- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6
- /
- /
- /
- /
- /
- Grudnióweczki 2013 :)
Grudnióweczki 2013 :)
- mała82
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Filip tez szczepiony na rotawirusa i wg Naszego lekarza dlatego tak.łagodnie przeszedł to.
Ola pewnie byłaby też za rodzeństwem
Jeta będę informować na bieżąco jak się da
Jak po koncercie? Mały zasnął bez.problemu bez was? Ja dzisiaj zostawiłam Filipa i ciekawe kto.gorzej to zniesie ja czy on
Moofka na razie na tym wyrku tylko dwie drzemki w dzień Filip miał bo teraz babcia zajmuje jego pokój na noc. Na pewno na początku będę mu obkladala jakimiś poduszkami to łóżko bo będę się bała że spadnie, ale mam nadzieję że będzie spoko. A jak nie to wtedy będziemy myśleć
Wow to fajnie z tym.spaniem macie. U nas w dzień to już się zdarza że wcale nie ma drzemki, a jak śpi to pół godz do godz ostatnio.
No też bym.nie narzekala jakby dawali.więcej.kasy na dzieci. Chociaż.ja się jeszcze chyba zalapie na ten roczny zasiłek po 1000zl miesięcznie, jako niepracujacych.
Gosica te pomiary to też orientacyjne na usg więc w sumie różne sytuacje.mogą się zdarzyć. No dobrze ze Cię nie rozerwalo bardzo. O kurde 5,5kg dziecko i poród.naturalny? A to jakaś większa kobitka rodziła? No takiego klocuszka to już sobie nie wyobrażam urodzić SN.
A ja rano byłam na ktg i tak.jak się obawiałam wylądowałam w szpitalu! Mały.miał.spadek tętna na ktg i na poprzednim.mało.się ruszal więc ginka wystawiła skierowanie do szpitala. No i jestem. Popołudniu mnie przyjęli, ale z braku.miejsc na patologii jestem na sali.obserwacyjnej i z tego co mówiła lekarka która.mnie przyjmowała to jutro mają mnie wypuścić. Zrobili mi godzinne ktg które wg pielęgniarki wyszło dobrze i to tyle na dzisiaj
O 18 obchod, jutro ktg i popołudniu do.domu. I tego się będę trzymać bo zwariuje jak ale sytuację powtórzy i zostanę tu na Dłużej. Poza tym teraz sobie tego nie wyobrażam bo Filipa musiałam zostawić!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71
Jeta właśnie jak p koncercie i jak Julek zniosl zasypianie z babcia? Mąż wczoraj gral koncer w Poznaniu, ale oczywiście grubasa że sobą nie zabral naturalnie i tak bym nie pojechala, bo bym się bała, że urodze w trasie, ale też bm się chętnie na koncert jakis przeszła.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosica
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 764
- Otrzymane podziękowania: 2
A nas w sobotę wieczorem odwiedził Mikołaj. Zebraliśmy się z paczką znajomych z dzieciakami i zrobiliśmy im takie spotkanie. Szymek o dziwo się nie bał ale bardziej był zainteresowany prezentami( i to oczywiście nie swoimi tylko reszty towarzystwa) niż samym Mikołajem Wrzucam parę fotek jak to wyglądąło
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jeta
- Wylogowany
- rozmowna
- Dziecko to uwidoczniona miłość.
- Posty: 697
- Otrzymane podziękowania: 1
U nas liczenia nie ma, ale zaczyna opowiadać. Tłumaczy swoimi słowami, że np. był u niego wujek z ciocią, zrobił im papa i pojechali samochodem do domu. Fajnie się słucha
Gosica - super zdjęcia. Szymek jaki duży chłopak!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6
Szukają mi.miejsca na patologii i na porodowce. Wiedziałam że tak będzie to ciekawe ile.ja tu posiedzę teraz!!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Brukselka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 9
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6
Przed chwilą byłam.na usg, mały był jakoś dziwnie ułożony, że trudnio było go.pomierzyc. Najpierw wyszło jej ze waży 4900, ale sama nie chciała.w.to wierzyć, więc mierzyła dalej. Potem wyszło że 4600 a na końcu mały się ładniej obrócił i wyszło 4400, a niby od 4500 zalecana cesarka. Na tym zakończyła badanie i znowu czekam na decyzję.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Brukselka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 9
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6
Jak leżałam.z.filipem.długo się.zastanawiałam.nad wypisaniem że szpitala na.własna prośbę.Ale bałam się podjąć to ryzyko. Bo jakby się coś stało to nie wybacyzlabym sobie ze nie.zgodzilam się.na wywoływanie.
Ale jak to w szpitalu nic tak.naprawdę nie wiadomo. Równie dobrze mogą mnie dzisiaj jednak wypisać
Dam.znać później
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71
Mała widać Filipowi nie podobało się na sesji, ale zdjęcie i tak super, kiedyś mu pokażesz i będzie się z tego śmiał. Ja też nienawidziłam robić sobie zdjęć a byłam starsza, miałam ok 4 lat i mam taką sesję jak jestem wystrojona a stoję na fochu z nogami wykrzywionymi specjalnie, żeby zrobić rodzicom na złość teraz stwierdzam, że to super sesja była
Dziewczyny, wczoraj mały wsadził mi palec między lodówkę a zamrażarkę a ja tego nie zauważyłam i zamykałam drzwi. Zerwałam mu cały paznokieć z palca serdecznego lewej ręki, wisi na takim cienkim "włosku". Bardzo się krew lała, mały płakał okropnie a my razem z nim. Zdezynfekowałam i zakleiłam plastrem i mały się uspokoił. ogólnie jak ma zaklejone to jest luz, normalnie się zachowuje jakby nic mu nie dolegało, ale jak mu rano zmienialismy opatrunek to znowu płakał, dopóki nie zakleiliśmy. Strasznie to wygląda, może powinnam pójść do lekarza, ale on na pewne mu ten paznokieć będzie chciał oderwać do końca a Tymon sobie nie da, ja tego nie przeżyję. nie wiem co mam robić. mąż w aptece kupił jeszcze coś innego na tę ranę, bo używamy octeniseptu, i farmaceutka powiedziała, żeby zmieniać opatrunek i przemywać tym. Złamany na pewno nie jest, bo nie jest opuchnięty ani nic i normalnie nim rusza. Ale wiecie, jeszcze nigdy coś takiego nas nie spotkało...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moofka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2549
- Otrzymane podziękowania: 258
Gosica super fotki z Mikołajem u nas prezenty po prostu zostały podrzucone po cichu
Nefri nie mam pojęcia co zrobić z tym paznokciem oby się to szybko podgoiło....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jeta
- Wylogowany
- rozmowna
- Dziecko to uwidoczniona miłość.
- Posty: 697
- Otrzymane podziękowania: 1
nefri - współczuję sytuacji. Jak czytałam to dreszcze miałam. Oby szybko się zagoiło.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71
Z tym paznokcie to moj mąż przeżywa to bardziej niż sam poszkodowany. Czasem to mam dość tego, że ten mój mąż taki wrażliwy az do przesady. To co się stało jest straszne ale on histeryzuje bardziej niż Tymon. Cale szczęście widać, że się goi a przede wszystkim nie boli już.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marti1234
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 209
- Otrzymane podziękowania: 2
Mała no i się zaczęło trzymaj się dziewczyno :-*
Brukselka dzięki za link, przy okazji skróciłaś moje poszukiwania prezentu na urodziny dla Adasia książka zamówiona - wersja z parowozem
Nefri rany ale mieliście przeżycie z palcem. Ja bym jednak pojechała do lekarza, powinien dostać znieczulenie przed zerwaniem tej resztki paznokcia nie wiem sama :/ co do piątek - Adaśkowi wyszła na razie tylko jedna.
Jeta głowa do góry, jeszcze w zasadzie dwa tygodnie i święta byliśmy u dentysty! Byłam taka dumna ze swojego syna, nie darł się wykonywał wszystkie polecenia i nawet dał się porządnie zbadac . Kupiłam mu od razu w gabinecie szczoteczke soniczną do mycia sklep.arsdental.pl/dla-dzieci/346-brush-...u-3-6-lat-1-szt.html co prawda jest ona dopiero od 3 roku życia, ale dentystka powiedziała, że akurat dla Adasia ta w przedziale 0-3 jest już za mała. Na razie jest frajda, Adaś szoruje zęby sam. Na szczęście żadnej próchnicy nie ma, wszystko idzie w jak najlepszym kierunku. Brakuje nam jeszcze trzech piątek i zgłaszamy się na kolejna kontrolę a potem do ortodonty. Babka powiedziała, że tak mniej więcej za pół roku warto się pojawić.
Gosica świetny pomysł z Mikołajem. Adaś miał Mikołaja w żłobku. Niestety wśród znajomych nie mamy za dużo dzieci fajnie byłoby się tak spotkać od czasu do czasu z dzieciakami. Chociaż ten żłobek zapewne rekompensuje małemu brak dziecięcego towarzystwa
moofka no to powodzenia we wrześniu my chyba zrobimy imprezę na drugie urodziny. W zasadzie nie mamy rodziny na Śląsku - bo tylko rodzice mojego T. są na miejscu, więc mamy w planie zaprosić znajomych. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
Dziewczyny u mnie ostatnio ze wszystkim
Mała trzymam kciuki!!!
Rany mała
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.