- Posty: 759
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie luty 2013 !
Mamusie luty 2013 !
- michasia
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
Princess już kilka dni się nie odzywa. Na fb coś wstawiała, ale o tez już chyba kilka dni temu. Miała się do mamy przenieść na kilka dni, ale później nic nie pisała.
Madlen super filmik, i jakie gulgotki w brzuszku.
Jadzia no proszę, nawet fotografa można zamówić, ciekawe czy jest też opcja ze stylistką

Mam nadzieję, że wózek dziś dotrze bez problemów i wstawisz nam fotkę.
Oglądaliśmy wczoraj "jak urodzić i nie zwariować" ale myślałam, że będzie lepsze. Za to dzień wcześniej oglądaliśmy "czas wojny" i bardzo polecam. Choć zawsze mi koni szkoda jak giną na wojnie. Ludzie to jakoś tak...ale koni to mi zawsze żal.
Niewiem jak wyniki, bo teraz muszę zrobić morfologię. Też mam 3 wizytę, także kilka nas na ten dzień będzie.
Jadzia w szkole rodzenia położna nam mówiła, że jeden facet nie mógł chodzić z żoną i ona go na Misiu uczyła myć i ubierać, zmieniać pieluchę

Jak trzymam laptopa na kolanach, to Mała zawsze się kręci. To chyba źle na nią ten laptop wpływa, co? Też tak macie?
Madlen trafnego wyboru imienia.
Patii i co, odezwał się ten Twój? Pytał czemu wczoraj nie przyjechałaś? On się dalej uczy? Ma zamiar coś dawać na dziecko?
Kasia mam nadzieję, że te cukry się unormują.
Nie chce mi się ruszyć. Muszę pojechać gdzieś po jakieś zakupy.
Chciałam zrobić 3-bita i ciasto francuskie w środku z kurczakiem i papryką. Ale właściwie straciłam wenę, 3-bit powinien się przegryźć, to może zrobię cytrynkę...a te francuskie...Umawialiśmy się, że każdy coś przyniesie na sylwestra. Tak straciłam ochotę. Większości ludzi nie znam, tylko tych znajomych, no i ostatnio jeszcze jacyś ich znajomi byli, to poznaliśmy, ale z 6-8 osób obcych, wszyscy pewnie sporo starsi, bo ja to wszędzie najmłodsza...
No nic, zwlekę się i zabieram się za upieczenie biszkoptu narazie, później coś się wymyśli. Jeszcze paznokcie i w ogóle trzeba się jakoś na ładniejszą wersję zrobić...
Na 16.30 idziemy na msze, bo babcia zamówiła o szczęśliwe rozwiązanie. Dawno nie byłam u nas w kościele, od początku ciąży w ogóle:) bo zawsze jeździmy do Bydgoszczy na trydencką...Ale wypada iść.
To miłego dnia dziewczyny i udanej zabawy!
Wszystkiego co najlepsze w nowym roku.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dominia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 15.02.2013 Moje życie stało się piękniejsze <3
- Posty: 2731
- Otrzymane podziękowania: 0


Kasia a ja dzisiaj nie dość, że cukier na czczo 90 .. to znowu ketony i to średnie




Dziewczynki życzę Wam wszystkiego co najlepsze w 2013 roku


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Madlen
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Mój promyczek słońca :-)
- Posty: 1726
- Otrzymane podziękowania: 0
Jak urodzić i nie zwariować.. Była tam taka jedna co kichnęła na porodówce i dzidzia była na świecie. Też tak chcę..

Ja też widzę Princess jak lajkuje na FB. Może ma dość tematów ciążowych i chce odpocząć...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Satine0
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1766
- Otrzymane podziękowania: 0

Ja nie dawno wstałam. Trzeba się ubrać w końcu i brać za sprzątanie. Mój mąż chce dziś obciąć włosy



No to ja też wam życzę SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 2013 !!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marlena1888
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 815
- Otrzymane podziękowania: 0

Pliszka co za sen.. a mi się śniła porodówka, jak rodziłam, a nie miałam jeszcze torby przyszykowanej.. i synek mi się śnił też.. Coraz bliżej i coraz bardziej o tym myślimy..

No życzę Wam aby ten 2013r był świetnym, wesołym i pozytywnym rokiem; żeby porody były krótkie i piękne a maluszki zjawiskowe i zdrowe! żeby każdy dzień nowego roku obfitował w uśmiech, powodzenie i szczęście:)


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- xpatiiix3
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Marcel 19.02.13 Nela 03.10.14 i Livia 20.04.2016
- Posty: 1736
- Otrzymane podziękowania: 0
No, a u mnie sylwester z babcią w domu, drugi rok pod rząd już... Po prostu jestem taka zła, że nie mam na nic ochoty, bo w tamtym roku chociaż piwko sobie jedno wypiłam, a teraz nic i jeszcze w dodatku sama z babcią...
Córcia Livia tp 20.04.2015 <3
Córcia Nela 03.10.2014 <3
Synek Marcel 19.02.2013 <3
...
Aniołek [*]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monia_T
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1239
- Otrzymane podziękowania: 0
Koszmarna nocka za mną



Zaraz muszę się zbierać po wyniki do szpitala, bo na środę rano są mi potrzebne.
Kasia ja miałam cukry ładnie unormowane, a kilka dni w 35 tc były pod względem wyników zupełnie pomieszane. Zwiększ ta insulinę na noc, obserwuj jak to wpływa na poziom na czczo. Większą dawką insuliny Tosi na pewno nie zaszkodzisz, gorzej jak kilka dni z rzędu jesteś ponad normę, bo to juz mała czuje. Tak mi tłumaczy moja diabetolog.
Jadzia he he no widać, że się malucha doczekać nie możecie


Pliszka ale miałaś sen

Co też nam się w głowach układa

Madlen a widziałaś jak ta co "kichnęła" miała po porodzie


Ja też dziś po Bavarię jadę

A tak "pachnąca inaczej" ekspedientka to właśnie w Akpolu była...

Pati nieodpowiedzialny gnojek z tego Twojego faceta...za chwilę ma ojcem zostać a on fochy odstawia jak nastolatka...współczuję

Mój mąż ostatnio coraz częściej mówi, że już nie może się Igi doczekać



Pytałam dziewczynki o Wasze terminy OM, bo ja pierwszą córkę dokładnie wg tego urodziłam. Zobaczymy jak będzie teraz. Gdyby tak można było sobie datę wybrać...


Ja również życzę Wam aby "trzynasty" okazał się rokiem szczęścia, spokoju i wszechogarniającej pomyślności

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marlena1888
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 815
- Otrzymane podziękowania: 0

A my pojedziemy dziś do znajomych na chwilkę, potem do moich rodziców a na końcu do innych znajomych z życzeniami, oj nie wiem jak wytrzymam tyle, wczoraj byłam u rodziców i 8godz wysiedzieć już nie mogłam na krześle, wychodziłam kilka razy sobie legnąć..
ale jestem śpiąca.. ciśnienie chyba niskie bo ledwo patrze oczami..
ja OM miałam 9 maja, a termin z mies. 16 luty, a z usg 11/5 luty. Bardzo chciałabym rodzić na począteczku lutego


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25
Po pierwsze, czy Wy tez macie problem z cukrem rano? Ja mam zasadnicze problemy, zeby utrzymć sie w górenej normie czyli 90 na czczo, później kolejna masakra to śniadanie... co Wy wgóle jadacie na śniadanie, żeby sie załapac na te 120? u mnie nie ma reguły co do tego co mi NAPEWNO " zaszkodzi" a co posłuży. Generalnie pieczywo w odstawkę, mleko też, o płatkach zbożowych zapomnieć, ser biały z pomidorami też czasem jest cacy a czasem be... Co tu kurna jeść na to śniadanie?????
Ryb mogę do urzygu sie napchać i cukier grzeczny, no ale ile można jeść ryb?
- owoce - moge tylko grejpfruty i granaty i to moje ulubione słodycze. a jak u Was z owocami?
- nic z pszennej mąki, więc czasem tylko razowy makaron, ew. chiński z fasoli mung.
czy jadacie ten posiłek " nocny"? co wtedy jecie, zeby rano utrzymać normę na czczo?
Mój gin który jest też endokrynologiem powiedził mi , ze wprawdzie sa u nas te normy do 90 i do 120 godz po posiłku, ale na świecie uwaza się ze do 140 jest ok. I kogo tu słuchac????
Uff, rozpisałam się. Będę wdzięczna za jakiekolwiek uwagi na ten temat

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dominia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 15.02.2013 Moje życie stało się piękniejsze <3
- Posty: 2731
- Otrzymane podziękowania: 0


za miesiąc zaczynam się starać o to żeby mój mały wyszedł jednak o czasie

Suzi współczuję

Z owoców jem pamelo, grejpfruta, czasem pół jabłka albo pół pomarańczy, na podwieczorek po obiedzie robię sobie 3/4 szklanki truskawek z jogurtem, dziewczyny wszystkie mają po tym normę

Mąka pszenna to nasz 'wróg'



Powiedz mi mierzysz ciała ketonowe na czczo ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monia_T
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1239
- Otrzymane podziękowania: 0
Cześć dziewczyny, jestem wprawdzie "kwietniówką" ale podczytuję i Was i zauważyłam , ze sa tu dziewczyny borykające sie z cukrzycą. Mnie tez to dopadło, ale u nas wśród kwietniówek takowych ( na szczęście dla nich , niestety dla mnie ) nie ma, więc pozwolę sobie tu pare pytan zostawoc, z nadzieją na odpowiedz
Po pierwsze, czy Wy tez macie problem z cukrem rano? Ja mam zasadnicze problemy, zeby utrzymć sie w górenej normie czyli 90 na czczo, później kolejna masakra to śniadanie... co Wy wgóle jadacie na śniadanie, żeby sie załapac na te 120? u mnie nie ma reguły co do tego co mi NAPEWNO " zaszkodzi" a co posłuży. Generalnie pieczywo w odstawkę, mleko też, o płatkach zbożowych zapomnieć, ser biały z pomidorami też czasem jest cacy a czasem be... Co tu kurna jeść na to śniadanie?????
Ryb mogę do urzygu sie napchać i cukier grzeczny, no ale ile można jeść ryb?
- owoce - moge tylko grejpfruty i granaty i to moje ulubione słodycze. a jak u Was z owocami?
- nic z pszennej mąki, więc czasem tylko razowy makaron, ew. chiński z fasoli mung.
czy jadacie ten posiłek " nocny"? co wtedy jecie, zeby rano utrzymać normę na czczo?
Mój gin który jest też endokrynologiem powiedził mi , ze wprawdzie sa u nas te normy do 90 i do 120 godz po posiłku, ale na świecie uwaza się ze do 140 jest ok. I kogo tu słuchac????
Uff, rozpisałam się. Będę wdzięczna za jakiekolwiek uwagi na ten temat
Suzi, witaj.
Cukrzyca ciążowa to takie dziadostwo, że niestety na początku będziesz musiała poobserwować swój organizm, żeby nauczyć się po czym cukier skacze. Każda z nas różnie reaguje i czasami "zakazane" produkty nam cukru nie podnoszą, a te super zdrowe powodują wariactwo i stresik. Generalnie na śniadania ciemne pieczywo, chude wędliny (drobiowe, ale również dobre gatunkowo wieprzowe, np. polędwica), jajka, ryby. Do każdego posiłku jedz warzywa i chwilkę pospaceruj, wtedy cukier ładnie spada. Teraz to z czego trzeba zrezygnować...Na początku zbożowe płatki itp. niestety idą w odstawkę. Słodycze wiadomo, wszystko co pszenne i mocno przetworzone, biały ryż. Wskazane to makaron razowy, ale na mnie dobrze też działa 100% durum, gotowany al dente, ziemniaki, ciemny ryż. Jeśli chodzi o owoce to na pewno pomelo, i wszystkie grejpfruty, jabłka surowe podnoszą cukier - ale pieczone już nie.
Mięso chude, pieczone w piekarniku, duszone, gotowane. Duuużo warzyw. I spacery po jedzeniu.
Normy do niedawna były do 140, teraz zaostrzyli do 120. Zasada jest taka, że do 120 jest idealnie, jak czasami wzrośnie do 140 to nie ma co panikować, byle nie za często. Ginekolodzy są mniej restrykcyjni w tym temacie niż diabetolodzy.
Kolację zjedz sobie porządną a później w zależności czy lekarz zalecił sprawdzanie ketonów czy nie ok godz.22 jeszcze cosik przed snem. Dziewczyny, które miały problem z ketonami jedzą trochę bułki pszennej, ja nie miałam z tym nigdy problemu i starczyła mała kanapka lub szklanka soku owocowego 100%, wtedy i mała nakarmiona jak trzeba i cukier na czczo ok.
Pocieszę Cię, że teraz na mnie niektóre słodycze wpływają tak, że cukier po np. czekoladzie, serniku, pączku jest w granicach 95-105 i to bez insuliny, bo ja niestety muszę ją stosować. Życzę abyś tego uniknęła, więc na początku trzymaj się diety, zapisuj wyniki i obserwuj. W najgorszym razie po 2 tygodniach jak cukry będą wysokie włączą Ci zastrzyki.
Byłaś juz u diabetologa, ustalili Ci dietkę?
Pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- buziaczek18
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 237
- Otrzymane podziękowania: 0


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25
Ja mam zazwyczaj powyżej np dziś 98...., jak mam 92 93 to jest ok

Po posiłku czasem i 140 jak sobie pofolguję ale zazwyczaj jest to sto parenaście. Jak pokazywałam zapiski mojemu ginowi to go tylko interesowały te wartości powyżej 140, serio, a on już stary i raczej doświadczony jest, nie schizował na temat tych nieco powyzej 120 i do 130kilku zachowywał spokój. Oczywiście radził, żeby było mniej ale bez paniki.
Co do bułek czy pieczywa pszennego to ja 0 takich rzeczy. Chleb - czasem , tylko żytni razowy i to najlepszy jest taki juz dwu, trzydniowy, świeżutki choć smaczny to niestety bruździ w cukrze.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Satine0
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1766
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25
A Wam kto zlecał tego diabetologa?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.