Mamusie luty 2013 !

Cukier 100
Teraz musze dwa magmnezy zazyc ale warto bylo.do tej pory czuje ten pyszniutki smak...nawet ta kapusta go niewytepila...

Kasia hardcore z Ciebie gratuluje pieknego cukru po napewno pysznej slodkosci

pati i Dominia ja też mam kilka z okresu dorastania, ale prawie ich nie widać na piersciach i pośladkach. Nigdy sie nimi nie przejmowałam.
Te nowe są krótkie ale grube, wygladaja troche jak takie małe siniaki czerwone. Wiadomo nie ma ich jakos duzo ale do lutego jeszcze zdążą powyłazić. Odchodzą centralnie od pregi po wyrostu więc to na pewno przez to. Wyrostek miałam w wieku 8 lat. No co zrobić, takie uroki ciąży.

Usuwanie laserowe rozstępów 1500zł, trzeba kasę odkładać i się nie przejmować

Mrówka czyli te bóle jak na okres to takie "przedporodowe" Trzymam kciuki żeby chociaż dzidzia te 2 tygodnie usiedziała

Chomiczka ja to wyrostek miałam 2 lata temu w piątek 13 wycinany, w ciężkim stanie do szpitala trafiłam wtedy, matko póki ja doszłam do siebie po tym, trochę czasu minęło i ja się boję tak cesarki, że jeszcze dłużej będę dochodzić do siebie, bo jednak większe cięcie i wogóle...

mrufka porod tuz tuz szok , ale teraz kazda z nas sie sypac bedzie hhe i bedziemy
dzidziusie ogladac

Pliszka zazdroszczę kina- też bym poszła, ale ja nieusiedzę
Słodkienicnierobienie- nie lubię. Za długooo.. Biegać, skakać, latać, pływać, w tańcu, w ruchu wypoczywać
Bólu w podbrzuszu nie mam często.
Ciekawe info o skurczach.
Kasiu cudny rożek i jak zwykle inne.
Pliszka Twoj też śliczny
Satine mi też gorąco właśnie się rozebrałam
Ja się dużo smaruje różnymi kremami. Pharmaceris, Palmers i zestaw Babydream z Rossmana. Nie ma tego na "r". Ale cellulit za to.....
Mrufka współczuję..

Mój Skarbek

Mrufka, no to leb w leb idziemy, bo ja z wczesnego usg mam 31 stycznia wyliczony, z polowkowego 30 stycznia, a z miesiaczki 8 luty , ciekawe jak to sie nam tu wszystko pouklada. Wchodzimy wszystkie w interesujacy okres hehehee , oj bedzie sie niedlugo dzialo

Dziękuję dziewczynki

xpatiiix3 napisał:

Sylwia no co Ty on sobie śpi w najlepsze teraz bo się jego siostry pytałam czemu nie odp...

Dominia najlepsze jest to, że dostał ode mnie stówe na bilety, żeby przyjeżdżać, ale pożyczył dla tatusia... A że tatuś nie ma niby pieniędzy to i mu nie oddaje, a dobrze wiedział, że Maciek ma moje pieniądze...

Przepraszam ale powiem to kawał gnoja coś na kształt mojej teściowej mój mąż oddawał jej zawsze wypłatę a jak chciał sobie coś kupić to musiał ją prosić żeby mu dała nabrał jej kredytów na ponad 20 tysięcy a ona wszytsko przeje...a tylko by siedziała piła piwo i paliła i wmawia mojemu że bieda a dość że ona ma swoją emeryturę to mąż oddawał jej swoje pieniądze i mój emek też miała coś około 3.5 - 4 tyś miesięcznie i t było mało jeszcze po sąsaiadach pożyczała a i przed ślubem jeszcze mąż ode mnie pożyczał pieniąde dla niej i już nigdy ich nie zobaczyłam gdybym wtedy wiedziała jaka ona jest i że on jej oddaje wypłatę to inaczej by było

Gabilee współczuję teścia jakiś narwaniec

Jadzia bez sensu że tak pod drzwiami zostawiają bo jak np jest numerek zły to nawet nie wiedzą że pod zły adres odstarczyli ale dobrze że się wyjaśniło i w poniedziałek już bedzie

Pliszka śliczny rożek

Mrufka jejku straszną miałaś noc

Madlen cud

Ja wczoraj wieczorem przez kilka godzin przekopywałam się przez ciuszki małego i układałam według rozmiarów i wreszcie odważyłam się wnieść najmniejsze do nas do pokoju , Potem mnie brzuch bolał i miałam strasznie twardy dopiero jak wzięłam magnez i brzuch puścił to się dopiero mały rozszalał

hejka brzuchatki
Ja wlasnie wstalam...nadrobilam posty ale sie podzialo!
Mrufka ja na 100% pomyslalabym ze porod! Ostatnio jak w nocy mialam skurcze to najpierw byly co 10 minut regularne a potem co 5 minut i do tego doszedl bol w krzyzach przerazliwy i dlatego pojechalam. Wytrzymaj jeszcze kochana chociaz tydzien
Pliszka ja jeszcze przeczytalam ,ze roznica miedzy Braxtona a porodowymi jest taka,ze nie sa regularne w przeciwienstwie do porodowych. U mnie zaczely byc regularne i dlatego pojechalam...ale zanikly .Ale swietny ten opis zamiescilas. Ja sobie skopiowalam.Dzieki
Satine ja tez czuje ,ze plone
Madlen ale sliczniutki przystojniaczek
Alina zaczynamy 36 tydzien to 9 miesiac kochana
Vini to ja chyba pierwsza polece....myslalam,ze my mamy taki sam termin ja mam z miesiaczki na 4 lutego a z usg na 21, 27,28 stycznia. Wiec juz samam nie wiem. A wg dnia zaplodnienia bo znam go dokladnie to na 28 stycznia. Ja juz czuje stresa takiego,ze trudno go opisac
Kasia przynajmniej pojadalas sobie omleta spokojnie...ponad 120 to nic. W klinice nie mowily ci babki,ze bezpiecznie jest pomimo naszej wysrubowanej normy do 140? Nie panikuj...zbilas szybko.
DOMI zapytaj...ciekawa jestem . Wszedzie na swiecie jest do 140 tylko w Polsce i w Indiach z tego co wiem na 100% jest do 120 i to od kilku lat. Moja polozna jest hinduska i mowila ,ze u niej w kraju sa tak samo chore normy jak w Polsce.

Ja właśnie przekopałam 4 worki ciuszków po synku. Wybrałam rozmiary 50-62 i mam 7 załadunków pralki a jeszcze 3 worki do przejrzenia ale to nie dziś bo też padam. Po co ja jeszcze tyle nowych ciuchów kupiłam? Szok!

Co za dzień. Wykorzystuję każdą wolną chwilę energii. Po której padam.
Zrobiłam pranie, zakupy, ciasto skubaniec. Teraz się upiększam- peeling, maseczki, henna, manicure. Jutro wraca M. w końcu. W czwartek o świcie wyjechał. Szkoda, że nie zaszalejemy na Sylwestra. No odbijemy sobie kiedyś kiedyś

Dziękuję, wczoraj udało mi się wreszcie nagrać ruchy mojego lokatora w brzuszku, więc wstawiłam wyżej filmik.

dominia a mnie w sierpniu 31

vini to na kiedy masz termin????

mrufka to mnie z usg wyszedl termin na 23 stycznia

madlen jaki cudowny tez twoj maluszek z muzyczka i bablowaniem ach jakie cudenko

jadzia jezu to juz lo matko... chyba wlasnie do mnie to dotarlo... no to jadziunia nie ma bata zakladamy sie ktora z nas pierwsza bedzie hehehe... a termin z miesiaczki mam na 5 lutego

myszka wlasnie mi umarla od lapka smiercia naturalna... a tyle lat mi sluzyla a ja tak nie lubie touchpada szok i jak ja teraz bede zyc do jutra

domi bo chcialas

ja swoje prania wlasnie skonczylam i wyprasowalam wszystko a co smieszne jak prasowalam to w polswietle bo ja nie lubie jasnego swiatla i okazalo sie ze jeden z pajacykow a dokladnie taka pijamka w kwiatki to srodki tych kwiatkow swieca w ciemnosci wiec malej tak szybko nie zgubie :P:P

zrobilam sobie dzis prezent zamowilam w empiku maluszka czas taki zeszyciek do notowania pory jedzenia itp za punkty z paybacku... w koncu na cos sie uzbieraly... ciekawe kiedy beda

Madlen słodki juniorek i jaki ruchliwy Mój też taki narwany całymi dniami mi tak się wypycha na wszystkie strony ;P

Sylwka brak słów na takich ludzi...

O patrze, że już ciuszki pierzecie, a ja na razie jeszcze nie zaczęłam, już w styczniu się zajmę tym i resztą, bo zakupy jeszcze czekają, ale najpierw ten remont trzeba zrobić, na M nie liczę, mam już parę osób do pomocy

Alina to my jestesmy najblizej z terminami...ja 4 ty 5 lutego. hmmmm...ciekawe,ktora pierwsza? jak czujesz? kiedy twoj czas?