czuje wiec wole zaczekac na wizyte i potem sprobowac I noł stres z tym karmieniem. Mi pewnie do swiat mleko calkiem zaniknie wiev lacze sie z Toba. Gabi miala dzis fajny poranek-gadala i smiala sie az milo
Gratulacje dla Sandry

aaa

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Oki, co do tych wymazów to czesto lekarze olewają albo co gorsza czekają do końca a później takie konsekwencje. Ja też nie miałam robionych mimo, ze wspomniałam swojej pani doktor o tym, stwierdziła, ze mamy czas bo jeszcze nie mój termin. Ale to nie ona decyduje kiedy dziecko ma wyjść a Moje zdecydowalo się wczesniej

Hej. U nas pieknie swieci slonce, ale nie wybieramy sie na spacer, bo jak dla mnie to za wilgotno na dworze. W tym tyg. musimy sprzedac Gabi dla ktorejs babci i rozwiesc zaproszenia na chrzest. Do tego jeszcze pokupowac prezenty dla rodzinki meza, bo dla mojej juz zamowilam. Obylo sie bez wydawania kasy bo prezenty kupilam z mojego systemu kefeteryjnego z pracy. Ale co kupilam mezowi!! To znaczy sobie rowniez, ale bardziej on bedzie sie z tego cieszyl. Konsole xbox z cztetema grami i kinektem. Zaplacilam pol ceny, bo pierwsza polowe oplacilam tez z systemu takze kosztowalo mnie to tylko 600 zl. Juz nie moge sie doczekac jego radosci. Od roku mi gada nad glowa ze chcialby ja miec, ale ze ponad 1200 kosztuje to wcale mi sie nie usmiechalo. A ze przypomnialam sobie o moich punktach w systemie i akurat byla mozliwosc zakupu to sie szarpnelam. Mnie cieszy to, ze mozna na niej ogladac filmy dvd, bo akurat tego sprzetu nie mamy. Takze po wigilii po powrocie do domu, kladziemy Gabi spac i gramy cala noc .
Coraz czesciej karmie Gabi mm. 3/4 karmienia to mieszanka. Po 7-godzinnej przerwie w karmieniu sciagnelam wczoraj 100 ml mleka. To moj rekord! Ale nie ma co sie dziwic-w koncu 7 godzin bylo bez karmienia, czyli dzielac ten czas na dwa karmienia to wychodzi po 50 ml, czyli cale gowno. No ale i tak je wylalam, bo wypilam wczoraj drinka . Slaby, ale byl. Mniam...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Gabrysi wyskoczyla jakas wysypka na czole i kilka pryszczykow ma na policzku. Mysle ze to po czekoladzie na ktora sie skusilam w wiekszej ilosci.
Na razie byloby na tyle. Lece robic obiad. Caluski!! :*

O raju jaka cichosza nie ma co czytać

Oki wszystkie pouciekaly ... my wczoraj bylismy w Poznaniu, niestety maly w centrum handlowym tak nam plakal, ze zawiozlam go do Mamy i reszte zakupow spedzilismy bez malego, ale myslami i tak bylam z nim i ciezko mi sie bylo skupic na czymkolwiek...

A dzisiaj ciezki dzien, maly marudny, prawie w ogole nie spal, a i teraz ciezko mi jest go uspic ... i nie wiem, w czym jest problem, bo niby spi i budzi sie i zaczyna plakac .. ja nie wiem, jak on dniu nie spania nie chce isc spac :/, cos jest nie tak eh...
tragedia z tym spaniem
Nono zazdroszcze Wam tych igraszek, ale ja na razie nie mysle, bo czekam na wizyte, a i czasem sil mi brakuje na cokolwiek, a co tu dopiero na seks eh...

Juz szczerze opadam dzisiaj z sil, wlasciwie to psychicznie wysiadam, bo chcialabym malemu pomoc, a w dzien jakis niespokojny jest i ciagle to jego wyginanie sie :/ po mleku i stekanie... chyba pojde z nim do lekarza, bo nie wiem gdzie jest problem :/