Mamusie marzec 2013

Unbreakable faktycznie nieciekawa sytuacja i to jeszcze przed Świętami gdy tyle wydatków niepowazni sa

Unbreakable oj udana próba patrycji zdjęcie juz jest dodane zobacz jaki fajowy brzuszek

Jaki malutki brzuchalek ale śliczny

no właśnie-wypraszam sobie, udana próba:) mam taaaki duży brzuch że musiałam go zmniejszyć kilka razy:) dziękuję za komplementy:)

idę do sklepu-chcecie cos?
unbreakable-kinder bueno?
andzia-3bita?

Poproszę

Jasne Daj znac jak będziesz blisko to załączę ekspres do kawy

Już jestem. Nadrobiłam Was. Jestem padnięta. Dosłownie. Zrobiłam 3 duże paczki z pierniczkami i pojechałam do siebie do pracy i R. Wszyscy bardzo zadowoleni a ja tym bardzie U mnie też był już Mikołaj ale nie omieszkał dołączyć rózgi do kompletu Odsapnę sobie trochę i idę do kuchni. Zrobię parę naleśników ze szpinakiem

Ale macie zgrabne brzuszki dziewczyny.Andzia_zg,Patrycja85 chyba mamy podobne.
A tu my z przed chwili. Tylko po sporym talerzu rosołu

A tu pierniczki:)

Śliczny brzuś ale z tymi pierniczkami przesadziłaś;P teraz mi normalnie cieknie z mordki a w domu słodkiego brak. Zanim dojedzie Patrycja z bueno też trochę czasu minie.

Muszę się zmobilizować i też zrobić pierniczki

Witajcie dziewczyny

Ja rano byłam w szoku ,bo facet jak zwykle pojechał do pracy na 7 więc spałam a tu za jakąś godzinę ktoś wchodzi do pokoju z tekstem hohohoho A to mój facet wziął wolne i wrócił do domu w dodatku z prezentem ,a umawialiśmy się ,że na mikołaja nic sobie nie kupujemy tylko pod choinkę w święta Brzuch mnie teraz boli ,bo nakupił mi słodyczy i najadłam się jak głupia

Lenusia Musisz teraz na siebie uważać Wszystko będzie dobrze
Jesteśmy z Tobą

Super macie dziewczyny brzuszki takie zgrabne

A pierniczki wyglądają wyśmienicie

Ja na obiad zrobiłam ogórkową a na drugie ryż z jabłkami i cynamonem mmmm

Oglądałam wczoraj film Ted (2012) o tym misiu który ożył .Polecam naprawdę super i można się nieźle na nim uśmiać

śliczne brzuszki dziewczyny!!jakie zgrabne!

a pierniczki boskie też będę robić ale muszę sobie sprawić ładne foremki i chce znajomym na gwiazdkę takie ładnie zapakowane dać w prezencie, bo nie chce nic kupować..

Muszę się pochwalić moim "prezentem" na mikołaja
Dostałam właśnie list ze szpitala i dowiedziałam się, że mam infekcję wywołaną baterią paciorkowca z grupy B (GBs), której nosicielami jest bardzo wiele osób, ale nie zawsze bakterie te się uaktywniają. U mnie się uaktywniły w ciąży, stąd te zapalenia pęcherza, pochwy, bóle. Jest to o tyle niebezpieczne, z tego, co przeczytałam w dołączonym liście, że może wywołać poronienia, poród przedwczesny i jest ryzyko zakażenia dziecka podczas porodu (dlatego trzeba przed porodem wykonać dodatkowe badania i podczas porodu, odpowiednio wcześnie, zanim odejdą wody, podaje sie kobietom w kroplówce antybiotyki)

Żeby było zabawniej, dotychczas odsyłano mnie do domu z poczuciem, że przesadzam i przepisywano kolejne leki przeciwbólowe.

Bakterie wykryto w wymazie z pochwy, co nie jest niebezpieczne podczas ciąży, te wykryte w moczu świadczą o niebezpieczeństwie, bo mogą wpłynąć na przebieg ciąży. Skoro już mam kolejną infekcję pęcherza, to nie ma co liczyć, że wynik (który mam 10 odebrać u położnej) będzie ujemny - tego też się dowiedziałam z listu. I gdyby nie to, że sama się zgłosiłam z kolejną infekcją, która przebiega bezobjawowo (prócz pobolewania brzucha, które w ciąży bywa często normą), to kolejny tydzień bym przechodziła bez antybiotyku. nie wspomnę, że wczoraj skarżyłam się też na kurczenie się brzucha, twardnienie. Nie zbadali mnie, czy w związku z tym nie są to przedwczesne skurcze i czy nie powoduja rozwarcia.


To tyle a'propo pozytywnego nastawienia, które starałam się zachować pomimo ciągle męczących mnie infekcji, objawów i dolegliwości.

Gosia27 faktycznie mamy bardzo podobnej wielkości brzuszki Ty masz tylko niżej pępek
Fajniutkie pierniczki

xxElaElaEexx wow fajowa niespodzianka na Mikołaja pożycz męża

offca joj współczuje tego paciorkowca gdybyś nie chodziła do szpitala ciągle to byś w ogóle o nim nie wiedziała... masakra.. ale służba zdrowia... najlepiej odesłac do domu i miec z głowy... wrr...
Teraz standardowo zaczyna sie wykonywac wymaz z pochwy w celu wykrycia tego paciorkowca po 30 tc, bo ostatnio coraz częściej wykrywano zakażenia dziecka od matki przy porodzie. A jak wiadomo, że ma sie paciorkowca to trzeba (tak jak napisałaś) przed porodem podać antybiotyk.

Offca ja tez to mam, a przynajmniej mialam w pierwszej ciazy, w trakcie porodu dostalam antybiotyk. U nas konieczne jest badanie w tym kierunku, bo dziecko rodzac sie moze sie tego nachapac i miec problemy z oddychaniem, dlatego podaje sie antybiotyk

A ja po wizycie. Jestem troche podlamana. Skrocila mi sie szyjka.Dostalam od lekarza opier. Mam isc do kardiologa z tym trzepotaniem. Brac nospe, a jakby co zasuwac do szpitala. A j sie smialam , ze mi sie maly wypina i twardnieje brzuch. A to chyba sa jakies kurcze. O ja idiotka.

Depeche A dużo Ci się skróciła ta szyjka? Często Ci twardniał brzuch?

Nie denerwuj sie tylko, bo wszystko będzie ok. Musisz tylko wyluzowac,więcej odpoczywać i dbać o siebie,a wszystko będzie ok.

Offca jestem przerażona angielską służbą zdrowia. Jest tam gorzej niż u nas, a myślałam, że jest odwrotnie. Twoja determinacja-słuszna przecież jest odzwierciedleniem tego, co powinni zrobić lekarze! Jednak najważniejsze jest to, że wiesz co Ci dolega.Hmm..niefajnie, że to paciorkowiec.Mam nadzieję, że przepiszą Ci jakiś antybiotyk już teraz (niezagrażający dziecku). Trzymam kciuki za Was!

Patrycja Ignasiowy brzusio urósł przez ostatnie 3 tygodnie, wtedy to faktycznie było jak wzdęcie:)
Pozdrowienia od Henia

Depeche Tobie też sie skróciła? o Boże, przerażacie mnie Dziewczyny! co tu się dzieje?! Odpoczywaj, oszczędzaj się!i uważaj na te twardnienie brzucha.

Gosia brzuszek już masz spory! ładniutkie mieszkanko dla Zosi!

A za pierniczki to Cię ochrzanię-od kiedy je zobaczyłam, zdążyłam opluć siebie i monitor