BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2013

12 lata 4 tygodni temu #496489 przez aksa
witam!!

ranyyy ale naprodukowałyście stron dziewczyny litości czytam i czytam śniadania nie zjadłam jeszcze;p heh ja wstałam dziś o 6, a usnęłam nie wiem o której m tak chrapał że go prawie udusiłam w nocy z nerwów;p a młody tak zaczął kopaćo północy że musiałam wstać zjeść kanapkę i dopiero się uspokoił!

a teraz też już nerwowo się kręci głodny pewnie więc czas na śniadanko

ja dziś farbuję kumpelę wieczorem:)

ale tematy miałyście wczoraj.....mi jak na razie śnią się głupoty..poród itd..ale raczej w tych snach jest pozytywnie;p

Gosia super,że zobaczysz się dziś z Zosieńką!! :):) będę trzymać kciuki!

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53612 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=43127 [/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #496491 przez Paulina 77
koticz napisał:

Ja też już nie śpię(od 7:20) byli panowie ze spółdzielni hehe i dalej się niczego nie dowiedziałam!Powiedzieli,że jak spuszczamy wodę to ją wybija na podłogę i żebyśmy wyczyścili kratkę odpływową i zmienili sitko w wannie.Czyli wiadomo,że przy najbliższej okazji zalejemy sąsiada znowu(bo już ze 2lata temu zmniejszaliśmy odpływ z powodu zalewania) :cheer:

Hej Dziewczyny, a ja się dzisiaj wyspałam za wszystkie czasy :)
koticz my też zalewaliśmy sąsiada (tylko troszkę była plama) i chyba dalej zalewamy, spółdzielnia nic z tym nie zrobiła, chociaż mają obowiązek wymienić dziurawą kanalizację. Czekają aż lokatorzy wymienią na własny koszt... My w czasie remontu wymieniliśmy naszą na własny koszt - kanalizacja ma ponad 50 lat!! No to teraz delikatnie sączy się u sąsiada - spółdzielnia była, pooglądała i poszła. U sąsiada na dole nikt nie mieszka, lokatorzy umarli i nie wiem co się tam teraz dzieje. A przecież kolejnej rury na własny koszt nie bedziemy wymieniali!! Możliwe, że macie równie starą jak nasza i choćbyście nie wiem co robili, to i tak się będzie sączyć...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu - 12 lata 4 tygodni temu #496495 przez vernix
Witajcie brzuszkowe Mamusie:)

Koticzw sumie "specjaliści" nic nie powiedzieli z tym zalewaniem sufitu. Oby nie wyszło, że sąsiedzi będą Was nachodzić.U mojej ciotki zrobili remont, bo niby ona ich zalewała i przynieśli rachunek, który ona miała wg nich w połowie zapłacić :ohmy: Zdecydowali sami, bez udziału spółdzielni :unsure: masakra!oczywiście nie zapłaciła.

Beata jak opisujesz, masz dużo opcji do wybrania, ale w sumie ta z opłaceniem porodu wydaje się najodpowiedniejsza i najbardziej bezpieczna.
Widziałam Twojego małego koszykarza na blogu:) śliczne nóżki!

Gosia
trzymam kciuki za wizytę i za to, żeby Twój R. się "odbraził".

Patrycja super, że podobało Wam się w szkole rodzenia. Te zajęcia, które mieliście były świetne. No i zbliżają do siebie:)ćwiczcie, chodźcie, a będzie prawie bezstresowo w marcu :)
O patencie ze światłem też czytałam, trenuję z małą lampką nocną.Przystawiam do brzuszka i raz był kop:)

Agnieszka Dżizus! dentysta bez znieczulenia?!? bądź dzielna!aaaa

Mnie dzisiaj Mały obudził o 4. Co dziwne, mężol też nie mógł spać, choć wrócił z pracy nieziemsko zmęczony.Synuś tak wariował, brzuch podskakiwał jak szalony, więc stwierdziłam, że chyba jest głodny:) zjadłam kawałek chleba z masłem i było już spokojniej, nawet zasnęłam ok.6.

Unbreakable i Patrycja wszamałam z moim D. kinder bueno, więc w nagrodę za nadprogramowe, kolejne kilogramy idziemy jutro do kina za dychę na "Mój rower". Jesteście inspiracją :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu - 12 lata 4 tygodni temu #496497 przez Paulina 77
Gosia27 napisał:

Kończę już drugie śniadanie :blink: ogarniam siebie i idę na dalsze wojaże po sklepach. Oczywiście pieszo, przynajmniej spacer nam dobrze zrobi. Jakiegoś mam nerwa :dry: Dziś mam wizytę o 14:30 więc muszę się szybko wyrobić ze wszystkim. Zobaczymy ile mała urosła. Póki co wariuje w brzuchu jak oszalała. Tak spier.lilałam R włosy że masakra :S Nie wiem co się stało. Nie zrobiłam tego specjalnie. Popłakałam się...niedorajda ze mnie :( i coś czuję, że ciche dni nastały...

Gosia mój mąż też by chciał, żebym go obcinała. Nienawidzi chodzić do fryzjera. Kiedyś go tak obcięłam, że się go pani w pracy pytała czy się sam obcinał. Maszynka leży, a ja odmówiłąm dalszego obcinania. Przecież nie jestem fryzjerką, a on musi wyglądać jak człowiek!

Patrycja założę, się, że dzisiaj wszystkie polecą do sklepu po latarki, chichi :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #496498 przez Agnieszka86
Gosia Ty masz o 14.30 widzenie z Zosią, a ja... dentystę bez znieczulenia :( Będę o Tobie myślała siedząc na fotelu :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #496499 przez Lafi
O ludzie przebic sie przez ta ilość postów, masakra! dałam rade.

Ja poród dobrze wspominam, poddałam sie całkiem połoznym, nie było źle, pomogli mi bardzo dużo, nawet miedzy skurczami rozmawiałam z lekarka o służbie zdrowia :) a rozwaliło mnie nieźle, ale mimo tego, jak urodziałam w piatek po południu to w niedziele rano siedziałam po turecku, nie zapomne mimy położnej jak mnie rano zobaczyła :) wiec kobietki luzik, jak nie urodzi sie normalnie to nas rozetną :) tak mi położna powiedziała, ale ostatnio grubo sie zastanawiam nad zabraniem meża, wiem ze zmuszac nie wolno,

Gosia tys jest taka power womem, :)

a tak wogóle dzień doberek

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #496501 przez lusiaczek82
witam was ja wczoraj byłam na glukozie łoo rety przypomniałam sobie ten smak sprzed 6 lat :laugh: nawet poszło ale w momencie tak mi się zachciało spać że myślałam że usne tam na siedząco wyniki w poniedziałek zobaczę bo od razu mam wizytę u lekarza wczoraj wielki dzień był bo wkońcu wypadł mojemu młodemu pierwszy ząbek i strasznie się wzruszyłam bo dopiero co pamiętam jak dzwoniłam do męża jak zobaczyłam na dziąsełku przebijającego ząbka a teraz etap z wypadaniem czas leci okropnie...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #496505 przez Lafi
Agnieszka ja miałam kanałowe bez znieczulenia:) ale cos tam do kanału wstrzyk i dało sie wytrzymac, duzo zalezy od dentysty, a panikowałam przed pojściem do dentysty ze masakra.
ładne imie Klara, poczekam ja mój m wróci :)
o Eskilapie w bb tez słyszałam ze jest super, ale jak sa jakies komplikacje to szpital.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #496510 przez Agnieszka86
Lafi napisał:

Agnieszka ja miałam kanałowe bez znieczulenia:) ale cos tam do kanału wstrzyk i dało sie wytrzymac, duzo zalezy od dentysty, a panikowałam przed pojściem do dentysty ze masakra.
ładne imie Klara, poczekam ja mój m wróci :)
o Eskilapie w bb tez słyszałam ze jest super, ale jak sa jakies komplikacje to szpital.


Też miałam raz kanałowe bez znieczulenia, ale ze świadomością, że w razie W mogę o to znieczulenie poprosić, a teraz nie za bardzo. Nie chcę ryzykować, nawet tym niby bezpiecznym znieczuleniem. No ale wytrzymam, przecież przede mną poród, to co czymże jest leczenie zęba na żywca :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #496511 przez Lafi
Mniejszego stresa miałam przed porodem :) niz ostatnio przed dentysta ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #496512 przez Lafi
to prawie jak o nas brzuchatki :) tak mi sie skojarzyło :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu - 12 lata 4 tygodni temu #496516 przez Paulina 77
Lafi właśnie, Esculap w BB nie ma intensywnej terapii noworodka :( a co do męża przy porodzie to ostatnio czytałam artykuł o facecie, który nie był w stanie po porodzie współżyć z żoną, tak straszną miał traumę. Panowie są bardzo wrażliwi i faktycznie nie ma co zmuszać. Jak widziałam twarz szwagra po porodzie mojej siostry, to wyglądał, jakby z wojny wrócił. Mimo że skończyło się cesarką, której nie widział. Oni bardzo przeżywają cierpienie żony.

Śliczna ta piosenka o owockach :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #496519 przez Gosia27
Ścinam moje włosy R odkąd jesteśmy razem. Nawet kupilismy w zeszłym miesiącu nową golarkę,nie wiem co porobiłam. Odrosną, trudno :lol: zlewam to.
Agnieszka86 a ja będę o tobie myślała jak będę leżała na fotelu ginekologicznym :blink: a do dentysty wybieram się po niedzieli, jak będę u mamy.
Dziewczyny między 5. a 7. miesiącem ciązy, spokojnie można stosować znieczulenie dentystyczne, to z resztą odpowiedni czas na wizytę kontrolną.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu - 12 lata 4 tygodni temu #496521 przez andzia_zg
Dzien doberek :-)

Ja dziś od 6:00 na nogach. Mąż jednak stwierdził, że dzisda rade sobie w pracy bez auta, bo zabierze się razem z mechanikami wiec moze mi zostawic auto. Wiec wstałam rano o 6:00, zawiozłam go do pracy i jak wrocilam to tylko zrzucilam z siebie ciuchy i dalej pod kołderkę. Ale przez noc napadało sniegu :S
Fajnie,ze mam auto, bo moge sobie troche dzis pozałatwiać. O 12:00 umówiłam sie z męża bratem,że podjade do niego, on zaladuje do do bagażnika drzewa do kominka,przyjedzie z emna żeby mi to wyładować do mieszkania a potem go odwiozę do domu.A jak bede wracała do domu to zajadę do Biedronki i do mięsnego na małe zakupy, bo wszystko mi się zaczyna kończyc w lodówce. A na 17:30 pojade sobie do fryzjera, a o 19:30 po męża. Więc dzień zaplanowany.

Co do wczorajszego tematu o porodach to nie wiem czemu, ale po tej rozmowie jakos sie wyciszylam. Stwierdziłam,ze co ma być to będzie. Jakos dam radę. A dziś wstałam pełna optymizmu.I co mi tam,że ktos mnie tam pooglada. I tak mnie nie zna wiec co za roznica. Troche poboli a potem bedzie juz tylko fajnie.

Gosia a da sie jakos uratowac te wlosy?
Ja na szczęście mężagole na jedna gługość, bo cieniowac w ogole nie umiem i tak juz odkad mieszkamy razem gole go króciutko.

Beata nawet nie wiedzialam,że wholandii tak kijowo jest z porodami. Moj kuzyn z żoną tam mieszkaja wiele lat,ale nie maja jeszcze dzieci, bo nie maja stałej umowy w pracy. W sumie nigdy nie opowiadali o służbie zdrowia.

xxElaelaEeexx ale Ty masz sny :P ale ta ospa to pewnie oznaka kasy na wesele.

offca tydzien szybko zleci... ja tez siedze cały ten tydzieńsama bo mąż pracuje od 7:00 do 19:00 i jest w domu dopiero ok 20;00

A Wojtuś wczoraj wieczorem jak już leżałam w łózku zapodał mi 2 takie kopy, żeażsię zwinęłam i mąż sie obudził. Skąd to dziecko ma tyle siły :silly: Pewnie juz ćwiczy kopanie żeby mógł grac potem z tatusiem w piłke :silly:

A jak tam pozostałe dziewczyny glukozowe? Wczoraj Was trochę było na słodziutkim drinku...

Gosia daj znac jak po wizycie, ile Zosiaczek waży itp :-)

ooo lusiaczek odezwałas się :-) to u Ciebie już pierwsze ząbki wypadają :lol: ale czas leci...





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 tygodni temu #496522 przez Gosia27
Nie chciałam już pisac, ale mój wujek po porodzie swojej córeczki jest impotentem...i kuzynka jest jedynaczką. Z ciocią od nowa się docierają...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl