- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71
- /
- /
- /
- /
- /
- Grudnióweczki 2013 :)
Grudnióweczki 2013 :)
- Nefri
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Jeta to mój domek specjalnie dla Ciebie widok od strony tarasu. Dzisiaj zamówilismy okna, jutro zamawiamy gresy na cały dół. Taka jestem tym pochłonięta, że czasem zapominam, że niedługo rodzę
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Tymek od kilku dni dostał takiego przyspieszenia z gadanie, że buzia mu się nie zamyka, gada jak szalony, non stop czymś zaskakuje, powtarza całe zdania, no super to jest po prostu. Tylko trzeba uważać, bo wczoraj jak jechalismy samochodem to jak zwykle, mąż się na coś wk....ił i właśnie krzyknął
Poza tym to ma straszną fazę na mamusię i mój brzuch. Byłam we wtorek na badaniu gbs, mąż biegał z malym po przychodni a ten cały czas ryczał i dopiero jak wyszłam z gabinetu to się uspokoił. Od tamtej pory cały czas chce być przy mnie, siedzimy razem na kanapie, ten podciąga mi bluzkę, głaszcze brzuch, udaje, że karmi Eryka, daje mu pić, przynosi zabawki. Nie wiem, może on wyczuwa, że to już niedługo...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jeta
- Wylogowany
- rozmowna
- Dziecko to uwidoczniona miłość.
- Posty: 697
- Otrzymane podziękowania: 1
Za zdrowie dziękuję, wraca do normy Julek też coś zaczynał. Dwie noce mieliśmy nie ciekawe. Oby i u niego norma nastała.
nefri - dziękuję Piękny! Marzenie Czekam na kolejne!
O tak, już trzeba się liczyć ze słowami, żeby uniknąć sytuacji, w której soczyste słowo zostanie przez młodego użyte. Dzieci mają taką zdolność, że słuchają, zapisują a później używają w tak idealnie dobranej okoliczności, że lepiej nie mogą wybrać.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moofka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2549
- Otrzymane podziękowania: 258
Co do spania to odpukać Zośka chodzi spać przed 21 i zasypia sama po buziaku i zgaszeniu światła
Gosica ja to już nie pamiętam co to mm Zośka odstawiła mając rok i już nie wróciło do menu
Nefri fajny domek! Też z chęcią obejrze kolejne fotki. Zazdroszcze że Tymek tyle gada, u nas kilka zwrotów i paplanina po swojemu czekam cierpliwie, dzisiaj do repertuaru doszło " kwa kwa" a od paru dni Zośka ma
Laski to kiedy rodzicie?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jeta
- Wylogowany
- rozmowna
- Dziecko to uwidoczniona miłość.
- Posty: 697
- Otrzymane podziękowania: 1
mała82 - trzymasz się jeszcze???
Dziewczyny, podajecie jeszcze mm? Do kiedy planujecie podawać?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71
Jeta ja jeszcze podaję małemu rano mm, chociaż nie wypija do końca. Najbardziej to lubi jak mu się nasypie tego mleka do kubeczka i wyjada na sucho łyżeczką jak będe na bilansie dwulatka to się podpytam do kiedy to mm podawać.
Gosica a Ty pisałaś, że Szymek nie chce mleka pić. Mi się wydaje, że skoro je kaszę, pewnie jakieś sery, jogurty itp, to nie ma co mu wciskać. To są już duże dzieciaki, same wiedzą, czego im potrzeba.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6
Jeta jeszcze nic mnie nie rusza w lutym zrezygnowałam z mm i podawalam Mleko krowie a w maju nawet krowie Filip odstawil. Jakiś czas nie jadł wcale nabialu, ale co jakiś czas próbowałam mu podawać Jogurt z jakimś dodatkiem. I od kilku miesięcy na pierwsze śniadanie zjada Jogurt naturalny albo z owocami albo z Kasza jaglana albo z domową granolą tyle nabialu w naszej diecie, ale wg lekarzy to nic takiego bo je dużo innych produktów.
Nefri ja na temat usypiania na Razie się nie wypowiadam bo u nas to masakra!
Jutro mam wizytę, mam nadzieję że już ostatnią bo coraz ciężej się robi i jeszcze w nocy spać nie mogę a w dzień nie odpoczniesz przy Filipie nawet jak mama jest. Jak ciśnie będzie działo to dam zna cb napewno
Macie już jakieś plany prezentowe dla dzieciaków na urodzinki lub na święta. Chciałam.coś jeszcze dokupić filipowi ale na razie nie mam.pomysłu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jeta
- Wylogowany
- rozmowna
- Dziecko to uwidoczniona miłość.
- Posty: 697
- Otrzymane podziękowania: 1
mała82 - u nas jogurt nie idzie. Jak był malutki to wcinał prawie codziennie, a teraz mu nie smakuje. Ale też zauważyłam, że ma opory przed jedzeniem rzeczy o konsystencji podobnej do jogurtu.
Co do prezentów - u nas na mikołaja 6 grudnia wiertarka - z Lidla. Na gwiazdkę kolejka drewniana - z Lidla Na urodziny nie mam pojęcia. Dziadkom, ciociom i wujkom powiedziałam, że na gwiazdkę prosimy o książeczki. Co wieczór musi być bajka i w ogóle zaczął mieć fazę na czytanie więc będziemy mieć wybór. Na urodziny mam coś wymyślić, bo mamy zasadę, że jest składka, a z niej konkretny prezent. No i właśnie nie wiem co wykombinować. Dużo rzeczy zostaje po siostrzeńcu. Jakieś pojazdy itp. Rowery jedynie nie nadają się do przejęcia, ale teraz nie chcemy kupować roweru, bo nie będzie jak za bardzo go używać. Na lato kupimy biegowy, a teraz zagwozdka...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moofka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2549
- Otrzymane podziękowania: 258
Nefri Ty też się szykuj
Jeta tak jak wcześniej pisalam - Zośka odstawiła sama mm zaraz jakoś jak skończyła rok
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marti1234
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 209
- Otrzymane podziękowania: 2
Co do tranu to ja podaje łyżeczkę wieczorem plus dwa razy po 15ml monavie protect taki sok owocowy na odporność. Witaminy D już nie podaje ale od jutra zacznę.
Kwestia zasypiania to u nas też temat tabu...generalnie jest trochę lepiej bo mały zasypia w łóżeczku a ja leże obok na naszym łózku i opowiadam mu bajki ;-P najrózniejsze jakie pamiętam trochę pozmyślam, ogólnie muszę się poduczyć tych wszystkich bajkowych historii. Jeśli chodzi o prezent na urodziny to jeszcze nie wiem na pewno jakaś drobnostka bo w tym mieszkaniu nie mam gdzie tego wszystkiego trzymać ;-P A i jeszcze mleko mm ja cały czas podaje. Adaś wypija 300ml na raz. Dla mnie to ogromna wygoda, rano o 7 jesteśmy już w żłobku, a cały poranny rytuał idzie dość sprawnie, bo mały bez marudzenia wciąga butle potem ząbki, mycie i do szkoły ;-P
Potem o 8:30 ma śniadanie więc je kanapki itp. Ja mleko będę podawała najprawdopodobniej do czasu aż Adaś sam nie zrezygnuje, mój znajomy ma prawie 4 letnią córkę i cały czas podaje mm... zobaczymy jeszcze jak to będzie.
Jutro umawiam małego do dentysty...ciekawa jestem na kogo trafimy. Dziewczyny czy Wasze dzieci też są ostatnio na nie? Adasiowi nic nie pasuje, od razu uskutecznia "suchy płacz"...
Moofka Zosia podczas Waszej nieobecności jest z nianią czy też żłobek?
dobrej nocy!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jeta
- Wylogowany
- rozmowna
- Dziecko to uwidoczniona miłość.
- Posty: 697
- Otrzymane podziękowania: 1
U Julka nie zauważyłam póki co zachowania mocno na "nie". Jest w miarę grzeczny, chociaż wydaje mi się, że babci daje bardziej popalić, bo wie, że u niej szybciej coś może wyłudzić.
Daj znać jak z dentystą.
mała82 - ale fajny brzuszek! Jak po wizycie?
U nas dziś mleka rano nie było. Nie chciał. Jak nie zmieni zdania przez kilka dni to odstawimy.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosica
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 764
- Otrzymane podziękowania: 2
Nefri super śliczny domek No z tym pilnowaniem się to jest fakt,Szymek jeszcze nie mówi,ale już się boję jak to będzie bo mi to się lubi walnąć często mocniejsze słowo Z tym mlekiem masz rację,widać nie potrzebuje już tego,więc na siłę nie pcham w niego
Jeta ja do tej pory rano dawałam mu kaszkę na mleku krowim a wieczorem mm,teraz to kombinuję,rano mleko krowie,wieczorem kaszka ryżowa na mm ale jak długo mi się będzie udawać to nie wiem
Mała82 wielkie odliczanie czas zacząć my już prezenty mamy dawno,od nas dostanie taki helikopter edukacyjny co gra spiewa uczy itd,od mojej mamy autko edukacyjne z tej samej serii co helikopter,dziś od chrzestnej dostał potężne auto-śmieciarkę(niewiele mniejsza niż on sam ) od chrzestnego i rodzicow Ł. to pewnie kase dostanie b oni "nie wiedzą co takiemu dziecku kupić,wszystko ma przecież". Na urodziny to jeszcze coś musimy wymyślić
Marti u nas wymuszanie na całego
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71
Mała brzuch olbrzymi, na pewno będzie duży chłopak My prezenty mamy kupione już wszystkie prawie, nawet dla chrześniaków i to już chyba 2 miesiące temu. Został tylko prezent urodzinowy dla Tymka, ale wiemy co, więc w każdej chwili mąż podjedzie i prezent od Eryka dla Tymonka. Więc na gwiazdkę Tymek dostaje duży zestaw lego duplo piraci, na urodziny jakąś kolejkę z torami z serii Tomek i przyjaciele, od mojej mamy zresztą też dostanie taką kolejkę, tylko oczywiście z innym bohaterem, na Mikołajki książkę z bajkami, a od Eryka maskotkę George'a ze Świnki Peppy - uwielbia tę bajkę a Superpharmie teraz jest w promocji ta maskotka, tylko akurat dzisiaj nie było, ale będą do mnie dzwonić jak się pojawi, prawdopodobnie w piątek I jeszcze mąż w biedronce kupił samochód zdalnie sterowany, Porsche , który sobie zostawie na męskie dni, jak ja będę w szpitalu
Marti ale fajnie, że się w końcu Adaś przekonał do żłobka. Tymek ostatnio nawet taki ugodowy jest, ale też miał fazy na "nie" i pewnie jeszcze nie raz będzie miał.
Dzisiaj sukces, bo jechałam do lekarza i zostawiłam małego u mamy. Ostatnio jak go zostawiałam chociaż na chwilę, to płakał tak, że samej mi się chciało płakać, i tak się we mnei wtulał i nie chciał puścić, bo ogólnie strasznie ostatnio zwariował na moim punkcie i na punkcie mojego brzucha. Ale dzisiaj elegancko się ze mną pożegnał, pomachał, dał buziaka, także może jakoś da radę tych kilka dni beze mnie, jak już pojadę do szpitala. A jadę 21 grudnia, czyli dzień po jego urodzinach.
więcej nie pamiętam co komu miałam odpisać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6
moofka a z czym te kasze podajesz? u nas też często jaglanka na mleku, z jogurtem, z owocami świeżymi lu suszonymi. My też właśnie po zakupie dywanu do małego jesteśmy
U nas na prezenty dla Filipa to tor samochodowy, zagłówek do auta, miecz świetlny (pomysł taty), myślimy o sankach, ale nie wiemy czy jest sens, bo te nasze zimy ostatnio są kiepskie. Od rodzinki hulajnogę dostanie i już nie pamiętam co jeszcze. A i jeździk.
marti1234 super, że mały w końcu przekonał się do żłobka, to pewnie i Tobie teraz łatwiej. Ostatnio rozmawiałam z babcią której wnuczek ma 6 lat i nadal pije mleko chociaż się tego wstydzi przed kolegami. Pewnie jak Adaś lubi i pije to czemu ma nie dostawać, jeszcze jak piszesz nawet 300ml potrafi rano wypić. U nas też wszytsko na nie, więc pewnie taki etap.
Gosica no już zaczynam odliczać, oby tylko za długo to nie trwało. A pamiętam, że Szymek był duży i przez to cesarkę miałaś?
Nefri brzuch mam spory, chyba większy niż z Filipem, bo ciasno mi się robi w tych ciuchach w których chodziłam w ciąży z Filipem. Płaszcz też się ciasny robi, a z Filipem był spoko. Ale na szczęście to już końcówka i nie muszę się rozglądać za nowym.
A co to za zestaw Duplo z piratami? My na razie zakończyliśmy kupowanie Duplo bo trochę tego się uzbierało i na razie wystarczy, ale piraci brzmią nieźle. Czy to ta seria z Jakiem i piratami z Nibylandii? Bratankowi je kupowałam, też fajne były.
Mój mąż też ostatnio kupił zdalnie sterowane auto i teraz z Filipem kłócą się o pilota, choć Filipowi kompletnie nie idzie sterowanie nim A ma taki dziecięcy bardziej samochód na pilota to w ogóle go nie kręci. My też prezenty dla wszystkich już z głowy, tylko Filipowi chciałam coś dokupić Dla braciszka na razie nie mam co kupować, dostanie żyrafkę i zawieszkę na wózek.
A ja po wizycie. "Mały" wg pomiarów waży już 4150 I zaczynam się obawiać, że jak za szybko nie urodzę to urośnie na tyle, że zrobią mi przymusową cesarkę. W nocy spać już przez to nie mogłam. Rozwarcie na palec ale poza tym nic się nei dzieje. Ale zestresował mnie mały wczoraj, bo przed badaniem miałam KTG i na nim mały się wcale nie ruszał, dopeiro po jakimś czasie od zjedzenie cukierka i wypicia coli trochę ruszył, choć nie poszalał, położna przedłużyła mi KTG, żeby ten zapis jakiś był bo już zaczęło się gadanie o wysłaniu mnie do szpitala. Tego najbardziej się obawiałam, z Filipem tak właśnie trafiłam na patologię a potem 5 razy wywoływanie porodu. Poza tym nie chcę teraz zostawiać Filipa w domu na tak długo. W poniedziałek kolejne KTG i oby mały lepiej współpracował bo inaczej wyślą mnie do tego szpitala już. normalnie ryczeć mi się chciało jak usłyszałam o tym szpitalu, dobrze, że mąż był ze mną to mnie trochę uspokoił. No masakra!
A jak wszystko będzie dobrze to i tak 7 dni po terminie jak nie urodzę do tego czasu to idę do szpitala. A coś mam przeczucie że za szybko i tym rzem nie urodzę
Idę na drzemkę, babcia zabrała Filipa na spacer więc mam chwilę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.