BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2015 :)

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #926647 przez ela85
dzięki dziewczynki.
Montresor ruchy to ja czuję jakoś od początku września lub końca sierpnia, więc tak jak mówicie mój maluszek ma pewnie leniwe dni i może to ja jestem trochę zmęczona. A to pulsowanie to rzeczywiście może to pępowina a raczej przepływ krwi w niej, więc zależy jak się maluszek ułoży i dlatego nie czuję tego. Fajnie, że po zakupach czujesz się ok.
Co do materacy do łóżeczka to czytałam gdzieś, oczywiście nie pamiętam gdzie, że dobrymi opiniami cieszą się kokos-gryka.
Anna1991 a gdzie twój suwaczek?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #926650 przez Anna1991
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #926652 przez Anna1991
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #926653 przez Anna1991
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #926658 przez Mon.tresor
Elka, więc widzisz, nie ma się co martwić. A z tym mniejszym czuciem dziecka to mi lekarka w szpitalu powiedziała, że jak się stresujemy to mniej czuć. Stresujemy, smucimy i w ogóle, więc głowa do góry :)
Ja tak na prawdę kompletnie nie jarzę czym się różnią te materace między sobą.

Ania, jestem od ciebie młodsza, niewiele, ale młodsza i dodatkowo wyglądam młodo, bo ani się nigdy specjalnie nie malowałam ani nic... wszyscy lekarze, położne, nie ważne kto - zawsze mnie traktują jak gówniarę dopóki nie sprawdzą peselu. W jednej przychodni nawet mi dwukrotnie odmówili przyjęcia bo byłam bez opiekuna prawnego i dopiero pokazanie dowodu im rozjaśniło że dzieckiem nie jestem ;) Ale to tak a propos traktowania jak gówniarę.
Jak otrzymałam dowodzik to ojciec korzystał w pełni z tego że jestem pełnoletnia i non-stop mnie ganiał sobie po fajki ;) Nie mam mu tego za złe, nie paliłam, choć próbowałam... w końcu skoro ojciec palił tyle lat to musiałam wiedzieć co w tym takiego fascynującego.
Suwaczek powinnaś wkleić do podpisu, musisz wejść w edycję profilu i tam to wrzucić, to będziesz miała jak my, pod każdym postem. Jeśli chodzi o włosy, to tak, lecą garściami mojej mamie i macosze przynajmniej leciały. Tej drugiej mniej, bo po ciąży stosowała wciąż witaminy dla ciężarnych dopóki siostra nie zaczęła przechodzić na stały pokarm i teraz po dwóch latach od porodu ma znów piękne i gęste włosy.
Wahań nastroju nie miewam zbyt często, ale czasem się pojawiają... Ale to chyba od każdej kobiety zależy indywidualnie. Ja przez wychowanie z ojcem nigdy specjalnie nie ulegałam huśtawkom nastrojów, więc ciężko mi powiedzieć.

No, moje drogie, zrobiłam (W końcu!) porządek w Aleksandrowych rzeczach! Wyszło na to, że mój synek będzie miał... 15 par skarpetek na dzień dobry :D :D :D Nie wiem po co mu taka armia, ale z body lepsza nie jestem, par również w sumie 15 :D :D Do października będę uzupełniała sobie listę zakupów, żeby tego 4 z M. zrobić większość zaległych. Miałam zakupy Aleksowi zrobić do listopada, ale jak tak dalej pójdzie, to wszystko będzie miał już na koniec października, a listopad już będę mogła przeznaczyć na odłożenie pieniążków i na prezenty dla rodziny :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #926661 przez kasiah06
monika ja kupię ten gryka-kokos,doświadczone mamusie mi chwaliły więc tego będę się trzymać :)
anna no to powiem Ci że ten sam typ figury miałyśmy, ja też szczupła z wąską talią i szerokimi biodrami :) zainspirowałaś mnie i też się zmierzyłam i mam 90 w brzucholu, a startowałam z 64 :blink: więc wiem o czym mówisz. Mój mężul za chwilę wróci ze szkoły, ale jutro znika od 8 do 20 i za tydzień powtórka z rozrywki, a w tygodniu praca...no nie fajne to jest :( co do nastrojów to nie mam aż takich wahań ale za to baardzo łatwo się wzruszam ;)
ela ja swojego czuję w ciągu całego dnia (ale nie cały czas oczywiście) dopiero od jakiegoś dobrego tygodnia, a wcześniej to buszował głównie wieczorem i rano ;) a jakieś 3 dni temu tak dokazywał w czasie spaceru z psem że aż przystanęłam bo to było pierwszy raz że się uaktywnił w czasie mojego ruchu a nie wtedy kiedy odpoczywałam :) więc to chyba im starsze maleństwo tym bardziej czujemy :) U mnie z piersiami na razie spokój, urosły na samym początku i były bardzo bolesne, a teraz już dłuuugo cisza
montresor to fajnie,że tak szybciutko uwiniesz się z wyprawką i przyoszczędzisz sobie kaskę :)
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #926664 przez ela85
Anna 1991 mi zmiany nastrojów zdarzają się ale bardzo rzadko. Włosy i owszem od początku ciąży mi wypadają bardziej niż zwykle, nadal mimo brania witamin wypadają, ale paznokcie na początku to rosły mi twarde i szybko, teraz bardziej kruche się zrobiły. Ale ja tym się nie przejmuję, bo jak przyjdzie czas i pora to się
wszystko ustabilizuje.
Jak dla mnie ciąża to jeden z momentów w życiu kobiety, który można powiedzieć że jest czymś najpiękniejszym. I mimo różnych dolegliwości i utrapień nie określiłabym tego inaczej. Dla mnie nie ważne jest ile nabiorę w biodrach , czy jak wyglądam z brzucholem, ważne jest że jestem szczęśliwa i wiem że mój mąż też :laugh:
Z moich pomiarów wynika, że mam 100 na wysokości pępka, a w biodrach minęłam ją już jakiś czas temu ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #926665 przez Anna1991
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #926672 przez studentkaae
hejka :)

i znowu za Wami nie nadążam... czy to się kiedyś zmieni? ;) chyba dopiero wtedy jak na l4 pójdę :P

Anna - witaj :) wiem co czułaś po poronieniu, ja też to przeszłam, jestem z tych aniołkowych mamuś, ale ciesz się, że tak szybko "po" Wam się udało. miesiąc to nic, nam zajęło to ponad 2 lata...

byliśmy wczoraj na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia i powiem Wam, że rewelacja :) prowadząca świetna, także nawet mój emek zadowolony bardzo. duzo fajnych rzeczy mówiła.
jest nas 8 par i nie uwierzycie - wszyscy oprócz jednej pary będą mieli chłopców :) haha, także przewaga meskiego grona nadal widoczna, ale łobuziaków będzie :)

tak z ciekawostek co mi się przypomina to co do włosów to mówiła, że w ciąży nam ich przybędzie ok. 20%, ale po ciąży stracimy ok. 30%, więc bilans wyjdzie -10% niestety.
co do wagi to prawidłowo w ciąży powinno sie przytyć do 20% wagi wyjściowej, wszystko ponad to to tłuszcz, który bardzooo cieżko będzie nam zrzucić. ale jest jeszcze jedna rzecz - o ile do wagi sprzed ciąży przędzej czy później wrócimy tak do obwodów nie, bo zostanie nam ok. + 2 cm w obwodzie. i tego nie da się zniwelować, bo miednica nam sie rozszerzyła i biodra o te 2cm będą szersze tak czy tak.

aaa, ciekawostka jeszcze taka, że statystycznie pierwsze dzieci, zwłaszcza tyczy się to chłopaków są podobni do tatusiów, ale charakterki mają po mamusiach. a kolor włosów i oczu po dziadkach i często pasje też po nich... hmmm... takze geny są sile po dziadkach i da sie to zauważyć.

aha - i te kobietki, które są mega pedantyczne jeśli chodzi o sprzątanie to podobno rodzą małych bałaganiarzy - ale w to jakoś nie chce mi sie wierzyć :P

to tak na gorąco co mi sie przypomina :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #926684 przez Mon.tresor
Tak piszecie o obwodzie, ja równe 101 (dalmatyńczyków :D ) cm w obwodzie mam obecnie. Przed ciążą nie wiem, Ale ja zawsze miałam raczej brzuszek niż biodra, właściwie to nie podobała mi się moja figura bo w ramionach byłam odrobinę szersza niż w biodrach (biodra i talia mniej więcej taka sama szerokość)j. Teraz na szczęście w ciąży już to nadrabiam, może po porodzie będę miała w końcu ładną figurę :D
A mnie piersi znów zaczynają swędzieć i pobolewać, coś czuję że runda druga z rośnięcia się szykuje i ... jestem załamana. Już teraz nosiłam 75E w ciąży, wolę nie wiedzieć jak się to teraz skończy :(
Elka, głównie masz rację, mnie też dawno przestało interesować ile w biodrach ile w brzuchu (to mnie mama nakłoniła, bo ona jak ze mną w ciąży była to dobiłą do 150cm obwodu w najszerszym miejscu brzucha) ile na wadze, czy stracę włosy, czy nie stracę... jakoś się to nie liczy. Jeśli chodzi o moją figurę to martwią mnie tylko rosnące stale piersi i ważne dla mnie jest to żeby po ciąży szybko schudnąć i to poniżej wagi startowej, a cała reszta...

Kasiah, nie wiem czy tak fajnie, wszyscy mi się po głowach pukają że za szybko. A ja mam wrażenie że im szybciej tym lepiej.

Ania, mnie w pracy nigdy, nigdzie nie traktowali jak małolaty. Przychodzili i młodsi ode mnie pracować w takie miejsca, więc miałam łatwiej :)

Studentka - co ja bym bez ciebie i twoich szkołowych info zrobiła! Super wiedzieć, ja się bardzo cieszę z tego że w biodrach będę szersza... może to będzie mój sposób na poszerzenie :D :D :D Ja mam właściwie nadzieję, że mi w obwodzie więcej pójdzie.
Z tymi genami, to ci powiem, że kurna... prawda! Ja jestem (teoretycznie, brata który pożył dwa dni nie liczę) pierwszym dzieckiem mojej mamy i jestem podobna do ojca, ale oczy mam po babciach (obie mają niebieskie, cała reszta rodziny brązowe) a włosy po dziadku. Moja siostra (pierwsze dziecko mojej macochy) to samo, podobna do ojca, ale oczy brązowe (no cóż, u niej niebieskie ma tylko ta jedna jedyna babcia po której włosy mam ja). Za to mój brat, który jest drugim dzieckiem mojej mamy i jest meega podobny do mamy faceta.
Z charakterem, to się nie zgadzam, bo ja jestem wredna jak moja mama i wyrachowana jak moja macocha, a przy tym logicznie myśląca i opanowana jak mój ojciec, jak to stwierdziła ostatnio rodzina i to jest święta prawda :P No ale charakter uważam że się kształtuje w czasie życia, jedynie pewne naleciałości mamy po rodzince.
Ogółem, to pisz, opisuj. Ja do babki od mojej szkoły rodzenia muszę napisać... póki pamiętam, zapiszę sobie na mojej kartce przypominajce (ta twoja położna prowadząca nie mówiła nic o tym że dzieci nam pamięć zabierają? :P :D )


Ciekawe co z chasiami... mówiła że się źle czuje i że może szpital, a się nie odzywa... Mam nadzieję że wszystko u niej ok.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #926690 przez Anna1991
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #926691 przez studentkaae
Mon.tresor - ano mówiła, że pamięć nam zabierają, a raczej sie ma późniejsze jarzenie, co faktycznie u siebie zauważyłam :laugh: :laugh: ale na szczęście po ciąży wszystko wraca do normy :) ufff :lol:

no i w czasie porodu też mamy jarzenie takie najprostsze, którąś tam korę mózgową wyłączamy wtedy i tylko najprostsze polecenia do nas trafiają, bez analizowania, ale to akurat dobrze :)

no masz rację, z tymi charakterkami to różne bywa, często to mieszanki wybuchowe powstają :)

aaaa, za tydzień nam da listę wyprawkową i co zabrać ze sobą do szpitala, bo twierdzi, że jak czasem widzi te torby to masakra, nie to co trzeba zabrane. takze dam Wam znać co na tej magicznej liście się znajdzie :) aha i radziła od znajomych brać dla maluchów co dają, uśmiechać sie i dziekować, bo dziecko to wydatki o jakich nie mamy narazie pojęcia, więc brać co dają :) :cheer:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #926694 przez Anna1991
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #926695 przez Anna1991
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #926697 przez ninoczka
Dzieki monika za info o czekoladzie.Noi musze sprobowac ta nowa karmelowa chyba wedla co reklamuja.
Ela no mi wlasnie zawsze bada ginekologicznie i przepisuje ze szyjka 30mm a tu nagle na drugi dzien w szpitalu robia mi usg i jest 26mm no to chyba nie bardzo.Bo 30 to jeszcze norma a tak to juz ponizej.A co do bioderek kazda inaczej ma nie raz ogromniasty widac brzuch u kogos a nieraz wcale nie widac ze w ciazy bo wszedzie po trochu.Na pewno dobrze wygladasz.A golenie to masakra,ja juz nie daje rady,narazie tak rzadko aby aby a juz pozniej to mena nagnam na lysola i juz.
Mi nawet ciezko adidasy zakladac i sznurowac bo brzucha naciskam.
anna ja mialam wahania nastroju niedawno ale jakos teraz jest looz.
stokrotka fajnie ze dwie dziewuszki.wagi mamy podobne tzn u mnie jeden przekroczyl 600.
Dziewuszki kochane jak ten czas leci niedawno byl 10 tydz ciazy a tu juz mamy..(kazda niech spojrzy na swoj suwaczek).Oj leci ten czas.Zarazz bedziemy rodzic.hihi

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl