Mamusie marzec 2013

kika znajomi u których ostatnio byliśmy mają taką
allegro.pl/fisher-price-hustawka-z-proje...yka-i2633304612.html
i są bardzo zadowoleni,mnie by było szkoda kaski,bo w końcu nie wszystkie dzieci lubią się huśtać i nie wiadomo jakie nam się trafi:) natomiast ich syn uwielbia i mówią,że jak koleżanka jest z nim sama w domu to spokojnie może go tam włożyć i sobie ugotować obiad,wykompać się i zrobić coś w domu lub koło siebie:)

o tak ciacha sobie nie odmówię bo nie jadłam dawno

koticz dokładnie taką miala moja siostra i jej córka uwiebiala sie w niej bujać ,ale niestety sprzedali i musimy kupić , moze będzie coś tańszego ,albo nawet kupić gdzieś używaną w dobrym stanie

A to tak na poprawe humoru - właśnie to znalazłam w necie

www.wiocha.pl/749991,Zabawa_szalonych_chomikow

andzia tym chomikom na pewno się w glowie zakręciło

vernix-wszystkiego najlepszego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! duzo zdrowia dla Ciebie i dzidzi:) zdrowie najważniejsze, reszta sama przyjdzie:)
szkoda że koniec tematu o teściowych bo miałabym kilka historii:) to już tak chyba jest i zawsze bedzie. mnie najbardziej wkurza to ze muszę mówić mamo! proponowałam po imieniu ale chyba mi na złość się nie zgodziła:) i mowię bezosobowo a jak już trzeba to MAMO. głupie to jest bo ona nie musi do mnie mówic córko tylko jak już to synowa-w ogole zastanawiajace to jest ze my musimy mówić mamo a na nas mają osobne słowo!!!!!!!!!!! ale może faktycznie zmienmy temat bo się ciśnienie podnosi.
miłego dnia dziewczyny, ja mam dzis dzien marudzenia:/

Dziękuję Wam Kochane za życzenia

cześć kobietki:)
u mnie zapowiada się słoneczny dzień dziś już samopoczucie lepsze niż wczoraj ale dalej walcze rozgrzewającymi malinkami i nacieram się amolem,

ja dziś na obiad mam krokiety z barszczem czerwonym mamusia zrobiła i powiedziała że tyle zrobiła to nie musze gotować dziś zejdziemy na dół do rodziców pycha:)

widzę że minął mnie cudowny temat rzeka "teściowa'', moja jest spoko na odległość trzeb jej przyznać że jest mistrzynią robienia przetworów i zawsze całe siaty tego mi nazwozi ale uwielbia się wtrącać, na szczęście mój Przemek jest z tych co mamusi raczej już nie słucha;) noo i ma córeczke dorosła baba w Irlandii mieszka, i wyżej sra niż dupe ma
spełniłam teściów marzenie zaszłam w ciąże i będę miałą syna o że SYN to dla nich najważniejsze bo brat mojego m ma dwie córy i wiecie...nazwisko by się zatraciło..

kurcze super ta huśtawka!! ale cena też fajna..

ja niestety wszystko musze kupić sama, w rodzinie małych dzieci nie ma więc w spadku nic nie dostaniemy, koleżanki dzielą się na te które wpadły 4-6lat temu i ciuszków już nie ma, albo na te co dzieci jeszcze nie mają więc nawet na ciuszki nie mam co liczyć

jestem wydatkami lekko wystraszona ;( i tak myślę ze od listopada zaczne już coś kupować..

patrycja85 napisał:

vernix-wszystkiego najlepszego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! duzo zdrowia dla Ciebie i dzidzi:) zdrowie najważniejsze, reszta sama przyjdzie:)
szkoda że koniec tematu o teściowych bo miałabym kilka historii:) to już tak chyba jest i zawsze bedzie. mnie najbardziej wkurza to ze muszę mówić mamo! proponowałam po imieniu ale chyba mi na złość się nie zgodziła:) i mowię bezosobowo a jak już trzeba to MAMO. głupie to jest bo ona nie musi do mnie mówic córko tylko jak już to synowa-w ogole zastanawiajace to jest ze my musimy mówić mamo a na nas mają osobne słowo!!!!!!!!!!! ale może faktycznie zmienmy temat bo się ciśnienie podnosi.
miłego dnia dziewczyny, ja mam dzis dzien marudzenia:/

o miałam to samo dwa lata się nie mogłam przemóc z tym mamo

aksa to rzeczywiście ciężka sprawa, maz racje i wcześniej zacznij kupowac ale tez bez przesady , nie kupuj w mega ilosciach bo uwierz mi z doswiadczenia wiem ze ciuszki leżały u nas często nowe i ani razu nie użyte

Ja tez mam problem z mówieniem "mamo",raczej staram sie mówic bezosobowo, bo jakos ciężko mi to przychodzi. Ale może z czasem jakos się oswoję. Mój mąż za to nie miał z tym żadnych problemów

aksa... jak za mną już od jakiegoś czasu chodzą krokiety...

vernix wszstkiego najlepszego kochana!!

andzia_zg napisał:

Ja tez mam problem z mówieniem "mamo",raczej staram sie mówic bezosobowo, bo jakos ciężko mi to przychodzi. Ale może z czasem jakos się oswoję. Mój mąż za to nie miał z tym żadnych problemów

aksa... jak za mną już od jakiegoś czasu chodzą krokiety...

mój mąż od razu mówił do mojej mamy na ty bo sama mu to zaproponowała, no i ja też się tego spodziewalam po teściowej no ale tu zonk był, teraz też mówię mamo i juz sie dawno przyzwyczaiłam , choć nie traktuje jej jako mamy bo mame ma się tylko jedną

hehe ja też unikam słowa mamo! heh matke to ja mam jedną a ona jest teściowa i tak się powinno mówić no ale cóż,
patrycja dawaj historyjki o teściowych są boskie;p a jak się wygadasz to ci ulży

a własnie ile ciuszków i jakich na sam początek?bo ja nic nie wiem ;/ niby czytam tu i tam ale wszędzie co innego i już mam taki mętlik w głowie że ło

tutaj jest taka przykładowa wyprawka
www.frani.pl/artykul/wyprawka-dla-noworo...j-potrzebnych-rzeczy

Ostatnio często przeglądam ciuszki na www.tablica.pl i powiem Wam, że z poczatku podobało mi się praktycznie wszystko... nawet mialam upatrzony jeden super zestaw za 200zł 45 ciuszków w super stanie.
Ale tak zaczęłam się głebiej nad tym zastanawiać co potrzebuję i przyznam szczerze,że częsci z tych rzeczy bym np nie włożyła. Bo np nasze dzieciatka urodzą się w marcu. Biorąc pod uwagę, że to jeszcze nie wiosna to wydaje mi sie,że np trzeba patrzec te najmniejsze rzeczy mysle ze wiekszosc z długim rękawem (bodziaki itp), jesli mamy z krótkim to wiadomo ze coa cieplego na wierzch.
Jak tak zaczelam sie zastanawiac nad tym, to stwierdzilam, ze skompletowanie ciuszkow to wcale nie takie łatwe zadanie (no chyba ze sie dostaje wielka pakę od kogos)

Ja wlasnie na poczatku pażdziernika chce sobie zrobic taka liste co potrzebuje, ile itp Do tego przykladowa cena, zeby mniej wiecej wiedziec jakie koszta beda mnie czekaly.