Mamusie marzec 2013

a co będziemy sobie żałować hihi tu nie ma tematów tabu

spadam zaraz do domu bo mnie kość ogonowa juz bardzo boli

papa

Agnieszka86 napisał:

Vernix ja też jestem za lewatywą, chociaż to na pewno jest strasznie krępujące Chcę mieć komfort, że nie przytrafi mi się nic nieprzyjemnego w czasie porodu, a w przeciwnym razie, wiem, że się przytrafi... Tyle mogę dla siebie zrobić, więc ja na 100% jestem zdecydowana.

Hehehe a ja mialam lewatywe ( powiem tak, bylo tak szybko, ze oslupialam, wiec mniej krepujaco niz sie spodziewalam), ale tez mi sie przytrafilo troche , pomimo tego. Tym razem, o ile sie zdecyduje normalnie, tez bede miec, nawet nie pytali, ale uwazam, ze zrobic pod siebie przy swoim chlopie to naprawde niefajna sprawa.

Czesc Dziwczynki
Wpadlam doslownie na moment, po mąke musze zasuwac, bo mi sie racuchow zachcialo z jablkami. Mam dzis chyba chandre, wstalam o 11, chce mi sie beczec i chyba dopadja nnie juz ciazowe humory, wspolczuje mezowi. Nic mi sie nie chce. Zrobie ten zurek i te racuszki, ale doslownie mam ochote zakopac sie w wyrku i beczec bez powodu.

Depeche uśmiechnij się kobieto

Hehe ale mam polewe z tej lewatywy, już sobie wyobrażam jak będę gnała przez korytarz z zaciśniętym dupskiem haha obym się nie posrała na korytarzu

Ja spadam do wanny, ogolić małe co nie co

ojj przespałam temat lewatywy boskie jesteście;p no ale ja też o tym już myślałam i tak jak Wy nie chce przy swoim małżu narobić pod siebie i ogólnie podobno po porodzie jest lepiej bo przez jakieś 2 dni nie trzeba do kibelka chodzić na "grubszą" sprawę a wiadomo dość obolałe będziemy

usnęłam na jakieś 3 godziny!ale obudził mnie taki ból!chyba młody się wkurzył bo jak się obudziłam to leżałam tak w połowie na brzuchu i nie wiem chyba zaczął mnie kopać po nerce bo taki promieniujący ból miałam,że w momencie sen minął, nie ma co, litości do matki własnej brak

Taaa zeby byl kibel, bo ja to musialam robic w pokoju pielegniarek, mialy klop za kotara w kwiatki, taka zolta z PRLu.

Depeche nie smutaj! dziś chyba taki dzień jakiś rozlazło-marudno-śpiący

a ja weszłam rano na wagę a ja mam 6kg na plusie!! fuck

koniec z czekolaadami, zakupiłam jabłka a na zachciankę płatki musli trudno,a na słodkości wyznaczam sobie niedziele

Depeche hehe przyjemność srania za zasłonką hah

Aksa to najukochańsze kilogramy w życiu

Depeche napisał:

Taaa zeby byl kibel, bo ja to musialam robic w pokoju pielegniarek, mialy klop za kotara w kwiatki, taka zolta z PRLu.

wow ale miałaś akcję ale znając zycie pielęgniarki widziały już niejedno jak mus to mus

Depeche ooo rany sranie za zasłonką!! a one co pewnie kaweke piły obok? bosssssskooo

Aksa ja tez musze postopować ze słodyczami. codziennie się objadam słodkim. Tu jakis wafelek,tu ciasteczko,tu drożdżóweczka... ale najgorsze jest to,że nie moge sie powstrzymać.Najgorzej jest popołudniu. no i chyba zdecydowanie za duzo jem. Te moje poracje jedzenia sa jakieś takie wielkie a dupa rośnie.
Sweterki te co mam po domu robia się za krótkie, do tego chodze w domowych dreasach żeby mi było wygodnie i jak to mąż powiedział: "wyglądam jak Ferdek Kipski" do tego aseksualnie Chyba trzeba przestać podjadać i zacząć jeść więcej owoców i warzyw, bo niedługo będę miec tyłek jak armata.

Ale ja już bym sobie coś zjadła...

Andzia hehe Ferdek Kiepski, dobrze że nie jak Babka dobry ten Twój małż

andzia_zg napisał:

Sweterki te co mam po domu robia się za krótkie, do tego chodze w domowych dreasach żeby mi było wygodnie i jak to mąż powiedział: "wyglądam jak Ferdek Kipski" do tego aseksualnie Chyba trzeba przestać podjadać i zacząć jeść więcej owoców i warzyw, bo niedługo będę miec tyłek jak armata.

Andzia Twój mąż jest rewelacyjny

A ja z pytaniem piszę, co myślicie?
allegro.pl/jp-249-plaszcz-ponczo-kurtka-...e-m-i2760569677.html

Widziałam u siebie w mieście podobny, tylko polskiego producenta za 370 zł! Wyglądał fajnie i mogłabym chodzić w nim po ciąży...

no nie da się ukryć, że nie czuje sie atrakcyjnie, bo po co niby mam się stroić w domu i malować skoro nigdzie nie wychodzę, chodze w luźnych dresach itp no ale żeby od razu Ferdek Kiepski

Agnieszka płaszczyk fajny jesli przymierzałaś taki krój i Ci pasuje to warto. Ja np w takim kroju źle wyglądam.

andzia ja też chodzę w spodniach dresowych po domu ale inaczej nie będę tak mi wygodnie i już a bluzki do tego wszytskie obcisłe dla mojego m to wystarczy i już nie jestem aseksualna ;P cycki robią furorę a ja jakoś porcji dużych nie jem, tylko te słodycze...trzeba ograniczyć do minimum a jeśli jesteś głodna to jedz!!trudno żebyś głodna chodziła!