Styczniówki 2015 :)

Stokrotka chyba dawno nie pisala.Ja mam szczescie ze w padam nie w tych godzinach co wy.Chyba za dlugo spie

Hej

Ale jestem zmęczona! Nie udał się nam wyjazd więc stwierdziliśmy, że pojedziemy na grzyby. Zebraliśmy się bardzo rodzinnie bo byliśmy z teściową, dziadkiem i jego dziewczyną. Pogoda dopisała, grzybów dużo, z wrażenia nawet jeden koszyk zostawiliśmy z mężem w lesie bo oczywiście jak to chłop nie usłyszał, że prosiłam go by go schował do bagażnika. U mężczyzn wybiórcza głuchota bardzo szybko się rozwija

Dobrze wiedzieć o wodzie i herbatnikach/biszkoptach w szpitalu, no i pomadce oraz skarpetkach. Bardzo przydatne informacje.

Asieńka ja ogólnie nie przepadam za lumpkami bo zwykle jest w nich straszny bałagan ale do tego wchodzi się jak do sklepu z nowymi ciuszkami. Po prawej stronie rzeczy dla chłopca, po lewej dla dziewczynki. Wszystko poukładane na wieszaczkach, wyprane, pachnące, czyściutkie, z metką sklepową. Naprawdę urządzone ze smakiem i z pomysłem. Tak to ja mogę robić zakupy

Hej znów mam mega zaległości tyle naskrobałyście : wzięłam się za porządki u dziewczynek i juz mi to bokami wychodzi sapię jak lokomotywa a po niedzieli muszę umyc okna i pozmieniać pościele a na łóżku piętrowym to masakra nie wiem ile czasu mi to zajmie

Monia ja mam jutro grzybki w planach ale zobaczymy co z tego wyjdzie

Miłej niedzieli

Dziewczyny ja za wami poprostu już nie nadażam
no produkcja pełna para idzie
Opisze wybiurczo , ale wczoraj na tele nadrobiłam wszystko
Gratuluje Wszystkim mamą które sie dowiedziały kto mieszka w ich brzuszku:)
Ula nie chcesz sie zamienić ,oddam ci jednego sisiora Chociaz ja mam cały czas przeczucie . że lekarz z jednym sie pomylił , bo ten siusiak taki podejrzanie duży był

Co so tych nakładek silikonowych , ja miałm z aventu i szczerze mówiąc uratowały mi cycki , bo po pierwszej dobie przystawienia małego miałam takie rany , ze pił mleko z moja krwia .To samo miałam współlokatorka i o ile ja ich wcześniej nie kupiłam , mąż nie miał problemu z ich kupieniem , więc mozna spokojnie dokupić też w razie potrzeby.Kozystaliśmy z tego krótko, bo chyba nie cały tydzien , i to nie tak , że cały czas , tylko jak już sie cycki zagoiły to próbowałąm bez , jak bolało to na nastepne karmienie zakładałam , az sutki się przyzwyczaił .z mała oczywiście już nie potrzebowałam

A co do toxo , to nie miała w tej ciązy , ale w poprzednich tak , i jawsze wychodziło , ze przechodziłam bo mam przeciwciała , ale nie jestem w chwili obecnej , chyba teraz w sumie tez powinien mi zrobic , czy nie ma lub nie było świeżei infekcij??Ale nie wiem czy jak juz raz sie przechodziło toxoplazmoze to czy mozna przechodzić ją wtórnie ??

Kurcze ja nie wiem jak może byc rożek bezużyteczny...... Naprawe u nas to była ta wielofunkcijna rzecz , że kosmos .Ale absolutnie nie słuzyła w celu jej przeznaczonym , ale była kołderka do wózka do łóżeczka mata na której kładliśmy na brzuszek .Zauważcie , że rodzimy w zimę i o ile ja nie lubiłam kołderek kocyków jako konkretnych przykryc , bo sie bałam , że przykryja maluszkowi twarzychke i nie daj boże sie podusi , lub odkryje bardziej i zmarznie , tak jak zawinełam to miałam pewnośc , że nic sie nie wydarzy .Maluszki lubia tez byc w takim kokonie , mój synusi pierwsze dwie doby wył jak oszalały a ja z nim , bo nie wiedziałam już co mu jest , dopiero stra połozna przyszła zawineła mi go ciasno w pieluszke i rożek i allleluja przespał noc.......Jak dla mnie rzecz absolutnie potrzebna.Tylko ja miałam bez tego usztywnienia wszystkie rozki A teraZ jeszcze przy blizniakach zastanawiam sie czy nie dokupic jednego bo czytałam , ze nawet urodzone w terminie często maja problem z termoregulacja i trzeba bardzo cieplutko upierac , a te wcześniej urodzone borykają się z tym nawet do 5mca zycia

Jeżeli chodzi o szczepionki chyba juz sie wypowiadałam





Fajnie , ze juz masz spital wybrany i bedzie z toba doswiadczona mam , to ważne , ja sobie nie wyobrazma rodzic sama .Nie no sorry raz rodziłam sama , bo mąż nie zdązył z izby przyjęci dojechac winda na proodówkę ale na izbie byłam 19.50 a młoda urodziła się o 20.oo

co do szpitala czasam lekarz prowadzacy olewa swoje pacjętki i w sumie co z teo , e jest w szpitalu jak sie nie interesuje zbytnio........A czasem jednak cos to da .jak bym miała wybierac między szpitalem o średniej opini , ale ze swoim lekarzem , a szpitalem o super opini , ale bez mojego lekarza prowadzącego to wybrała bym raczej ta druga opcje .Na szczęscie mam to z głowy szpital super i mój lekarz .chociaz jak juz tóras pisała lekaza nie ma 24h 7 dni w tygodniu , więc róznie z ty bywa .AAa a jeżeli chodzi o te paczki ze szpitala , tak są .Nie we wszystkich ale daja niebieskie pudełko to sie nazywało czy skarb matki , warto właśnie wypełnic te wszystkie ankiety , bo potem co chwila coś do domu przychodzi , ja dostawałam z hippa , nivea , bobowity nestle i gerbera , próbki słoiczki gadzety naprawdeę mozna było testować

Jejku tyle tego było , ze nie pamietam wszystkiego

Chasami kurcze ty na siebie uważaj teraz , a nie za porządki się bierzesz .mi sie nigdy nic nie działo , a teraz pojawiły sie skurcze od czasu do czasu i juz ma schizę , więcej jednak siedze i uważam

Ninoczka polecam polecam , ja mimo tego , że jestem mama doswiadczona , to jednak wiele rzeczy nie wiedziałam i wiele rzeczy mi ta książka uświadomiła , np. z tą termoregulacja z tym , że jednak ciszki na 56 obowiązkowo są potrzebne ,że konieczna będzie wizyta u neurologa nawet jeżli dzieciaczki przyjdą w terminie , bo wiele blizniąt z powodu ciasnoty boryka się z asymetrią itd. w kazdym razie jestem w połowie i polecam .Ogólnie chyba muszę sie doedukowac , bo wiele zapomniałam....
A ksiązeczke dostałam także nie pwiem ci nic o kosztach

Ela tak słyszłam o tej pomadce i wodzie i w razie co jeszcze swoje przekaski jakieś krakersy ,paluszki, ciasteczka ,zbozowe i tego typu rzeczy

a sól fiziologiczna ma wiele zastosowań , u nas tez do przemywania oczka była , do inhalatora , tu sie absolutnie zgodze z Chasiami , no my jeszcze ubustawiamy maść depulol , ale to juz od 6 mca życia

Ninoczka jeżli chodzi o kąpania maluszków to no co, normalnie w wannience , ja polecam z fp z hamaczkiem jest genialna , absolutnie warta swojej ceny,bez mydełka, raczej kupie emolium, a dwa nie wiem jak sie dzieciaczki urodza i czy na pczatku w razie jak sie urodza maluszki trosze przed czasem będe mogła je odrazu kąpać .Z dupcia racja jak nic się nie dzieje to nie ma sensu smarowac , ja nie smarowałam , tylko na początku nawilżałam , bo jednak skóra się łuszczy jest wysuszona (bynjamniej moje miały i trzeba było )

a noska nie zakraplałam bez potrzeby

Ulka łał, ja już męża nastawiłam, że będzie musiał umyć okna bo ja ich nie tykam . Może poproś kogoś by Ci pomógł?

Luska jak masz przeciwciała na toxo to jesteś bezpieczna. To tylko raz się przechodzi. Ja na przykład nie mam i na 100% drugi raz czeka mnie kłucie i płacenie za tę "przyjemność".

W rożek na pewno się zaopatrzę. Jeżeli nie spełni swojej podstawowej funkcji to wykorzystam go tak jak piszesz luska, jako przykrycie czy na podłogę, kanapę. Chociaż ja uwielbiam zawijać się w kokon, mąż też więc podejrzane by było gdyby młodemu się nie podobało

Witajcie w niedzielne popoludnie
Ja tak ogólnie dzis napisze
sól fiziologiczna, na początku do przemywania oczek, pózniej bez potzreby juz nie trzeba, a także można zaktrapac nia nosek
woda morska do noska, jest najczęściej w spayu więc łatwiej się rozprowadza
do szpitala miałam wode w małych butelkach niegazowana, póżniej po porozie w tch butelkach rozrabiałam sobie tantum rose i się podmywałam.ciepłe skarpetki i szlafrok tez się przydaja, ciasteczek nie miałąm, ale myśle po waszych wypowiedzech by tym razem się w nie zaopatrzyć
Ja do kapieli na początek emolium będe uzywac, swietnie nawilża skórę, inne płyny i mydełka mogą ja wysusać. A pożniej na jakis płyn przejde dla niemowlaków.
Tyłeczek tez słyszałam, ze bez potzrby nie trzeba smarować, ja jednak smarowałam, ale nie kremami z tlenkiem cynku, bo wysuszaja tylko zielonym linomagiem albo innym kremem takim łagodniejszym, a dopier przy odparzenaich używałam bebanthenu czy sudocremu.A ja z odparzeniami u oskarka walczyłam dośc długo, przez grzybicę jaka dosta po antybiotyku, więc temat odparzeń i pleśniawek jet mi znany jak ne jednemu pediatrze

hej

ja dziś tylko przyszłam się przywitać, a nadrobię jutro bo tyle naskrobałyście, że szok

miłego wieczorku idę robić... tosty albo... naleśniki.... sama nie wiem na co mam większą ochotę kurcze, chyba etap zachcianek mi się zaczyna zauważyłyście to już u siebie??

Witam ija niedzielnie.
Studentkaae ja zachcianki mam tylko czasem, ale często też sama nie wiem co bym zjadła.
Dziewczyny mam pytanka:
Czy bolą was jeszcze sutki, bo mi znowu zaczęły się się robić wrażliwe przy dotyku?
Pisałyście o używaniu na sutki po porodzie i do pupci na odparzenia o babanthenie, chodzi wam o maść czy o krem z tej serji?
Maja wiesz co dopiero zauważyłam, że idziemy równiótko z tygodniami i dniami ciąży

heloo z wieczorka , jak ja mam czas , to Was nie ma

Monika dzięki za o info , bo nie wiedziałam jak to właśnie jest z tą toksoplazmozą i może dlatego mi lekarz nie dał skierowania na kolejne badanie , bo już mnie prowadził w ciąży wyniki wszystkie mają , a badanie miałam robione.

Maja o tanum rosa też słyszałam , dużo dziewczyn chwali , właśnie skarpetki i szlafrok też podstawa.u mnie najlepiej sprawdzały się forte długie
Z zachciankami jest u mnie coraz gorzeje , coraz bardziej mam wymagające żądania

Ela ja mam cały czas wrażliwe .........

Hejka.Dzieki dziewczyny za info o kapieli.
Ela u mnie sutki zwykle zwyczajne nic nie bola ani nic.Wogole sie czasem zastanawiam czy poza tym ze sie ciemne zrobily to czy nie powinny sie jakos zmieniac urosnac stwardniec no niewiem.Bo sa takie zwyczajne tzn piersi.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dobra dorzuciłam emolium emulsję do kąpieli do listy zakupów

Elu nic mi nie mów o sutkach, mam większe i ciemniejsze.. no i wrażliwsze. Nie wiem czy to tak zostanie bo już boję się karmienia

Studentka ooo tak zachcianki są, jak mam na coś ochotę to MUSZĘ to mieć NATYCHMIAST Na moje nieszczęście otworzyli sklep spożywczy naprzeciwko mojego domku bo tak zwykle zwyciężało lenistwo jak miałam wsiadać do auta i jechać do sklepu. A zachcianki są głównie na słodkie. Ostatnio jak nic nie miałam wyjadałam dżem malinowy ze słoika. Dziś się zważyłam i jest 5,5 kg na plusie


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Chyba tu wszyscy jeszcze śpią
Myśmy wczoraj byli na parapetówie u szwagra, już mam dosyc tych imprez, a jeszcze za tydzień roczek bratanka męża, a potem wesele mojego brata, mam nadzieje ze później odetchne, a wiecie co najgorsze (ja z natury nie pije) ale ile alkoholu mnie ominęło

Elu ja to po sutkach skapnęłam się ze jestem w ciąży, poszłam się kąpac i zazwyczaj w ciepłej wodzie mi tak nie "stały", a teraz cały czas "stoją"
Monika Studentka to ja mam bardzo dużą ochote jeśc produkty mleczne, codziennie, a i po obiadku strasznie zjadłabym coś słodkiego, a tak to nie jest źle

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Luska Tantum rosa używałam do "płukania" okolic intymnych zaraz po porodzie. Wsypałam tantum rosa do butelki z dziubkiem zmieszałam i jak poszłam się kąpac to polewałam to sobie za każdym razem. A i przedewszystkim po kąpieli używałam octanisept!! Położyłam się na łóżku, miałam pod sobą ten podkład poporodowy, popsikałam oktaniseptem i suszyłam sobie rane (nie zakładałam majteczek)
Jak najbardziej polecam, szybko wysusza ranę, Praktycznie jak wychodziłam po porodzie to lekarz zażartował: "Pani wogóle rodziła?" bo miałam 2 szwy co jak położna przyszła pierwszy raz zaraz ściągła, bo tak szybko się zagoiłam

studentka ja zachcianki w tej ciązy mam od samego poczatku
ela85 oj faktycznie nie zauwazyłam, to fajnie, bedziemy mogły sobie porównywac rozwój naszych szkrabów Sutki mnie nie bola za to piersi bardzo, nie moge ich otknął. bo na sam dotyk sa wrażliwe.
luśka ja tez w ej ciązy nie iałam badania na toxoplazmoze ani grupe krwi. Wydaje mi sie że jesli w poprzedniej toxo wyszło dodatnie to juz ie trzeba robić ponownie badania. Ja równiez skarpetki i szlafrok miałm z froty i obie rzeczy bardzo mi sie przydały
ninoczka cięzko wybrac dobry szpital , ale z drugiej strony w kazdym szpitalu na pewno umarło jakies dziecko i w kazdym coś było nie tak. Najwazniejsze by nie były to sprawy nagminne, bo wówczas tki szpital omijała bym z daleka.
Ktos pytał o bebanthen- ja uzywałam maści a nie kremu
Jak pisze chiasami dokładnie{ jak juz pisałam wcześniej} i ja leczyłam szwy po porodzie. Do przemywania stosowałam tantum rose{ na wszelkie zakażenia miejsc intymnych. Brałam buteleczke po wodzie mineralnej, w niej rozrabiałam tantum rose i w łazience sie tym podmywałam, a póżniej szwy pryskałam Osceniseptem. Rany mi sie dośc szybko pogoiły. Tym razem zamierzam uzywac tych samych środków, bo dla mnie sa juz sprawdzone i skuteczne. Poza tym oscenisept jest świetnym preparatem do pepka maluszka, szybko go goi{ zamiast tak popularnego spirytusu} a także do plesniawek u dziecka. Ja własnie za jego pomoca i dodatkowo syropu zwalczyłam grzybice u oskarka. Wystarczy psiknąc nim gaik i przecierac języczek maluszka. Od narodzin Oskarka praktycznie oscenisept jest głównym lekiem zapatrującym moją apteczkę domowa, świetny na wszelkie rany i te powierzchowne i te otwarte i głebokie.

A ja walcze z grzybica , tableki juz mi sie prawie kończa, a ja jakis dziwny dyskomfort ma nadal.. A dodatkowo bolą mnie wszystkie kręgi szyjne, gdyby nie ciąża to juz była bym na masażu, bo mam dosyc tego ciągnaćego bólu

Hej dziewczyny.
Ja od 7 już pracuję Mam chwilowo przerwę bo wszystko muszę z szefem telefonicznie załatwić, a on czasu nigdy nie ma więc siedzę i czekam.
Co do tokso, jak pisały dziewczyny, jak się raz przechodziło, to już jest odporność. Jestem zaskoczona ze ja miałam wyniki ujemne, bo całe życie z kotami się miętolę, a tu proszę, nie zachorowałam... No, ale tym lepiej dla mnie

Co do rożka - ja słyszałam tylko o tych typowo utwardzanych, wszelkie inne, jakoś mi umknęły... ale biorąc pod uwagę ilość dupereli jakie mam, kocyków i innych takich, chyba sobie odpuszczę i tak. Mam nawet śpiworek, choć nie jestem do niego w ogóle przekonana. Mały jak będzie chciał się ściaśnić to zostanie owinięty kocykiem i ewentualnie do tego właśnie śpiworka wsadzony. Swoją drogą, co do alternatywy na pierwszych parę miesięcy znalazłam... hamak do łóżeczka! zdaje się na www.kangurkowo.pl oferują hamaczki, zastanawiam się, na prawdę bardzo intensywnie, nad zakupem takiego gadżetu - zamiast kołyski. No i on też dosyć ciasno oplata dzidzię, więc było by małemu chyba wygodnie w czymś takim.

ninioczka - przerypane z tym szpitalem... może jakiegoś innego w okolicy poszukaj? Z bliźniakami możesz spróbować zgłosić się wcześniej, do szpitala, bliżej terminu.

Co do zachcianek - cóż, ja odmówiłam jakiś miesiąc temu wszelkich ryb... jedyna akceptowalna ryba to śledź i się śmiejemy wszyscy że mój synek ma coś z pradziadka... bo mój dziadek nienawidzi ryb, tylko śledzia zje. Ja się zastanawiam jak ja wigilię przetrwam, skoro w wigilię same ryby :/ Nawet mojego ulubionego łososia nie tykam! No i jak chasiami ciągnie mnie do mlecznych, na śniadanko koniecznie płatki z mlekem wcinam, może dlatego zęby mi się nie psują (odpukać)... A jak nie płatki, to jajka, na które wcześniej patrzeć nie mogłam No i kawa już też mnie nie obrzydza, a do czwartego miesiąca sam zapach powodował u mnie mdłości. Na słodkie mnie czasem weźmie, ale przeżyję bez.

Tak więc lista rzeczy do szpitala dla nas powiększa się o:
Woda - koniecznie! najlepiej z dziubkiem, mała + butelka większej żeby uzupełnić zapas.
Skarpetki - takie, których nie szkoda, ale lepiej żeby były grubsze.
Pomadka na usta - lub inny kremik którym posmarujemy usta przy porodzie, bo bardzo pękają.
Krakersy/herbatniki/inna przekąska.
Tantum Rosa i Octanisept - na ranę poporodową.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witam



Chasiami o ja ty to się kobietko wy imprezujesz
Powiem ci , że ja osobiście nic nie używałam do tych ran , ale jakoś było oki i też szybko się zagoiło.Ale właśnie wiele dziewczyn co znam używa w taki sposób jak ty opisałaś , ponoć mega ulgę to przynosi i właśnie szybciej się goi

Maja współczuje z tą grzybicą ...... lekarz się chyba kłania jak tabletki nie pomogły , a miałaś antybiotyk ??Na masaże chyba można chodzić , są ponoć specjalne dla ciężarnych.to może warto sie przejść jak cię tak męczy