Mamusie marzec 2013

mamcia2013 napisał:

Malinka w domu to wszyscy się ze mnie śmieją już bo co mnie widzą to mielę ryjem.

[/i]


Ale co najlepsze wczesniej tak nie miałam,teraz mam jakieś napady

Ja już zmykam lulu

Dobranoc

25malinka napisał:

mamcia2013 napisał:

Malinka w domu to wszyscy się ze mnie śmieją już bo co mnie widzą to mielę ryjem.

[/i]


Ale co najlepsze wczesniej tak nie miałam,teraz mam jakieś napady

ja mam tak samo, mama mówi że przez te ostatnie dni to nadrobie za całą ciążę... też się sama dziwie skąd to się wzielo. I tez juz marzę o porodzie

Ja też mam napady W. mnie nazywa śmietniczkiem pieszczotliwie, a sam podjudza: "a może byśmy upiekli to, a może masz ochotę na tamto..." - dziś np. ok. północy upiekliśmy kolejną porcję muffinków ja już się nawet nie ważę!! chrzanię. Po ciąży zacznę ostro trenować. A teraz staram się w napadach głodu jeść migdały i owoce i dużo pić. A co do rozstępów - też się codziennie smaruję, nie ma odpuszczania dziewczyny - nasze ciało musi nam służyć i po ciąży i lepiej, byśmy się w nim dobrze czuly

Nawiasem, dostałam dziś od W. zestaw kosmetyków organicznych - przepiękny zapach mam motywację do smarowania.

hoborr - ja też mam MEGA schizę z ruchami. Też mi kazali liczyć i to porządnie, mały jest owinięty pępowiną, a w dodatku jest wyjątkowo spokojnym dzieckiem. A przynajmniej tqaką mam nadzieję, bo po usg, przepływach, kilku ktg wszystko ok wygląda, a on ma takie dni, jak np. wczoraj, że przez 6 godzin potrafi nawet nie bulgotnąć. Dotychczas zachrzaniałam do szpitala, a tam - wszystko ok, ktg ok, dziecko spi, ew. zaczyna kopać podczas badania. I bądź tu kierwa mądry.


Ja też mam jutro wizytę u położnej, ok. 16 Waszeo czasu - plan porodu, lista rzeczy do szpitala i milion pytań, bo mam od 3 dni brzuch twardy, twardniejący lub napieprzające podbrzusze, czy leżę, czy chodzę, nospa, magnez - nic nie działa. Lekkie skurcze, sama nie wiem. nawiasem, ostatnio na ktg jak sprawdziłam, to miałam nawet takie 60%-owe skurcze...

Trzymam mocno kciukasy za jutrzejsze wizyty.
Dobrej nocy :*

Offca czy Ty w ogole sypiasz? ale jestes obsypywana prezentami pieknymi;)

Stokrotki, jest 3.48 a ja obudzona (z glodu!!!) (( i checi na fante z puszki, ktorej brak)) + ((( w holandii nie ma nocnych sklepow - rozwazam wyjaZd na stacje benzynowa ))).

Wczoraj wieczorem mialam przez dwie godziny co 10 minut skurcze. Ale na spokojnie, jak obiecalan nic sobie nie wkrecalam. Przeszly, brzuch twardy dosc dalej mimo przelezenia prawie calej niedzieli - czyzby prasowanie zaszkodzilo? Nie wiem, nie wiem..

Lenusia pipko - ja o Tobie myslalam, tzn. Zastanawialam sie czy dzis tez cos upichcilas.. Nie martw sie- na pewno wiecej z nas o Tobie myslalo, tylko nie zawsze o tym piszemy.

Ja nie smaruje zadnymi specyfikami piersi, ale jak smaruje kremem brzuch, to piersi tez, ale nie ze specjalnie tylko sutki. Zreszta nie sadze?", by to byla zasada, ze kazdy sut sie potem babra.
Rozstepow nie widze u siebie, ale zobaczymy po porodzie, bo sklonnosci to ja mam - a i owszem.

No dziewczyny, jutro poniedzialek. Nowy tydzien, niebawem bedzie tu bardzo ekscytujaco;) i te nasze cesareczki sie zaczynaja, ojojojij..

Buzziole

Mysl nocy: budzic Igora czy nie budzic zeby jechac pota fante.. ?!

Witam brzuszki.

Beata, ale narobiłaś mi smaka na Fante... mmm
Mnie mój K obudził jak do pracy wstawał, w ogóle nie dawał i spać w nocy bo się wiercił.

Życzę Wam miłego dnia. I meldować się po wizytach i ktg;)

Offca ale masz fajnie z tymi prezentami,ja też chce

Beata no widzę,że teraz to już wszystkie pod koniec mamy zachciewajki jak nie wiem, i co w koncu napiłaś się tej fanty?

Dzień dobry
Jest godzina 07.38 a ja już na nogach!!!!!! pije kawę,wstawiłam już nawet pranie,normalnie nie wierze....

Nie mogłam spac,jak się przebudziłam po 4 tak chyba do 6 nie spałam,masakra
Niedługo lecę się wykompac,muszę rozwiesic pranie i będe się szykowała do szpitala,bo mam byc pomiędzy 12- 13 żeby mój gin,który akurat ma dziś dyżur pobrał mi ten wymaz..

Są dzisiaj jakieś wizyty,jeśli tak to trzymam kciuki

Miłego dnia dziewczyny

Mamcia na nasze przyjście ze szpitala, mąż na pewno posprząta pomyje podłogi itd. ale z dziecięcymi rzeczami sobie nie poradzi...

Patrycja jak blisko terminu cc już jesteś! Ale Ci zazdroszczę!

Paulina coś z tymi cukrami chyba jest na rzeczy! Zjadłam wczoraj pączka-żeby sprawdzić jak ten cukier no i nadal niziutki

Offca śniłaś mi się. Biegałaś z gołym tyłkiem, wokół mojego rodzinnego domu i mówiłaś, że chcesz zrobic kupkę, obok Ciebie chodził taki duży, kudłaty pies!!! A ja biegałam za Wami-nie wiem po co!

Lafi trzymam kciuki za wizytę i czekam już z niecierpliwością na relację

Dzień dobry!

Mamy poniedziałek, zaczynamy nowy tydzień, mam nadzieję, że obfity w terminowo dozwolone porody

Dzień dobry offca mmmm, jak ja lubie pieknie pachnace kremki
Te Wasze skurcze to może hiksy??
beata i co z ta fantą? smaka nam narobiłaś
Aga po dwóch pączkach też nie ma szalonego cukru, spróbuj... Ale miałaś sen ja tez dzisiaj cos bredziłam w nocy, m sie ze mna wdał w rozmowe - potem mi rano opowiada, jakie głupoty gadałam.
Ja sie czuje zupełnie inaczej psychicznie... cos dziwnego sie dzieje.

Mam cichy plan, zeby zabrać nutelle do szpitala... Dominia z lutówek zemdlała po pierwszym wstaniu i lepiej sie poczuła dopiero po posiłku. Chcialabym tego uniknąć.

Paulina- ja też dzisiaj się jakoś dziwnie czuję. Jakiś taki wewnętrzny niepokój. Może taki dzień...

Paulina nie mam już pączków Te były domowej roboty-od świrki:) Ale spróbuję dzisiaj też zjeść coś słodkiego Ja do szpitala zabieram Rafaello, spakowałam sobie 2 kuleczki
Inaczej psychicznie się czujesz? tzn .jak?? Może poród blisko?

Panika bez paniki Andzia miała wczoraj taki dzień niepokoju...

Panika może coś niezwykłego dzisiaj się wydarzy?

Aga mam więcej energii i radości od wczoraj wieczorem, tak jakby przestawał działać ten usypiający i otępiający progesteron... nie pamietam, kiedy sie tak czułam.

Paulina 77 napisał:

Aga mam więcej energii i radości od wczoraj wieczorem, tak jakby przestawał działać ten usypiający i otępiający progesteron... nie pamietam, kiedy sie tak czułam.

O, no to fajowo:) Korzystaj z tego:)

hej

Ja wczoraj padłam jak czyżyk.. no i dziś pobudka po 7 u mnie śnieg sypie, mam nadzieję że się jakoś mega nie rozpada bo ja już chcę wiosnę !!!

Patrycja ja mam taki nawilżacz www.skapiec.pl/site/cat/336/comp/503905 i jest taki sobie, przeszkadza mi tylko to, że trzeba go odwracać żeby napełnić wodą no i że ten poziom wody trzeba kontrolować, ale nie wiem jak w innych może to normalne hehe ja kupiłam bo była przecena w leroy merlin a był mi akurat potrzebny bo mała chora była

Trzymam kciuki za wizyty i tym które chcą za skurcze hehe

a dziś na tvp2 w kawie czy.. o rozstępach..