BezpiecznaCiaza112023

Grudnióweczki 2013 :)

7 lata 6 miesiąc temu #1061743 przez mała82
Puk puk! Jest tu ktoś?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu - 7 lata 6 miesiąc temu #1061744 przez motylek270
Jestem, zgłaszam się. Olek ma katar- poszłam z nim wczoraj do lekarza żeby go osłuchać i sie okazuje że przyczyną kataru jest zapalenie spojówek. Zrobiliśmy sobie sesję noworodkową. Oto jedno ze zdjeć robione przez mnie. Na te od fotografa czekamy.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu #1061761 przez mała82
Ooo jednak ktoś tu jeszcze jest

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu - 7 lata 6 miesiąc temu #1061762 przez mała82

Załącznik Screenshot_20170523-163121.png nie został znaleziony



Załącznik Screenshot_20170523-163134.png nie został znaleziony


Kurde ja na tel ostatnio i ucina mi posty
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu #1061775 przez motylek270
mała82 pewnie u nas cicho, bo wszystkie z uroków "lata" korzystamy... Ja to już się strzaskałam na słońcu równo, spacery swoje robią. Nie zazdroszczę Ci tych rewolucji akurat teraz, no i mam nadzieję że ominie Twoich chłopaków.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu #1061779 przez jeta
Hej, melduję się. I tłumaczę - ciepło się zrobiło, na dworze dużo siedzimy. Wieczorami prasowanie, ćwiczenia albo szydełko ;) Ale już nadrabiam :)

O długim weekendzie nie piszę, bo to już historia. Zresztą nie robiliśmy nic ciekawego.

mała82 - co do ubezpieczeń - my jak gdzieś jeździliśmy to szliśmy do biura ubezpieczeń (chyba tak to się nazywa). Mają kilka propozycji z różnych firm i coś wybieraliśmy, co nam najbardziej pasowało pod względem pakietu czy ceny.
Na komary nie mam sposobu, a trzeba się będzie w coś uzbroić bo w tym roku jakieś mutanty u nas! Mega wielkie!
Fajne foty :cheer:
Wyjechałaś z medalem od teściowej? :P
Będziesz nam wrzucać fotki z Chorwacji? Plis!!!

moofka - z tą jelitówką to jakaś epidemia. Syn mojej siostry miał. I później ona z mężem przechodziła. U nas na szczęście spokój.Wojtka ominęło?

motylek - ale cudne zdjęcie! JA nie mam takich sesyjnych. Teraz na chrzest Lili mamy fotografa zamówionego, to coś wrzucę. Ale to za miesiąc dopiero...

Rowerkiem sobie śmigamy. Mamy dla Lilki do przyczepki taki specjalny hamak. Ostatnio jak jeździliśmy to oboje się pospali. :cheer:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu #1061838 przez mała82
Motylek no w sumie ja też teraz więcej na dworze, wkoncu się doczekaliśmy ładnej pogody

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu #1061839 przez mała82

Załącznik Screenshot_20170525-073954.png nie został znaleziony



Załącznik Screenshot_20170525-073750.png nie został znaleziony

Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu #1061849 przez Nutka
Cześć mamuśki :)

Melduje się i ja :) W Elblągu pogoda ostatnio dopisuje wiec prosto po pracy lecimy na nasze RODOS :) dobrze tak czasami poruszać się :) Do tego majowy miesiąc - miesiąc robienia miodu z mlecza. Naszykowałam 7 litrów, mam nadzieje że na zimę starczy.
Poza tym staramy się z mężem nowy "interes" rozkręcić wiec to tez wieczorami pochłania czas.
www.facebook.com/WEDDouts - taki wymysł mojego męża.

U nas w sumie bez zmian. Kuba w przedszkolu, na razie (odpukać) bez chorowania. Katar w sumie dalej mu się ciągnie, ale migdał 3 bez zmian więc musimy strzelić testy alergiczne.
I tu pytanie do Was- robiłyście może testy z krwi? Na ile one są rzetelne?

A tu mój mały model podczas sesji firmowej :)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu #1061927 przez jeta
AAAAAAAAAAAAAAA skasowało mi :angry: :angry: :angry: :angry:

Mało czasu mam, więc na szybko.0
Mała82 - do tej pory zrobiłam parę koszyków, misia do kluczyków, torebkę (całkiem fajna :silly: ) i opaskę dla Lilki na chrzest, ale nie wiem jeszcze czy ją założymy.
My do komarów ostatnio mieliśmy chicco, od 3 m-ca. Ale o skuteczności wiele nie powiem, bo jakoś wtedy komarów mało było, a w tym roku jeszcze nie używaliśmy.
Jak pisałaś, to nie pamiętam... Czym się dostajecie do Chorwacji?

Nutka - zaczęłam czytać "staramy się z mężem" i moja pierwsza myśl: O DZIECKO! :lol:
Trzymam kciuki za mnóstwo zleceń.
Fotka genialna. Już pisałam Ci kiedyś, że Wam zazdroszczę tego fachu. Uwielbiam zdjęcia!
Nam w szpitalu robili z krwi. Alergolog też dawała nam na takie zlecenie, więc myślę, że są rzetelne. Zresztą nie wyobrażam sobie, żeby mały miał skórne.

U nas remont się opóźni. Okazało się, że ekipa, którą chcemy wziąć nie ma już terminów na ten rok i będą dopiero wiosną. Podobno nie ma tego złego. Poza tym musimy kupić drugi samochód, spory wydatek, więc akurat do wiosny jeszcze odłożymy nieco.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu #1061947 przez mała82
Nutka fakny pomysł na biznes :) Powodzenia :)
My robilismy testy z krwi Filipowi, ale to już rok temu. Nic nie wyszło, a leki na alergie i tak mu zapisali. Wg lekarza jakby wyszło tzn ze to prawdopodobnie uczula, a jak nie wyszło to i tak pewności nie ma. Teraz bylisy zapisani na skórne testy, ale nie poszliśmy. Od miesiąca Filip nie chodzi do przedszkola i katary chłopakom zniknęly, mimo, że przestałam im podawać leki.
Wczoraj byliśmy w przedszkolu na dniu Mamy. Dyrektorka nas zaprosiła. Był występ iluzjonisty, ale tak kiepskiego dawno nie widziałam. Poza tym był występ dzieci i Filip mimo miesięcznej nieobecności występował razem z dziećmi. Myślałam, że bedize sie czuł zagubiony w czasie występu, ale nic z tego. Piosenki znał więc śpiewał i pokazywał z dziecmi razem. NIe znał dwóch wierszyków ale uczył się na bierząco jak Pani pokazywała wszystkie ruchy dzieciom. Jedna mama nawet mnie zaczepiła, że Filip wylada jakby nadal z nimi chodził do przedszkola. W ogóle jak wszedł to przytulał się do wszystkich kolegów i kolezanek. Nie chciał wracać do domu, płakał, wiec więcej już tak nie pójdziemy, chociaż było bardzo miło. Na poniedziałek dostaliśmy zaproszenie do przedszkola na urodizny dwóch dziewczynek ale nie skorzystamy. Nawet Pani mówiła, że moze z nimi cały dzien zostać i się nim zaopiekują bo go tak polubiły :) Potem jeszcze nas zapraszały na dzien dziecka i pod koniec czerwca na festyn, ale nas juz nie bedzie.

Jeta ja też chicco miałam na komary, ale tez nie wiemc zy cos pomagalo, znalazlam cos takiego jak effitan na necie, ale juz chyba nie zdarzy dojsc do nas przed wyjazdem, wiec bede cos na miejscu kupowac.
Lecimy samolotem Gdansk- Frakfurt - Dubrovnik, 7h postoju we Frankfurcie, sporo, ale nie znalezlismy nic lepszego z jedna tylko przesiadka.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu #1061948 przez motylek270
Nutka super pomysl na biznes. Najważniejsze ze łączy sie z Wasza praca na co dzień. I myślę ze jak ktoś zamawia Was na wesele możecie mu promocyjnie dorzucac np. ten napis. Taniej niż normalnie. No ale co ja tu wymyślam przecież Wy to wiecie. Kuba jaki elegancki na tej fotce, super.

Mala82 Olek rzeczywiście ma ciemniejsza karnacje. Zauważyłam ze jak mamy normalny rytm dnia jest super. Jak odwiedzają nas goście on potem jest niespokojny, nie może spać. Tez byłam wczoraj na Dniu Matki. Super ze Twój Filip jest taki uspołeczniony. Dobrze to rokuje na zmiany w Waszym życiu.

Jeta jak wygląda taki hamak, w którym córkę wozicie? Ale bym pojeździła rowerem. W ogóle brakuje mi jakiejś aktywności. Spacery to za mało. Postanowiłam ze jak tylko będę mogła sie forsować to idę na jakas zimne czy fitness.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu #1061957 przez mała82
motylek u nas to raczej nigdy spokoju nie było, czy były rytuały czy nie. Oj tak Filip jest bardzo kontaktowy, ja sie bałam, że on się wczoraj zagubi na tym występie, a on jak nei znał to improwizował :) Artur już trochę jest inny pod tym względem, ostrożniejszy w konktaktach z ludźmi, musi chwilę poobserwować zanim przybije piątkę czy poda rękę. Filip od malutkiego był otwarty do wszystkich.
Podejrzewam, że ten hamak jety wygląda coś jak to www.cubik.pl/allegro/przyczepki_rowerowe...a_dzieci_lodz_11.jpg Ja takie widziałam :)
A my ostatnie dni korzystamy z naszej plaży. Dzisiaj od rana place zabaw, lody i plaża. Przed chwilą wróciliśmy, oczywiście FIlip ryczał że mu za mało i chce jeszcze zostać. Pogoda super, więc jutro pewnie powtórka :) ALe jutro krócej bo w końcu trzeba za pakowanie się zabrać :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu #1061958 przez mała82
Powrót z dnia matki w przedszkolu wczoraj

Załącznik DSC_1727.jpg nie został znaleziony


A tu Artur dzisiaj na plaży

Załącznik DSC_1745.jpg nie został znaleziony

Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu #1061959 przez jeta
mała82 - czyli Filip poradzi sobie w każdej sytuacji. :)
Julek jest też bardzo kontaktowy. Od początku nikogo się nie bał. Za to Lilka - przeciwieństwo. Płacze w obcych miejscach, jak ktoś obcy weźmie ją na ręce. Mam nadzieję, że jej chociaż trochę to minie.
Kurde, strasznie długa ta przesiadka. Macie jakiś plan na nią?
Od dawna Filip jeździ na hulajnodze? My kupiliśmy Julkowi, ale go nie interesuje. Rower biegowy jest teraz na topie. Dosłownie z dnia na dzień jeździ coraz lepiej.
Artur chyba się zmienił. Na początku był bardzo podobny do Filipa, a teraz wydaje mi się, że prawie wcale. Chyba, że takie zdjęcie..

motylek270 - to dokładnie taki hamak, jak pisze mała. Nawet taką samą przyczepkę mamy. Mój M uwielbia rower, on zawsze mnie gdzieś ciągnie. A mi się udało go wreszcie namówić na bieganie. Póki co niewielkie dystanse i niezbyt często, bo biegamy dopiero po 22, jak dzieciaki śpią. Ale lepsze to, niż zaleganie na kanapie. :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl