BezpiecznaCiaza112023

Mamusie czerwiec 2012

11 lata 10 miesiąc temu #572012 przez dzidostwo
Asia u nas to samo woli nasze niż swoje choć ma to samo :D

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42640



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #572029 przez Kasiulka
Madeline jak to dobrze, że ta maść tak szybko zadziałała! No i gratuluję ząbków! ale super :)Dobrze, że mąż ma pracę. Będzie Wam na początku ciężko, ale pomyśl, że tak będzie lepiej dla Waszej rodziny i dla Aleksa. Będziecie pewniej się czuć, finansowo :) Masz rację, że w Polsce nie mas przyszłości. My cały czas się gryziemy z wyjazdem...

Koni tak mleko też będziemy pić z kubeczka :)

Natalia tak Zuzia pije czasem ze szklanki nawet :) nieraz ją spajamy łyżeczką, nieraz niekapkiem, a nieraz ze szklanki :)

Joanna mamy taki sam zlew tylko na dwie komory :) jesteśmy bardzo zadowoleni :) A co do ząbków to się nie martw - im później wyjdą tym później będziesz walczyć z pruchnicą :lol:

Asiu ja mam odwrotne zmartwienie. Zuzia przybierała super, na początku. Urodziła się ważąc 3960, ale od jakiegoś czasu przestała przybierać i waży tylko 7780. Jestem tym bardzo zmartwiona, myślę że to przez te zęby. Ma takie wrażliwe dziąsełka. Widać że ją bolą.
Nie martw się, ciesz sięże tak ładnie waży :) I jak ładnie Ci śpi! Matko aż Ci zazdroszczę! Zuzia śpi z nami... Jestem w tym temacie bezradna :(

a co do dorosłego jedzenia - my używamy bardzo mało przypraw, jedzenia prawie nie solę (jedynie mięso) więc Zuzi podajemy (raczej w ramach ciekawostki) praktycznie wszystko co jemy. Rybkę, kotleciki z kurczaka, ziemniaczki, ostatnio nawet mielone. Soków niestety nie pije, ani herbatek - tylko woda (w sumie się cieszę bo ja na przykład nienawidzę pić wody) danonka jej podajemy może łyżeczkę raz na kilka dni. Poza tym normalnie dostaje jeszcze słoiczki - obiadki, kaszki na dobranoc, musli z jogurtem. podjaemy jej teżtakie zwykłe jabło, banana, ciasteczka z hipp,no i pierś (choć coraz rzadziej, najwięcej to oczywiście w nocy).

Ząbek mamy jeden, ale widać że drugi też się pcha, jest strasznie marudna :(

A i zapomniałabym! Dziś Zuzia pierwszy raz zrobiła siusiu na nocniczek :) (potrzebowaliśmy mocz do badania, a nie mogliśmy sobie poradzić z tymi woreczkami do pobierania, to ją posadziliśmy i się udało :) )

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #572041 przez dzidostwo
Amelka też już robi siuku i kupkę do nocnika :)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42640



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #572049 przez asia886
gratuluję wszystkim ząbków u nas nic jeszcze.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #572137 przez Joanna
ja nawet nie mam nocnika, kupimy Alicji na roczek :)
jakoś nie wyobrażam sobie uczyć już Ali załatwiania się na nocnik, jak dla mnie jest za mała, ale to moje zdanie :)

madeline a nie podajesz owocków Olowi? wiesz, jak będziesz chciała tak na szybko wyjść z psem to zawsze możesz zostawić dziecko w łóżeczko jeśli masz na samym dole, no chyba że już wstaje i mógłby się uderzyc :S

kasiulka musli z jogurtem, super :) kupujecie gotowe czy sama robisz?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #572158 przez Joanna
koni buziaki dla Kacperka na 8 m-cy :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #572210 przez Natalia^^
hej,

ale sie rozpisałyscie:-)

Wasze dzieciaczki ważą sporo w porównaniu do Jasia:-) Jaś waży 10,5 kg a za kilka tyg bedzie miał roczek.

Ale ja jestem zdania że takie małe żołądeczki nie moga jeść wszystkiego co dorośli w szczególności do 10 miesięcy, przecież to im brzuszek obciąża. owszem należy dawać dziecku na spróbowanie aby poznawqało różne smaki ale nie na obiadek. No nie wiem może jestem w błędzie. Jaś od niedawna co jakiś czas je z nami obiad ale wtedy gdy mamy np zupkę albo pieczoną pierś potrawkę z ziemnaczkami, albo nic smażonego. jak mamy kotleciki to jemu gotuje.

Ale mamy nocki, masakra. Odsypiam w dzin ile wlezie:-( jak bym chciała aby dzieciom ząbki wychodziły bezboleśnie :( co robic żeby lepiej dzieci spały???

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #572220 przez Kasiulka
Joanna kupiłam takie rossmanowskie na spróbowanie dla Zuzi i jej bardzo posmakowało :) ale jak już zje wszystkie to będę sama robić :)

Natalia my dostosowaliśmy swoją diete do diety Zuzi, dlatego jej dajemy to sami jemy :)


Zuzi wyszedł drugi ząbek :)

słuchajcie mamuśki- te które odstawiły od piersi bobasy- jak wyglądają Wasze piersi po zakończeniu karmienia? ja się zaczynam martwić czy nie będę miała brzyskich, smutnych zwisów murzyńskich :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #572273 przez Natalia^^
Kasiulka, w sumie to nie pomyślałam o Was :silly: bo faktycznie dziecku nie wolno dużo soli i przypraw. Ja tak jak ty niewiele używam soli.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #572329 przez Joanna
natalia ja daję Alici średnio 2 razy w tygodniu małego danonka, nic jej po nim nie jest :) a tak zjada te specajlne jogurty dla niemowlaków

a Ty co dajesz Jasiowi do jedzenia, mam tutaj na myśli nabiał? :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #572365 przez Natalia^^
Ja Jasiowi daję doanonki. I też je dobrze toleruje.średnio dwa trzy razy w tyg. -
Ale daję mu tez czasem jogurt naturalny z miksowanym bananem.

No i oczywiście mleczko.

Ja to może jestem przeczulona.
Koleżanka od 3 miesiąca podaje córce mleko z kartonu nie gotując nawet tylko podgrzewa w mikrofali. daje wszystkie zupy fasolowa grzybowa itp. Daje mielone z cebula SMAŻONE. Nawet sałatkę z majonezem niby zdrowa bo z ryzem i got kurczakiem no ale majonez?? Gołabki No wszystko wszystko. Nawet frytki :cheer:

Podobno (tak twierdzi moja teściowa) przesadzam no ale od maleńkości chuchaliśmy na jasia z powodu jego wczśniactwa ale teraz już staram się powoli podować Jasiowi jedzenie dorosłych. Bo nadal mu gotuję zupki i zamrażam.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #572398 przez Kasiulka
A ja zapomniałam dodać że co drugi dzień Zuzia dostaje żółtko :) pediatra nam poleciła.

Natalia kurcze odwazna ta koleżanka. Ale są i takie.lepiej dmuchać na dziecko niż być za odważną na tym etapie rozwoju.jeszcze się dzieciaki zdążą chemii i bigosu w życiu najeść :) moja teściowa też twierdzi że przesadzam, chyba ze wszystkim wg niej :D ona chciała Zuzi dawać maliny jak miała miesiąc bo akurat rosły.

Nataleczka, iwonka co u Was?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #572424 przez Joanna
natalia no to już gruba przesada...smażone, frytki, majonez? :huh:
na to przyjdzie jeszcze pora...a grzyby? matko kochana...nawet pieczarek nie wolno dawać dzieciom poniżej roku, ale każdy robi jak chce...

moja Ala od dwóch/trzech dni je z oporem, odkręca buzię i muszę machać nad nią zabawką a drugą ręką karmić :blush:
niedawno starłam jej jabłuszko i dodałam gruszki ze słoiczka, niestety po pierwszej łyżeczce trochę zwróciła :S a potem kombinowałam i kilka łyżeczek zjadła...
z kolacją już nie będę się męczyć, wyjęłam kaszkę w słoiczku :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #572441 przez Natalia^^
Joanna teraz mnie tak tknęło, sprawdz delikatnie palcem podniebienie u Ali. Wsuwasz tuż przy dziąsłach i przesuwasz palec ku tyłowi. Jeśli będzie miała odruch wymiotny kilka razy to jak najczęsciej dawaj piętkę od chleba chrupki a i ważne aby nie poddawać się z jedzeniem z grudkami i trzeba dziecku masować buźkę w środku.


Ja pamiętam że jakos we wakacje mieliśmy wizytę u logopedy, wydawało mi się to zupełnie niepotrzebne i śmieszne u tak małego dziecka ale skoro nas umówiono to poszliśmy. I o dziwo faktycznie Pani logopeda stwierdziła nadwrażliwość podniebienia. Długo walczyłam z wymiotami podczas obiadków. Dziś już jest dobrze.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #572473 przez Joanna
natalia sprawdziłam, jak wsadzę palec głębiej to ma doruch wymiotny, ale to chybakażdy tak ma, nie? piętki jeszcze nie dawałam jej, chrupki kukurydziane zjada, obiadki z kawałkami również :)
chodzi mi o to, że w ogóle grymasi przy każdym posiłku...jest w sumie wybredna :side:

nadwrażliwość podniebienia? nigdy o czymś takim nie słyszalam, mam nadzieję, że Ala tego nie ma..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl