Mamusie czerwiec 2012

madeline prezent powinnaś dostać
rozumiem, ze Oluś będzie pod opieką opiekunki? masz kogoś poleconego, komu możesz zaufać?

Joanna mam opiekunke którą znalazłam przez internet, ale okazało sie ze jest kolezanka mojej koleżanki i ja poleciła. Ma ponad 35 lat. Ma 2 dzieci 12 lat chłopak i 7 lat dziewczynka. Z malym bedzie u nas tylko bedzie zaprowadzac i przyprowadzac ja ze szkoły i mala bedzie u nas w domu popołudniami żeby mogła z nią odrobić lekcje. Mieszka 2 ulice dalej. Także nawet ja jej będę mogła malego przyprawadzic jak bede szla na autobus. Jak bedzie ciepłej to Olus moze być u niej w mieszkaniu, bo zima trzeba u nas palić w kominku.

A co do wyjazdu to musze dąc rade. Prawdopodobnie przyjedzie dopiero w maju albo na urodziny Olusia i jeśli przedłuża mu tam umowę to my jedziemy tam do niego. Ja rezygnuje tu z pracy, wynajmujemy mieszkanie i zaczniemy życie tam. Męża siostra juz tam jest kilka lat. Ja pojde tam do pracy a malego da sie do żłobka, albo opiekunke. Bo tutaj w Pl nie ma przyszlosci dla młodych.

Cześć mamusie

Ja padam Kacper się nam w nocy obudził po 24 i nie spał prawie do 3 i tylko ciągle płakał i nawet cycem go nie mogłam uspokoić Dałam mu Calpol i Dentinox o dopiero poszedł spać...

madeline mam nadzieje że Wam się jakoś poukłada i gratulujemy kolejnego ząbka

Joanna nie jesteś sama u nas też BRAK ZĄBKÓW
Kuchnia fajna i zazdroszczę bo ja swojej własnej nie mam

A ty gotujesz teraz Ali? Kacper to ostatnio nie bardzo jest za jedzeniem

Od jutra 3 dni wolnego

czesć kobitki
Dawno się nie odzywałam ale co jakiś czas was czytałam mam wszystko nadrobione.

U nas Lenka też nie ma ząbków. robi sama kosi kosi, pa pa, daje cześć i przybija piątkę jak jej się powie piatka ona do góy ręka i przybija piątkę w chodziku bardzo szybko maszeruje. ale woli chodzić jak ją trzymam pod pachami i z nią maszeruje. swojemu odbiciu w lustrze daje buzi jak co to w środę wstawię parę zdjęć.

mam pytanie ile wasze dzieci ważą bo moja Lenka od urodzenia tak wszybko przybiera i najwięcej to jej sie odkłada w udach i na brzuszku. a jak jest u was?


Lenka jak się urodziła miała 3790kg a teraz 10kg kończy 12 9 miesięcy a jak u was?
A je ta: je co 4 godziny
1. mleko 190ml + 0,5 miarki kleiku(miarka ta od mleka)ok. 7:00-7:30
2. mleko 190ml 11:00 - 11:30
3. obiadek 180ml. gotuję jej sama a czasem moja mama 15:00 - 15:30
4. połowa z tartego jabłka a czasem banan
5. i ostatni posiłek już na noc 190ml mleka + 0,5 miarki kaszki 19:00 - 19:30

i to wszystko co mała je.

dużo pije małą po każdym posiłku ok. 100ml i jedno picie to sok z jabłka albo z marchwi ok 10

a jak wasze maleństwa bo ja nie wiem czemu moja tak przybiera i ma brzuszek i grubiutkie uda:-( a przecież dużo nie je i rusza się od 7 miesiąca sama siada z płaskiego i wogóle poradzcie coś

Hej kochane mamuśki dlugo mnie nie bylo bo padl mi komp i ciezko bylo odzyskac dane zaponialm polowy chasel i loginow:)

Powiem szczerze ze zaczelam sie zastanawiac nad jedzeniem mojego szkraba jak czytam to Bartus chyba przoduje z jedzeniem az sie zastanawiam czy nie zaduzo ale co zrobic jak chce jesc glodzic go????
Wazy okolo10,5kg wzrost 81cm
U nas jedzenie wyglada tak:
9.00- kaszka mleczno-ryzowa140-150ml
12-13- zupka gotowana warzywa(rozne)plus miesko lub zólteczko
15-16-deserk gotowy lu kasza mnna na wodzie z jabluszkiem,gruszkom,
20-mleko 180ml
23:30-mleko okolo160ml
kolo3.00-mleko okolo160ml

Co do ząbków dalej ma dwa i ostatnio strasznie sie zlosci chyba ida nastepne i zaczyna sie problem ze spaniem bo budzi sie z placzem i nieweiadomo o co chodzi
Co do postepow to Bartus zaczyna chodzic juz sam robi okolo5 krokow i laduje na pupie lub w naszych rekach, raczkuje, sam wstaje

Madeline my tez coraz czesciej rozmawiamy o wyjezdzie, dasz rade i wszystko sie ulozy:)

A i mam jeszcze pytanko co dajecie do jedzenia swoim maluchom z takiego doroslego jedzenia????????????

magda Lenka je już rosołek nasz z kluseczkami i z mięsem z kurczaka, ziemniaki z sosem i miąskiem lub jajkiem lub rybą.

magda a ile ma już twój Bartuś?

koni dziękuję nie masz własnej kuchni? jak to mam rozumieć?
u nas od trzech dni też Ala gorzej sypia, potrafi nagle zacząć płakać z zamkniętymi oczami i czasem bardzo ciężko ją uspokoić...do tego krócej śpi, budzi się już o 8.00
ja obstawiam u naszych maluchów ząbki i ew. coś im się śni
tak nagotowałam i pomroziłam obiadki, a od jutra będę wyciągać chciałabym aby Ala powoli jadła to co mamy w domu, bo te słoiczki już mi się znudziły trochę, poza tym 4 m-ce będzie miała roczek i powinna już jeść większość rzeczy domowych...bo ile mam kupować te dania słoiczkowe do 2 lat? hahaha zobaczymy jak nam pójdzie
wczoraj po raz pierwszy zrobiłam jej tarte jabłko, podziabałam kawałek banana i dodałam gruszki ze słoiczka, smakowało mam też mrożone owoce, a po ukończeniu 9 m-cy można wprowadzać jogurty, kefiry itd, także będę kombinować
a odnośnie jedzenia...Alicja też ostatnio grymasi
3 dni wolnego to już coś

asia Twoja córcia dużo mleczka pije, pozazdrościć żey moja Ala tak chciała, a tak musimy codziennie dawać jogurty
dlaczego martwisz się o wagę Malutkiej, lekarz Ci powiedział, że za dużo waży? wszystko zależy też od tego ile ma wzrostu, poza tym nam mamom nigdy się nie dogodzi, bo albo dzieci ważą za mało albo za dużo, hihi
moja Ala waży około 9kg

a jej jadłospis wygląda mniej więcej tak:

I śniadanie
- kaszka ryżowa na mm z dodatkiem owoców
II śniadanie
- jogurcik, różne smaki z dodatkiem owoców lub ciasteczek hipp
Obiad
- procja 190g, duży słoik i co drugi dzień pół żółtka, ale doczytałam, ze po 8 m-cu powinno się dawać pół żółtka codziennie
Podwieczorek
- gotowy deserek ze słoiczka np. z jogurtem, twarożkiem, płatkami owsianymi, biszkoptami, kaszka manna, albo kisielek
Kolacja
- kaszka z glutenem, np. mleczna owsianka, kaszka manna
w międzyczasie chrupki kukurydziane, ale nie za dużo i do czaus do czasu danonek

z dorosłego jedzenia Alicja jeszcze nic nie dostaje powoli chciałabym to zmienić

nic lekarz nie powiedział że dużo waży czy że ma nadwagę jest duża body jej zakłądam 92
a dzisiaj ją zmierze. nie wiem co powinnam robić w dzień małą śpi 2 - 3 razy po 1-2 godzin w swoim łóżeczku a na noc śpi w swoim ale za godzinę płaczę i jak ją się połozy do naszego łóżka to moment i śpi całą noc chyba za mocno się przyzwyczaiła do naszego łóżka i już od 2 miesięcy z nami śpi co noc a jak u was?

asia sprawdż długość i spójrz sobie na siatkę centylową
u nas body 74/80 i 80, mam też 86 ale jeszcze za duże

Ala śpi w swoim łóżeczku odkąd skończyła 2, 5 miesiąca
wcześniej spała z nami, albo obok w koszu mojżesza

ja coś tej siatki czasem nie potrafię odczytywać.

Hej

Osttanio nie pisałam, ale jestem na bierząco.

Amelka ostatnio jakoś dziwnie chcodzi spać wcześniej przychodziła godzina 20,21 i szła spać na noc z tym, że budziła się ze dwa razy w nocy na karmienie, później zaczęła robić sobie 1-2 drzemki w ciągu dnia i szła spać już na noc koło 18-19, a teraz izie spać na noc 19-21 z tym że pół godziny śpi po czym wstaje i znów po pół godziny idzie spać, ale w nocy mi w ogóle się nie budzi, jedynie czasem sie zdarzy na herbatke bo kaszki nie chce mi jeść.

Na wieczór przed snem czasme sie zdarzy, że zje, a jak nie je to póżniej koło 22-23 zanim pójdę spać to daje jej na śnie.

Ogólnie to dziś rano zrobiłam jej taką gęstą kaszkę i przy Gummi Misiu zjadła i kanapeczkę z węlinką drobiową i chlebem tostowym zjadła całą.

Co do picia Amelka nie chce pić soczków tylko herbatki a wypija po 7-8 butelek po 125 ml w ciągu dnia jak nie lepiej.

Co do jedzenia to gy wstajemy Amelka je w zależności albo taką kanapeczkę, albo dwa anonki te większe, albo kaszkę, później gdy wstaje z drzemki zjada serek, póżniej obiadek zupkę albo ziemnaiczki z piersią z kurczaka albo je najpierw zupkę a po jakimś czasie piers z ziemniaczkami albo sama piers, pozniej je jabluszko albo serek z biszkopcikami i pozniej to juz noc i to albo zje albo nie, oczywiscie w miedzyczasie wcina chrupki kukurydziane i petitka lubisia(ale to tez nie codziennie) i co tam jescze je hmmm.. mandarynki pomarańcze słodkie, ogólnie to wszystko je poza grochem, kapustą itd.


Co do zwierząt w domu, ja uważam, że dziecko powinno się wychowywać ze zwierzętami Ja np. mam d womu 3 psy ratlerki małe co prawei w ogole sierści nie mają, co prawda na górę nie mają wstępu do nas, ale na dole łażą po domu więc Amelka ma z nimi styczność, pozwalają robić z nimi co chce, co prwda ostatnio zaczynają Amelki unikać, ale przynajmniej sie nie boi psów, Moja mama też ma psa w domu, i ja sie z nim wychowałam i jak Amelka przychodzi to pies podchodzi obwahuje polize po raczce i idzie polozyc sie do siebie.. wiadomo ze dziecko potem sie myje raczki zeby do buzi nie wiezla czy cos.. ale tez zalezy od rodzicow i od psów.

Joanna bardzo ąłdnie wygląda ten blacik ze zlewem


Madeline współczuję, to poważna decyzja, co prawda my tez mamy takie wyjście awaryjne, w razie czego polecimy do Szkocji, chociaż już częsciej o tym myślimy, to jednak nie podjeliśmy jeszcze decyzji.


asia886 Amelka tez ma grubiutkie uda i brzuszek, ale to się wyciągnie a waży ponad 9kg, wiec martwic tu si enie ma czym

aaa jeszcze, słuchajcie od 3 ni Amelka zaczęła zgrzytać zębami:( nie robi tgo często, ale jednak robi, i boje sie żeby to coś złego nie było, nie wiecie może dlaczego..??