Grudnióweczki 2013 :)

Natala do Kołobrzegu. a w tamtym roku mówiłam, ze nad polskie ,orze wiecej nie pojade, mialam nawet zarezerwowaną wycieczke na Rodos, ale jak sie okazało wszyscy stali sie przeciwni, ze z takim malenstwem... nawet mój mąż... no ale cóż, nad Bałtykiem tez bedzie fajnie a na pewno zdrowo

Witamy walentynkowo
Wczorajszy marudny dzień poszedł z zapomnienie, dziś odpukać Lilcia jak aniołek grzeczna, pospała do 7 z jedną pobudką w nocy. Teraz bawimy się ładnie na macie. Odebrałyśmy już pierwsze życzenia imieninkowe od babci i cioci.

Natala my na dziś planujemy wypad na ciacho i kawkę we trójkę jak tatuś wróci z pracy, bo u nas jak wczoraj pisałam podwójne święto nasza walentynka na imieninki. Zabieram butle z mlekiem i świętujemy

anitka my w lato też planujemy z małą wypad do Grecji, a w koło słyszymy ze to za małe dziecko ale niech sobie gadają

Przesyłam jedną fotkę z sesji Lilinki, na całość jeszcze czekamy

Hej Dziewczyny!

Anitka90-podziwiam,że zrezygnowałaś z Grecji na rzecz Kołobrzegu.My planujemy wakacje na koniec lata-marzy mi się Turcja,ale zobaczymy jak finansowo-w tym roku dużo wydatków(komunia Martynki,chrzciny z czym wiążą się drogie podróże do Polski) a ja na macierzyńskim(w UK nie placą 100% niestety).Ja wychowałam się nad Polskim morzem i szczerze go nienawidzę:brudne,lodowate i niebezpieczne.W te wakacje spędziłam 6 tyg. w Polsce i tylko raz byłam w Mielnie-woda tak lodowata,że stopy wykręcało,plaża brudna-pełno niedopałków i innych śmieci,a ceny takie,że szok!
Monisia100100-zdjęcie super,czekamy na więcej... Wszystkiego Najlepszego dla Lilinki

Wczoraj Jasiek miał bilans-wszystko dobrze,bioderka też,mimo to kiedy go noszę nóżki układam w pozycji żabki.
Dziś na obiad ugotowałam rosół ze swojskim makaronem-uwielbiam...

Dziewczyny! Moje odkrycie tego tygodnia:





Ola uwielbia!

Polecm dziewczyny kolko do plywania BabySwimmer;) wpiszcie na youtube.com , kupilam, uzywalam - super sprawa

Paulaianka-ciekawe jest to kolko...My juz za tydzien ruszamy na basen,w sumie juz bym chciala,ale moja rana nie jest jeszcze do konca zagojona,wiec trzeba czekac. A jak Jasiek skonczy 3 miesiace idziemy na kurs plywania-zajecia odbywaja sie duzo pod woda.

Hej

Bylismy wczoraj u tego ortopedy,ale usg dopiero bedzie bo trzeba bylo wyznaczyc osobno termin.Jak by nie mozna bylo tego zalatwic od razu.Potem wizyta w patologi noworodka,mały od urodzenia urósl 4 cm i wazy 5800g.Z przybywaniem na wadze lepiej,ale jeszcze nie tak do konca jak powinno byc.No i wyslali go na badania krwi w celu takim co by zobaczyc czy nie trzeba mleka zminic bo skaza bialkowa jest dalej.I tu przezylismy horror.Wymeczyli mi dziecko niesamowicie.Pobirali z głowki,a okazalo sie Szymek jest specyficzny i nie widac mu zyl na glowce,tzn widac baaardzo slabo.Kluli go trzy razy.Za pierwszym polecialo tylko troszeczke i koniec,za drugim wcale,wygrzebala sie tą igla w głowce i nic.W koncu trzeba bylo wezwac pielegniarki od noworodkow i one daly rade,wkluly sie mu w tetnice.A ile sie dziecko nacierpialo to az tam sila sie powstrzymywalam zeby nie plakac razem z nim.Mam nadzieje ze sie nam ni rozchoruje po tych badaniach,bo sie upocil a tam przeciagi itd.Masakra.Za tydz odbierzemy wyniki i bedziemy widziec co i jak.
Ja sie za to zarazilam od mezusia i poleglam.Wczoraj ponad 38 stopni goraczki,pluca prawie wypluwam kaszlac ze o bolu glowy nie wspomne.
Cos nas pech przesladuje ostatnio...

A u mnie Maz sie pochorowal. Rwa kulszowa.... Lezy i cierpi , dobrze ze w polsce ejstem to tu ma mi kto pomoc, bo w norwegi z dwojka "dzieci" nie dalabym rady :/

A u mnie Maz sie pochorowal. Rwa kulszowa.... Lezy i cierpi , dobrze ze w polsce ejstem to tu ma mi kto pomoc, bo w norwegi z dwojka "dzieci" nie dalabym rady :/

hej witajcie
My usg bioderek mamy dopiero 29 kwietnia ale pani ortopeda powiedziała żeby nie wpadła na genialny pomysł pójścia prywatnie choć to było pierwsze co mi na myśl przyszło powiedziała że wszystko jest dobrze a usg będzie tylko formalnością za to muszę przeznaczyć pieniążki na okulistę najbliższy termin 30 maja żarty sobie robią dzieciak cierpi widzę że go swędzi powiem wam że te wszystkie terminy to jakiś horror jest przecież do 30 maja to mu to oko albo ropą zarośnie albo je sobie wydrapie albo przejdzie samo po prostu jakaś paranoja

Iwona23 spróbuj mu oczko przemywać herbatką czarną i nawet wacik nasiąknięty esencją potrzymaj na chwilkę na oczku, tylko musi być ciepła herbata - nam to najbardziej pomogło na oczka, nawet te antybiotyki co miał to tak nie działały. Teraz jak widzę ropkę to od razu herbata idzie w ruch. A i przede wszystkim robie też masaż oczka.

Dziewczyny pisałyście, że używacie inhalatorów, a można używać je tak zapobiegawczo? tak żeby się dziecku nosek przeczyścił

anitka ja używałam przy przeziębieniu inhalatora, pomógł bardzo, nosek ładnie sam się przeczyścił. Teraz jak słysze że coś w nosku siedzi to też co kilka dni robię inhalacje. Lilka ładnie siedzi, zadowolona bo przyjemnie jej się oddycha więć same plusy

hej Kobietki.

Jaka tu cisza...
Jutro idziemy na szczepionki rotawirusy + pneumokoki - już się boję.
Wczoraj odwiedziła nas teściowa, oczywiście nie obyło się bez jej "mądrości" i później kłótni z moim mężem przez teściową.

Jak tam u Was po weekendzie?

monisia właśnie zastanawiam się nad kupnem inhalatora, jak na razie odpukać, wszystko jest dobrze, ale nie wiadomo kiedy jakiś katarek w nosku się zawieruszy...

Hejka

Mamusie wszystkie zaabsorbowane maluchami i na nic czasu nie mają

My wczoraj byliśmy w odwiedzinach u Igi koleżanki Tydzień różnicy między nimi i zapoznanie już było ;D było dużo znajomych i mała normalnie wniebowzięta zauważyłam, że bardzo towarzyska jest i lubi jak dużo się dzieje;)bo była grzeczniutka jak aniołek, uśmiechała się, język wszystkim pokazywała i gadała po swojemu a jak tylko pojechaliśmy do domu zaczęło się marudzenie A tak w ogóle miała wczoraj już swój pierwszy pocałunek heheh bo znajomych syn 3 letni non stop latał i ją całował w usteczka ech te dzieciaki.

Ortopedę też już zaliczyliśmy i u nas niestety stópka jedna jest lekko szpotawa nikt wcześniej tego nie zauważył ale ponoć w brzuchu mało miała miejsca i jakoś niefortunnie tą nóżkę ustawiła. Mam nadzieję, że jak zacznie chodzić to jej się jakoś to unormuje.

Podziwiam Was kobietki, że decydujecie się na urlop za granicą ja w tym roku dalekie wakacje sobie odżałuje bo jednak się boję

monisia100100 - fotka śliczna, aż sama nabrałam ochotę na taką sesję a tak zapytam jeżeli mogę ile płaciłaś i ile fotek macie ?

Brukselka - dzięki, świetne są te filmiki już wypróbowałam Igusi najbardziej podobają się motylki

GOSIA82 - też mam zamiar chodzić z maluszkiem na basen ale ja poczekam aż zrobi się ciepło. Daj znać jak było

Gosica - wyobrażam sobie jak cierpiałaś razem z dzieckiem. Biedacto małe. A jak wyniki mam nadzieję, że pozytywne?!

anitka90 - ja również polecam inhalator ale zapobiegawczo nie wiem czy coś da, warto użyć od razu jak dziecko będzie miało zapchany nosek.

Dziewczyny mam pytanie do tych które stosują dicofor czy zdarzyło wam się żeby była sklejona butelka tak od góry bochciałam wymienić w aptece i nie chciała mi stara baba wymienić i nie wiem czy podać. Powiedziała że krople są gęste i to dlatego.