Grudnióweczki 2013 :)

marti Zośka zostaje z nianią. wstępnie od września planujemy przedszkole, mamy prywatne 5 minut spacerem od domu podobno dobre i często widujemy spacerujące grupy uśmiechniętych dzieci także fajnie że Adaś polubił żłobek, bo nas to wszystko czeka Zośka nie jest na nie ale za to ma takie fochy że czasami lepiej nie podchodzić na szczęście to sporadycznie, jak tak ma wyglądać bunt dwulatka to ja dziękuję

mała fajny bebolek jak widzę, że dodałaś wpis to pierwsza myśl to "ooo może to już" kawał chłopa masz w brzuchu kaszę to Zośka najbardziej lubi samą ewentualnie z chrupkami kukurydzianymi albo ryżowymi ja liczę, że w tym sezonie będzie więcej śniegu niż rok temu. a sanki kupuj toć to zabawka na parenaście lat w końcu się trafi zima stulecia

od dzisiaj zaczynam odliczanie do Zośki urodzin, zostało 10 dni

Moofka jeszcze nie rodZe, ale już bym.mogła, chociaż.boję się bardziej.niż w pierwszej ciąży :-o ale.i tak.Muszę to przejść i tak więc.mogło by być już, a tak.to czekanie dobija jeszcze bardziej bo czasu na myślenie jest za dużo.
A Sanki byśmy kupili już tylko ja się wstrzymuje z decyzją bo za ponad rok czeka nas przeprowadzka i to będzie kolejny grat do wiezienia no ale chyba trzeba będzie.kupić i.mieć.nadzieję na duuuzo śniegu tej i przyszłej zimy :-D i tak.już gramów sporo tu mamy więc.może niepotrzebnie się martwię jeszcze sankami
Duże urodzinki robicie? My na razie bez.planów.urodzinowych Filipa, pomyślę.Po porodzie.

A ja właśnie wyprpbowuje Filipa nowe.łóżko, takie.młodzieżowe mu.kupiliśmy bez żadnej.barierki ani boków. Ale będę.mu kladla jakieś zabezpieczenie jak będzie sam.tu spał na początku. Kupiliśmy większe tak żebyśmy ja czy mąż.mogli się z nim.wyspać na nim. On i tak.każda noc zasypia z nami, potem.go przekładamy i wraca jak bumerang każdej nocy po kilku godzinach.

Mala82 powiem Ci ze cesarke mi zrobili po tylu gpdzinach meczarni z braku postepu porodu,a to ze jest taki duzy to sie okazalo jak go wyciagneli i zwazyli. A nie wiedzieli ze jest taki duzy bo pani przyjmujaca mnie miala totalny olew na dobre zwazenie przy robieniu usg. Gdyby wszytsko bylo tak jak powinno byc to od razu by zrobili cc,bo mowili mi potem,ze jak waga pokazuje ze dziecko ma ponad 4kg to dla bezpieczenstwa robia cc

mała no drugi poród inaczej bo wiesz co Cię czeka w sanki zawsze możesz coś upchać przy przeprowadzce urodziny tylko z najbliższą rodziną będą i w tym roku zapraszamy na tort i herbatę, nie ciaćkam się już w żaden obiad zresztą Zośka z drzemki wstaje po 16 więc gości i tak zaprosimy na 17 to niech się najedzą wcześniej w domu u nas tort, ciastka, sałatka owocowa może itp. pokaż łóżko! pewnie wrzucałaś ale mnie nie było Zośce łóżko w prezencie urodzinowym robi dziadek mam od dawna upatrzony model

Gosica o jaaa pamiętam jaka Ty biedna byłaś przez to że Ci nie zrobili porządnego usg przed porodem

Mala właśnie pokaz łóżko.

mała82 - spory ten Twój "mały"
My z sankami też się wstrzymujemy. W zeszłym roku w ogóle by się nie przydały. Poczekamy na porządna zimę i zakupimy.
I też chcę łóżko zobaczyć. No i zdjęcia z sesji!

Chyba wiem co jest powodem zmian w zasypianiu. Spostrzegawcza mama zauważyła dziś, że wyszły obie piątki na dole i wychodzi jedna górna! Nie wiem czemu ja nie pomyślałam o tym wcześniej... A ostatnio i jeść za bardzo nie chciał. Dobrze, że nie gorączkuje i ogólnie ząbkowanie jakoś w miarę gładko przechodzi.

Rety, ale produkcja! Jak dwa lata temu

U nas ostatnio lepiej, nareszcie po chorobie, chociaż ostatni działy się dziwne rzeczy. Ola dwie noce z rzędu wymiotowała nam parę razy. Budziła się w nocy i puszczała pawia, potem zasypiała i od nowa. Teraz minęły dwie noce bez wymiotów i wszystko jest ok. Co ciekawe, oprócz tego nic się nie działo, żadnej gorączki, złego nastroju - zdrowe dziecko.
Ola w klubiku już na luzaka, wprawdzie wciaż jestem w pobliżu, ale tylko dlatego, że mi się nie chce wracać do domu i potem po nią przychodzić, a w tej kawiarni mają dobrą kawę i internet - więc mogę pracować
My z prezentami stoimy średnio, ale coś już tam jest. Poza tym dążymy do tego, żeby Ola miała mniej zabawek. Tylko ciężko nam idzie. Kupiłam więc już zestaw filiżanek i talerzyków do herbaty (Lidl, rzecz jasna ), mamy książeczki... Oczywiście będzie impreza urodzinowa.
Napiszę więcej, jak Olcia zaśnie, bo już mnie ciągnie za rękaw.

JETA wlasnie zapomnialam sie spytac, czy waszym dzieciakom wyszly juz piatki. my wlasnie tez niedawno zauwazylismy, zd malemu dwie gorne wychodza i chyba dlatego zaczal w nocy przez sen poplakiwac i krzyczec "nie"

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Potem wstawię coś jeszcze bo mi błąd wyskakuje cały czas

Gosica a to tego nie pamiętałam już. Myślałam, że ze względu na wagę małego od razu Cię kroili A to tak Cię wymęczyli. A Twój lekarz prowadzący nie wiedział, że takiego dużego maluszka nosisz? Mi w szpitalu raz jeden specjalista odchudził małego do 3700 przed porodem, ale inni lekarze którzy mnie badali to wyśmiali to i mówili, że na pewno powyżej 4 mały ma. No właśnie wczoraj to samo usłyszałam, że jak dziecko powyżej 4 to raczej robią cesarkę. Ale skoro Filipa urodziłam normalnie to Artura też mi chyba tak pozwolą, no chyba, że przerośnie Filipa, bo taka szansa też jest

moofka no dokładnie, aż za dobrze teraz wiem jak poród może wyglądać przez to stres pewnie jeszcze większy. My jak będziemy robić urodzinki Filipa to też dla najbliższej rodziny. Tzn tylko mój brat z synkiem i dziewczyną i męża siostra z rodziną, więc 7 gości z dzieciakami już. Tylko u nas inny problem jest, chodzi o nocleg. Bo oni mają ponad 300km do nas, a my całe dwa pokoje. Więc jak coś to im coś wynajmę raczej.
U nas łóżko to praktyczny zakup, tak żeby któreś z nas się mogło z Filipem na nim wyspać no i potem pod wynajem za jakiś rok już zostanie pewnie.
Po 16 wstaje z drzemki Zośka? To potem o której idzie spać? Filipa byśmy przed północą nie uśpili w tej sytuacji. Długie ma mała te drzemki? Filipowi godiznka albo mniej wystarcza.
Filip też lubi suche kasze, ryże, ale zawsze jakoś tak wolę mu coś dodać

jeta no spory spory i jeszcze rośnie JA tez myślę, że u nas piątki mogą wychodzić, ale już kiedyś też tak myślałąm.

Brukselka kiedyś Filip miał podobne wymioty bez innych objawów, wg naszego lekarza to był rotawirus i na szczęście bardzo łagodny. To było przed roczkiem Filipa, nawet zastanawiałam się nad odwołaniem imprezki. Fajnie masz z ta kawiarnią pod nosem, u mnie na dzielnicy nie ma nic takiego, ale potem będziemy gdzieś jeździć. U nas z książeczkami nadal na bakier.

A ja wczoraj jakieś plameinie miałam i pojechałam do ginekologa żeby to sprawdzić. Miałam nadzieję, że to po badaniu dzień wcześniej, ale wolałam sprawdzić i się nie stresować. NA szczęście miałam rację uffff a już się bałam, że mi szpital może grozić. Jeszcze KTG mi przy okazji zrobili i wszystko dobrze. W pn kolejne KTG i potem się okaże co dalej.

mała82 Ja też podejrzewam rota. Ola była szczepiona, więc może dlatego tak delikatnie. Wczoraj w nocy łazienkę okupował mój W., więc wirus jak nic. Tylko ja się trzymam.
Fajnie by było, gdyby Artur się urodził 10.12 Powiem ci, że coraz częściej myślę, że może jednak jeszcze kiedyś... W zeszłym tygodniu dowiedzieliśmy się, że bratowa męża będzie miała trzecie i jakoś tak pomyślałam, że może zmienimy plany.
A znasz tę książeczkę:

Wyszła po polsku, jest też statek piracki i autobus!
www.olesiejuk.pl/search?keyword=nakr%C4%...rice_from=&price_to=

Dziś Ola pojechała z tatusiem na basen, a potem na cały dzień do dziadków na wieś i powiem wam, że jestem jak sierota w pustym domu. To chyba pierwszy taki dzień, zupełnie sobie z tym nie radzę

mała82 - czyli łóżko już konkretne. A zdjęcie mimo wszystko super!
Kurde, denerwuję się z tym Twoim porodem. Bo to lada moment! Jak sobie przypomnę te emocje i całą resztę... Informuj co i jak w miarę możliwości.

Brukselka - czasem człowiek chce odpocząć w ciszy, pobyć sam, a jak już to ma, to się odnaleźć nie może

Ja w stresie. Jutro idziemy z M na koncert. Boję się zasypiania Julka. Oby za bardzo babci nie umęczył, bo więcej nie zechce z nim zostać.

dobry

jeta długa przerwa była w wychodzeniu zębów to można zapomnieć my czekamy bo nic w paszczy nie widać z oznak zębowych udanego wieczoru

mała na takim łóżku Filip śpi?! wooow Zośka to by po 5 minutach spała na podłodze a na foto przynajmniej widać że młody ma ładne uzębienie Zośka chodzi spać przed 21 jakoś i ciśnie do 7:30 mniej więcej. drzemkę ma 2-3h tyle że coś wczoraj wcale nie chciała na nią iść zobaczymy czy to chwilowe czy na 2 latka postanowiła rozwalić system

Brukselka ja mam kilka znajomych co mają trójkę dzieci a sama długo się biłam z myślami nad drugim mogłabym mieć i trzy tylko niech państwo dopłaca więcej niż 500 zł

Hej
Moofka dobrze chociaż że mi jednak dupska nie rozdarło przy tym wszystkim My w tym roku tak samo z urodzinami robimy,kto będzie miał ochotę to przyjdzie ale żadnego szaleństwa typu zastaw się a postaw się czy jakoś tak
Jeta ach te zęby...
Bruksleka pewnie rota tak jak już stwierdziłyście,u nas było podobnie,tylko że jeszcze biegunka doszła,po kilku dniach samo przeszło. No z tymi zabawkami jest szał,ja ciągle nową partię wynoszę do schowania bo przybywa tego w tempie ekspresowym,a co najlepsze my mu rzadko coś kupujemy,babcia tak szaleje
Mała82 fajne to królestwo. Moja lekarz prowadząca jak mi robiła USG to młody ważył coś ok 3700,potem do terminu już się miałam nie zgłaszać(USG było robione 2 tyg przed) miałam się zgłosić gdyby się nie urodził do 1 tyg po terminie. Przez ten czas tak musiał przybyczyć Każdy poród jest inny,znam kobietę która urodziła dziecko 5,5k siłami natury bez większych problemów,więc może akurat nie będziesz mieć się czego bać