Grudnióweczki 2013 :)

Cześć!
Wyspałyście się? Ja dzisiaj pół nocy nie mogłam zasnąć, bo przyśnił mi się koszmar (moja fobia-pająki), obudziłam się zdyszana i mokra jakbym maraton przebiegła i bałam się zasnąć...
Na dodatek zapomniałam budzik przestawić na 7 rano, ale zadziałał mój wbudowany budzik i obudziłam się o 7:10 także wyrobiłam się na czas
Wczoraj coś mnie znowu wzięło na pichcenie (ogólnie uwielbiam piec ciasta, ciasteczka, babeczki, muffinki, itp.) i porobiłam ciasteczka korzenne już Bożonarodzeniowe Zrobiłam 5 blach ciasteczek i 4 pizze Wyszły przepyszne, pobawiłam się w dekorowanie ich, śmiechu było mnóstwo
Któraś chętna? Jeszcze troche zostało

Dzisiaj na 14 idę do fryzjerki Aż się boje

Hej Kobietki

Jak po weekendzie?

My sobotni wieczor spedzilismy z znajomymi,jeszcze pozniej jak szlismy do samochodu to dopadli nas koledzy mojego Ł., gratulowali,po brzuchu mnie wyglaskali i oczywiscie jak to faceci juz dopominali sie o przyszle "pępkowe'
Wczoraj bylismy u mamy mojej,przyjechal tez brat z córeczkami wiec taka rodzinna niedziela
Noc mialam kiepska,podbrzusze bolalo ogolnie jakos tak ciezko.
A dzis mam wizyte.Ciekawa jestem co ta moje gin mi powie. Napisze pozniej co sie dowiedzialam.

Milego dnia

hej,

ja też dzisiaj idę na wizytę, wyniki morfo i moczu wyszły mi w normie więc teraz będzie mnie martwić tylko ten wymaz z pochwy.

zostały mi jeszcze ze 2 prania i będziemy ogarnięci już, w końcu będę mogła spakować torbę. fotelik samochodowy odebrany i zostaje dokupić adaptery. im więcej mam już gotowe tym spokojniejsza jestem

WhiteB daj foto po fryzjerze u nas co roku zawsze z mamą pieczemy pierniki, ja to chyba tym razem ograniczę się do wycinania kształtów

Hej kobitki

WhiteBlackberry ale smakowicie wyglądają

Gosica to 3mam kciuki za wizytę i czekamy na relację

Moofka też czekamy na relację

Ja wczoraj miałam dzień w łóżku młoda wariowała, brzuch okresowo bolał, pachwiny, plecy na dole , no i to dziwne uczucie, ze ona już jest tak nisko... miałam wrażenie, ze zaraz wyciągnie rączkę i mi pomacha, godzina zero zbliża się wielkimi krokami... i już sama nie wiem czego chce, bo raz żeby już była z nami i mieć wszystko za sobą a wczoraj jak już miałam przedsmak tego co będzie to prosiłam ja żeby tam jeszcze siedziała

BUZIAKI

Witajcie po weekendzie

Dziś miałam wizytę w poradni diabetologicznej wyniki cukru bardzo ładne To już była ostatnia wizyta następna 6 -12 tygodni po porodzie na test obciążenia glukozą sprawdzimy czy cukrzyca ciążowa nie zamieniła się w normalną cukrzycę oby nie Pani diabetolog powiedziała żebym raz w tygodniu poszła na KTG a pani Gin powiedziała że nie ma takiej potrzeby jeśli nic się nie dzieję i komu tu wierzyć ? ehh ...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Zostało mi trochę ponad 3 tygodnie mam nadzieję że wcześniej będzie nie mogę spać w nocy śnią mi się jakieś koszmary albo siku co 2 godziny a w najgorszym wypadku zgaga liczę na to że święta spędzę w domu z mężem i najbliższą rodziną

Mój mały już jest chyba całkiem nisko czuję jak główka zaczyna napierać na miednice a czasem czuję skurczę przynajmniej tak mi się wydaję Szkoda że nie można znać dnia ani godziny porodu tylko człowiek siedzi jak na bombie i czeka

Mój organizm powoli gromadzi wodę na poród. Od soboty pchną mi palce, ale tylko u rąk. Poza tym spotkałam koleżankę na zakupach i ona mówi, ze w ogóle nie widać zebym miała rodzić:ładnie wyglądam, i nic na to nie wskazuje. Poza tym stwierdziła na swoim przykładzie, że chłopcy to lubią w brzuchu posiedzieć i nigdzie im nie spieszy się. Czyżbym jeszcze trzy tygodnie miała czekać?

moofka, Gosica czekamy na relacje od lekarza.Kurcze ja dopiero za tydzień mam ktg i wymaz, a we wtorek wizytę. Od dziz zaczynam kurację zalecaną m przez Panią położną.

motylek270 z tego co ja słyszałam to w pierwszym okresie życia dziecka nie montuje mu się żądnych karuzel i podobnych na łóżeczku. Chodzi o jego wzrok. Choć wiem, że trudno się powstrzymać

Nutka tak czy inaczej dawaj czasem znać co u Ciebie. A już na pewno daj znać jak urodzisz Powodzenia w organizacji imprezy!!!

moni31 dobrze, że to był tylko fałszywy alarm

majeczka22 nikt nie ma do Ciebie pretensji. Ja tylko wolałabym informacje na swój temat przesyłać którejś z dziewczyn która się udziela na forum, z którą mam jakiś kontakt. Poza tym mamy wspólnego maila do którego tylko my mamy dostęp i tam też tabelka była wysyłana, więc można było na nią zerknąć tu na forum albo na mailu. Ale to nie chodzi wcale o Ciebie. I też uważam, że najpierw trzeba było z Nutkąporozmawiać na ten temat. Poza tym też uważam, że tabelka wcale taka ważna nie jest, przecież i tak o wszystkim będziemy się na forum informować

WhiteBlackberry ciasteczka wyglądają przepysznie


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


A ja byłam dzisiaj zanieść mocz na badanie. Jutro wyniki. Mam nadzieję, że te białka i inne bakterie zniknęły, że to tylko chwilowa infekcja była. Jak dostanę wyniki to mam zadzwonić do lekarki powiedzieć jej jak wyszły.

Dzisiaj miałam paskudną noc. Nie mogłam spać, co chwilę się budziłam. A teraz czuję, że chyba czas na drzemkę się położyć.

Moje torby nadal nie spakowane. Dopiero połowę ciuszków małego wyprałam, a z tej wypranej połowy nawet nie poprasowałam wszystkiego. Robię wszystko tylko nie to.

W sobotę byliśmy na zakupach i nie mogłam się oprzeć jak zobaczyłam jedne spodenki dla małego, choć tylko troszkę większe były www.hm.com/pl/product/13643?article=13643-A

Miłego dnia

mała82 z kolei ja czytałam ze to stymuluje rozwój dziecka. Może wydawać się ze taki malec nie zwraca na zabawki uwagi, ale tak naprawdę oddziałowują na niego bodźce. Pozwala to na kształtowanie nowych połączeń nerwowych w mózgu i tym samym szybszy rozwój. Zobaczymy, zawsze można zdjąć i pozostawić samą muzyczkę. Zapytam jeszcze na wszelki wypadek w szpitalu jak już tam będę

dziewczyny ja też się bałam szpitala jak szłam na krzywą cukrową, bo był to mój pierwszy pobyt w szpitalu jako pacjentki. w sumie to właśnie plus tego był taki że się trochę oswoiłam z moim szpitalem. a ostatnio na ktg podpytałam o niektóre rzeczy położną z rejestracji, np w nocy jak przyjedziemy to którędy wchodzić, gdzie szatnia jest bo w kurtkach nie można na porodówkę, wiem że mąż musi mieć 5 zł na fartuszek ochronny i gdzie stoi automat i takie tam.

Iwona fajnie że cukry w normie, moje na szczęście też

mała super te dżinsy z szelkami trzymam kciuki za dobre wyniki

ja wybieram prezenty narodzinowo-świąteczne dla Zośki, bo rodzina zaczyna podpytywać już chyba wybrałam matę edukacyjną i karuzelę na łóżeczko.

motylek270 - oddział rzeczywiście malutki, mam nadzieję, że nie zabraknie tam miejsca dla nas Na poród nie trafiłam. Położna doradzała, by zaciskać nogi i najlepiej przyjeżdżać w nocy albo w weekend. Wtedy mają najmniejszy ruch

motylek270 bo takie zabawki stymulują rozwój dziecka, tylko podobno trzeba z tym poczekać tydzień, miesiąc czy dwa, nie pamiętam dokładnie ile. Tak słyszałam Pewnie dopytaj o to.

jeta nocą to raczej nie chciałabym rodzić,a le w weekend jak najbardziej. Tak sobie zaplanowałam poród na niedzielę 1 grudnia, a jak nie to 7 lub 8. Byłoby bardzo miło!

moofka dobry pomysł z tą lista prezentów dla rodziny. Póki co mnie nikt na razie nie pyta o to co można by Jaśkowi kupić, a na drogie prezenty nie chcę ich naciągać. Jaki przedział cenowy wyznaczyłaś dla bliskich?

HEJ HEJ
dawno nie zaglądałam ale jakos tak...
melduję że my dalej w dwupaku
zmieniliśmy imię synkowi i będzie Aleksander juz chyba na sto procent nic nie zmienimy

widziałam jakies poruszenie ale nie mieszam sie bo nie wiem o co chodzi

pozdrawiam buzka

WhiteBlackberry dawaj ciacho!!!! i zdjeciem z nowaa fryzurką sie prosze pochwalic obowiazkowo

Ja juz po wizycie.Ogolnie wszytsko ok,niestety niemiarowosc serduszka wciaz jest,ale w koncu mowili ze tak bedzie do konca ciązy.Maly sie zdecydowal i przekrecil,juz jest głowka w dol.Zapomnialam sie kurcze zapytac jak wagowo.Głowka duza na 37 tydz!a z wyliczen to 36 sie powinien zaczynac.W srode mam przyjechac na ten caly wymaz.Widzialam wyraznie buzke naszego Maluszka-mały pączus powiem Wam (jak ja go wypcham )Taaaki sliczny(po mamusi heheheeh )I do kontroli za dwa tygodnie.
Wkurzylam sie bo pytam sie jej jak z znieczuleniem w szpitalu,to mi powiedziala ze byla taka mozliwosc ale juz nie ma, teraz tylko z wskazan medycznych,jest jedynie gaz rozweselajacy. A nowej gazecie z regionu pan ordynator tego oddzialu sie chwali min.tym ze znieczulenie oczywiscie jest na żądanie itd.Po co taką obłude na łamach gazety pokazuje,ktos sie nastawi i potem bedzie rozczarowanie.Tyle chwalenia a jak przychodzi co do czego to połowy rzeczy z tego nie ma.Ot Polska wlasnie.
No to by było na tyle z relacji.Idę się chwilke położyc zanim trzeba bedzie mezusiowi obiad zrobic

Buziaki

Gosica to dobrze że wszystko ok. Faktycznie mydlenie oczu z tym znieczuleniem. Może choć gaz rozweselający pomoże :)Położna mi mówiła, ze jednym pomaga, innym nie- zależy od nastawienia.

Pyśkaaaa- Aleksander bardzo ładne imię.