Grudnióweczki 2013 :)

Gratuluje nowym mamuska..
U nas coraz lepiej.. mlody ladnie spi w nocy i w dzien q sumie jeszcze lepiej.. niestety strasznie przylepny jest.. ciezko w nocy odlozyc go do lozeczka albo do gondli.. znowu chce na rece albo zeby bylnchociaz obok.. ale juz ladnie otwiera oczka i wyglada super.. jutro jedziemy sie zwazyc do szpitala

DoMI nie mysl tak bo sama sie meczysz.. lepiej myslec ze zneczulenie nie bedzie potrzebne. Ze dasz rade, wytrwasz to..

Paulinka pewnie ze najwazkiejsze jakie mleko a nie sposob podawania.. fajnie ze walczysz i sie nie poddajesz.. a powiedz mi nie masz przypadkiem nawalu i przepelnionych piersi.. bo Max tez nie chce ssac i sie zlosci jak piersi sa przepelnione.. bo wtedy za szybko maluszkowi leci i sie krztusi.. ja teraz jak Max dlugo spi i piersi jak skaly sie robia to sciagam troche i od razu lepiej ssie a takie mam pytanie co sie stalo ze zdecydowali sie u Ciebie na cc?

Kasia O boję się bo powiedzieli że jest tu super a tak nie jest przeraża mnie fakt że mogę rodzic 20 w bólach bez rozwarcia a oni mi nic nie dadzą.
Staram się myśleć pozytywnie ale rozlonka z moim M i że nikt mnie nie odwiedza jest straszna a kazdy dZwoni i pyta i co już i co już....
Już czasem mówię a synu wyjdziesz jak będziesz gotów...ale czasem jest te pragnienie przutulenia go i jakoś tak ....
No cóż hormony robią swoje

Rozumiem ze takie pytania Cie wkurzaja i doluja.. ja synow po terminie rodzilam wiec ciagle ktos pytal czy juz.. a znirczulenia nie podaja bo nie czy ze wzgledu na zdrowie malego? Musisz myslec pozytywnie bo inaczej sama siebie zameczysz.. ja za kaxdym razem wmawialam sobie ze nke chce znieczulenia ze to gorzej ze dam rade.. przychodzil moment podczasu
Porodu ze mowilam nie dam.. ale dawalam.. wiec i Ty dasz..

Kasia o postaram się jak mogę elana syna.
Powiedzieli że dla syna lepiej nie wywołać porodu, no i że lepiej bez rodzic znieczulenia. Ją wiem że muszę dac radę dla jego zdrowia. Ciężko mi bo mój m jest daleko niemal się komu wypłacać do ramienia. Dziękuję za słowa wsparcia, same wiecie jakie jest ważne.
Dziękuję... kolejny dzien za nami

No to u mnie coś drgnęło. Skurcze od paru godzin co 10 min. Zaczęłam trochę krwawić, ale zadzwoniłam do położnej i podobno to tak może być. Trzymajcie kciuki!

Mefina a ostatnio o Tobie myslalam.. super ze po prostu jestes :* dzielna jestes wiec musi byc dobrze..

Brukselka to zaciskamy kciuki i czekamy na Olge ale ladnie sie dziewuszka w terminie zmiescila )

Szkoda ze nie chca Ci zrobic szybkiego cc DoMI to chyba bykoby najrozsadniejsze.. ale naoewno bedzie dobrze..

Brukselka 3 mam kciuki !
U mnie tez skurcze od 22 ale niereguralne i o roznej sile, nie wiem jak długo To jeszcze wytrzymam

Brukselka trzymam kciuki zawsze patrze czy coś u Ciebie się zaczyna mamy ten sam termin jak co 10 minut to już bliżej niż dalej

a u mnie nadal cisza

paulainka pewnie że nie jest ważne jak podejesz ważne że Antoś się najada

Domi trzymaj sie dzielnie, ja chce iść z przekonaniem że nie skorzystam ze znieczulenia lepiej sie nie nastawiać.Zobaczysz że to już niedługo

Kas_O super że już coraz lepiej a wyobraziłam sobie taka przylepe kochana hehe

Mefiana ale już długo jesteś po terminie oby dzisiaj coś drgnęło bo zwariować idzie

Natala masz chociaż skurcze ja nic albo przyjdzie znienadzka albo wywolanie

już suwacek mi się skończył, wszystko gotowe, nawet już zapisana jest Oliwka do pediatry a tu nic tylko siedzi w brzuszku i się rozciąga na wszystkie strony
nie mogę spać im dłużej to wszystko trwa tym gorzej się stresuje i myśle jak to bedzie echhh

Wnika postaram się nie nastawić na znieczulenie. Macie rację
Mnie w nocy boli brZuch ale tak boli bo chyba ten mały rośnie, a tak kopie i się rozciąga że to czasem jeden ból.

Kasia o też miałam nadzieję na ccm ale tu kwalifikują się tylko dzieci z waga 4 kilo. I wzwyż.. chyba żeby się coś działo w trakcie.a tak to tylko naturalnie

hej
dziewczynki ja sie melduje ze od wczoraj od 2 w nocy jestem szczesliwa mama co do porodu to masakra :/ ale jak widac do przezycia szczegoly napisze jak bede w domu trzymam mocno kciuki ktore sa przed musicie byc twarde i dacie rade;) pozdrawiam

Hej

Agacior Graruluję !

WhiteBlackberry Ty to nie pomyślisz Kochana tak chcesz mężą dorwac to brak pradu jest ku temu swietna okazja.Zaczaisz sie w jakims kąciku i w opdpowiednim momencie wskoczysz na delikwenta

DoMi Trzymaj sie i głowa do góry,będzie dobrze

Brukselka kciuki zacisniete

Brzuszek mnie boli mialam w nocy kilka skurczy ale nie regularne wiec nie nsatawiam sie na zadna akcje.Zmykam zaraz na spacerek korzystajac z ladnej pogody,a jak mezus wroci to wycigne go na zakupy Kosmetyki sie pokonczyly,trzeba uzupelnic zapasy,bo potem nie wiadomo kiedy bedzie okazja

Cześć dziewczynki!
Wybaczcie, że tak późno, ale u nas w domu nadal prądu nie ma, pojechałam do pracy i okazalo się, że w sklepie również nie ma prądu! Prądu nie ma w całej mojej miejscowości... Genialnie.

Na początek wiadomość od Mefiany:
Dziś w nocy o godzinie 2:55 przyszła na świat Majeczka, waży 3400g ale niestety nie dostałam wiadomości ile mierzy
Także gratulacje !!!

Ja dzisiaj w nocy łaziłam jak Marek po piekle... w ogóle coś mega dziwnego spotkało mnie dzisiaj w nocy... poszłam siku o godzinie 2 i do godziny 3 cały czas siedziałam na kibelku i leciało ze mnie... nie wiem w końcu czy robiłam siku, czy wody mi odpływały. Ale raczej na bank siku... Przez godzine czasu

Powiem Wam, że bardzo bym chciała żeby mała się jutro urodziła... w urodziny mojej ŚP. mamy...

DoMI* O kurcze... mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze i że dasz rade bez znieczulenia! Silna babka jesteś, a dla małego zrobisz wszystko! Trzymam kciuki!

Brukselka Czekamy na wieści! I tryzmamz kciuki!

Natala Kuuurcza, szkoda, że akcja odwołana...
Ale może teraz coś się rozkręci

Winka_ Nadal cisza? Ale masz leniuszka

Agacior gratulacje!

Gosica Kurcza, no! Wczoraj już miałam dość więc może dzisiaj cosik zdziałam haha
Ale mój boi się, że mała wyjdzie wcześniej i ciężko go namówić mimo, że chcica jest z jego jak i z mojej strony
Aj z tymi facetami...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej

gratuluje wszystkim mamusiom i zycze szybkich bezbolesnych porodow.

Ja bylam wczoraj na ktg i zapis byl sredni wiec jestem w hotelu 5* już prawdopodobnie do porodu. Dostałam sterydy na rozwój płucek , dzis powtorka i zobaczymy. Zapisy ktg narazie ok.tylko maly mi sie chyba rusza troche mniej. musze sie poobserwoawac....

Pozdrawiam

Gratuluje kolejnym mamą

U nas dwa dni do termin z OM i 5 dni do termiu z USG ale kompletnie nic się nie dzieje 15.12 stawiamy się do szpitala jeśli nic się nie ruszy już tak bardzo chciałabym mieć małego przy sobie żeby było już po wszystkim dołują mnie pytania znajomych i rodziny czy długo jeszcze ... A czy ja wróżką jestem ?? skąd mogę wiedzieć Dzwonie do siostry i zamiast cześć słysze pytanie rodzisz ?? no przecież to się załamać można

W szpitalu w którym będę rodzić mam gwarancje znieczulenie i porodu rodzinnego Na znieczulenie jeśli tylko będę mogła to zgadzam się od ręki przeraża mnie perspektywa nacięcia krocza ale jeśli tylko będzie to konieczne i mały szybciej będzie z nami to nawet mogę duszę diabłu sprzedać Powiem wam że w życiu nie nawidzę dwóch rzeczy czekać i szukać hehe ... Ale już bliżej niż dalej i prędzej czy później w którąś strone poród się ruszy

moni31 trzymaj się w tym hotelu

WhiteBlackberry ja też noc w łazience spędzam już namwet złapałam się na tym że usnełam tam średnio co 3 godziny muszę wstać jeśli za długo trzymam potem nie mogę skończyć

Pozdrowienie dla wszystkich