BezpiecznaCiaza112023

Grudnióweczki 2013 :)

7 lata 6 miesiąc temu - 7 lata 6 miesiąc temu #1062177 przez mała82

Załącznik Screenshot_20170601-131035.png nie został znaleziony



Załącznik Screenshot_20170601-131045.png nie został znaleziony


Motylek dzięki
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu #1062200 przez Gosica
Hej
Nutka-u nas na szczęście przeziębienie odpuściło,Wam życzymy tego samego. Nooo ja też te klimaty weselne lubie :) Wcale się nie dziwię że odpuszczasz,po tylu latach masz prawo do, że tak powiem,zmęczenia materiału ;) Haja ja mam podobnie,jedziemy gdzies na impreze,godzina 24-1 ja już ledwo na oczy patrzę :laugh: dawniej to był czas najlepszej zabawy a teraz człowiek zdziadział :P
Jeta- u nas samochód już kupiony. Ja jestem niezadowolona,bo chciałam inny,ten mi się nie podoba niesamowicie. Ale mąż się uparł. Wygrały też względy finansowe,bo był tani a w dobrym stanie. A ze mamy kredyt i jeszczw trochę do spłaty zostało,to nie chcieliśmy wydawać teraz pieniędzy,tylko szybciej spłacić zobowiązania,a potem zmienić na lepszy. I tak zostaliśmy właścicielami golfa IV,który jak już pisałam w moje gusta się niestety nie wpisuje ;) wizyta u dentysty i nas czeka bo na górnej jedynce dostrzegłam że zaczyna się coś dziać,trzeba zapobiec rozwojowi.

Dziewczyny my mieliśmy pechowy dzień dziecka. Wzieliśmy Szymona na lody i plac zabaw,pojechaliśmy rowerami bo pogoda piękna,no i niestety w drodze powrotnej nasz mały specjalista włożył mi noge w szpryche. A prosiłam go dosłownie minutę wcześniej,żeby ją trzymał na podnóżku fotelika. Pięta cała zdarta,noga spuchła,wylądowaliśmy na SOR-ze. Tam kolejka jak za komuny,a jeszcze przyszli pañstwo z starszą kobietą i cichaczem bez kolejki się wepchali. Kolejka się oburzyła że tu dziecko czeka no i zaraz po nich nas zawołali. Lekarz jak się dowiedział co się stało to skomentował głupio"kto dziecko na rowerze wozi" ja mu na to że miał fotelik przecież,na co on że są zabezpieczenia. Jak mu powiedziałam że nie pomogły to się w końcu zakmnął i potem był już bardzo miły. Zrobili prześwietlenie,na szczęście wszystko w porządku. Skończyło się na mocnym stłuczeniu. Ma zakaz nadwyrężania nogi,czyli mało chodzić,zero biegania. Już sobie wyobrażam jaki będzie protest. Ale najważniejsze że jest ok i na strachu się skończyło

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu #1062201 przez motylek270
Gosica to faktycznie mieliscie stracha. Dobrze ze wszystko skończyło sie tak a nie inaczej.

Mój syn wczoraj był artystą. Wraz z 5 innymi dziećmi został wytypowany do Festiwalu Piosenki Miedzyzlobkowej. Byłam w stresie bo potrktowalismy to lajtowo a wyglądało bardzo profesjonalnie. Już po bólu. Janek ładnie spiewal a w domu doprosić sie nie mogłam. Potem byl festyn, do domu go nie mogliśmy ściągnąć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu #1062202 przez mała82
Gosica o Jezu, dobrze że tak się skończyło. No napewno trudno będzie utrzymać małego w miejscu na dłużej bez biegania. U nas tez by to nie przeszło.
Motylek u nas to samo w domu rzadko kiedy Filip nam.cos zaśpiewa, a za to w przedszkolu od razu.

My od wczoraj na miejscu. Mąż przed chwilą pojechał do pracy pierwszy raz tutaj. A ja z chłopakami próbujemy się rozpakować i trochę zadomowic. Na razie spoko

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu #1062203 przez mała82
Gosica o Jezu, dobrze że tak się skończyło. No napewno trudno będzie utrzymać małego w miejscu na dłużej bez biegania. U nas tez by to nie przeszło.
Motylek u nas to samo w domu rzadko kiedy Filip nam.cos zaśpiewa, a za to w przedszkolu od razu.

My od wczoraj na miejscu. Mąż przed chwilą pojechał do pracy pierwszy raz tutaj. A ja z chłopakami próbujemy się rozpakować i trochę zadomowic. Na razie spoko
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu #1062497 przez mała82
Hej dziewczyny

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu #1062596 przez jeta
HEJ!!! Ale cisza i spokój. No ale dosyć tego! Wracać dziewuchy, pisać co u Was!!!

Gosica- o jaaaa! Najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło! A szpitale... oby jak najdalej od nich! Jak ograniczenia ruchowe? Zaakceptował?
U nas nadal etap poszukiwań samochodu. Mój M ma różne pomysły. Nie wiem jak to się skończy. Wiem, że od września samochód przechodzi w moje ręce w związku z tym, że Julek idzie do przedszkola. Tak więc poszukiwania należą do niego, chyba, że chce się przesiąść do autobusu.

motylek270 - jak u was? Olek grzeczny?

mała82 - no a jak u Ciebie???? Pogoda dopisuje? Plaże zaliczone? Już się lekko zadomowiliście??? Opowiadaj i dawaj zdjęcia!!!

U nas wychodzą dolne jedynki. Dwie naraz. Czasem bywa marudna, ale tragedii nie ma. Powoli rozszerzamy dietę. Narazie podaję po kilka łyżeczek, za jakieś 2-3 tygodnie pewnie zastąpimy obiadkiem jedno karmienie. Czy za wcześnie? Ale chyba nie.
Poza tym bez większych rewelacji. Dużo na dworze jesteśmy. Dni podobne do siebie. Ogólnie w normie :)
Jutro pędzę po jakąś kiecę, bo za dwa tygodnie robimy chrzciny, a na tyłek nie ma co wciągnąć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu #1062604 przez motylek270
No fakt cisza sie zrobiła.

Jeta u nas podobnie. Dzień za dniem goni, jeden podobny do drugiego. Tez za dwa tygodnie chrzciny Olka. Mam taka długa sukienkę w kolorze kobaltowym i chyba w niej wystąpie, kupiłam niedawno. Olek ma katar i wczoraj byliśmy na szczepieniu i go nie zaszczepiłam.Kurcze chce te szczepionki wszystkie płatne, a ze nie ma już 5w1 w naszej przychodni wiec 6w1, rota i pneumokoki wyniosą nas 2600. Olek wazy już prawie 5kg i mierzy 59cm.
Ja ledwo mowie- krtan mi padła. No k jak ja chora, Jas pokasłuje, męża drapie gardło to jak ma być Olo zdrow.

Mała czekamy na wieści.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu - 7 lata 6 miesiąc temu #1062618 przez mała82
Hej! Teraz widzę że ucielo moja poprzednia wiadomość.
U nas całkiem fajnie. Okolice już znamy


Załącznik Screenshot_20170610-190625.png nie został znaleziony



Załącznik Screenshot_20170610-190632.png nie został znaleziony



Załącznik Screenshot_20170610-190639.png nie został znaleziony

Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu #1062620 przez Gosica
Hej
Jeta-o dziwo zaakceptował to przymusowe unieruchomienie. Ale już doszedł do formy,chodzi a nawet biega ;) mówi że boli jedynie wtedy,gdy sobie przypomni no i przy zmianie opatrunku. Powodzenia w poszukiwaniach. Niestety teraz znaleźć coś fajnego i w dobrym stanie jest ciężko,trzeba się naoglądać zanim coś fajnego się wybierze
Mała-fajnie że jak narazie jesteście zadowoleni :) oby tak dalej :)
Moje dziecko za to postanowiło usilnie,że przyprawi matkę o przedwczesną siwiznę. Parę dni temu mi zaginął! Plewiłam sobie wraz z mamą nasze warzywka,Młody jeździł na rowerku koło nas. Potem pojechał do teściowej( bo to dom zaraz za naszym) ,pochodził z nią i przyjechał do nas. Ale za chwilę znów się wrócił. Poszłam za nim popatrzeć to się tam bawił,byłam pewna że jest z teściową,spokojnie wróciłam do pracy. Za jakiś czas poszłam po niego,a tu dziecka brak,bramka z tyłu podwórka otwarta(taka tylnia na pola uprawne i polne drogi),teściowa wyszła z domu i mówi że ona nie wiedziała że on się wrócił. Poszłam za to ogrodzenie a jego ani śladu. Wołam,szukam nic. Przybiegła moja mama i poszła poszukać za drogą i posesją sąsiadów. Znalazła uciekiniera,który sobie przeszedł koło ogrodu sąsiada na jego drogę i jechał sobie spokojnie w kierunku drogi głównej. Mówię Wam,myślałam że umrę ze strachu. Po wszystkim nawet nie miałam siły na niego nakrzyczeć tylko mocno przytuliłam szczęśliwa że się znalazł. Przy tym moim synu mam zagwarantowany przyśpieszony proces starzenia

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu - 7 lata 6 miesiąc temu #1062629 przez mała82
Gosica nam kiedyś tak zniknął na weselu, tzn schował się pod stołem z fontanna czekoladowa chyba, obrus był do ziemi i wcale go widać nie było, nikt nie widział że tam wszedł. Wolalismy a ten się nie odzywał, już na dworze latalismy go szukać, ale stresa mieliśmy, zresztą nie tylko my bo więcej ludzi go szukała z rodziny. Masakra! Pewnie jeszcze nie raz się nam to przydarzy
A my się zaraz pakujemy i idziemy plazowac na cały dzień

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu #1062648 przez mała82
A tu kilka fotek
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu #1062649 przez mała82
A tu kilka fotek
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu - 7 lata 6 miesiąc temu #1062651 przez mała82
Nasz plaza

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 6 miesiąc temu #1062654 przez mała82
W sobotę byliśmy w Dubrovniku cały dzień i całe szczęście że tam nie mieszkamy tylko w małym miasteczku pod. Ludzi masa, a jeszcze sezon na całego się nie rozpoczął. Wszędzie każdy się pcha,, nie dla mnie. Jeszcze się cenią na starym mieście. Tzn ogólnie jest trochę drożej niż u nas. Mamy 5 km do Dubrovnika i za bilet płacimy ok 10 zł w jedną stronę, podobno miejscowi mają taniej niż turyści. W sklepach też drożej niż u nas, chodzi mi o zwykła spozywke. w restauracjach za danie od 50 zł.
Za to widoki super, woda ciepła i przezroczysta

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl