Mamusie luty 2013 !

Witam mamusie.! ;*

Kasiu, Dominia tak tak odpoczywam sobie dzisiaj, ajj spać nie dawał mi malutki chyba się cieszy tak, że pokoik zrobiony już prawie tylko posprzątać i meble z folii wyciągnąć, bo okryte jeszcze, bo kurzu dużo No tylko do szkoły muszę podjechać zaraz i porozmawiać z wychowawczynią, no i ostatnią ocenę dzisiaj wystawią więc chyba tylko na 2 lekcje skoczę,, ale jak trzeba to trzeba

Matko wstałam i wszystko boli... Chyba troszkę jednak się przeforsowałam... Normalnie zakwasy wszędzie mam, ręki do góry podnieść nie idzie, bo siły odbiera... Maskara jakaś Ale da radę przeżyć, najwyżej chyba jutro posprzątam bo to to już mniej ważne, a dzisiaj dojdę do siebie

No i niezły mózg ze mnie przed samym wyjściem sobie przypomniałam że na GBSa muszę dzisiaj iść na koło 8-9, ale mamuśka może przełoży... hehe No już wszystko z tej głowy ucieka

Miłego dnia dziewczyny i która tam na wizytę to trzymam kciuki.!

Dzien dobry dziewczynki
Ja zaraz wstaje sniadanko i w droge.jak sobie pomysle ze mam wyjsc na to zimno to az mnie trzepie.
Patrze teraz na lozeczko ktore stoi narazie na srodku pokoju bo dzis bedziemy przemeblowywac jak M z pracy wroci.patrze i stwierdzam ze ladne jest.ale kurde nie moge w to uwiezyc ze za kilka tyg pojawi sie w nim dzidzius.moj M wczoraj wieczorem siedzial i patrzyl na to lozeczko i mowi ze to jest niesamowite.czekamy na tego czlowieczka 9mies ale i tak niepotrafimy sobie wyobrazic ze nagle bach i on pojawi sie w tym lozeczku.i ze bedzie nasz ,bedzie czescia naszej rodziny...

Ja uciekam teraz a wszystkie dziewczyny zwlaszcza te lezace prosze sie dzis odmeldowac bo sie martwimy...bo jakos malo nas osttnio znow pisze

Dzień dobry

Kasia, mam tak samo Stoi łóżeczko, wózeczek, prasuję te śmieszne małe ciuszki, ale do końca nie mogę uwierzyć, że wkrótce zniknie brzuszek, a pojawi się mały człowieczek...
Super zdjęcie z wczoraj! Fajnie, że tak aktywnie spędzacie czas

Pati, odpoczywaj, odpoczywaj! A udało Ci się jakoś zastawić to jedno wejście żeby pokój nie był przechodni czy na razie zostawiłaś jak jest?

Po kilku ncach poza domem miło była spać w swoim łóżeczku Nawet mimo czterech wycieczek do łazienki i z problemami w przewracaniu się z boczku na boczek Ale ciężeki się ten brzuszek zrobił!
Teraz muszę zrobić małe tłumaczonko, potem jakieś zakupy, a wieczorem mamy usg Już się nie mogę doczekać żeby zobaczyć tego mojego synka Mam nadzieję, ze pokaże buzię, bo ostatnio jak go podglądaliśmy to trafilismy chyba akurat na sesję jogi bo był w takiej dziwacznej pozycji, że nie sposób było dojrzeć pysia Nie wiem po kim on jest taki wygimnastykowany

Miłego dnia !!!!

Cześć brzuszki
Kasia - bardzo fajne zdjęcie, takie rodzinne z Tosią w brzuszku. Wytrwałości i zdrowia dla teściowej, nie załamujcie się wszystko musi być dobrze, pare lat temu moja ciocia zachorowała na raka piersi z przerzutami do węzłów chłonnych miała operację w dniu moich urodzin przeszła przez chemię i radioterapię i pamiętam, że w tym czasie urodziły się dwie jej wnuczki to dodało jej siły w tym roku minie 5 lat i póki co nie ma się czym martwić. Może jak Tosia się urodzi to u Twojej teściowej też tak będzie.
Pati - nie fajnie z twoim M. dobrze, że masz takich znajomych którzy chętnie pomogą.
Honka - ale zrobiłaś nam niespodziankę wszystkiego co naj dla maluszka i dla Ciebie
Ależ się dzisiaj wyspałam M. pojechał wczoraj na delegację jednodniową i miałam całe łóżko dla siebie Zjadłam już śniadanko i zabieram się do pracy jeszcze trochę mi zostało ale tak to już jest jak zostawiam wszystko na ostatnią minutę.
Miłego dnia mamusie

pati uwazaj z tymi opuchnieciami obserwuj bo wiesz ze moze dojsc do zatrucia ciazoego jezeli one sa silne to jeden z objawow... dobrze ze masz juz za soba wiekszosc remontu teraz spokoj i cisza...

...ania witamy u nas ... ja juz myslalam ze zostane styczniowa mama ale nataszce sie snieg nie spodobal i masz ci babo placek wrocilysmy w pakiecie do domku


my z ostatnich rewelacji to wygalada na to ze m straci prace bo nie chce dac sie szefowi oszukiwac... o 11 rozmowa wiec zobaczymy co i jak... trudno znajdziemy inna bedzie mial przynajmniej wiecej czasu dla nas... jakos damy na razie rade...

milego dnia ja ide po wypis do szpitala... tej ciezarnej co zostala na porodowce bo jest w 41 tygodniu wczoraj wieczorem pani dok powiedziala ze noc jest od spania nie od rodzenia i ma sie wstrzymac no rece mi opadly ale mowie zeby trzymala bo z takimi by miala ciezki porod :P odwiedze ja dzisiaj i sie dowiem czy cos sie ruszylo wiecej i czy padly jakies decyzje...

Hej Brzuszki !

Pliszka , Paula, widzę ,że mamy dziś wizytę, ja mam na 18.00

Kasia łądna rodzinka z Was fajnie że wycieczka się udała ;)a bluzunia słodka

Wczoraj pojechaliśmy do rodziców, wróciliśmy już ok 18.30 i odwiedzili nas wujkowie M i siedzieliśmy z nimi do 22.00, no ja sobie troszkę darowałam bo wiadomo, nie wygodnie na krześle tyle.. a potem miałam taaaki zły humor, nie dość że naczyn do pomycia było dwa zlewy to M się nie chciało ich pomyć, wkurzona pomyłam wszystko choć strasznie mi było nie wygodnie...Tak się pobeczałąm, tak naprawdę sama nie wiem dlaczego, ze swojej bezsilności chyba.. ale po kąpieli wróciły siły i energia.. hormony buzują u mnie..

Honka ale fajnie.. masz już za sobą poród, gratulacje jeszcze raz! i pochwal się bobaskiem;)

Witajcie,
Mnie wczoraj nie było na forum to miałam trochę do nadrobienia Ja M wychodził do pracy, to żartowałam że muszę szybko sprawdzić, czy któraś z Was nie urodziła
Ja planuję wziąć się za pranie pościeli, ale moja pralka miała ostatnio problemy z wirowaniem to zobaczymy czy zadziała jak należy.

Kasiu - bardzo współczuję sytuacji z teściową. Czasem z rakiem żyje się wiele lat! Oby teściowa miała czas nacieszyć się wnuczką.

Co do tego porzuconego dzieciaczka to kobietę powinno się wysterylizować, ale też przede wszystkim tego chłopa wykastrować!

Honka - to gratuluję i wszystkiego dobrego! Jestem pewna że szybko zapomnisz o bólu

Alina - dobrze że już w domku:)

Paula, Pliszka, Marlena - trzymam kciuki za wizytę

Satine - ładny leżaczek

Miłego dnia!

Alina moja siostra dwa lata temu też usłyszała taki tekst od lekarza, leżała na porodówce miała regularne skurcze i położna do lekarza, że może by jakoś pomóc pacjentce a on na to, że w nocy się nie rodzi
Marlena ja się ostatnio poryczałam bo nie mogłam spać w nocy a M. chrapał.
Powodzenia na wizytach, czekam na dobre wieści.
Ja się dzisiaj źle czuję jakoś ciśnienie mi skacze i głowa boli daruję sobie naukę, muszę trochę odpocząć.

Cześć dziewczyny

Pati super ze juz po remoncie az ci zazdroszcze ja od dwoch dni ciagle becze wydaje mi sie ze nie zdazymy ahhh i nie da sie przegadac glupiej glowie ze mam sie nie denerwowac.

Madlen tu masz linka do tych tanich allegro.pl/listing/user.php/run?change_v...rder=p&us_id=4984052
a tu do tych drozszych allegro.pl/listing/user.php?us_id=16124281
Polecam i te i te

Hej informuję że już jestem mniej zdechła i będę już regularnie pisać na forum schudliśmy przez tę chorobę prawie 3 kg ale już zaczynamy nadrabiać chociaż mgłości jeszcze są

dziewczyny przegladalam allegro znow ostatnio i znalazlam fajna rzecz chyba sie na nia skusze jako lampka nocna dla dzidzi allegro.pl/projektor-teczy-generator-kol...189-i2891816934.html

Sylwka dobrze ze juz lepiej teraz wcinaj zdrowo i odrzywiaj siebie i dzidziulke

Hej brzuszki.

U mnie nocka nawet nawet. Jakieś 15 razy szłam na siusiu
Wstałam o 6 razem z A. Taaaaaka zimnica na dworze, że klucz od furtki nam zamarazł
Trzeba było trochę go rozgrzać, bo inaczej nie było by wyjścia.

Idę się myć i spadam. Na 14 gin. Samo badanie bez usg No ale lepsze to niż nic.

Pliszka,Marlena dajcie znać po wizytach koniecznie!

Miłego Dnia laseczki.

Bananamama dzięki , śliczny ten projektor

Jedyne co mnie stresuje to to że od kilku dni mały nie rusza sie tak intensywnie jak wcześniej,,, Ale może mniej miejsca już mu się robi?

Cześć mamusie

Jak dzisiaj spałyście ? ja nawet nieźle chociaż zauważyłam, że coraz gorzej jest budzę się ok. 2-4 razy na siku ale nad ranem koło 6 jak się obudzę na mierzenie cukru tak usypiam chyba z godzine

Kasia mam nadzieję, że wizyta u diabetologa będzie samymi dobrymi wiadomościami

Dziewczynki trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty

Dzisiaj mam plan się pouczyć na jedno zaliczenie .. i w kolejnych dniach ciąg dalszy .. ehh ciekawe czy mi się to uda bo ostatnio ciężko mi się jest skupić

Miłego dnia

Sylwka - dobrze że u Ciebie już lepiej

Moja mała w brzuszku ma takie dni że mało się rusza, potem znów wariuję Ostatnio się nawet pytałam lekarza to mówił żeby kontrolować ruchy o tych porach dnia kiedy zwykle jest ich najwięcej (u mnie rano i wieczór)