- Posty: 122
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Grudnióweczki 2013 :)
Grudnióweczki 2013 :)
- Winka_
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Mefiana
- Nutka
- Kristi
- jeta
- Kas_O
- monisia100100
- asiula315
- anitka90
- motylek 270
- Marta82
- Gosica
- moofka
- karbon
- Brukselka
- anulka27
- kamcia287
- WhiteBlackberry
- Pyskaaaa
- uska
- mała82
- piranetka
- Gosia82
- Milady_de_Winter
- Agacior
-Winka_
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Winka_
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 122
- Otrzymane podziękowania: 0
Nutka ale cie kochana naszlo na gotowanie! Narobilas smaka hehe
White mnie tez choroba trzymala na szczescie udalo sie bez lekow juz koncowka I man nadzieje ze wiecej chora nie Bede w ciazy
Jeta wstawie fotki na maila jak Bede miec dostep do laptopa
Raczej teraz zabiore mezowi laptopa musze obejrzec filmik White:-)
Rzadko sie odzywalam bo dowiedzialam sie o smierci dziadka, wszystko stalo sie w ciagu 4 godzin najpierw nikt nie chcial mi mowic ale I tak bym sie dowiedziala
Wiadomo ze teraz najwazniejszy jest dzidzius I staram sie jak najmniej myslec o tym ale jest pprzykro, zwlaszcza w tych pierwszych dniach. Zaluje ze mnie nie ma w Polsce w takiej chwili.
Czytam was na biezaco I juz zaczynam zbierac wyprawke. Jak wyczytalam ze Kristi juz spakowana to sie chyba zmobilizuje I tez zaczne pakowac. Kochane, sugerujecie sie lista wyprawek w internecie? Co tydzien robimy zakupy I kupujemy cos dla corci, ale wciaz mi sie wydaje ze jestesmy w czarnej... na szarym koncu
Trzymajcie sie buziaczki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- motylek270
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 742
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- motylek270
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 742
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- monisia100100
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 478
- Otrzymane podziękowania: 0
Znowu jestem bez weny do pisania, bo za dużo na głowie ostatnio mam, ale postanowiłam podzielić się super wiadomością. Poza naszymi Grudnióweczkami podczytuję ostatnio Listopadóweczki, no i już pojawił się u Nich dziś pierwszy bobasek, następne jesteśmy my.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jeta
- Wylogowany
- rozmowna
- Dziecko to uwidoczniona miłość.
- Posty: 697
- Otrzymane podziękowania: 1
WhiteBlackberry - mała niezła akrobatka! Fajne tak sobie patrzeć na wygibasy dzieciaków w brzuchu
Winka_ - przykro mi z powodu dziadka.
Gosica - już 1,5 kg do kochania. A niedawno było kilka milimetrów...
motylek270 - też już kończę z ubrankami. Jeszcze tylko kombinezon i czapa zimowa. Zostaje reszta - najdroższa.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nutka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 271
- Otrzymane podziękowania: 0
Monisia100100 - po twojej wiadomości uświadomiłam sobie, ze blisko co raz bliżej... Strach po d... mnie obleciał.
Winka_ - przykro mi z powodu dziadka... Trzymaj sie kochana
Motylek - my z ciuszków mamy juz prawie wszystko. Po ostatnim przeglądzie stwierdzam, ze brakuje nam ciuszków od 6 miesiąca w gore. Pozostała nam do dokupienia pościel, materac, kosmetyki, wanienkę, wózek, butelki, termometr (wybraliśmy bezdotykowy), aspirator, itd... Jeszcze trochę
Dzisiaj poszłam do lekarza pierwszego kontaktu po skierowanie do ortopedy. Przy okazji pielęgniarka środowiskowa wzięła mnie na rozmowę i 23.10 zapowiedziała swoją wizytę w domu. Dodatkowo zaliczyłam wizytę u dermatologa (od lipca próbowałam sie dostać, pielęgniarka środowiskowa załatwiła mi ekspresową wizytę po tym jak przeczytała na wypisie ze szpitala "poród przedwczesny zagrażający"). Okazało się ze zmiany skórne które mi sie na prawej nodze pojawiły to liszaj płaski. Moj organizm sam siebie zaatakował. Takie buty
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moofka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2549
- Otrzymane podziękowania: 258
Podczytuje Was ale niestety z tel nie ogarne wszystkiego żeby poodpisywać.
Dzisiaj moj drugi dzień w szpitalu, dostalam swoj glukometr i sama mierze sobie poziom cukru. Dieta szpitalna jest oczywiscie przepyszna codziennie mam robione ktg i kilka razy dziennie słucham tetna na detektorze. Zośka waży już 1570g
Pozdrawiam Was wszystkie, jak mnie wypuszczą to nadrobie fotki na mailu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Asiula315
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
Moofka... Ale juz duża niunie masz.... Trzymaj sie w tym "hotelu"
Nutka...fajnie ze udało ci sie dostać tak szybko na wizytę.... Przynajmńiej juz wiesz co i jak... Ale ten liszaj płaski to cos poważnego ? Dostałaś jakies leki?
Winka....wyrazy współczucia ...
A tak pozatym moja sasiadka ma synka i była dziś na wizycie kontrolnej z nim i jak go zwazyli okazało sie ze ma juz 8 kg. A on dopiero 4 miesiące ma.... Kurczę jak te dzieciaczki rosną... A urodził sie z waga 3,5 kg....
Pozdrawiam gorąco....buziaki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- GOSIA82
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 285
- Otrzymane podziękowania: 0
Właśnie wróciłam z maila,motylek-ciuszki śliczne,jak będę prasować to pstryknę jakąś fotkę.
Krysti-wózeczek,łóżeczko śliczne,jeszcze tydzień temu tyle rzeczy Ci brakowało,na to wygląda,że to ja się ociągam...
Monisia-listopadówki zaczynają rodzić...masakra a mnie się wydawało,że tyle czasu jeszcze.Moje dwie znajome są w ciąży,jedna ma termin na 13 października,druga na 28,zanim nie urodzą to mam jeszcze trochę czasu
White-córcia wiercipięta.Pamiątka super.Nasz synek też się wierci,najbardziej kiedy kładę się spać,wtedy kopie po żebrach...
Winka-przykro mi z powodu Twojego Dziadka,moja babcia zmarła jak byłam na początku ciąży,nawet miałam w planie nazwać dzidziusia imieniem po niej-Zosia,ale jest chłopiec.
Wyczytałam,że dużo pyszności gotowałyście w weekend,ja też się pochwalę-rosół ze swojskim makaronem,sałatka z kurczakiem i ciasteczka maślane z moją córeczką
W weekend dużo zajęć mamy teraz,córcia ma prawie osiem lat i w maju idzie do komunii.Co sobotę ma religię w polskim kościele,w niedzielę msza...Przygotowujemy ją w UK,ale do komunii przystąpi w Polsce.Już nawet rezerwację w restauracji musieliśmy zrobić(na maj!!!)No i uczymy ją jazdy na rowerze,już trochę ujedzie,ale ona jest taka...ostrożna, masakra,dużo cierpliwości mnie to kosztuje
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marta M
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5042
- Otrzymane podziękowania: 11
Nie pamiętam czy pisałam ale u nas będzie chłopczyk, na imię będzie miał Hubert..
Ciągle nie ogarniam czasu żeby Was regularnie podczytywać, czasem wchodzę i podglądam, ale napewno im bliżej grudnia będę częściej patrzeć czy ktoś się już nie pojawił
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6
Asiula315 nawet nie pomyślałam w ciąży o szczepieniu przeciw grypie, ale ja się i tak nie zdecyduję.
Wczoraj byliśmy na wizycie. Mały ułożył kręgosłupem do góry więc prawie nic nie było widać. W brzuchu ułożył się poprzecznie, więc mam nadzieję, że zmieni pozycję bo nie chciałam cesarki, no ale jeszcze trochę czasu na to ma. Do tego miał czkawkę i pomiar serca też nie wychodził. Poza tym tak fikał w brzuszku, że nie mogła lekarka zmierzyć przepływów w pępowinie, co ją znalazła to mały po chwili się ruszył. Mały cały czas większy niż powinien, waży już 1673g i tym razem data porodu z USG wychodziła na 11 grudnia, a z OM wychodzi 26 grudzień. No i jest podejrzenie cukrzycy u mnie bo glukoza po 2h wyszła mi 144, a lekarka mówiła, że norma dla kobiety w ciąży jest do 120. Więc dieta i badanie glukometrem 5 razy dziennie przez miesiąc. Muszę teraz trochę poczytać o diecie, co jeść itd. Zastanawiam się też nad wizytą u diabetologa, co prawda moja lekarka kazała na razie zastosować swoją dietę tzn. odstawić białe pieczywo, makarony, ryże, słodycze, ograniczyć owoce. Jeść więcej mięsa i warzyw.
Od lekarza pojechałam prosto do apteki a tam pan mi polecał glukometr za 122zł. Wróciłam do domu weszłam na allegro a tam ten sam glukometr za 45zł z przesyłką więc od razu zamówiłam. Dzisiaj podobno mi już go wysłali, więc może jutro dojdzie i od czwartku zaczynam pomiary.
Po badaniach pojechaliśmy na pierwsze zajęcia w szkole rodzenia. Na początku było trochę spraw organizacyjnych a potem położna mówiła o porodzie, objawach, mniej więcej co zabrać do szpitala. W poniedziałki zabieram męża na zajęcia, a w środy same kobitki mają przychodzić na ćwiczenia.
Dzisiaj zamówiliśmy wkońcu materacyk i wanienkę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- GOSIA82
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 285
- Otrzymane podziękowania: 0
Co do szczepienia na grypę to nie skorzystam,zaraz koniec ciąży.Za to tu oferują szczepienie na krztusiec dla ciężarnej-podobno dużo noworodków rodzi się z tą chorobą.W Polsce też to robią?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosica
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 764
- Otrzymane podziękowania: 2
Kristi za to u mnie jak ruszyło to posuwa sie wskazowka wagi do przodu jak szalona
White taaa dokladnie na juz albo najlepiej "na wczoraj" no nie ma to jak pocieszenie ze strony rodzicielki zobaczymy czy te nasze skarby nas usłuchaja
Winka wyrazy wspolczucia
motylek270 sliczne ubranka
monisia100100 o zesz w mordeczke i mnie strach oblecial ze to juz tuz tuz. Niby radosc ze juz niedlugo ale z drugiej strony w gaciach pełno
moofka trzymaj sie i wracaj szybko z tego przybytku
Asiulka to kleszcz paskudnik jeden.
Gosia82 znam sytuacje gdzie lokal na komunie trzeba zajmowac jakis 3 lata wczesniej wiec i tak nie trafilas zle. Nauka jazdy na rowerze- ooo matko pamietam jakie ja mialam przeboje jak sie uczylam, tez bylam taka mega ostrozna i wkoncu mama nie wytrzymala i dostalam w dupsko a potem mnie przepraszala
Dzis ja szalalam w kuchni. Ugotowalam kapusniaczek, beda kotleciki ziemniaczki suroweczka, plus narobilam ponad 200 uszek.Plecow nie czuje. A w miedzyczasie zrobilam jeszcze pranie reczne. Na szczescie zostalo tylko odgrzac mezusiowi obiad i fajrant.
Pisalam Wam kiedys o tym "koledze" mojego meza z pracy przez ktorego byly ciagle problemy.Teraz sie dopiero porobilo.Koles sie zwolnil i okazalo sie ze brakuje mase towaru(zabral przed samym swoim odejsciem jak moj byl na urlopie) manko na ponad 2 tys zł(a ile do tego dojdzie to sie okaza w piatek po remanencie).Myslal że moj Ł. sie nie skapnie a pozniej sam bedzie za to placil.Ale Ł.zrobil sobie male roeznanie i wyszlo. Juz wczesniej pare rzecz tamten zabral ale moj Ł. miekki nie podpieprzyl go do szefa bo mial oddac a teraz sobie pluje w brode bo jak by za tamto go podal to by teraz nie bylo prblemow tyle. I jak koles nie odda to skonczy sie w sadzie. Na szczescie na chwile obecna nic szef nie mowil ze i mojego Ł. obciazy kosztami(podpisywal papier ze jak cos ginie to placa na pol) tylko zrobil pismo ze tamten ma zwracac.Ale sytuacja w pracy napieta, jedna wielka nerwowa.Tacy sa wlasnie teraz "koledzy".
Sie rozpisalam, ale musialam to wyrzucic z siebie bo i mnie ta sytuacja martwi ze moj Ł za dobre serce musi teraz miec problemy.
Buziaczki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kristi
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 347
- Otrzymane podziękowania: 3
Winka_ Wyrazy współczucia z powodu dziadka
a jeśli chodzi o pakowanie to jeszcze duże słowo że już spakowana jestem jak narazie wydaje mi się że wszystko mam oprócz pampersów
monisia100100 Nawet nas nie strasz chociaż czasem też mam takie wrażenie że moja kruszynka szybciej się wykluje.
Nutka Przynajmniej na coś się przydała ta pielęgniarka a fajna jakas?
Asiula315 4 miesiące i już 8kg. wow nieźle rośnie
GOSIA82 Najpierw tyle brakowało a teraz już prawie wszystko jest i od razu spokojniejsza jestem że w razie ,,ww,, to będę gotowa:) zostało tylko wypranie pościeli bo to chciałam na końcu zrobić.
mała82 Nasza niby ma już główkę na dole ale była tak jak łuk złożona że główka tak bardziej z lewej strony i nóżki też na górze z tej samej strony mała akrobatka.
Gosica No to niezły kolega na koniec takie świństwo zrobić wrrr normalnie szok...
Pozdrawiam mamusie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.