Grudnióweczki 2013 :)

Witam Poniedziałkowo

Weekend zaliczam jak najbardziej do udanych Chcociaz bez wpadek sie nie obyło.
Pisałam o serniku- sprawa sie rypła bo nie zastygł w lodówie i po wyjeciu z tortownicy sie rozlał
W sobote byliśmu na tej imrezie plenerowej gdzie miał byc koncert zespolu goralskiego Baciary. Wyszla jedna wielka porazka bo tamtejsi organizatorzy i ludzie nie znaja chyba pojecia koncert i zrobila sie jakas wiejska potupanka, gdzie wryli sie tanczacy na scene a reszta nie widziala nic( w tym dziecko na wozku inwalidzkim ktoregomi bylo mega szkoda bo nic nie zobaczylo) i słyszec tez nie slyszala bo naglosnienie fatalne Ochrona zamiast tam byc to pilnowala kibli a organizatorzy mieli to w d... a za wstep kasiurke wzieli. Ogółem jedna wielka żenada
W niedziele mielismy msze rocznicowa i znow przygoda wzielam sobie elegancka sukienke co by sie wystroic, zakladam a tu zamek szlag trafił no i klops, co tu zrobic jak nic innego nie odpowiedniego nie wzielam. Ale jakos sie na szybkiego dalo naprawic i juz reszta dnia bez niespodzianek minela, w milym towarzystwie rodzinki
A i jeszcze maz mi kupil prezent ktory okazal sie mega niewypalem Tym bardziej ze nie lubie takich piedół, wole dostwac rzeczy ktore mi sie przydadza Ocziwiscie sie ucieszylam i robilam dobra mine do zlej gry ze piekny podoba mi sie itd, ale skapnal sie chłopina ze dał plame Checi mial dobre, wazne ze pamietał, a ze wyszlo jak wyszlo no to trudno, to tylko facet

A jak tam Dziewczynki u Was po weekendzie?

Buziaki

Kristi ja dzisiaj tez byłam na badaniu krwi i glukozy. No i faktycznie po wypiciu maleństwo szalało w brzuszku aż się zastanawiałam o co chodzi. To nie jego pora. A to pod wpływem cukru? Za parę minut ruszam dalej- na usg połówkowe. Już nie mogę się doczekać spotkania z maluchem.

Po tygodniu u rodziców wróciłam do domu. Wchodzę na wagę a tu 58 kg. Mąż jak mnie w piątek zobaczył to stwierdził, że brzunio urósł mi nieziemsko. Wiejskie powietrze mi służy nie ma co. Mój tato stwierdził, ze jak na wsi mieszkałam to przynajmniej wyglądałam (w 4 klasie LO ważyłam 64 kg), a od momentu jak poszłam na studia i w mieście zamieszkałam to nic ze mnie nie zostało. Wszyscy ucieszeni że tyję jednym słowem.

Odezwę się po usg i może objawię Wam kim będzie dziecko pierworodne.

Hej dziewczyny!!! Witam się po tygodniowej nieobecności i już wszystko nadrabiam...

Zdjęcia obejrzane - cudne. Ciuszki słodkie. Brzuchy coraz bardziej widoczne

Czuć ruchy dziecka to rzeczywiście super uczucie i nawet jak się je czuje po raz kolejny w ciągu dnia to są tak samo niesamowite jak na początku

Kaś_O - świetne torty! Dobrze, że mam pączusia przed sobą, bo by mi ślinka ciekła

Gosia82 - szybki poród! Gratulacje dla mamy i świeżej cioci

moofka, Kaś_O - szkoła na pewno dużo daje. Moja kuzynka chodziła z mężem i naprawdę dużo się nauczyli. Szczególnie tego, by nie panikować przy pierwszych skurczach i nie pędzić od razu do szpitala.

mała82 witam nową mamusię i ciocię

monisia100100 - do dobrych rad to jest mnóstwo osób, ale żeby pomóc, byś się nie przemęczała - z tym już gorzej. Ale teraz już wypoczniesz sobie Co do moich kilogramów muszę odczekać kilka dni, bo zluzowałam się na wyjeździe totalnie, dni były długie, sporo się jadło Zważę się za kilka dni
Ale się śmiałam jak czytałam to co napisałaś o prezentach Świetnie to ujęłaś

Gosica - Twoja teściowa to naprawdę szczególny przypadek.. Ale skoro piszesz, że ludzie ją znają, to nie się nie przejmuj i nie denerwuj. Z pracą męża też nie ciekawie- tyle samej w domu siedzieć. Niestety taki kraj, taki rynek pracy i trzeba się trzymać, bo później ciężko coś znaleźć.
Spóźnione życzenia rocznicowe! Wszystkiego naj naj!
Wpadek rzeczywiście kilka było, ale za parę lat będziecie ze śmiechem wspominać Waszą pierwszą rocznicę

Asiula315 - ja o termometrach nic nie wiem jeszcze. Muszę poczytać, poszukać..

Teraz o mnie troszkę

Co do witamin biorę falvit mama i co drugi dzień żelazo.
Wizytę miałam w miniony piątek - wszystko jest ok, maleństwo waży prawie 500g i płeć została potwierdzona - jest chłopczyk
W przyszłym tygodniu czeka nas badanie glukozy z obciążeniem. Mam nadzieję, że nie będzie strasznie

Poza tym zrobiliśmy poważny zakup na naszym wyjeździe. Kupiliśmy łóżeczko. Drewniane, używane, z niewielkimi śladami tego użycia za całe 25 zł!!! Trzeba będzie dokupić materacyk, ale i tak sporo zaoszczędziliśmy.
I doszłam do wniosku, że chyba zaczynam powoli kompletować wyprawkę. Mamy parę rzeczy ale większość dostaliśmy. do tej pory kupiłam tylko 2 sztuki body. Jadę dziś do siostry po porady, robię listę i zaczynam poszukiwania. Wy już tyle macie...

I chyba tyle. Jak coś sobie przypomnę - dopiszę. Zresztą, teraz już będę na bieżąco

Ach! zaraz podeślę aktualne zdjęcie brzuchola.
Pozdrawiam! Miłego dnia!!!

Gosica a co on takiego zakupił
Motylek czekamy na relacje z wizyty
Moofka exstra :)a co do ubrań eleganckiego nic nie mam w sumie wogole mało elegancka jestem ja wole "trampki idresy "
Anitka mimo że mam syna i bede miec drugiego nie moge sie jakos oprzec zakupom
Kristi szkoda że pogoda nie wypałiła ale najwazniejsze aby odpocząc
White i my mielismy neta z play marny był

wiecei co ide sobie dzis z synusiem a na chodniuku (nie wspomnę że na zakazie) stoi auto koles beszczelnie otwiera drzwi i wyrzuca papierek na chodnik jakoś mnie to strasznie ruszyło podchodze stukam w szybę i mówię że od tego jest kosz a ten na mnie popatrzył na swoją pewnie mamusię obsmieli się i yle no beszczelne chamstwo

a ja dziś na obiadek leczo zrobiłam i nieskromnie sie chwaląc wyszło mi super

Jeta super że wszystko dobrze że synus zdrowo sie chowa a takie zakupy to ja lubie

Wpadlam na chwilę powiedziec, że zapisałam się dzisiaj na szkole rodzenia. Pani powiedziała, że ostatni dzwonek żeby się zgłosić. Wypytala mnie o samopoczucie, lekarzy, które dziecko. Śmiała się że mam już 2 lekarzy zaklepanych na porodowce a teraz będę miała jeszcze znajoma polozna będzie dzwonić w 26 tc podać mi termin pierwszych zajęć.

jeta fajnie się Wam udało z tym lozeczkiem, ja się dowiedziałam niedawno że dostane od kuzynki.

Hej Brzuchatki

Melduję się po powrocie z wyjazdu Wypad nad wodę się udał, ale b. szybko zleciał. W ostatni dzień mój M wylukał mojego szefa, więc się wcześniej zmyliśmy Ale mam nadzieję, że mnie nie widział Pogodę mieliśmy afrykańską, mega upały ale na szczęście tam tego tak się nie odczuwało. Mimo, ze chowałam się od słoneczka to i tak nieźle się spiekłam Jakaś Pani mnie zaczepiła na plaży i mówiła, że też dużo w ciąży na słońcu przebywała i jej córunia urodziła się śniada i do tej pory wygląda jak mulatka Ciekawe czy u mnie będzie tak samo hehe

Ja tak od połowy 5m-ca biorę femibion mimo, że wyniki miałam dobre ale mój gin. zalecił ze względu na DHA no i jod. Na dodatek moja dentystka mówiła, ze muszę koniecznie brać bo mam b. słabe zęby i polegną wszystkie Więc brałam ale przed anemią mnie to i tak nie uchroniła. Wcinam te żelazo i muszę powiedzieć, ze bardzo źle się po nim czuje no i wróciły mi zaparcia Także kobitki jedźcie dużo czerwonego mięsa, pomidorków itp. żeby uchronić się od tej anemii.

Asiula 315- co do termometru to ja bym chyba wolała trochę dołożyć i kupić bezdotykowy. Jest o wiele wygodniejszy. Na tego Brauna mieliśmy trochę reklamacji (pracuję w aptece) a na dodatek tam są potrzebne specjalne nakładki, których np.u nas w aptece nie można dokupić, więc jak się zapas skończy to nie wiem czy łatwo będzie je gdzieś kupić.

Fajnie, że z maluszkami wszystko ok i pięknie nam się rozwijają Zaraz mykam na maila i będę dalej podziwiać Wasze szkrabki, brzuszki i ciuszki

A mam jeszcze pytanie- czy któraś ma problemy z kośćmi tzn. bardzo mnie bolą gł. jak wstaje rano. Na dodatek stawy też zaczynają mnie boleć, ból złapie z dnia na dzień, potrzyma 4-5 dni i przechodzi tak samo jak się pojawił. Zastanawiam się czy to coś może być związane z ciążą?

PS. wybaczcie, że tak ogólnikowo odpisałam. Następnym razem się poprawię

Pyśkaaaa a zakupił jakis taki swiecznik tyle ze on do niczego w domu nam nie pasuje i jakas szczególną uroda tez nie grzeszy Taki badziew troszkę mu w sklepie wcisneli Ale wersja oficjalna jest taka że ładny itd Niech mu przykro nie będzie bo się starał

Moofka super ze sie zapisałas. A ja sie tak zbieram i zebrac nie moge

Agacior cieszę sie ze wyjazd się udał i jesteś zadowolona Też jestem za termometrem bezdotykowym, swietna sprawa i na pewno taki wlasnie kupimy.

Jeta to się nazywa oszczędność fajnie tak trafić na taką okazję i nie przepłacać

Gosica hehehe liczy sie gest
Agacior super że wyjazd udane
Moofka to teraz będziesz ćwiczyc


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Pyśkaaaa Wiadomo A brzusio cudny

Jestem po badaniu. I co?- zapytacie? Świetnie, maleństwo zdrowiutkie, piękniutkie 509g waży i wg usg jestem już w 23 tygodniu i1 dniu ciąży, a wg kalendarzyka w 22tyg. i 6 dniu. Termin niejako przesunął mi się z 11.12 na 9.12. Natomiast kim będzie maleństwo? Pożyjemy, zobaczymy. Położenie maleństwa było miednicowe i nie było co oglądać. Potwierdziły się przypuszczenia męża, że dziecię pokaże charakterek i się wypnie na mamusię. Z szyjką też wszystko w najlepszym, porządku.

No to tyle newsów. Pozdrowienia dla Was!

Tak więc wzięłam się za siebie, zrobiłam zdjęcia i wysyłam na maila. Niestety skaner odmówił posłuszeństwa i zrobiłam zdjęcie zdjęcia usg, dlatego takie niewyraźne. Reszta fotek to ubranka wyłowione głównie w smyku.

Witam kobietki
Ja tak zamilkłam, bo mam kilka spraw na głowie i chce się na nich w pełni skupić, ale zaglądać trzeba hehe Na weselichu było świetnie, bawiłam się super, na poprawinach tak samo, same pozytywy Dziś byłam na glukozie i w sumie gdyby nie to, że to na ciepło to by było całkiem ok W poniedziałek wizyta, więc zobaczymy jak to wszystko wygląda

Pyśkaaa- fotka z usg mistrzowska Śliczny brzusio

Gosica- spóżnione życzenia rocznicowe Świecznik powiadasz Cóż...faceci

Jeta- cena za łóżeczko elegancka zdjęcie świetne

Agacior- ja ze stawami mam spokój i nawet plecy się troche uspokoiły

Motylek- super, że z dzidzią wszystko ok i rąbka charakterku pokazała nie ma co

Asiula- ślicznie wyglądasz

Anitka- fajne te ciuszki Fotka z usg urocza

Kristi- rożek prześliczny Pościel tak samo

Ja zaraz też wyśle na maila fotke brzuszka z dzisiaj i ciuszki, które ciocia mi sprezentowała i dziś kuzyn je przywiózł. Póki co ide świętować babci 66 urodzinki Spokojnej reszty dnia brzuchatki

Ale cisza! Co tam się z Wami dzieje??? Chociaż pewnie wszystko dobrze i dlatego spokój

Mefiana - zdjęcia moje ulubione z całego wyjazdu. M obiecał, że będzie fotografował nowym aparatem i słowa dotrzymuje

Czesc
Faktycznie spokoj tu panuje Ja mialam mamusie, wczoraj wpadla niezapowiedzianie to sie nie nudzilam
Jutro wizyta u lekarza, dowiem sie co tam u naszego Maluszka
Apropo lekarza. Mam zamiar wybrac sie do innego w celu sprawdzenia czy ta moja w ciula nie wali bo taka bezstresowa sie za bardzo wydje, wole sie upewnic.
Buziaki