- Posty: 1832
- Otrzymane podziękowania: 3
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2013
Mamusie marzec 2013
- Gosia27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 3 Zosia-14.03.13
Moja mama znowu jest człowiekiem liberalnym,do rany przyłóż. Jeden jedyny raz póki co wybuchłam na nią w piątek przed naszym ślubem w tym roku, a tak mamy świetny kontakt. I ja wiem, że mi doradzi, pomoże ale nigdy się nie wtrąca. Tylko wyrazi swoje zdanie.
Chiczi dobrze że zawitałaś, i wspaniale że z maluszkiem wszystko ok.
Aksa daj koniecznie znać co po wizycie, 3mam kciuki.
Po śniadaniu szybko się ogarnęłam i poleciałam do biblioteki po nowe książki. Podbiegłam do bankomatu a tam w samych 200zł mi wypłacił. Potrzebowałam drobne na bilet. Więc zaczęłam biegać po sklepach, aptekach itd żeby mi ktoś rozmienił i wyszło na to że z drobnych miałam tylko 50zł. Więc chcę zakupić bilet u kierowcy a ten z ryjem na mnie od razu mi popłynęły łzy, bo miałam wysiąść na następnym przystanku a biblioteka na drugim końcu miasta. I zareagowała taka Pani i jak jeszcze pod nosem sobie wymamrotałam, że jak ja w ciązy tak daleko...słuchajcie zajechałam z nią za darmo, bo ona ma bilet miesięczny, że może z podopiecznym jeździć. Jednak są jeszcze ludzcy ludzie na tym świecie
A teraz upiekłam sobie jabłko z miodem i się opycham. Nikt nadal nie dzwoni,nie daję rady
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kika1985
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2708
- Otrzymane podziękowania: 0
a co z tymi wynikami jeszcze nie dzwonili? zadzwoń do nich i się dopytaj może bo może zapomnieli?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylwka727
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1177
- Otrzymane podziękowania: 0
Gosia co do kierowców autobusów to mi ciśnienie od razu podnosi jak o nich słyszę pamiętam że oni nigdy nie mieli wydać a jak już jeżdżą to całą drogą że ciężko się z nimi minąć chociaż mój dalszy wujek też był kierowcą autobusu i mówił że u niego w autobusie to ludzie żarliwiej się modlili niż w kościele hehe to były podobno szalone kursy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aksa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1351
- Otrzymane podziękowania: 0
Lusiaczek zdrówka życzę dla dzieciaczka! i cierpliwości dla mamusi;)
Gosia może ta miła pani to dobry omen na dzisiejszy dzień!
a ja się zastanawiam co mój gin mi powie na moje wyniki bo mi z krwi kiepskie wyszły, oczywiście poniżej normy;/ małż przeanalizował i oczywiści znowu anemia, masakra jakaś biore już specjalnie żelazo mam przepisane na recepte i dupa blada;/ moja poprzednia gin mi mowiła że są osoby które nie zatrzymują żelaza w organizmie, heh może to ja?
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53612 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=43127 [/url]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vernix
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 965
- Otrzymane podziękowania: 0
www.lepszezdrowie.info/amarantus.htm
"Pod względem ilości żelaza (15 mg w 100 g nasion) amarantus bije na głowę niemal wszystkie rośliny, z osławionym szpinakiem włącznie, co z powodzeniem można wykorzystywać w stanach anemii, a także w diecie kobiet ciężarnych potrzebujących w tym okresie szczególnie dużo tego pierwiastka. Włączenie do jednego posiłku dziennie dania przygotowanego z nasion amarantusa całkowicie pokrywa zapotrzebowanie na żelazo. Pod względem witamin występuje ich tyle samo co w innych zbożach".
Dowiedziałam się o tym przez przypadek-na wykładach. Moja kumpela była wówczas w ciąży i nasza wykładowczyni poleciła jej te produkty. Wszystkie wyniki miała potem, ok. Spróbuj.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aksa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1351
- Otrzymane podziękowania: 0
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53612 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=43127 [/url]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- xxElaElaEeexx
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 972
- Otrzymane podziękowania: 0
My z facetem dziś pospaliśmy do 10 ,bo ma w tym tygodniu 2 zmiany.Zrobiłam śniadanie a on szybko odśnieżył podwórko .Teraz zrobiłam mu obiad POMYSŁ NA: soczystą pierś z kurczaka w papirusie z ziołami i bardzo mu smakuje. A ja czytam i czytam jak się produkujecie
Temat mam i teściowych to naprawdę fascynujący temat
Ja jestem osobą bardzo uczuciową (mam to po tacie) moja mama znowu nie.W wieku dorastania miałam do niej o to pretensje i byłam negatywnie do niej nastawiona.Z tatą od zawsze trzymałam sztamę w końcu córeczka tatusia Ale od czasu kiedy jestem z moim facetem od 3 lat to traktuje mnie doroślej.Normalnie z nią mogę o wszystkim pogadać (kiedyś w ogóle nie rozmawiałyśmy tylko się kłóciłyśmy). A od kiedy jestem w ciąży to mogę powiedzieć ,że zostałyśmy przyjaciółkami.Zresztą też nie traktuje mnie już jak dziecko tylko jak dorosłą odpowiedzialną osobę.Ja też się zmieniłam.Zaczęłam dużo jej pomagać.Bo jak na razie z facetem mieszkamy u moich rodziców (a w jego domu wijemy sobie powoli gniazdko). Moi rodzice pracują od rana do 17 mój facet też pracuje więc ja dużo zajmuje się domem .Gotuje ,sprzątam ,piorę ,prasuje(ale tylko swoje ciuchy i faceta) natomiast w weekend nie muszę nic robić ,bo wszystkim zajmuje się moja mama. Możecie nazwać mnie kurą domową To nie chodzi o to ,że ja nie chce pracować ,bo bardzo chce ,ale u mnie w małym mieście w ogóle nie ma pracy albo trzeba mieć doświadczenie.Pracowałam przy wykładaniu towaru,na kasie, na kontroli jakości, ale to beznadziejna robota na umowę zlecenie i na telefon.W każdej chwili mogli zadzwonić i musiałeś iść do pracy.Największa moja wypłata to 800zł A normą było 300 .Więc wspólnie z rodzicami i facetem stwierdziłam ,że to nie ma sensu.
Wiem ,że jak urodzi się dziecko to mama nauczy mnie kąpać ,przewijać itd.Ale wtrącać się nie będzie ,bo moi rodzice nigdy nie wtrącają się do naszych decyzji.I przynajmniej będę miała spokój bo od rana do tej 17 będę sama z dzieckiem ,a potem z chęcią dam dziadkom dzidziusia do opieki ,bo przynajmniej sobie odpocznę czy będziemy mogli wyjść gdzieś z facetem.
Co do mojej przyszłej teściowej to jest ona osobą którą jak bym o coś poprosiła to nieba mi może uchylić ,ale jak to teściowa ma swoje minusy Za dużo gada normalnie buzia jej się nie zamyka, nie które historię opowiada po 300 razy i znam je na pamięć
Jak zaczęliśmy sobie robić sypialnię to zaczęła mówić żebyśmy to sobie kupili czy tamto.My to przemilczeliśmy chociaż wkurzają mnie takie głupie dyskusje i tak kupiliśmy co chcieliśmy ,ale pochwaliła to i bardzo jej się podoba. Tylko za dużo daje rad i niepotrzebnie obmyśla co i jak mamy robić.Bo i tak zrobimy po swojemu Moi rodzice nic nie doradzali nic się nie odzywali.Jak sypialnia była gotowa zabraliśmy ich tam i im pokazaliśmy i też się im podobało. Czasami mam ochotę zatkać usta mojej przyszłej teściowej
Będziemy mieszkały w jednym domu ale na szczęście oddzieliliśmy się murem ,w sumie ona mówiła ,że mogą zostać drzwi ,że przecież nie będzie do nas przychodzić ,ale nie ma mowy Dobrze ,że mój facet zna swoją matkę i był tego samego zdania co ja. .Ostatnio jej nawet powiedzieliśmy ,że jak będzie chciała nas odwiedzić niech najpierw zadzwoni Wiem ,że to trochę bezczelne ,ale to że mieszkamy w jednym budynku nie znaczy ,że może wpadać kiedy chce i czuć się jak u siebie i na pewno nie może nas odwiedzać codziennie . Niby jeden dom ale 2 osobne mieszkania ,2 osobne wejścia,osobny licznik od wody i prądu i nawet ogródek podzieliliśmy żeby potem spięć nie było
Na razie tam nie mieszkamy,bo mamy tylko zrobioną sypialnię ,po ślubie zrobimy kuchnię, łazienkę i salon.A w przyszłości jest jeszcze poddasze do zagospodarowania.Ciekawe jak to będzie z tą teściową jak tam będziemy mieszkać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- koticz
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jagódka-nasze największe szczęście
- Posty: 1214
- Otrzymane podziękowania: 1
Normalnie nie nadążam Was czytać dziś.U nas zimno i właśnie pada śnieg Jadę popołudniu z koleżanką do sklepu bo ona chce sobie kupić jakiś płaszcz,to może coś Jagodzie kupie od dwóch dni to kopie mnie bardzo mocno i często,chyba jej się urosło trochę
andzia bądź silna i ie daj się stłamsić!!!
aksa najstarszy mojego brata to Patryk,a najmłodszy to Kacper.Imię spoko ale jak dla mnie pasuje tylko do małego chłopca,jakoś mi to imię nie pasuje do np.20latka.Ale w zasadzie jak oni będą mieć po 20lat to będzie pasować bo i Kacprów będzie więcej niż teraz.Ja nie znam żadnego w zbliżonym do mojego wieku i dlatego mi się to troszkę dziwne wydaje:) a puki co to kojaży mi się z Kacprem Boskim z rodzinki.pl
http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px[img] www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Depeche
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2837
- Otrzymane podziękowania: 0
Z tymi migdałami na zgagę to jakaś ściema, mam po nic jeszcze gorzej, aż mnie dusi ;-(
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosia27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 3 Zosia-14.03.13
- Posty: 1832
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lenusia7
- Gość
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- andzia_zg
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Andzia
- Posty: 4661
- Otrzymane podziękowania: 14
Gosia tylko się nie załamuj. Razem z Tobą będziemy czekac do jutra na wyniki
lenusia to jednak chłopak ale numer drużyna piłkarska sie powiększa ale jajca hihi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lusiaczek82
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 259
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Unbreakable
- Wylogowany
- budujemy zdania
Jest to niepoważne z ich strony, ale nie możesz się nastawiać, że to zapowiedź złych wieści. Mają pewnie po prostu sporo materiału do badań i - nie oszukujmy się pacjenci spoza NFZ są "obsługiwani" w pierwszej kolejności.Nie załamuj się kobieto, bo musisz być twardą mamą i oparciem dla swojego maluszka;) On Cię potrzebuje najbardziej na świecie. Jutro na pewno wszystkiego się dowiecie i będą to dobre wieści.
Lenusia haha, ale numer ;)Ja też nastawiałam się na córkę, tyle, że moje przypuszczenia się sprawdziły. Nie wyobrażam sobie jak kiedyś kobiety się nastawiały a tutaj przynosili im dziecko innej płci niż to wyczekane
Ja zaraz zbieram się do lekarza, ale powiem Wam, że zaczynam się czuć jak rasowa kurka domowa;) posprzątane,ciasto w piekarniku, obiadek się kończy gotować - sama jestem pod wrażeniem Mąż się ze mnie śmieje, ze wróci i zrobi test białej rękawiczki ;P
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vernix
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 965
- Otrzymane podziękowania: 0
Nie nastawiaj się Kochana na to, że to zły znak i że nie mają dobrych wieści. Widać, iż mają taki full pracy(to zatrudnia się więcej specjalistów)albo olewają to co robią.
Jesteśmy z Tobą.Głowa do góry, tylko się załamuj.Będzie dobrze.
Leniusia kolejny synuś forumowy, ale ten czerwiec był obfity w męskie plemniki
Gratulacje!Jest już chyba z 10 chłopaczków, co?
Unbrekable zazdroszczę samozaparcia, ja mam dzisiaj lenia. Od rana stoi deska do prasowania i coś nie chce się rozłożyć
Mniam...ciacho-jakie zrobiłaś?
Trzymam kciuki za wizytę!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.