BezpiecznaCiaza112023

Grudnióweczki 2013 :)

9 lata 4 tygodni temu - 9 lata 4 tygodni temu #1018365 przez mała82
Brukselka dzięki za linka, nie widzialam tego wcześniej. Ale wygląda ciekawie, muszę poprzrgladac je. Filip wczoraj dostał od Mikołaja książeczki i zaskoczył nas bo liczy w nich zwierzątka do siedmiu, ale po swojemu. Tzn da się zrozumieć o którą cyfrę chodzi. Jestem szoku, puszczalam mu wcześniej piosenkę.w.której liczą i za każdym razem.jak.ukladalismy kręgle to liczyłam.każdy który stawiał. Teraz cały czas nam przynosi książeczkę i chce liczyć z nami. A druga tylko otwiera i zamyka.
Filip tez szczepiony na rotawirusa i wg Naszego lekarza dlatego tak.łagodnie przeszedł to.
Ola pewnie byłaby też za rodzeństwem ;-)

Jeta będę informować na bieżąco jak się da ;-)
Jak po koncercie? Mały zasnął bez.problemu bez was? Ja dzisiaj zostawiłam Filipa i ciekawe kto.gorzej to zniesie ja czy on :-(

Moofka na razie na tym wyrku tylko dwie drzemki w dzień Filip miał bo teraz babcia zajmuje jego pokój na noc. Na pewno na początku będę mu obkladala jakimiś poduszkami to łóżko bo będę się bała że spadnie, ale mam nadzieję że będzie spoko. A jak nie to wtedy będziemy myśleć ;-)
Wow to fajnie z tym.spaniem macie. U nas w dzień to już się zdarza że wcale nie ma drzemki, a jak śpi to pół godz do godz ostatnio.
No też bym.nie narzekala jakby dawali.więcej.kasy na dzieci. Chociaż.ja się jeszcze chyba zalapie na ten roczny zasiłek po 1000zl miesięcznie, jako niepracujacych.

Gosica te pomiary to też orientacyjne na usg więc w sumie różne sytuacje.mogą się zdarzyć. No dobrze ze Cię nie rozerwalo bardzo. O kurde 5,5kg dziecko i poród.naturalny? A to jakaś większa kobitka rodziła? No takiego klocuszka to już sobie nie wyobrażam urodzić SN.

A ja rano byłam na ktg i tak.jak się obawiałam wylądowałam w szpitalu! Mały.miał.spadek tętna na ktg i na poprzednim.mało.się ruszal więc ginka wystawiła skierowanie do szpitala. No i jestem. Popołudniu mnie przyjęli, ale z braku.miejsc na patologii jestem na sali.obserwacyjnej i z tego co mówiła lekarka która.mnie przyjmowała to jutro mają mnie wypuścić. Zrobili mi godzinne ktg które wg pielęgniarki wyszło dobrze i to tyle na dzisiaj
O 18 obchod, jutro ktg i popołudniu do.domu. I tego się będę trzymać bo zwariuje jak ale sytuację powtórzy i zostanę tu na Dłużej. Poza tym teraz sobie tego nie wyobrażam bo Filipa musiałam zostawić!!! :-( :-(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 tygodni temu #1018373 przez Nefri
Mala dzieci tak właśnie maja, że sluchaja co się do nich mowi, koduje a potem wypalaja z tekstami z zaskoczenia. Tymek też liczy, ale do pięciu, tylko po polsku i po ang do czterech ;) poza tym zaczął składać już takie zdania po kilka słów, niesamowite to jest. Ja teraz śpię od ok dwóch tyg z Tymkiem na jednym łóżku, naszym sypialnianym o szer 160 cm i też spi na nim w ciągu dnia i muszę go obkladac poduchami, bo na bank by spadł, on się tak kreci. A śpię już z nim, bo i tak niedługo braciszek zajmie jego łóżeczko a nic teraz Tymkowi do spania nie kupimy, bo nie ma gdzie tego wstawić, wiec kilka miesięcy zanim się przeprowadzimy, musimy się przemeczyc. Tymekmto akurat zadowolony, bo się cala noc do mnie przytula, mintez zresztą jest milo :) współczuję Ci z tym szpitalem, też bym się stresowala. Oby Ci się ten poród w końcu zaczął i żebyś szybko do dom wróciła.

Jeta właśnie jak p koncercie i jak Julek zniosl zasypianie z babcia? Mąż wczoraj gral koncer w Poznaniu, ale oczywiście grubasa że sobą nie zabral :laugh: naturalnie i tak bym nie pojechala, bo bym się bała, że urodze w trasie, ale też bm się chętnie na koncert jakis przeszła.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 tygodni temu #1018380 przez Gosica
Mała82 kobitka była już po kilku porodach,więc wprawiona w bojach ;) Najlepsze jest to że ta córka która byłą taka duża teraz jest taka pchełka mała drobniutka.
A nas w sobotę wieczorem odwiedził Mikołaj. Zebraliśmy się z paczką znajomych z dzieciakami i zrobiliśmy im takie spotkanie. Szymek o dziwo się nie bał ale bardziej był zainteresowany prezentami( i to oczywiście nie swoimi tylko reszty towarzystwa) niż samym Mikołajem ;) Wrzucam parę fotek jak to wyglądąło :)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

[/url]

Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 tygodni temu #1018383 przez jeta
Nefri, mala82 - dzięki, po koncercie ok. Bardzo fajnie było. Wróciliśmy przed 23. Wchodzimy do domu na kontynuację imprezki, idę do nas, a tam Julek na kanapie z babcią sobie siedzi. Nie dał się jej w ogóle do łóżeczka położyć. Dostał wczoraj od Mikołaja projektor, wyświetla mu gwiazdki i księżyc na suficie. No i wczoraj jak zapaliłam, chciał, żebym usiadła obok, ale powiedziałam, że wychodzę, a on już musi iść spać i podziałało. Bez żadnego marudzenia zasnął. Mam nadzieję, że czar nie pryśnie ;)
U nas liczenia nie ma, ale zaczyna opowiadać. Tłumaczy swoimi słowami, że np. był u niego wujek z ciocią, zrobił im papa i pojechali samochodem do domu. Fajnie się słucha :)

Gosica - super zdjęcia. Szymek jaki duży chłopak!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 tygodni temu #1018476 przez mała82
No o chyba historia się powtórzy. Wczoraj przyjmowali mnie na salę obserwacyjna na dobę a dzisiaj na obchodzie Usłyszałam o oksytocynie i pomagania malemu w podjęciu decyzji.
Szukają mi.miejsca na patologii i na porodowce. Wiedziałam że tak będzie :-( to ciekawe ile.ja tu posiedzę teraz!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 tygodni temu #1018480 przez Brukselka
mała Czy mają jakiś konkretny powód do wywoływania? Przecież ty jesteś w terminie. Po co przyspieszać?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 tygodni temu #1018488 przez mała82
Brukselka no wg mnie nie mają, ostatnio było to samo. Termin mam na dzisiaj. Ale teraz rozmawiałam z inna lekarka jeszcze i zobaczymy co ze mną zrobią.
Przed chwilą byłam.na usg, mały był jakoś dziwnie ułożony, że trudnio było go.pomierzyc. Najpierw wyszło jej ze waży 4900, ale sama nie chciała.w.to wierzyć, więc mierzyła dalej. Potem wyszło że 4600 a na końcu mały się ładniej obrócił i wyszło 4400, a niby od 4500 zalecana cesarka. Na tym zakończyła badanie i znowu czekam na decyzję.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 tygodni temu #1018492 przez Brukselka
To jest już jakiś powód. Ale wywoływać poród, bo już termin - bez sensu. Tym bardziej jak dziecko duże. Kiedyś rozmawiałam z położną, która mi powiedziała, że większość ciężkich porodów jest właśnie przez to, że są wywoływane bez sensu, że można czekać, a niepotrzebnie się wszystko pospiesza i organizm nie jest przygotowany. Ale jeśli mały duży, to już lepiej, żeby cię od razu na stół wzięli. Powodzenia!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 tygodni temu #1018508 przez mała82
Brukselka ostatnio już słyszałam od.położnych że takie wywoływanie na siłę jest bez sensu no i właśnie podobno bardziej bolesny poród.jest. Ale.decydują lekarze i.zobaczymy :-S
Jak leżałam.z.filipem.długo się.zastanawiałam.nad wypisaniem że szpitala na.własna prośbę.Ale bałam się podjąć to ryzyko. Bo jakby się coś stało to nie wybacyzlabym sobie ze nie.zgodzilam się.na wywoływanie.
Ale jak to w szpitalu nic tak.naprawdę nie wiadomo. Równie dobrze mogą mnie dzisiaj jednak wypisać ;-)
Dam.znać później ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 tygodni temu #1018529 przez Nefri
Mała najgorsze to takie czekanie w niepewności, nic Ci nie powiedzą a Ty leżysz i się zastanawiasz. Ale powiem Ci, że jak ten mały taki wielki, to chyba już prosiła a tę cesarkę. Nie wykluczone, że będziesz się męczyła przy sn, porozrywa Cię itp a potem i tak będę musieli położyć Cię na stół i tylko będziesz bardziej wymęczona, wiem coś o tym. Ale wiadomo, i tak wszystko zależy od lekarzy. Bądź dzielna, trzymam kciuki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 tygodni temu - 9 lata 4 tygodni temu #1018530 przez Nefri
Gosica Szymuś jak zwykle przystojniaczek, amancik ;)
Mała widać Filipowi nie podobało się na sesji, ale zdjęcie i tak super, kiedyś mu pokażesz i będzie się z tego śmiał. Ja też nienawidziłam robić sobie zdjęć a byłam starsza, miałam ok 4 lat i mam taką sesję jak jestem wystrojona a stoję na fochu z nogami wykrzywionymi specjalnie, żeby zrobić rodzicom na złość :laugh: teraz stwierdzam, że to super sesja była ;)

Dziewczyny, wczoraj mały wsadził mi palec między lodówkę a zamrażarkę a ja tego nie zauważyłam i zamykałam drzwi. Zerwałam mu cały paznokieć z palca serdecznego lewej ręki, wisi na takim cienkim "włosku". Bardzo się krew lała, mały płakał okropnie a my razem z nim. Zdezynfekowałam i zakleiłam plastrem i mały się uspokoił. ogólnie jak ma zaklejone to jest luz, normalnie się zachowuje jakby nic mu nie dolegało, ale jak mu rano zmienialismy opatrunek to znowu płakał, dopóki nie zakleiliśmy. Strasznie to wygląda, może powinnam pójść do lekarza, ale on na pewne mu ten paznokieć będzie chciał oderwać do końca a Tymon sobie nie da, ja tego nie przeżyję. nie wiem co mam robić. mąż w aptece kupił jeszcze coś innego na tę ranę, bo używamy octeniseptu, i farmaceutka powiedziała, żeby zmieniać opatrunek i przemywać tym. Złamany na pewno nie jest, bo nie jest opuchnięty ani nic i normalnie nim rusza. Ale wiecie, jeszcze nigdy coś takiego nas nie spotkało...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 tygodni temu #1018538 przez moofka
mała ooo się porobiło :pinch: ja miałam wywoływany poród i urodziłam w 3h i 10 minut, ale lekarz mówił że wszystko już było gotowe do porodu: szyjka krótka i zgładzona, Zośka nisko i małe rozwarcie i takie tam pierdoły ;) czy bardziej bolało to nie wiem, tak czy siak bolało
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]


Gosica super fotki z Mikołajem :) u nas prezenty po prostu zostały podrzucone po cichu ;)

Nefri nie mam pojęcia co zrobić z tym paznokciem :dry: oby się to szybko podgoiło....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 tygodni temu #1018592 przez jeta
mała82 - trzymam kciuki za szybki poród!!!

nefri - współczuję sytuacji. Jak czytałam to dreszcze miałam. Oby szybko się zagoiło.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 tygodni temu #1018597 przez Nefri
Jeta a co się dzieje?

Z tym paznokcie to moj mąż przeżywa to bardziej niż sam poszkodowany. Czasem to mam dość tego, że ten mój mąż taki wrażliwy az do przesady. To co się stało jest straszne ale on histeryzuje bardziej niż Tymon. Cale szczęście widać, że się goi a przede wszystkim nie boli już.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 4 tygodni temu #1018601 przez marti1234
cześć dziewczyny :-)
Mała no i się zaczęło :-) trzymaj się dziewczyno :-*
Brukselka dzięki za link, przy okazji skróciłaś moje poszukiwania prezentu na urodziny dla Adasia :-) książka zamówiona - wersja z parowozem
Nefri rany ale mieliście przeżycie z palcem. Ja bym jednak pojechała do lekarza, powinien dostać znieczulenie przed zerwaniem tej resztki paznokcia :-( nie wiem sama :/ co do piątek - Adaśkowi wyszła na razie tylko jedna.
Jeta głowa do góry, jeszcze w zasadzie dwa tygodnie i święta :D byliśmy u dentysty! Byłam taka dumna ze swojego syna, nie darł się wykonywał wszystkie polecenia i nawet dał się porządnie zbadac . Kupiłam mu od razu w gabinecie szczoteczke soniczną do mycia sklep.arsdental.pl/dla-dzieci/346-brush-...u-3-6-lat-1-szt.html co prawda jest ona dopiero od 3 roku życia, ale dentystka powiedziała, że akurat dla Adasia ta w przedziale 0-3 jest już za mała. Na razie jest frajda, Adaś szoruje zęby sam. Na szczęście żadnej próchnicy nie ma, wszystko idzie w jak najlepszym kierunku. Brakuje nam jeszcze trzech piątek i zgłaszamy się na kolejna kontrolę a potem do ortodonty. Babka powiedziała, że tak mniej więcej za pół roku warto się pojawić.
Gosica świetny pomysł z Mikołajem. Adaś miał Mikołaja w żłobku. Niestety wśród znajomych nie mamy za dużo dzieci :-( fajnie byłoby się tak spotkać od czasu do czasu z dzieciakami. Chociaż ten żłobek zapewne rekompensuje małemu brak dziecięcego towarzystwa :-)
moofka no to powodzenia we wrześniu :-) my chyba zrobimy imprezę na drugie urodziny. W zasadzie nie mamy rodziny na Śląsku - bo tylko rodzice mojego T. są na miejscu, więc mamy w planie zaprosić znajomych. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
Dziewczyny u mnie ostatnio ze wszystkim
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]
straszna ;-P całe szczęście Adaś nie jest chory na dobre ( trochę kaszle i ma katar- chyba czas się przyzwyczaić, bo wszystkie dzieciaki tak wyglądają w tym żłobku) i w piątek chyba pojedziemy sobie we dwójkę do moich rodziców na weekend. Planujemy niespodziankę zrobić babci :-)
Mała trzymam kciuki!!!
Rany mała

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl